AniaB

qlczakWitam,ella1980I ja chetnie zaglosuje w zamian za wasze punkciki Piszcie,kto pierwszy ten lepszy:) to ja zagłosowałam także i czekam jutro AniaBDziękuje za głosiki rewanżyk dziś po południu :) Tobie też zagłosowałam brzozak i tu głosik Ma ktoś jeszcze wolne serduszka? Chętnie sie wymienię tylko już jutro Oddam serducho jutro jak odzyskam możliwość głosowania, bo dziś już limit wyczerpałam :)

Agu: a mogę wiedzieć czemu się musicie wyprowadzić?? i napisz gdzie mieszkanka szukacie? jak chodze z psem albo mała na spacer, to na Teligi k/przystanku tramwajowego (koło poczty) na jednym z bloków na balkonie jest transparent "sprzedam 32m2 i nr telefonu" ale nie wiem za ile i w jakim stanie bo nie dzwoniłam

aneta1808AniaBOlinka: ale to wieczorkiem zagłosuję jak mi 24h minie.... Glosik oddany:)) Dziękujemy i zagłosowane również :) Dla innych mam którym obiecałam również głosiki oddane :)

Aguu: mamy działkę w okolicach Makowa Podh. Więc jak jest tylko czas to robimy wypad na weekend :)

Olinka: ale to wieczorkiem zagłosuję jak mi 24h minie....

Dziękuje za głosiki rewanżyk dziś po południu :)

pozytywka: w takim razie czekamy na prezentację Twoich dzieł :)

A czy na nas ktoś zagłosuje??? link na suwaczkami :) Ja codziennie głosuję na 3 cudne buzie więc na pewno rewanżyki będą :)

Ano zajęte zajęte :) Moja z zapałem sie przemieszcza przy meblach i ściąga wszystko co jej w łapcie wpadnie ;) Dziewczynki, a zagłosujecie na nas?? link w podpisie nad suwaczkami i tu Zagłosuj na moje zdjęcie

hmm... przejrzałam własnie kilkakrotnie całą galerię i nie widzę zdjęcia swojej córci?? o co chodzi??

hej dziewczyny! ! ! Gdzie jesteście??? czemu żadna nie pisze?? ładna pogoda jest to pewnie wszystkie na spacerkach a nie przed komp :) A co z naszym spotkankiem?? ja jestem do dyspozycji... no może oprócz 2ch najbliższych czwartków no i długiego weekendu ;) Teraz też czekam aż się Ulcia obudzi i śmigamy na spacer długaśny...

Ewelina, Dziubala: Dziękujemy z Uleńką za życzenia i również życzywy wszystkim mamom Krakowiankom zdrowych pogodnych rodzinnych Świąt Wielkanocnych i umiarkowanie mokrego dyngusa :)

ewelinka: ja świąt w sumie nie robię, bo tradycyjnie idziemy w niedziele do teściowej, zapewne na cały dzień a w poniedziałek może do mojego ojca pojedziemy więc jak zwykle w święta nie ma nas w domu. Tyle że na niedziele jakieś ciasto będę robić, no i posprzątać trzeba było ale to tydzien temu coby na roczek było czysto. A co do pogody - wczoraj było nieciekawie, ponuro i deszczowo Ale dziś już od samego rana świeci słoneczko :) Podobno na święta tez ma być ładnie.

ferinka: nie pomoge w kolorowym gotowaniu :( Mogę pomóc coś zapakować, w fotografii itp ale w gotowaniu. I dziękuję w imieniu Uleńki za życzenia urodzinkowe :) Poniżej fota z megamisiem urodzinkowym :)

Dziubala: dziękujemy za pamięć :) Ulcia padła już spać więc mam wreszcie chwilę czasu dla siebie.... uff...

oki, w takim razie umawiamy sie po świętach na spotkanko :) powinno byc coraz cieplej więc super :) ja juz porządkach przedświątecznych Na szczęście. Wczoraj robiliśmy roczek więc i tak trzeba było mieć mieszkanie odpucowane ;)

To jak dziewczynki z tym spotkaniem?? kiedy się widzimy bo już cieplutko jest!! :))) Ja jestem do dyspozycji poza czw. niedz. i chyba poniedz. W niedziele robimy roczek Ulci a w poniedz. chyba przyjeżdża moja mama więc też odpada, ale poza tym bardzo chętnie :))

ferinka: u mnie było dziś 22st na termometrze :) toż to prawie lato ;) a propos postępów: to moja Ulcia próbuje samodzielnie stawać... z pomoca staje ale samodzielnie jeszczesię troszkę boi, bo jej pupcia tańcuje przy staniu więc sama niema odwagi ;) coś wg zasady "chciałabym ale się boję". Może na roczek stanie :)

dziubala: właśnie wróciłam ze spacerku i gdzieś jest termometr i było 17st :)) aguu: ja jestem do dyspozycji ze spacerkami w zasadzie codziennie, w przyszłym tygodniu jeden dzień będzie u mnie teściowa się Ulcia zajmować bo mam w planach świąteczne sprzątanie typu okna firanki etc., ale poza tym jesteśmy spacerowe dziewczynki :) ferinka: szybko zaczął stan twój maluszek...

Dziubala: chba masz rację :) jak ja się dzis ugrzałam na spacerze.... ubrałam zimową kurtkę hehe ;) Dobrze że Ulcie ciut cieniej ubrałam :) Oby tak dalej z ta pogodą....

ferinka: Nie no wiadomo, teraz to już jej tak nie ubieram... Szczególnie jak jest tak fajnusio cieplusio na polu jak dziś :) Aguu: to co z tym spotkankiem?? dziś już jest fajnie cieplutko na dworze, więc może jakiś współny spacerek w parku??

ferinka: no oki, ale wazne że bez stópek, a jednak ja teraz małej i rajtki i skarpetki ubieram, więc wole się już pomęczyć z tym ubieraniem rajtek Choc mam nadzieję że już niedługo... JAk sprawdzałam pogode na onecie no w weekend ma być już cieplutko :) Tak na tej poczcie co są wiecznie kolejki..... Ostatnio mieli przez 3 dni awarię komputerów i prawie nic nie robili ( żadnych paczek, żadnych rachunków - nic - więc w poniedziałek o 19.50 mieli kolejke do drzwi...) Natomiast jest standardem 40min czekania jak się jest 5 - 6 osobą w kolejce... a Ulcia ma samą radość bo zawsze się znajdzie ktoś kto się do niej pouśmiecha i zagada a ona może poczarować, a najlepiej jak zacznie rechotać w głos to pół poczty ma ubaw ;)

No tak, to fajna sprawa ale w zimie na dwór to chyba troche za zimno geterki zamiast rajtek. Ale ona albo ryczy przy rajtkach, a jak te juz ubrane to na kolanka i by uciekać jak najszybciej, nie wiem co to będzie jak zacznie chodzić z tym ubieraniem ;) Żywe srebro, na miejscu nie usiedzi. Ale dziś czytałam że w weekend ma być +10st OBY :)) U nas śniegu nie ma ale wizga wiatr aż gwiżdże w szybach. Moja dziś znów furore robiła w kolejce na poczcie :) Co Ulcia się nauśmiecha do wszystkich naokoło, to bananek dookoła buziuni :))

My dwie czekamy na wiosnę z utęsknieniem :) A ja szczególnie na to kiedy nie będę musiała małej ubierać rajtek.... przecież teraz przy ubieraniu jest taki ryk że szok Ja się najpierw muszę nastawić na to co mnie czeka a i tak wychodzę na spacer mokra jak mysz bo co Ulka udrze to jej ;), się dziwie że jeszcze żaden sąsiadł ne przyszedł ;) z pytaniem co ja dziecku za krzywde robię Ale rajtki to wróg numer jeden ;)

dziubala: czyżby wspólnoty miały większą dowolność w ustalaniu opłat ?? ;)