-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kamaa
-
manamana po 20 tyg już mogą występować takie skurcze, macica przygotowuje się do porodu takze tym chyba nie ma co się martwić;) myślę,ze wędliny też mogą byc tylko takie prawdziwe wędliny, a nie kropla miesa w mięsie;) jajka też mają duzo zelaza, rybki, nasiona(dynia,słonecznik)kiełki,szpinak, a jak ciężko ci jeśc takie rzeczy to może po prostu łykaj jakiś preparat witaminowy?
-
izka miło,że czujesz się lepiej;D aciunia nie zamartwiaj sie, szczęsliwa mama szczęśliwy dzidziuś:) lekarz sprawdza na bieżąco stan maleństwa, więc skoro jest ok to jest z pewnością;) dziewczyny aj jeszcze 3 godziny w pracy...a ja już ledwo żywa..głowa pęka, plecy bolą;/ jedyne co mi poprawiło humor to to,ze wpadła moja stała klientka;) przeeemiła kobieta, pogadałyśmy chwilke i heh miło,ze martwi się, ze nie będzie mnie na wakacjach jak będzie miała odnowić umowy:)życzyła mi zdrówka z 5 razy i poszła;)
-
martula92 myślalam ostatnio o tobie:) ślicznie wyglądasz, a brzuszek spory dobrze,że nic poważnego nie wyszło w tym szpitalu:)
-
benia30 u mnie ten sam problem ze spaniem....lekarz polecił mi picie melisy przed snem-na mnie nie działa,ale moze tobie pomoze anna_1989 zależy kto jak toleruje tą glukoze, niektórym smakuje..mnie mdliło dobrą godzinę;/juz wolę zeby mi pobierano krew niż picie tego łe:)
-
emilka332 przydatne informacje;) milo,ze włączyłaś się do wątku:)
-
hej dziewczyny... no i jestem w pracy, ciezko było zwlec się z łóżka...na początek dnia zestawienia...teraz przeglądam firmową poczte-jedynie 300 maili do przeczytania:( jeszcze synek tak się kręci:))że ciężko mi się skupić na robocie;/no i coś podobno jutro mam mieć szkolenie...ale to jeszcze niepotwierdzone do konca dnia się dowiem ech
-
mblusia fajnie,że masz taki kontakt z córa swojego faceta:)co do krwawień z nosa to też mi dokuczają..do tego katar ale czytałam,ze to tzw katar ciężarnych więc chociaż tyle,że to nie początek nowej infekcji... iza super,że lepiej się czujesz:d leki szybko postawią cię na nogimi też Kubuś się podoba,ale dużo Kubusiów dookoła mnie mieszka dlatego zrezygnowałam z tego imienia kawazmlekiem też dzis rozglądalam się za takimi rzeczami...patrzyliśmy z mężem mniej więcej na wszystko;P heh drzwi,panele,plytki,piece, oświetlenie masakra przeraza mnie ten remont;/co do imion to mam podobne zdanie tzn podobają mi się imiona zdrobniałe dla dziecka jak Franio, Staś ale pełne imie Stanisław juz niekoniecznie;/dla dizewczynki miałabym imię bez problemu:) heh poki co negocjujemy i w dalszym ciagu do brzucha mówimy Bubuś;) fiadusia rzeczy dla maluchow są takie slodkie;) i racja z tymi uni problem, mam kilka rzeczy uni ale skusilam się już na kilka typowo chłopięcych:) u mnie lekarz pewny,że to chłopak mam nadzieję,ze się nie zamieni już w dziewczynke:) Pogoda straszna i z tego co sprawdzalam ma byc taka u mnie do srody;/:( większosc czasu spędzam na leżeniu i jedzeniu, samopoczucie średnie...jutro praca...roboty pewnie masa po takiej nieobecności...aj także byle do piątku:P
-
kawazmlekiem szybko ci idzie ten remont:) dziewczyny a jak z imionami? wymyśliłyście juz jak nazwiecie maleństwa?? bo ja z mężem mam poważny problem..to co podoba się mnie to jemu nie bardzo i na odwrót, chyba skończy się tak,że córa wybierze imie dla brata heh;)
-
manamana jakie zachcianki;);d heh ja od dwoch dni zywie się ryba po grecku,pomarańczami i kakao...i dziś wsunęłam 3 kawałki szarlotki...zaraz pęknę heh w pierwszej ciąży też mi chipsy smakowały teraz nie bardzo moge, wczoraj wieczorem mąż otowrzył paczke zjadłam ze 3 i poszłam po pomaranczke;)
-
nataliab u mnie jest 22tydzien 1 dzien, suwaczek kłamie;)pogoda u mnie też straszna;/pada i wieje okropnie;/ nigdzie się nie ruszam póki co izaaa łeee:(( zdrowiej szybciutko, antybiotyk lepszy niż niewyleczenie tego, będzie dobrze...też bylam zmuszona jakiś czas temu brać leki;/wiem,że się martwisz,ale niewyleczenie tego świństwa jest gorsze dla dzidzi niż lek. mblusia uważaj na siebie, co za ludzie;/ jak można tak traktować kobeite w ciąży;/ co do pracy to ja wracam w poniedziałek i już się boję jak wysiedze;/bo osttanio poważnie nawala mi kręgosłup;/ do tego są noce gdzie praktycznie nie śpie i potem cały dzień nieprzytomna z bolącą głowa;/martwie się,ze będzie przeze mnie więcej szkód niż pożytku;/ kawazmlekiem;D dzielna mamuśka z ciebie
-
hej dziewczyny ładna lista się nam zrobiła;) ja dziś zaczęłam 22 tydzień od wzniesienia toastu za maluszka glukozą...pierwszą godzine męczyalam się żeby opanować mdłosci, potem jakoś poszło...tylko ludzie zaczęli na mnie warczeć bo weszlam bez kolejki ale inaczej w szpitalu nie dalo się tego zrobić w końcu musiałam po wypiciu siedzieć 2h a pobeirają krew do 9:30;/ wanilia współczuje u mnie miłe zaskoczenie bo chodze prywatnie i na nfz i w przychodni położne bardzo miłe, lekarz ten sam więc ok, czasami trzeba poczekać ale to wiadomo...a wczoraj miałam pierwszy raz w życiu usg w szpitalu gdzie będe rodzić i mam wrażenie,że sprzęt lepszy niż w prywatnym gabinecie mojego lekarza. Jak tak nieciekawie to może zostań przy prywatnych wizytach, ja chyba bym tak zrobila
-
viletka dzieki aj nie mogłam się już oprzeć i troszkę więcej rzeczy na póleczce będzie ja tak z datą mialam przy pierwszej ciąży,że tylko raz mi wskoczył 5 października,a ciągle 7 się powtarzal i dokłanie 7 urodziłam;)
-
kinga tego ci życze!wiem,że róznie jest i sama mam nadzieję,że tym razem też los mnie oszczędzi i bedzie ok:)
-
izaa:* własnie boje się,że znów takie wielkie dziecko przyjdzie mi rodzić heh ważne,ze wszystko ok ale miło,że parka będzie;) wczoraj córa wybrała buciki dla malucha niby uni;) a w domu patrze i na metce napisane,że chłopięce są;)sporo ci się przesunął u mnie drugi raz już wyszło,że 18 więc skłaniam się na ten termin no i dzidziuś ciągle do przodu z wymiarami;)
-
u mnie poród pozytywny;) w szpitalu znalazłam sie koło 13 po 18 mała już była z nami;) poród sn mimo,że ważyła aż 4 kg!:)
-
hej dziewczyny tyle napisałyście,że aż nie wiem o czym pisać;) to może napisze jak tam po moim usg:) Na liście możecie mi wpisać juz jeden termin bo po raz kolejny potwierdza się 18 lipca;)czyli mój suwaczek kłamie i maluch ma juz 21 tygodni i 6 dni:)Wszystko z nim ok iiii to CHŁOPIEC:) czyli szykuje nam się parka;) waży juz prawie 460g:) z tej radości oczywiście wróciłam do domu z reklamówką ciuszków heh:)ogólnie cały dzień poza domem...i padam na twarz...wziełam kompa do łóżka bo na siedząco już nie daje rady dziś..rano jadę na ta nieszczęsna glukoze... co do sesji to też planuje taką o ile nie zaczne wyglądać jak wieloryb;)co do kolejek to jak ide prywatnie to z reguly wchodze o czasie, jak do przychodni to jest rożnie raz szybko,a innym razem nawet 3 h czekania;/ benedykta czekaj na instrukcje lekarza, będzie dobrze na pewno;)
-
Myślę,że warto poczekać na kolejne usg wtedy łatwiej będzie określić wiek ciąży.Nie zamartwiaj się,że ciąża rozwija się wolno, cykl mógł ulec zmianie.
-
gravitacia fajny brzuszek przez mdlosci pewnie jeszcze nic nie przytyłaś:) glukoza przyjemnym badaniem nie jest...sama się boje,że nie dam rady tego wypic;/ długo te zapachy cię męczą, oby szybciutko się skończyło;) dziewczyny na zaparcia polecam kawe zbożową;) odkąd ją pije nie mam problemu
-
na moim skierowaniu nabazgrane skrótami ale rozczytałam,że 75g...pewnie też tyle posiedze;/ja mam też mocz ogolny,morfologie i magnez, na toxo w drugim trymestrze jeszcze mi nie dała, miałam w pierwszym
-
hej dziewczyny:) u mnie znów intensywny dzien...już ledwo żyje, te kolki mnie irytują;/ nie mozna iść gdzieś normalnie;/odebrałam wyniki badań córy i na szczęście wszystko ok:)wychodzi na to,że w tym tygodniu nie będzie dnia, w którym nie odwiedze jakiegoś lekarza heh juz jutro usg;) nie moge się doczekać ale też tradycyjnie boję się czy wszystko gra. benedykta ojj ale niespodzianka:) ważne żeby był maluch zdrowy heh ale po twoim przypadku to chyba nastawie się na rzeczy uni;) bo jak zaszaleje z typowymi ubrankami, a potem okaże się,ze mieszka w brzuchu kto inny:) anecia daj znac koniecznie jak było:) z ta glukozą to też chyba kwestia lekarza...w pierwszej ciąży pamiętam,że raz piłam to dziadostwo i już miałam spory brzuszek więc na pewno było grubo po pólmetku, teraz na karcie widze,że jest rozpisane na 3 badania w róznych etapach ciąży. basienka malutki brzuszek ale śliczny nataliab moja córa miała 4kg jak ją rodziłam...wyglądała jak 2 miesięczne dziecko:P pociesze cię,ze jak twój maluch nadzwyczajnie rośnie to wcale nie znaczy,że poród będzie straszny, rodzilam naturalnie i poszło sprawnie:) izaa aż dwie godziny siedziałaś...mam wrażenie,ze kiedyś to krócej trwało;P omg to o której ja mam jechać zrobic to badanie;/ kawazmlekiem ważne,ze masz bliskich na których mozesz liczyć;) a czasami bywa tak,że facet tak się nie sprawdzi jak przyjaciele;)
-
Wanilia glukoza powinna być jeszcze w 3 trymestrze Manamana takie kopniaki poprawiaja humor;) od razu mimo wszystkich dolegliwości na twarzy uśmiech;)u mnie juz od dłuższego czasu daje popalić,czasami zasnąć nie mogę:)juz mniej więcej znam "rozklad zajęć" malucha heh:) iza najważniejsze, że maluszek zdrowy:) z ciśnieniem u mnie różnie raz niskie raz książkowe..kilka razy miałam dość wysokie jak na mnie, a jak lekarz nic nie mówi to nei ma co się martwic, co do wagi maluszka to spokojnie nawet na suwaczkach dziewczyny w 24 tyg maja napisane,że wtedy maluch ma około 0.5kg..także twój synek jeszcze ma czas na te 400g;)
-
fete poźniej zrzucisz spokojnie:) ważne zeby dzidzia zdrowo rosła;) manamana brzmi to nieciekawie,oby jednak okazalo się,że to nic poważnego. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia. fiadusia jeszcze w kilka par normalnych jeansów się mieszcze, ale są też takie,które juz na jeden guzik zapinam heh więc już ich nie nosze..akurat te z fotki to jeszcze troche mi spadają bez paska..Kurtke wiosenna ledwo dopięłam... ona89 może twoje maleństwo ma spokojniejsze dni i tak nie tańcuje w brzuszku:) Ogólnie widzę,że kluciami nie mam co się martwić...ale jestem zmęczona heh spędzilam sporo czasu na zewnątrz(glowa mimo to boli;/)
-
nataliab dzieki, troche mnie uspokoilaś:)zazdroszcze spokoju u mnie z tym róznie jest ostatnio;) rozmawiałam z mamuśka to mi przypomniala,że w pierwszej ciąży też tak miałam..heh ja tego nie pamiętam..
-
fete właśnie ten ból przypomina silną kolkę, zawsze pojawia sie w prawym boku i nawet gdy idę bardzo wolno;/wczoraj to myślałam,ze nie dojde do domu...szłam coraz wolniej, a nie przechodziło;/dzis to samo a może miałaś niedowage przed ciążą,że tak przybierasz?albo faktycznie ta woda...
-
anecia 5kg to faktycznie nie dużo bardzo ladnie wyglądasz:) brzusio już okraglutki:) anna1989 tylko nie szalej bardzo z tym sprzataniem;)odpoczywaj też:) glukoze też mam niedługo :/blee Dziewczyny też tak macie,że jak pochodzicie trochę to kluje was w boku???dziś znów tak mialam...musiałam posiedzieć na ławce żeby przeszło, potem znów szłam i po raz kolejny klucie złapalo;/w czwartek usg nie moge się doczekac;)