spragniona_życia

Wszystko się powiększa. .. bosz... głupi telefon

No i czuję mrowienie w piersiach więc to może wsz się powieksza

A mnie cały dzień boli brzuch. Tak falami co jakiś czas i nie wiem czy się przyzwyczaić że tak musi być czy jechać do lekarza. Fakt zazwyczaj leżę cały dzień a dzisiaj robiłam pranie i sprzatalam. Nie krwawie ale delikatnie brzuch boli i piecze. Nie wiem jak to nazwać. Zaraz wezmę kąpiel i idę spać może przejdzie. Co o tym sądzicie???

Dzień dobry dziewczyny :) ja dopiero wstałam :) w nocy kilka razy siusiu i nawet nie pamiętam kiedy usnęłam. Chyba to siusiu to mnie po pęcherzu coś kopało. :) ja niedawno przeglądałam forum styczniówek i powiem Wam że na USG u nich było widać jak maleństwa skaczą a że u mnie powiedział ostatnio 10 tydzień i któryś dzień to pewnie i mi skacze :) Ja od rana już płatki z mlekiem :) I teściowa jest na mnie zła, bo ja prawie nic nie jem co kupię i ona musi nadrabiać i waży dużo więcej niż ostatnio a ja ciągle 2 kilo na plusie, ale wiem gdzie poszło :) do ultra szczupłych nie należałam prawie nigdy, ale jak się kładłam to było mi widać kości te w biodrach a teraz leżę i wystaje brzuch :) i to nie ten z tłuszczu który niedawno mi rósł tylko niżej, ten ciążowy. I to z rana bez jedzenia jeszcze i po siusiu :) Co do diet to ja jem to na co mam ochotę. Ostatnio mleko i jego wszystkie przetwory, ale wydaje mi się, że nawet mój organizm go potrzebuje. Piję sok pomarańczowy albo wodę, bo tylko to mi smakuje, jem owoce, a warzywa... Ostatnio bardzo pachniał mi ogórek, ale ja nie lubię i nie mogę się skusić jakoś. Mam ochotę na kalafiora i rybkę :) albo rybkę z ziemniakami i kapustą kiszoną :) ale chyba dzisiaj kalafior będzie

płatki z mlekiem, jogurty albo serki, jakieś owoce, pieczywo z nutellą witaminy i dużo soków do picia owocowych.

emilia79 właśnie taki fason mi polecili bo można zrobić wyżej talię i ładnie ukryć. U mnie też będzie 20 tydzień :) A ja byłam na cytologii i mam nadżerkę... Jak 2zł ale nie kazała mi się martwić pani pielęgniarka i spokojnie powiedzieć lekarzowi. A ja poszłam do siostrzenicy i siostrzeńca i jak wchodziłam to mała stała w drzwiach i tak mnie przestraszyła, że ja podskoczyłam i poczułam jak mi w brzuchu coś podskoczyło! Dziwne ale przyjemne uczucie :) mam to zaliczyć do ruchów dziecka???

Dziękuję :) Twarz pokażę na ślubnym bo teraz bez makijażu i bardzo zmęczona upałem a chcę być piękną mamą :) a typowo ciążowe mi się nie podobają bo widać od razu wszystko. Ja nie ukrywam ciąży, ale chcę też wygodną i ta była ok :)

Tak tak pasek w talii 4 cm wyżej i 29 sierpnia mnie wymierzą i uszyją na 10-18 września to już tak nie urosną może. A mi powiedziała babka, że nie wyglądam jakbym była w ciąży oprócz dużych piersi :)

No to ja już po przymiarkach i powiem że w końcu mam :) chcę tą i już :) siostrze też się podobała :) wstawiam zdjęcie :) Tylko z Twarzą wstawię po ślubie, a tył ramiączka jeszcze nie zrobione bo to taka koszulka pod spodem była żeby efekt zobaczyć... :) i zdjęcia z telefonu

Nie wszystkie :) ja jak coś mi się spodoba to tak jak z moim dzieckiem. Jak mam ochotę na coś konkretnego do zjedzenia lub chce mi się spać to już i inaczej być nie może bo ból brzucha i mdłości. W niedzielę po pracy miałam ochotę na rybkę z ziemniakami i kapustę kiszona ale chciałam zjeść golabki i co? Golabki wywołały mdłości a jak nic nie zjadłam e końcu to brzuch bolał. Dzisiaj na śniadanie płatki z mlekiem. W ogóle zauważyłam że mleko i jego przetwory mogę jeść w ogromnych ilosciach. I dzisiaj trochę stresu bo idę na tą przymiarke sukni ślubnej.. ciekawe to bedzie bo idę z siostrą której już zaproszenia się nie spodobały.

Ja kupiłam jeden rozmiar 56 dwa w rozmiarze 58 jeden w rozmiarze 62 ale jak będę kupowała to 62 i 68 no i wyższe. Te dwa rozmiary to tak po prostu jakby coś ale dziecko może być duże.

Mi mówią, żeby łańcuszków nie nosić i pasków, ubranek nie kupować, ale ja nie umiem się oprzeć. Mogę pokazać całą kolekcję? Mój M. też nie widzi nic złego w takich zakupach, bo sam mówi, że się przyda i wiem sama, że On coś kupi jak ładnego zobaczy. A ja czuję, że to będzie chłopiec, nie wiem czemu, może że chcę chłopca... Ale dzisiaj spojrzałam na ubranka i dziewczynka też by była fajna :) Ale bliźniaków to raczej z tej ciąży nie będzie :) bo by już były. ;)

W Mińsku Mazowieckim takie sklepy istnieją. Polecam jeszcze PEPCO i CARREFOUR bo tam są mega promocje teraz na ubranka dziecięce. Spodenki za 8 zł bodziaki 2 pary za 15zł, bluzeczki i pajacyki 10 zł i jak idę na zakupy i widzę, zawsze muszę coś kupić bo wierzę w MÓJ CUD i że będzie rozpieszczany to już wiadomo. :) Sobie nic nie kupię a dziecku wszystko :)

Same dobre wieści na tym forum!!! :) Ja mojej kijanki takiej nie widziałam, bo teraz była wyraźna główka i reszta i nawet rączki można było zauważyć i ich ruchy :) ja na swoje 3 USG czekac muszę do 24 lipca... długo, ale się opłaca :) podsłuchamy maleństwa :) I mój M. mam nadzieję, że też pójdzie. A ja jutro idę na przymiarkę i wymierzenie sukni ślubnej :) znalazłam całkiem inną i się w niej zakochałam :) wstawię zdjęcie. I oczywiście chodząc po sklepach widziałam maleńkie śpioszki i takie malutkie buciki i kupiłam.... Wiem, że się tak nie robi ale ja się nie umiem powstrzymać. A nie daleko mnie otworzyli sklep z ubrankami dla dzieci od 5 zł za sztukę. Nowe z metkami ale pojedyncze egzemplarze i nie umiem się powstrzymać. Kupiłam w neutralnych kolorach, pasujące do wszystkiego :)

Ja i tak genetycznie będę miała rozstępy, bo już je mam, ale są białe i już 7 lat. Ja będę nawilżała skórę, żeby nie swędziała, bo jak się naciąga to swędzi i aż boli, a nawilżona mniej. No dziewczyny a jak ze zgagą? Ja ciągle borykam się z tym gorzkim kapciowatym posmakiem w ustach i kompletnie nic nie pomaga. I mam uporczywy katar...

No i rano się ważyłam. Moja waga sprzed ciąży to 71,8 a teraz 73,8... 2 kilo na plusie :)

A ja po badaniach krwi... Aż 4 fiolki??? Masakra... Ale bez omdleń itp. A ja w niedzielę mam 80-lecie urodzin 2 dziadka i chyba tam się wyda, że jestem w ciąży, bo zaprosimy na wesele. ech... i nie wiem jak mam się w takiej sytuacji zachować, bo będą ciocie dobre rady...

Pasiok co do kremu to skóra jest miła w dotyku, ładnie pachnie i wchłania się po 5 minutach. Ja zapłaciłam 20 zł i jestem zadowolona. Koleżanka z pracy poleciła zwykły krem nivea ale w ogromnej ilości i balsam do kąpieli żeby nawilżyć skórę, albo oliwkę i taki różowy krem jak dla dzieci. Za to na odparzenia jakie np mogą się zdarzyć od biustonosza jest dobry sudocrem ten dla dzieci i działa :) A ja mam masakrę w pracy i idę jak najszybciej na zwolnienie...

Ja przez niedoczynność tarczycy nie mogłam zajść w ciążę i teraz jak udało mi się ją podleczyc to jestem w ciąży chociaż muszę znów iść do endokrynologa. Co do witamib to ja sama zacznę je brać bo po sobie widzę efekty niedoboru. Ja kupiłam falvit mama. A kremy dla kobiet w ciąży też widzialam od 4 miesiaca ale ja mam Dzidzius dla mamy od poczatku ciazy.

Co do palenia to mój M. palił, ale teraz za granicą i nie wiem, czy nie wrócił do nałogu. No nic jakby coś to ja już mu dam. A mi powoli przechodzi wstręt do mięsa. A te gołąbki to polecam, bo w mięsach można schować szczypior i dużo pieprzu i inaczej go czuć. Ale od kurczaka i parówek/kabanosów mnie kompletnie odrzuca. Powiem Was, że ja mimo że nie lubiłam piwa to bym łyka wzięła, ale pewnie na łyku by się skończyło. A inna sprawa, bierzecie już witaminy dla kobiet w ciąży??? Ja zaczynam chyba brać, bo widzę, że cienie pod oczami już powróciły i siły nie te, to chyba powinnam. Przed ciążą, jak chciałam się do niej przygotować to brałam i kondycja mojej skóry, włosów i paznokci się polepszyła :) A i powiem Wam, że teraz trzymam laptopa na brzuchu i jak mocniej go do brzucha przycisnę, jak np. piszę, to taki dyskomfort, a jak lekko puszczam laptopa z brzucha to jakbym balon z brzucha wyjmowała... :)

Znów tak cicho a jak jutro pójdę do pracy to będzie 10 stron do czytania :) miałam na obiad takie pyszne gołąbki że aż za pyszne :) ale bardzo mi się ich chciało :) oby dzidzia rosła. A Wy co dobrego macie na obiad?

Hej dziewczyny :) a ja byłam na zakupach i już jestem. Na śniadanie zjadłam serek waniliowy i kanapki z nutella :) na obiad naszla mnie ochota na ziemniaczki z golabkami :) kupiłam też arbuza śliwki agrest zielone jabłka i zelki :) ale bedzie uczta :) od rana mnie brzuch pobolewal ale plamnien nie mam i to chyba macica się rozciąga ;) no i już przestało jakieś 2 godziny temu. No i co jeszcze :) strasznie mnie ciśnie na pecherz i to dobry znak podobno :)

Szania ja miałam 15 maja ostatnią miesiączkę, więc też wychodzi 9 tydzień, ale dzidzia się tak rozwija, że już jest w 10 :) ze wzrostu tak wynika :) A to nie wiedziałam, ale po stażu gdyby mnie zatrudnili to należą mi się wszystkie świadczenia i sama nie wiem...

Szania historia z moją betaHCG była już ciekawa, bo przez 10 dni od ujemnej wzrosła do 2930 :) A ciążę ocenił mi zastępca ordynatora i chwalony i ceniony ginekolog. Najpierw zapytał kiedy miesiączka, sam powiedział że z terminu zaczyna się 9 tydzień, jak zobaczył obraz dziecka na USG powiedział, że to starsza ciąża i określił 10 tygodni i jakieś 3 dni :)

Ja następną mam 24 lipca i mi chyba prenatalne zrobi, bo wczoraj wyszedł 10 tydzień i 3 dzień, więc rośnie szybko fasolka :) u mnie było widać wyraźnie główkę i resztę, rączki i nóżki i jak się rusza a serduszka nie słuchaliśmy, tylko widziałam plamkę migotającą i z wyliczeń po długim USG bije 165 na minutę :) a u mnie tylko np 65 :) ale się cieszyłam a taka zestresowana poszłam :) Smutne te wtyki bo wydaje się mi, że to mój ś.p. Dziadek tam interweniuje, ale tam mu jest lepiej :) Ja zmieniłam suwaczek prawie według USG, ale pewnie się zmieni nie raz jeszcze :) oby na dobre :) No i USG wczoraj miałam już połówkowe :)