magalena3

PS . Kinia jakie ma jasne wloski. :)

Dzisiaj u nas pobudka o 8.40. Tzn obudzila sie o 7.30 i jak zwykle biore ja do siebie to lezymy i gaworzy potem siada i sie bawimy a dzisiaj przytulila sie do i zasnela. A ja razem z nia. Wstalam o 8 a ona jeszcze drzemala. Teraz zasnela znowu o 13 i nawet mleko cale zjadla. Klade sie i ja bo glowa mnie boli az mi niedobrze. Tabletki nie Pomagaja. Zapisalam mala na jutrp do pediatry bo na tyle glowki ma takie czerwone place jakby kilka potowek kolo siebie. Podejrzewam ze od poduszki bo od tygodnia spi na poduszce. Plaskiej takiej id kompletu z kolderka. Ale teraz to juz masakrycznie to wyglada. W razie "w" dalam jej fenistil w kroplach jakby swedzialo.

Kasik to chyba jak u nas tez chce na jedna drzemke. Zwykle wstawala max o 7 a czasem i o 6 i okolo 10 drzemka i pozniej kolo 15. Spala okolo 1.5h na kazdej. Ostatnio spi do 8-8.30 a drzemka kolo 12-13 i spi do 3h. Pozniej troche ciezko przed 20 ale narazie nie ma placzu. Zasypia miedzy 20 a 21. Zobacze od jutra jak to jej sie ustawi. Ale nie wyglada na zmeczona przez tyle godzin a jak biore ja wczesniej na drzemke to niby przysypia ale po chwili wstaje jakby soe zregenerowala po 5 minutach lezenia. Nowy tydzien sie zaczyna to nowe obserwacje. :) W sprawie zabkow to Nataszka ma wszystkie jedynki i gorne dwojki. Dzisiaj widzialam biale i opuchniete dziaslo z prawej strony jak jest trojka i czworka a i na dole z prawej tez czworka. Doktorka mowila mi ze najpierw ida czworki a potem trojki. Ale ona jeszcze dwojek nie ma na dole kazdy szkrab inny to pewnie inaczej ida. Wazne zeby to dobrze znosily. Milej i spokojnej nocki zycze.

Ism od nas rowniez sto lat, zdrowka i szczescia. :* Mi juz przechodzi choroba. Nataszki nie ruszylo na szczescie. Ale dalej daje jej syropek z cebuli i mleko z miodem a i popija ze mna nawet herbatke z sokiem malinowym cytryna i miodem. Mimo ze miala uczulenie od malin w sezonie to teraz ani jednej krostki. Nawet od jogurtu i owocow. :) Wlasnie poleglam na kanapie. Udalo mi ugotowac dwa obiady, wstawic pranie i ppzmywac. Zostalo jeszcze pozamiatac i pomyc podlogi ale zostawie to mojemu zeby nie czul sie niedoceniony ze nic w domu nie robi. Mala jak zasnela nam w aucie o 12.30 tal jeszcze spi. W miedzyczasie wypila mleko. Wiec chyba zabki przestaly dokuczac. Pozdrawiamy i milego weekendu zyczymy :)

U nasz na szczescie goraczka minela. Ja sie przeziebilam i moj tez. Malej nic nie rusza. Kurujemy sie domowymi sposobami. Malej tez daje troche naszych specyfikow wiec moze to ja trzyma. Ale za to chyba ktores zeby mocno dokuczaja bo mleka nie chce pic juz wogole. Tak jakby nie pptrafila zlapac smoka. A jak juz jej sie uda to po chwili puszcza. A wiec jestesmy od wczoraj tylko na stalych posilkach. Ale pije duzo wody wiec nie ma problemu. Moze jej przejdzie i bedzie znowu chciala a jak nie to trudno. Albo przestalo jej mleko smakowac. Nie wiem juz. Chociaz umyc zebow tez nie daje. Czasem przemyje jej gaza jak przypadkiem otworzy buziaka. A takto to na przymus. Pozdrawiam zakatarzona i zycze duzo slonca w te ponure dni :)

Gosciowka widze ze konto zalozylas :) Sheviolet rzeczywiscie cie tu dlugo nie bylo. Moja powoli leci za mna do toalety jak mowie ze ide sou siu. Ale jeszcze pewnie nie kojarz. Od wczoraj narazie wie gdzie ma isc spac. Rytual taki sam tylko mowie zeby weszla do lozeczka i tam zasypia. Bo mi juz ciezko ja przenosic do lozeczka. Ale powoli wszystko sie naucza. Pozdrawiam

My tez szczepilosmy na mmr tym prioriks i tez goraczka nie przekracza 38.2. Wiec to chyba norma. Na pneumokoki my mamy szczepionke 8 listopada. Miesiac po mmr. Tak nam zalecilo. I ja nie place za nia bo moja jest wczesniakiem. A i jeszcze 5w1 bedzie ale to pozniej bo mala ostatnio jak bylo z pneumokokami to marudna mocno byla. Jesli chodzi o zostawanie to i u nas nie ma problemu tylko ona zostaje tylko z babcia albo tata. Wydaje mi sie ze jakby miala zostac z jakas ciocia to byloby ciezko. Ostatnio jechala ze mna ciocia w aucie i mala tak plakala ze szok. Drugim razem tak samo i jak wiozlam moich dziadkow to tez. Jak jade z nia sama albo z babcia to jest dobrze tylko na "obcych" tak reaguje. Nie pomoglo nawet przestawienia fotelika na przod. A pochwale sie ze Nataszka juz smiga po calym domu. Nosi przerozne rzeczy i zaglada najczejsciej tam gdzie nie wolno

U nas wczoraj teZ taka goraczka byla i tez tylko na noc dalam nurofen ale mala co chwile i tak poplakiwala i ja mozna powiedziec ze w ciagu nie przespalam jedej godziny. Kolo 5 udalo mi sie ja uspic na rekach potem zjadla mleko i spala z nami na lozku o 8 ale i tak co chwile sie budzila. Tyle dobrze ze jak sie budzila to ja przytulalam i spala dalej wiec wstawac nie musialam. Dzisiejszej nocy bylo juz lepiej bo tylko dwa razy sie przebudzila ale usnela po chwili. I spala do prawie 7 a wiec i ja sie wyspalam bo tak zwykle wstajemy. Za to w dzien zasypia na drzemke jak zwykle zje mleko i sie budzi a wiec razem z zasnieciem i zjedzeniem mleka spi 20 minut. Po okolo 1.5h do 2h jest tak spiaca ze kladzie aie tylko na poduszce i dobrze nie zaczne spiewac jej kolysanki a juz spi. Pozniej albo znowu spi kolo 16 albo wcale. Wydaje mi sie ze to przez zeby i ta temperatura tez. A moze chce juz na jedna drzemke przejsc. Zobaczymy teraz mam caly tydzien siedzenia w domu to sie moze ureguluje bo widze po niej ze tez umeczona. A kiedy planujecie odpieluchowywac? Ja mam zamiar w czwartek kupic nocnik i nakladke bo beda w biedronce po 17zl. Powoli bede probowac jak tylko ureguluje jej sie dzien i mina wrazenia. Pozdrawiamy :)

U nas tez ciezko z zasypianiem. Juz drugi dzien zasnela bez problemu na pierwsza drzemke po czym zjadla mleko i sie obudzila bardzo zywa i gotowa do zabawy. Po godzinie markoci i trze oczka. Zasypia rowniez latwo i spi nastepne 30 minut. I juz nie zasypia na nastepna az do zasniecia na noc. Albo jak spi dluzej to na dtuga drzemke ciezko uspic. Tez podejrzewam ze od zebow bo u nas tez juz dlugo wodac biale plamki i wyjsc nie chca. Dobrej nocki :)

Crispnlight racja z tymi zabawkami. Tez sie strasznie cieszylam jak rozpakowywalam z mala prezenty :) udanej imprezy zycze :) a z serduszkiem to rzeczywiscie za wczesnie mi zawsze lekarz mowik ze najwczesniej to 7 tydzien. I dopiero po 7 mi wlaczal aby za wczasu nie stresowac. U nas ciezka noc. Zapomnialam dac malej na noc nurofen i do 3 wstawalm do niej z 15 razy bo sie podnosila, mruczala i poplakiwala. Baczki puszczala bez mojej pomocy wiec to zeby bo goraczki tez nie bylo. Z racji tego ze ja mala biore do aiebie do lozka tylko na karmienie to jak przysypiala to ja przekladalam do lozeczka ale ona po max 15minutach na nowo sie budzila. I o 6 rano nie mialam juz sily ja odnosic i tak kolo niej zasnelam i spalam chyba nakluzej tej nocy bo az godzine. Kruszyna widze ze tez taka malo wyspana ale przetrzymam ja do godziny co zwykle zasypia spokojnie. Pojzniej znowu wyjazdy i tak wkolko. Milego dzionka zycze.

Gosciowka tak u nas bylo mmr. W ksiazeczce mam napisane pomiedzy 13 a 14. Wiec to pewnie granice w razie jakiejs choroby. U nas spokojnie malota przechodzi.

Crispnliht najlepsze zyczenia dla synka :) U mnie libido skoczylo jak zaczelam a wlasciwie skonczylam brac tabletki anty na cos tam uregulowanie. A jak ppstanowilismy ze bedziemy sie juz starac o nastepnego szkraba to wogole. A w sprawie uczulenia na mleko krowie. Moja mozna powiedziec ze miala ale juz nie ma. Jogurty jadla bez problemu ale jak juz dalam jej mleka to wysypana cala byla. Tak samo z bialkiem kurzym teraz ja nic nie rusza. Wczoraj jak sie dopadla do mleka z kartonu to literatke obalila. A wiec wydaje mi sie to poprostu jeszcze nie wszystkie kiszki byly rozwiniete i trawily dobrze a im starsze tym lepiej. U nas po szczepieniu na szczescie zadnych objawow. Ani nie markoci ani nie ma goraczki. Chociaz na noc daje jej nurofen bo ida dwie czworki na dole. Pozdrawiam i niebawem zmykamy do parku zbierac kasztany :)

Nie ma sie co martwic za wczasu :) robi sie coraz zimniej wiec coraz czesciej sie bedziemy przytulac :)

Ja nie karmie kp ale moja tez je kaszke albo kanapke kolo 18 czyli kolacja potem kapiel po 19 i jak zasnie kolo 20 to daje mleko mm. Woec i mnie zdziwilo ze "zarlok". Nie sugeruj sie ta kobieta. Moze chodzilo jej o mm zeby dluzej pospal w nocy bo dluzej sie trawi tym bardziej w nocy. Niestety tym razem nie udalo nam sie za pierwszym razem. Dzis w nocy zawitala do mnie @. Oby szybko minal czas i zaczniemy od nowa starania. :) Po szczepieniu narazie cisza. Zadnych objawow. Oby tak dalej. Mowila pani mi tylko ze nawet po 10 dniach moze wystapic wysypka ale to normalny objaw po tej szczepionce. A 8 listopada nastepna. Na pneumokoki

I zycze ja wam udanej i bezprovlemowej ciazy. U mnie w nocy zawitala @. Byle szybko czas zlecial i bedziemy dzialac dalej :)

Gosciowka gratulacje :) ja dalej czekam. W niedziele powinnam dostac@ ale brak. Test zrobilam tez i jedna kreska. Dzis 32dc i dalej nic. Czekam niecierpliwie. W piatek albo jeszcze dzis kupoe test a w piatek potestuje. Dzisiaj mamy szczepienie na roczek. Juz mam obawy co do objawow poszczepiennych. Chociaz nigdy ich nie bylo. Raz byla spiaca caly dzien a poza tym bylo dobrze. Jade na 12.15 trzymajcie kciuki abym utrzymala szkraba bo na badaniu u okulisty bylo ciezko. Serce mi pekalo jak plakala. Ale musimy jakos dac rade. Crispnlight a czemu ten twoj szkrab nie spi w dzien? nie jest zmeczony wieczorem? Moja spi jeszcze dwa razy. Chociaz teraz chyba czworka psuje zasypianie bo sie wierci i wierci nawet potrafi zasypiac 30minut. I czasem odpuszcza i zaczyna sie bawic. :) Milego dziobka wam zycze

Loki88 dziekuje. Nie bylysmy zzyte. Zawsze ona chciala wszystkimi rzadzic i jakos nie zawsze za nia przepadalam ale jak to babcia pamietam tez i kilka dobrych chwil. Jesli chodzi o kombinezon to ja nie kupuje. Kurtke zarzuce i np dwie pary spodni. Chyba ze w tym moim lumpku cos znajde bo czasem bywaja. Ale nie wydaje mi sie ze bedzie sroga zima.

Witaj crospnlight :) Mam nadzieje ze i ja tutaj zostane. Swietnie by bylo. Pena to kiedy ty wkoncu testujesz? U mnie zadnych objawow. Ani na ciaze ani na @. Czasem mnie lewa pachwina pociagnie i zabola sutki. Ale nie wiem czy to jakis objaw.no i niby glodna jestem ciagle ale w niedziele zatestuje to sie okaze. Do niedzieli :)

Dziekujemy bardzo za zyczenia i rowniez zyczymu wszystkim pazdziernilowym maluszkom udanego roczku zdrowka i szczescia :) A pro po wiercenia w nocy i jedzenia to moja jadla spokojnie i spala tez a od jakiegos tygodnia potrafie sie budzic co 1 do niej bo jak to kiedys wam pisalam ona nie placze tylko jak cos chce to sie wierci. Ale zostalo mi jeszcze mleko do sprawdzenia. Bo przechodImy z 2 na 3 i stopniowo sypie sie miarki. Pewnie wiecie i dumam ze moze od tego. Od jutra dam jej juz sama 3 i poobserwujemy. A pp drugie to duzo sie ostatnio dzieje i moze wrazen duzo i dlatego tez. Jeszcze tydzien i troche sie uspokoi. My jutro a wlasciwie dzisiaj wyprawiamy roczek dla dziadkow i chrzestnych. Razem 14 osob i dwoje dzieci. Tez juz nie mam sily po przygotowaniach ale mama mi duzo pomogla. A ubior na dwor to tak jak napisala Kasik ze tyle warstw co sobie. Plus czapka i apaszka. Chyba ze nie ma wiatru to bez. Za co oczywiscie dostalam ochrzan od mojej babci. :) W wozku siedzi spokojnie pod warunkiem ze jak ja ubieram to otwieram drzwi od domu i mowie ze idziemu do pieskow albo do babci, Juli(bratanicy mojej) itp. Dobrej nocki bo wlasnie malotka zasnela na dobre. Mam nadzieje ze impreza sie uda chociaz bedzie troche spokojniej bo wczoraj rano dostalismy smutna wiadomosc o smierci mojej babci.

Tutaj widac uwypuklenia na dole czworek no chyba ze to trojki ale bardziej czworki. :) troche roztrzepana fryzura bo dopiero z drzemko sie obudzila i na szybko chciala opaske. Biedna pokazywala palcem az piszczala prawie a ja nie wiedzialam o co jej chodzi. Wkoncu ja wzielam i mi pokazala. Sama chciala zalozyc i prawie sie udalo. Dobrej nocki zycze. Padam jakos sie umeczylam chyba najbardziej ta pogoda.

Dziekuje jeszcze raz w imieniu coreczki :) umeczona calym dniem padla sama tzn przytulona do pieluszki i poduszki z mamą. Z zebami to roznie chyba. Bo niby pierwsze wychodza jedynki potem dwojki i czworki tak mi lekarka tlumaczyla. A mojej najpierw wyszla dwojka z jedynka jednego dnia a potem nastepnta jedynka znowu dwojka z jedynka i na koncu jedynka. Sa na swoim miejscu. Ostatnia jedynka jest rowna z ta co wyszla jako poerwsza a roznica byla cos kolo miesiaca i troche. Teraz widze ze ida na dole czworki a jeszcze dwojek na dole nie ma :)

A co sie dokladnie kladzie przed maluchem na roczku bo co strona to co innego pisze

Pena czekaj w spokoju bo stres nie potrzebny. Wez sobie ciepla kapiel byle nie goraca by nie zaszkodzila :) odrazu sie wyluzujesz :)

Crispnlight to teraz bedziesz czerwcoweczka 2017 jeszcze :)

Sama sobie zrobilla? swietne Moja spi i spi ale tak okolo 3h razem spi na dwoch drzemkach wiec pewnie niebawem sie obudzi. U nas noce spokojne. Czasem tylko kolo 2 je mleko ale przewaznie dopiero kolo 5 i idzie dalej spac do mniej wiecej 6.30 i ja jestem juz przyzwyczajona do tej godziny wstawania a dzisiaj zjadla mleko nie mogla usnac wiec polozylam ja u siebie na poduszce przytulila sie i ja spalam do 7.10 a ona pozniej z tata do 8 jeszcze bo sie przeturlala do niego :) chyba jej chlodno bylo bo sie rozkopala