Skocz do zawartości
Forum

Mogu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mogu

  1. Cześć Dziewczyny, jestem z Sierpniówek :) (w karcie ciąży lekarz wpisał mi 2.09, poprzedni -30.08, stąd moja przynależność do tamtego forum). Na ostatniej wizycie lekarz twierdził, że urodzę już w połowie sierpnia, ale jakoś się na to nie zanosi :/ Kto wie, może jeszcze chwila i do Was dołączę. Wszystkie sierpniówki urodzą, więc co ja tam będę robić sama ;) Trzymajcie się!!!
  2. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen, ja własnie pokupowałam te miniaturki. Trochę bałabym się używać mydła, nawet jelenia. Wzięłam żel do higieny, ale w sumie nie wiem, czy od tego tez nie będzie infekcji.
  3. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Asia, na ten pomysł to chyba nikt nie wpadnie ;)
  4. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen, Co szpital, to obyczaj. U nas podkłady trzeba mieć swoje. Ja wzięłam żel pod prysznic i Białego Jelenia do higieny intymnej. O tego: https://www.frisco.pl/stn,product/pid,13229?gclid=Cj0KEQjw6pGfBRD09M-TmYTBzqIBEiQAcRzH5wMNbmITXJt0JVYsnr30-noN0Be_sb_IDR0e5RK-spkaArE68P8HAQ
  5. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen, mam w zasadzie to co ty, tylko bez ręcznika dla dziecka. Zabrałam trochę ubranek, pieluchy, niedrapki, czapeczki, krem i chusteczki. Dla siebie koszule, szlafrok, kosmetyki, staniki do karmienia i podkłady. Jak czegoś będzie brakowało, to mąż mi dowiezie. Ale po cóż ja o tym myślę, skoro dziś KTG nic nie wykazało... Raczej nici z obiecanego przez lekarza porodu w połowie sierpnia. Znając życie, urodzę we wrześniu, więc i ja doczekam się rozstępów, choć często smaruję brzuch (palmersem).
  6. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Iwko, ale Ci dobrze :) tez bym chciala, zeby moj synek byl takim kochanym spiochem :) oby tak dalej!!!
  7. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    M4gd4 opini nie czytuję, ale pytałam doświadczonych koleżanek i one z tą butelką problemów nie miały. Idę jutro na ktg. Co prawda kończę dopiero 37. tydzień, ale liczę na to, że jakiekolwiek symptomy się pojawią. Popołudnie spędzam w lesie za miastem :) siedzę z książką na polance szczęśliwa, że nie ma upału. Super relaksik :)))))
  8. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    W szkole rodzenia położna polecała butelkę Medela Calma. Stopień trudności ssania z niej odpowiada ponoć sposobowi ssania z sutka. Według położnej dobrze byłoby się w ten sprzęt zaopatrzyć, jeśli chce się karmić piersią i dokarmiać butelką. Nie wiem, na ile w tym prawdy, ale na wszelki wypadek zaopatrzyłam się w ten wynalazek.
  9. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Cześć Wam! Piwko/winko + papierosek... Ech, jakże nie mogę doczekać się tego zestawu. Przed ciążą co prawda niewiele palulam i myślałam, że już do tego nie wrócę, ale chyba nie będzie tak łatwo. Karmienie - chciałabym pokarmić ok. pół roku. Raz - względy ekonomiczne (mm jednak kosztuje), dwa - egoistyczne (szybciej obkurczy sie macica i dodatkowe kilogramy znikną). To jednak wygoda- wyciągnąć pierś i nakarmić dziecko niż przygotowywać w nocy mleko. Ale szczerze nie rozumiem, jak można karmić takie duże, chodzące dziecko??? Poza tym mam plan ściągać pokarm i jak najwcześniej podawać butelkę. Żeby móc wyjść z domu, albo wypić wieczorkiem lampkę wina. Dziewczyny, czekam na kolwjne maluszku. Madlem, daj znać, jak KTG! Miłego dnia!!!!
  10. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Wow, Madlen, nie znam nikogo, kto do konca nie poznal plci maluszka. Ja od poczatku chodzilam jak na szpilkach, bo chciałam wiedzieć, co tam za maluch mieszka :) A jakie imiona wybrałaś?
  11. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen no to super! Pewnie tez zaraz urodzisz :) A Ty czekasz na synka czy córkę? Ja właśnie wróciłam ze spacerku, przeszłam 3,5 km. Od razu lepiej się czuję :)
  12. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    zielona trawa zazdroszczę Ci takiego porodu i tego, że już masz maleństwo przy sobie. Życzę Wam obu dużo zdrówka! Właśnie zamówiłam na aptekagemini herbatkę z liści malin. Chyba zaraz pójdę na spacer. Czas mi się ostatnio dłuży niemiłosiernie :/
  13. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    madlen, u nas na Dolnym Śląsku też tak w szpitalu nie badają. Ale można spróbować pojechać na izbę przyjęć i powiedzieć, że nie czułaś ruchów lub coś podobnego, może by Cię zbadali, wiem, że tak koleżanki kombinowały. Inaczej pozostaje zarejestrować się na NFZ do przychodni, może akurat szybko Cię przyjmą. Ja mam KTG w piątek. Fajnie jakby pojawiły się jakiekolwiek skurcze, to będzie ostatni dzień 37 tyg. Mogłoby coś powoli ruszyć...
  14. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    magda88 pewnie, ze dobrze, że puścili do domu. Nie chciałabym leżeć w szpitalu. Marzy mi się zwyczajne odejście wód i stawienie się do szpitala na poród. Nigdy nie leżałam w szpitalu i jakoś nie bardzo mi się chce... Mała, pewnie i tak mnie wyprzedzisz. Chciałabym urodzić koło 20.08.
  15. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen jeśli chodzi i mój termin, to ostatnią miesiaczke miałam 23.11.2013, więc 40. tydzień kończy się 30.08. Ale że moje cykle trwały zawsze 30-32 dni, lekarz założył mi kartę z terminem 2.09, bo owulacja i zapłodnienie były nieco później. Ja ogólnie sugeruję się tylko terminem z OM. Te z USG różnie wychodziły, ostatnio nawet na 15.08, ale po prostu synek jest słusznych rozmiarów, a żadnych symptomów zbliżającego się porodu nie ma.
  16. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Mala25 i bardzo dobrze, że złożyłaś łóżeczko. Z tego co słyszałam i czytałam, dobrze jest wcześniej skończyć w domu remonty i składanie mebli, żeby wszystko się przewietrzyło. Dziewczyny, ja 40. tydz. kończę 30.08, a w karcie mam termin 2.09! Wy to macie dobrze :) Wszystkie urodzicie, a ja tu dalej będę siedziała. Czekam na wieści od naszych nowych mamuś :)
  17. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Ej Madlen, spokojnie! Po prostu pytam! Zwykle kazda z nas czesciej chodzi na koncowce do kontroli, stad moje pytanie
  18. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Zielona trawa, trzymam kciuki!!!!!! Powodzenia!!!!!!
  19. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    madlena Ty się tak nie boisz? Z rozwarciem, bez kontroli lekarza? Ja to bym chyba kroku nie zrobiła...
  20. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Ankaczarnykot, podadzą Ci oksytocynę i pewnie zaczną się skurcze. Trzymam kciuki!!!
  21. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Termin porodu jest umowny i obejmuje czas 2 tyg. przed i 2 tyg. po wyznaczonej dacie. Tak mówił lekarz. Położna w szpitalu powiedziała, że jeśli poród nie nastąpi w wyznaczonym czasie, mam 7go dnia od daty wpisanej w karcie ciąży zgłosić się do szpitala. Seks jest ponoć najlepszym środkiem na wywołanie porodu, ale raczej nie skorzystam :/ Raz że nie czuję się atrakcyjna, co chyba zrozumiałe, dwa że relacje z mężem są jakie są... Zostanie czekanie... :/
  22. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen - Wrocław. Ale tak spoglądam za okno i widzę, że się poprawia. Ale w domu na szczęście nie jest gorąco. obyLaura, wyobrażam sobie, jak się czujesz. Ja jestem dopiero w 37 tygodniu, a już jestem tak zniecierpliwiona i zmęczona tym stanem, ze perspektywa kolejnych 4 czy 5 tygodni przeraża mnie bardzo. Mam nadzieję, że urodzę już w 39 tygodniu...No ale nic na to nie wskazuje póki co :/ A Ty pewnie i tak na dniach przywitasz maleństwo...
  23. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    cora, oby to nie było jakieś zatrucie. Napij się herbaty. Jeśli masz krople miętowe, to zażyj. A jeśli będzie gorzej - to do lekarza. Pogoda dziś piękna. Pada i chłodno. Aż żyć się chce!!! ;)
  24. Mogu

    Sierpnióweczki 2014

    cora, cieszę się, że ktoś ma ten sam problem co ja. ja bardzo często budzę się w nocy z myślą, że leżę na plecach albo że zgniatam Mikołaja. Pobolewa mnie też brzuch albo żebra. Dziewczyny, któraś jeszcze tak ma?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...