Skocz do zawartości
Forum

AniaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AniaB

  1. dziubala: aż sięgnęłam po rozpiskę czynszu ;) ja mam wyzwóz śmieci 6.70zł za osobę. Czyli może być :) A u Ciebie zaszalała spółdzielnia z cennikiem ;) Natomiast jeśli chodzi o piasek i piaskownicę to nie mam pojęcia jak to u nas jest więc Cię nie doinfromuję...
  2. katarzynka78: boską masz tą córcie :) jak ona potrafi się tak wyspać??
  3. aguu: ja też lubie ciepełko i to bardzo :) No może nie takie upały jak były ostatniego lata ale tak z 20st na plusie to jest to :) No nic ja się zbieram na spacerek.... mała się obudziła zadowolona i wyspana, do obiadku jeszcze trochę to można iść się dotlenić ;)
  4. Aguu: już kiedyś w ub. roku był poruszany temat basenku z dzieciaczkami, ja się w końcu z Ulcia nie wybrałam. Może w lecie się zdecydujemy ;) Aguu: my jesteśmy obie "na miejscu" w Prokocimiu więc możemy się nawet teraz kiedyś spotkać, jak będzie chłodniej ale bez opadów A jak się ociepli to sie spotkamy jeszcze z Ferinką :) Na pół godzinki w parku możemy się umówić ;)
  5. ewelina: tyle że mój mąż też ma brodę więc myślałam że mała jest przyzwyczajona :) widać dla dziecka jest różnica między czarną i przyciętą a długą siwą i krzaczastą brodą ;) ale strach był wielki Płacz też :( Za to dziś dała mi pospać całe pół godziny dłużej :) Ulka jest super bo śpi od 19 - 7.00 ale jakby się jej te godziny przestawiły tak o godzinę później to bym się nie obraziła ;)
  6. ferinka: trzymam Cię za słowo z tym spotkaniem... bo się już tak od ostatnich wakacji umawiamy ;) i jakoś póki co nic z tego nie wychodzi... :(
  7. barbie: u nas wygląda to tak: ok 7 - 7.30 - 180ml mleka zagęszczonego kaszką ok 9 - 9.30 - np kanapeczka z masełkiem (cała kroma bez skórek) plus serek biały z owockiem (słoiczek owocków ma na 2 - 3 x) albo płatki ryżowe z owockiem ok 13 - 14 obiadek (dziś np był babciny barszczyk z mięskiem i jarzynką) ok. 16 - 16.30 np płatki ryżowe z owockiem jeśli nie dostała rano, albo kaszka na 120ml mleka itp - czasami jak wypije przed drzemką 150ml mleka to wtedy tego już nie i przed spaniem mleko zagęszczone kaszką 210ml
  8. ferinka: a właśnie kiedy u nas będziesz?? jak będzie cieplej niż dziś to ja wrócę do tematu spotkanka w parku ;) Ale dziś ziiiimnooo.. wytrzymałyśmy jakies 30 -40min na spacerku :( Ale wczoraj miałyśmy jazde z Ulcią. Przyjechał do mnie mój ojciec, mała nie widziała go od B. Narodzenia i sie wystraszyła ale tak MEGA HIPER bardzo Chyba z kwadrans stałam z nią na rękach na jednym końcu pokoju ojciec na drugim i nie dało sie bardziej niż ciut ciut zbliżyc bo od razu podkówka była :(((Tato zapuścił brode i chyba dlatego?? Co nie zmienia faktu że jak jej przeszły humorki to należało dziadka za brodę wytargać ;)
  9. ewelina190483Aniu to Twoja Ulenka jest z pod tego samego znaku zodiaku. Ferinko a co tam u Was,jak Oliwierek? Aguu ja chusty nie uzywalam ,tylko takie nosidlo na szelkach i jestem z niego zadowolona. spod tego samego znak jak kto??? ;)
  10. Aguu: ja w ub. roku jeździłam czasami z moją małą na spacer na Planty, a przebieranie było w wóżku lub na ławce ;) i na szczęście jakoś nie zdarzyło mi sie żeby ktoś zwrócił uwagę ze dziecko świeci gołą pupą przez chwilę ;) Tyle że Ula była i jest butelkowa więc nie miałam problemu z karmieniem ;) A btw to ja tez mieszkam na Prokocimiu.... może się kiedyś spotkamy?? albo może juz kiedyś się mijałysmy gdzieś na ulicy nie wiedząc że my to my ;) Co do chusty to Ci nie pomogę bo nie używałam.
  11. Ano tak, Ewelina, Ula jest marcowy baranek :) I zaczyna przy okazji pokazywac już różki jak się jej nie podoba ;)
  12. ewelina: trzydniówka objawia się tak że najpierw masz 3 dni gorączki a potem gdy przechodzi temp. pojawia się wysypka. Nie leczy się tego jakoś specjalnie, mimo że to choroba wirusowa. Trzeba tylko temp. pilnować bo podobno może być wysoka nawet 39 - 40st. A z wysoka temp wiadomo trzeba koniecznie do lekarza. Ew. dostajesz własnie coś na zbicie gorączki i nam pediatra chciała coś dać np. wapno gdyby małą wysypka swedziała. Ale w sumie Elcia to tak łagodnie przechodziła, że temp to myśleliśmy ze ma od ząbków (ok. 37.5st) Dopiero jak ją wysypało to było wiadomo co to, szczególnie że temp. miała co drugi dzień, tyle że marudna była. No i Ulcia coraz pewnie stoi jak się ją postawi i wciąż sama uskutecznia wspinaczki po meblach.
  13. anyawitam i częstuję AniaB i jak Ulcia po zasmakowaniu białego sera? Mam nadzieję, że nic jej nie jest cóż.... mała wczoraj wcinała kanapke z serkiem i ciut masełkiem aż przysłowiowo się uszka trzęsły i chyba odpukac nic jej nie jest :) Może wyrośnie z tych jedzeniowych uczuleń choć troszkę.... No i dziś wreszcie poszłysmy na spacer :) cały ładny tydzień przesiedziałymy w domu przez 3dniówke to przynajmnej dziś był spacer za cały tydzień ;) A my jeszcze o roczku nie myślimy specjalnie, mamy cały miesiąc czasu jeszcze - Ulcia jest prawie całkiem najmłodsza :)
  14. ewelina: no tak, siedziałam z nią od poniedziałku w domu (bo trzydniówka a dziś paskudna pogoda) więc miała dziewczynka czas na ćwiczenia wspinaczkowe ;) a co do wątku, to nie będę tu nikogo personalnie przywoływac do porządku ale niektóre to się czasami udzielają na wątkach odp. dla wieku dzieciaczków :)
  15. dziewczynki gdzie poznikałyście??? co nam umiera wątek :(((( A miałyśmy sie spotkać kiedy?? i co? jak tu się umawiać skoro żadna tu nie pisze??? U mnie ulcia wychodzi z trzydniówki, ale może się już dziś wybierzemy na jakiś spacerek... No i zaczęła się wspinaczka po meblach, więc zapewne niedługo jakieś stawanie i tuptanie sie zacznie :)
  16. Aleście popisały od wczoraj !!!! nata83Dziewczyny zycze szybkiego powrotu do zdrowka waszym maluszkom. My jestesmy teraz u tesciow w Bytomiu i troche tu posiedzimy ,dziadki tesknia za malutka. Narazie jestesmy zdrowe i malutka zaczela raczkowac myslalam ze ominie ten etap Nocki nadal przechlapane pobudki na cyca Pozdrawiam Nata: czyli twój mąż pochodzi z Bytomia?? :)) Ja mam większość rodziny w tym mieście bo pochodzę ze Śląska a tylko obecnie mieszkam w Krakowie :) Dałam dziś mojej Ulci białego sera, na zasadzie będzie jej coś albo ne będzie --> i tak jak po masełku z przed paru dni nic jej nie jest. Może więc zaczyna wyrastać z tych alergii mleczno-nabiałowych :) Ależ byłoby świetnie :)) !!! U nas w Krakowie piekna pogoda mam nadzieje że na weekend tak pozostanie, bo mamy przykaz siedzenia w domu do piątku po tej trzydniówce :((
  17. agniecha: no tak, i do nas doczłapało sie choróbsko... jedno dobre że mała dość łagodnie ta trzydniówkę przechodzi, jak miała temp to myślałam że to może od ząbków bo taka była cieplutka maruda była ale żadnych sensacji typu 38 40st.... dopiero jak ja wysypało to się okazało co to jest, ale tez od wczoraj buzia i plecki troche w ciapki i dziś już jest mniej. Szkoda mi tylko że akurat się ładnie zrobiło, u mnie dziś było ok +12st na dworze a termometr mam w cieniu A pediatra kazała nam do końca tygodnia w domku odsiedzieć --> masakra, zwariowac można jak z nią tak dzień w dzień siedze sama w domu od pobudki o 7rano, a mąż jak wraca po 17 to jest wcześnie.
  18. anya: obyś miała rację z ta wiosną :)) U mnie w parku ostatnio tak sie ptaki rozśpiewały że kto wie kto wie :))
  19. hej dziewczyny! Dawno nie pisałam znów ale w miarę regularnie podczytuję co piszecie. Kurczę, zrobiła się u nas ładna pogoda cieplutko i słoneczko a my siedzimy w domku do Ulcia ma 3dniówke :(((. Nawet dość łagodnie ja przechodzi temperatury nie miała zbyt wysokiej, wysypana jest też tlko tak trochę ale taka śnięta jak nie wiem, apetytu brak - najchętniej mleko z kaszką by piła - chyba ją gardło trochę boli i bardzo dużo śpi. No i jakoś sie muszę zmotywowac do ćwiczeń, bo brzucho po ciąży zostało
  20. belda: Sliczne foty :) ale twój synek już pięknie stoi!! mojej to jeszcze daleko do tego... Ulcia dopiero co nauczyła się samodzielnie siadać, bo tak to trzeba było jej pomóc ;) A u nas nawrót zimy :( sypie od rana, świata nie widać, drogi białe :((( Jak ja bym już chciała wiosnę!!!
  21. cina: niestety, Ulcia nie chce ząbków do zdjęc pokazywać :( trzeba jej mocno do buzi zajrzeć żeby ząbki zobaczyć mimo że nie są tak małe, ale nawet jak sie śmieje to tak że niewiele widać ;)
  22. A ta poducha to po to że czasami zdarza się jej jeszcze gibnąć do tyłu i leecii.... jak pada do przodu czy bokiem to się ładnie podpiera a do tyłu to jest bum :(
  23. jasne zatwierdziłam odpowiedź a zdjęcia nie dodałam ;) już się poprawiam Zdjęcie z dziś i z weekendu z wizyty u babci :)
  24. A moja Ulka od wczoraj zajada się zupką pomidorową Dostałam od prababci przecier pomidorowy domowej roboty: więc gotuje jej płatki ryżowe / makaron dodaje przecieru kilka jarzynek a mała wcina aż nie nadążam jej łyżki podawać ;) Tyle że znów jej miksuje bo przez ząbki to jakoś nie bardzo chce inaczej jeść.... wyszły górne 1 i 2 górne i teraz mknął w górę i chyba trójki się będą zaraz wykluwać więc łatwiej się jej je jak ma takie bardziej zmiksowane. Dodaje wam zdjęcie z dziś :)
  25. nata: nie wiem co Ci doradzić :( Ulka zaczęła wydłużać sobie nocne spanie w wakacje czyli jak miała 4 - 5 mies. Pomagaliśmy jej w tym tak że wieczorne karminie było co parę minut wcześniej, następne nad ranem parę minut później i tak stopniowo się jej ta nocka wydłużała... no i od wakacji śpi już sama w swoim dużym łóżku w swoim osobnym pokoju :) najpierw kładłam ją tam w dzień na spanie aż pewnego wieczoru po kąpaniu padła tam spać i została do rana bo nie chcieliśmy ruszać (na zasadzie jak się obudzi to ją przeniesiemy do kołyski w sypialni a jak nie to nie no i została spac do rana)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...