spragniona_życia

Ja szczuplutkiego brzuszka nie widzę ale robi się kuleczka powoli :) to ostatni miesiąc tak na noce bo w sumie nocy zostalo 2 reszte na dzień. Teraz sobie odpoczne. A mieszkać bedziemy z moimi kochanymi rodzicami którzy zawsze pomogą. Jak np teraz z weselem.

A ja jestem teraz na noc w pracy... ech.. no ale to ostatni miesiąc. A po 12 godzinach pracy muszę jechać do rodziców bo ze szwagierka nie do wytrzymania sie zrobiła a dziecku nie chcę szkodzic nerwami. Poza tym tam odpoczne. Ta wariatka chodzi i mnie wkurza szeptaniem pod nosem o mnie tak zebym ja slyszala a tesciowa nie. Ale w czwartek USG i podejrze kochana dzidzie

Inka ja dzisiaj umieram... poszłam do kościoła dosyć grubo ubrana bo bolało mnie gardło a wolałam nie zachorować i 2 razy się łapałam ściany a w samochodzie to myślałam, że zejdę. A za to dzisiaj miałam apetyt i mam naleśniki z dżemem z czarnej porzeczki domowej roboty :)

Ojej to przepraszam Cię Marta :) teraz mi nie zręcznie. Ja też nosiłam XL z racji wzrostu, bo aż 174 cm, no i dziwne że mi widać brzuch bo to moja 1 taka ciąża (2 lata temu w 5 tygodniu samoistne). Ale znam koleżankę, która należy do otyłych, bo bez ciąży w talii miała 120 cm i później miała o tyle fajnie że nie wystawały boczki tylko skóra się opięła i też było widać że jest inna a po porodzie schudła dodatkowo 18 kilo i wyglądała jak laseczka, a teraz znów jest pulchna, bo jej się diety trzymać nie chciało

Mnie od 3 tygodni odrzuca prawie od wszystkiego, szczególnie od mięsa, ale jak np wczoraj mi się chciało to nie ma zmiłuj, bo będzie nie dobrze jak nie zjem... Mój brzuszek widzę ja i najbliżsi bo jak spotkałam znajomą to powiedziała że troszkę mi się przytyło, no ale wolałam nie mówić, że to ciąża. Marta1988 ale dali Ci 100% pewność że nie będzie??? Nie. Może po prostu zły sprzęt, albo nie ten czas. Na FORUM STARACZEK są dziewczyny, które uważam za przyjaciółki bo byłam z nimi długi czas a teraz czuję się troszkę odtrącona, bo jestem w ciąży, ale ja np USG mam w czwartek i 100% pewności nie mam czy teraz serduszko bije i czy okej jest mimo objawów...

No właśnie, co tu tak pusto??? Ja wracając z pracy już ze zrezygnowaniem siadałam przy laptopie bo myślałam że znowu przy nim zasnę bo tyle stron (nie, że nie ciekawe, ale zmęczenie górą) a tu tylko 2... Mogę się czymś pochwalić??? Znowu jestem tylko 1 kg na plusie, a w moje spodnie wejść nie mogę z racji dużej macicy od urodzenia. Pochwalę się i tutaj. Jestem w 8 tygodniu a mój brzuszek wygląda tak :)

Hej dziewczyny, ja doczekałam się upragnionej ciąży i zaczynam się już bać. Jestem tylko 1 kg + a w spodnie się dopiąć nie mogę. Uprzedzali mnie z racji budowy mojego ciała, ale nie wiedziałam, że to tak będzie :) Jestem w 8 tygodniu a mój brzuszek jest taki :)

Hej Dziewczyny. Ja pracuję kilka razy w tygodniu po 12 godzin i mam nadzieję, że to nie wpłynie źle na fasolkę, ale powiedziałam wszystkim, że jestem w ciąży i mam fory :). Dale mnie mdli, ale po wczorajszym to pobiłam rekord. Na stacji benzynowej wiadomo przewija się mnóstwo ludzi i zapachów, ale najgorsze dla mnie są te hot dogi i toaleta. No wczoraj to jak na złość ludzie kupowali tego dużo i z toalety to skorzystać nie umieją. Ale wieczorem po powrocie siostra zrobiła grilla i powiem Wam, że zjadłam trochę mięsa. Ale kurczaka nie mogę teraz znieść, parówek i kiełbas też, za to karkówki zjadłam 5 małych kawałeczków :) pycha było. No i co mogę pić to cola lub soki pomarańczowe... herbata teraz już nie idzie nawet... Dzisiaj za to muszę iść na noc do pracy i już sama nie wiem czy przespać cały dzień...

b.eti chyba skorzystam :) Dziękuję :)

No nie wiem tak mówicie o fotografie to pomyślę jeszcze... A mnie w kościele tak bolał brzuch, że myślałam, że już koniec ale zorientowałam się, że ciągle sama kurczę ten brzuch jakoś i jak zrobiłam głęboki wydech to przeszło. i lewy jajnik kół mnie. A wizyta w czwartek i chyba zwariuję do tej pory. Wesele w Nowych Osinach od Mińska Mazowieckiego 4 km. Od Warszawy 33

Trzymam kciuki za wszystkie i teraz i ja wysyłam ciążowe fluidki :) a pamiętacie jak opowiadałam o tej mojej szwagierce??? Okazało się że ONA TEŻ JEST W CIĄŻY!!! Ale jako mamusia przykład to ona pali, dalej karmi piersią, mimo, że jest w ciąży i nic nie je jak widzę..... Taka z niej mamusia. A i nałogowo pije kawę.

No nie ma opcji mniej bo najbliższa rodzina jest duża. No za alkohol dodatkowo nic nie biorą a stół wiejski 300 zł plus to że my wyroby kupujemy sami bo mamy zaufanego sprzedawcę a jak oni szykują to 1700 za stół. A co do sesji to zobaczymy z tym fotografem, bo jak mi powiedzą 4000 razem z kamerzystą to biorę.

Byłabym wdzięczna bardzo.

menu na 2 tygodnie przed tak jak wpłata za gości ale zaklepane z umowami, zespół jest, zaproszenia powinny przyjść jutro lub w poniedziałek, a kamerzysta oddzielnie ale mam plener wliczony w zdjęcia i album jeden więc to jak na moje okolice korzystnie i znam tą firmę więc mi się wydaje ok, a sesje są z wyjazdem np do warszawy i tam jesienią są super zdjęcia. A za salę płacimy 170 zł od osoby, w cenie tego 5 dań gorących, ciasta, tort, wina, przyozdobienie sali i stołu dla młodych, parking, kawa, herbata. A wesele koło 130 osób.... ech... Wesele 27 września 2014 o godzinie 17.

inka30i My nie oceniamy bo każda w życiu ma jakieś problemy i powiem, że ja też wiele pomimo tego wieku. Faktycznie, może nie jest w ciąży??? Kto wie. Ale ona to naprawdę, Pali, karmi mimo, że jej dziecko ma rok i 8 miesięcy i teraz jeszcze ciąża??? Przecież by całkiem zaszkodziła dziecku!!! A facet jeszcze taki jak Twój szybko się ogarnie. Moja rada: zabierz go na USG niech zobaczy co stworzył i o co musi dbać :) Ja jestem z siebie dumna bo na ślub już mam wszystko. Fotograf, kamerzysta, samochód, kościół, zespół, świadków, tylko niech ten mój wróci i jest ok. Suknię będę przymierzała i wybierała niedługo więc myślę, że zdążymy na spokojnie. Myślicie że za sesję zdjęciową z przygotowań, ślubu, wesela do oczepin i pleneru za 3300 to dużo???

No ja też 3 razy odnosiłam kilka rzeczy bo za wcześnie, ale powstrzymać się nie mogłam :)

Dziewczyny ja i nikt nie wie w którym... Ale szok, że po prostu głowa mała. Za wszystkie dziewczyny będę trzymała mocno kciuki i bardzo proszę trzymajcie też za mnie. Zapraszam, a takie ceny są w PEPCO i CAREFOUR teraz, bo przejechałam się tak tylko i nie mogłam sobie odmówić a to mam nadzieję będzie mnie podtrzymywać w trudnych chwilach :) Relacje z facetami.... Wiecie co, mój facet za granicą, ja ogarnęłam ślub. My jesteśmy 5 lat razem, 9 miesięcy przerwy mieliśmy i na dobre to wyszło. A znamy się 11 lat prawie. Ale też mam obawy, bo mój M. należy do leniwców i jak dzisiaj rozmawiałam z moją mamą to się z niego śmieliśmy, jakoś w tym stylu: "Jak On nie znajdzie pracy to ja i tak mam pieniądze na dziecko, na poród i wyprawkę i pierwsze 4 miesiące wystarczy ja się ogarnę On będzie mamą a ja będę pracować", turlałyśmy się z mamą po podłodze jak to powiedziałam, ale z drugiej strony jak nie będzie wyjścia to tak będę musiała zrobić. No ale miejmy nadzieję, że się ogarnie. Ja mam 20 lat i bardzo dobrych rodziców na których mogę liczyć i własny dom, więc trochę lepiej. Mama jak mama, zawsze będzie chciała się wtrącić, ale myślę, że czasem będę jej bardzo potrzebować.

Ale naskrobałyście :) co do hormonów to ja się denerwuję na mojego M. bo cała kwestia wesela jest na mojej głowie i tutaj pracę musi znaleźć jak wróci, ale mam pozytywnego kopa jakim jest ta istotka we mnie i się cieszę :) A skoro o depresji mowa to pamiętacie tą moją "szwagierkę"? ONA JEST W CIĄŻY!!! Ha ha no normalnie z łóżka spadłam jak to usłyszałam... Mam takie śmiechy z niej że dajcie spokój... Ja w ramach tego kupiłam maleństwu kilka rzeczy i wiem, że chociaż za wcześnie to po prostu się oprzeć nie mogłam... I te ceny u mnie są magiczne. Za 2 pary leginsów kolory granatowe, więc do obu płci 10 zł, za body z krótkim rękawem 7 zł a za czapeczkę 5. SUPER :) Co do apetytu ja dzisiaj rano na śniadanie bułeczkę z dżemem i serkiem zjadłam, później loda i było mi nie dobrze a teraz przemogłam się do kurczaka i już nie dobrze.... ech... i piję sok pomarańczowy bo miałam straszną ochotę.

Ja miałam skierowanie do dentysty od gina

Jak masz tak jak ja 7 tydzień i 1 dzień to już 8 tydzień. Ja mam dziwne śniadanie. Bułkę z masłem z dzemem ananasowym i serkiem danio na tym o smaku czekoladowym :)

Witajcie dziewczyny. Ja 1 raz odkąd jestem w ciąży spotkałam się z tym że boli mnie głowa. Masakra. I mdłości które lubię. A co do wizyty to ja w czwartek i to juz 8 tydzień i 1 dzień czyli 9 :) jak szybko to leci

Ja przyjechałam do rodziców pozalatwiac sprawy i byłam w kościele i już jestem. Ja rano panikowałam że mdłości nie mam a teraz znów mam :) lubię je. Też się boję o dobry rozwój ale modle się i mi to pomaga. Polecam bo tam ten na górze skoro podarował mi fasolke to żeby było zdrowe i silne.

ja mimo mdłości i wymiotów przytyłam kilogram z hakiem, Ale to już od 1 czerwca tak miałam że przytyłam. Mdłości można mieć ciągle a fasolka mam nadzieję, że zdrowa. Ja jestem na forum lutówek i już 2 dziewczyny miały smutne wiadomości, chociaż jedna czeka na potwierdzenie i ja się strasznie boję. Karoline ja pomimo że 8 tydzień też mam ochotę wymienić spodnie bo ciężko mam. Lubiłam takie dopasowane a teraz mi przeszkadzają np jak chcę usiąść lub się schylić

Cześć dziewczyny :) z moim humorem coraz lepiej i olałam tego babsztyla i cieszę się ciążą :) dzisiaj odkryłam w moim asystencie ciążowym, że weszłam w 8 tydzień ciąży już :) jak ten czas leci. Mój M. jeszcze za granicą do 19 lipca a ja męczę się z przygotowaniami do ślubu. Męczę bo mi dokuczają mdłości potworne, ale dzisiaj zjadłam takie śniadanie że szok! :) jadłam chłopski garnek z knorra z mnóstwem mięsa i smakowało :) ale smażone przez usta nie przejdzie. I mi brzydko pachną niektóre rzeczy. Ja muszę czekać do 10 lipca na USG i boję się czy moje nerwy nie zaszkodziły małej fasolce. Ech... Ale teraz to musi być lepiej. Silver super że się odezwałaś bo tak tęskniłam i się martwiłam. !!!

Dziewczyny tak szybko piszecie, że jak wczoraj chciałam po pracy Was przeczytać to nie dałam rady, ale już nadrobiłam. sloneczko_bj bardzo mi przykro, ale zaglądaj do nas i pisz co i jak u Ciebie :) ułoży się. Ja znam KariKari z grudniówek, która po poronieniu od razu zaszła w ciążę a wcale się tego nie spodziewała i już jest w 14 tygodniu, a przed poronieniem starała się długo.. Ja też się boję czy wszystko ok bo nie wiem czy dalej serce bije czy się maleństwo rozwija... Marta1988 ja jak teraz byłam u ginekologa w tamten poniedziałek też nie chciał zrobić USG bo za wcześnie mimo, że pokazywałam mu że już 1 mam i że widać wszystko. I to ginekolog którego polecałam, a teraz zmieniłam zdanie. Ja zapisałam się na fundusz, bo poleciła mi moja koleżanka i wiele innych kobiet, i ten lekarz jest w szpitalu w moim mieście chociaż co do szpitala to mam wątpliwości, ale jak mnie przyciśnie to nie mam wyboru, chyba że nie dotrwam, ale chciałabym i modlę się o fasolkę, żeby zdrowo rosła. Co do kremów na rozstępy to mam jakiś w domu ale nie wiem, czy można się smarować do 10 tygodnia kremami takimi czy tylko oliwką, żeby nie zaszkodzić. Mój M. jak się odchudzał, a pożądnie, bo w 2 miesiące 30 kilo schudł to używał jakiegoś niemieckiego "COCOA BUTTER FORMULA Massage Lotion FOR STRETCH MARKS" ale nazwa na niemiecką nie brzmi a cena to 40 zł za butelkę 250 ml z dozownikiem. Was dalej od mięsa odrzuca? Ja patrzeć nie mogę, ale wczoraj w nocy miałam mega ochotę na kebaba, do którego od jakiegoś czasu mam wstręt. Nawet mogłam jechać, ale czekam na pieniądze, to może się skuszę :) albo sama zrobię :) I nie wiem co na śniadanie zjeść a zobaczyłam w galilego największe pizze świata i bu.... Na serio mięso mięsem mnie odrzuca ale chce mi się czegoś z kurczakiem i delikatnym sosem.