-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Szogun84
-
Astronomiczna wiosna się zaczęła i tu nagle wielkie BUM!!!! Gratuluję dziewczyny Ja to się teraz trochę czuję jak na zawodach w biegach-jak zwykle ostatnia ;-)
-
Hmmmm...niby da się przeżyć, ale ciężko będzie co do niektórych potraw/warzyw/owoców :]
-
No i....dupa!!!! Jeszcze tydzień mam przechodzić i albo urodzę albo 30 marca pójdę do szpitala na wywołanie. Zero skurczów, zero rozwarcia, więc lepiej nie igrać z naturą :] A potem się zobaczy. W sumie gin chciał mnie już dziś skierować do szpitala, bo myślał że ciężko mi codziennie dochodzić na KTG ale dla mnie to sama przyjemność, szczególnie że szpital mam po drugiej stronie ;) Więc nie wiem czy was teraz nie opuszczę i nie dołącze do kwietniówek ;) A co do karmienia piersią, bo widzę że już się mamuśki rozkręciły, mam do was pytanie: jaka dieta obowiązuję?? Czy to prawda, że nie wolno jeść pestkowych owoców, truskawek, czekolady?????? Pewnie znalazłabym dużo info na ten temat w necie ale nie chce się zniechęcać ;)
-
kathi26 w tej fryzurce Ci o wiele lepiej! Modna mama:) A ja dziś idę do gina i pewnie skieruje mnie do szpitala na wywołanie, więc kathi26 może urodzimy w ten sam dzień...:)
-
Ja mam 120 w pasie!!!!!!!! I niestety rozstępy...
-
Mój Dzidziuś potrafi się ruszać 20 razy w ciągu godziny! Nie wiem co to oznacza, czy to dobrze czy źle...ale ja czasami po prostu jestem już zmęczona. Zdarza mi się uśpić samą siebie dopiero wtedy gdy Dzidzia zaśnie, czasem boję się wstać w nocy do łazienki aby przypadkiem się nie przebudziła i nie zaczęła na nowo tańcować. Zastanawiam się czy ten czop śluzowy może wychodzić ratami, bo znowu dziś go zauważyłam tylko w bardzo małej ilości. Dziś mam termin i jestem jakaś pełna obaw, boję się zmierzyć z tym bólem :/
-
Nie zamknęli mnie, ale za to mam przyjść na KTG jeszcze o 21ej! Teraz się ruszała, nawet bardzo, lekarz młody powiedział żeby dla pewności przyjść jeszcze raz! Jak dobrze pójdzie to dziś urodzę po tych spacerach ;-)
-
sylwia77 no właśnie też mnie to dziwi, szczególnie że dziecko ma prawo na drzemkę. Gdybym nie wyczuwała ruchów w ogóle i na KTG też by nie wykazywało wtedy mogłabym się martwić, ale jak wiem że Dzidzia się rusza tylko robi sobie przerwę czasem to się nie przejmuję, no chyba jedynie tym, że znowu w szpitalu wyląduję :/
-
Motylek1984 trzymam kciuki!!!! Ja dziś może doła nie mam ale zła jestem-na KTG Mała się nie ruszała i muszę jeszcze raz dziś iść!! Najgorsze jest to, że tylko wyszłam ze szpitala zaczęła mnie kopać. Boję się, że gdy za drugim razem wyjdzie takie KTG to wyląduje w szpitalu :( Już w pogotowiu mam słodycze :)
-
Napój gazowany??? Ja też mam ciągle na niego ochotę, dziś aż mi się niedobrze zrobiło od niego...Ja nawet dobrze śpię, budzę się 2-3 razy, gorzej z zaśnięciem-wczoraj Mała szalała tak mi w brzuchu przed snem, że oka zmrużyć nie mogłam przez ponad godzinę. W brzuchu czuję częste kłucie, czasem obawiam się żeby Nataszka sobie krzywdy w główkę nie zrobiła, bo najczęściej wali tam gdzie ją ma. Wczoraj zjadłam mnóstwo krówek i chyba jej tak zasmakowały ;) A ja się cieszę, że moja tyle wytrzymała w brzuszku, chciałam żeby była spod znaku barana tak jak ja :) Już od jutra mogę rodzić benia a ty jaka tajemnicza!!!! Gratuluję serdecznie Wiktorka :)
-
krlnk ty za to jesteś do przodu ze skurczami!!! Zresztą my już tu chyba wszystkie jesteśmy w mega pobliżu tego czekania!!! Może nasze dzieci czekają na wiosnę :) No moja to pewnie czeka na znak baranka :) Miłych snów życzę i...miłego czekania :)
-
To najprawdopodobniej był czop!!! Czyli po staremu, bo gin powiedział, że trudno określić kiedy się zacznie. Tak szczerze, to ja już siedzę jak na szpilkach, choć nie powinnam. Ech...idę dalej czekać na poród.
-
A ja mam wrażenie, że odpadł mi czop śluzowy, tylko bezbarwny (zazwyzaj czytam, że jest poplamiony krwią). Oj chyba dziś na KTG będą mieli ze mną więcej roboty niż tylko podłączyć pod pasy :]
-
babrie ja to ostanio nawet podpaskę sobie włożyłam na noc, jakby były to naprawdę wody to i tak bym poczuła a tak to miałam piękny, twardy sen i niczym się nie przejmowałam jakimiś drobnymi mokradełkami ;-) kathi26 nie mów że poród jest dziedziczny, bo znowu moja mama rodziła mnie 2 doby!!!! No i zakończyło się cc...,a mojego brata rodziła "jedynie" dobę i też koniec był cc...
-
xhogata ja też się boję, nie mogę spać spokojnie bo co chwilę sprawdzam czy mi wody nie odeszły, lekko mnie zaboli w brzuchu to od razu padam plackiem na łóżku i sprawdzam czy to nie skurcze. Ech...najgorsze jest to, że chce się już chce być po, ale tak mnie przeraża ten poród, że chce to odwlec jak najpóźniej... Czasami czuję taką siłę, że już bym chciała zmierzyć się z tym bólem a czasem ogarnia mnie taki strach, że amm w głowie tylko to, że nie dam rady. Oby mnie chwyciło przy tej pierwszej myśli
-
aldonka23 no właśnie brzuch mi nie opadł, tzn. nadal mam wysoko, każdy mi to mówi, ale odczuwam że coraz trudniej nosić mi majtasy, rajstopy, getry o spodniach nie wspomne bo wszystko mnie ciśnie na dole. Najlepiej się czuję w samych takich babcinych reformach Też bym tak chciała-bez skurczów i rozwarciem...
-
A ja właśnie po wizycie u gina-powiedział, że się coś wreszcie ruszyło, ale główka jeszcze daleko. Łożysko III stopnia i Mała waży już 3830g!!!! I tak się okaże pewnie w rzeczywistości jeszcze większa.
-
xhogata też mam wydzielinę, często dlatego myślę że to wody a to nie wody :] Jest biała, taka maź. PS. Moja koleżanka urodziła Poród trwał tylko 2 godziny. Zazdroszczę!
-
Wróciłam właśnie ze szpitala z KTG no i moja koleżanka zaczęła rodzić a termin miała na kwiecień :] Ale my jesteśmy do tyłu...
-
A ja znowu ostatnio słyszałam, że na przyspieszenie porodu nie jest sam seks a ORGAZM!!! A najlepiej wielokrotny :] Wiem, że o taki trudno, tzn. nie wiem jak wy dziewczyny ale mówię o sobie bo w ciąży szczególnie w III trymestrze ciężko mi było go doznać :P i w tej sytuacji najlepszy jest wibrator hihi
-
U mnie wręcz odwrotnie-Dzidzia cały czas się rusza. Wczoraj na KTG była ciągle powyżej 180, ani na chwilę nie przestała skakać. Wczoraj nawet zrobiła sobie spacerek pod mój lewy bok. Dziś mój kolega został tatusiem-jego żona miała termin późniejszy niż ja. Hmmm...czuję, że jak zaczniemy się wykluwać to wszystkie razem :)
-
benia po porodzie to usiedzisz w jednym miejscu i ruszyć się nie będziesz chciała z bólu ;-)
-
krlnk i tak i tak zaraz idę do szpitala na KTG, nie mają mi co sprawdzać bo przecież mi się tak wydaje od ponad miesiąca a wód nie upływa. Dziś co chwilka chodzę siusiać, ajajajjj aż mnie pęcherz już boli... benia a ty się nie martw, Dzidzi najlepiej w brzuszku. Kiedyś to podobno nie wywoływano porodu do 2 tygodni, twierdzili że jak diecko samo weszło to samo wyjdzie.
-
A ja powinnam dziś rodzić i co??? Następny termin przypada na 22 marca. Czekamy :) Kurde znowu mam schizy że mi się wody sączą!!!!
-
Motylek1984 ja nie wiem na jaką ty służbę zdrowia trafiasz! To jest skandal!! U mnie w mieście jest jeden szpital i bez problemu robią nawet codziennie KTG za darmo!!! No a jak dok ma wątpliwości co do zapisu to proponują, aby jeszcze raz przyjść. Mi dziś na szczęście zapis wyszedł dobry, chociaż nie czułam ruchów, przestraszyłam się że znów wyląduje w szpitalu. Okazało się jednak, że się Nataszka ruszała tylko nie czułam :) Ojejku...jak słodko jest w domku