AniaB

ziemniaczki, jajeczko i sos koperkowy

Andrychów

Nawojowa Góra

Wąchock

Nysa

Nigeria

Zabrze

OkavangO

krolowa_angielska: może być w przyszłym tygodniu ale z wyjątkiem środy bo będę się umawiać na ten dzień na wizytę u gina, a jeszcze muszę jechać zrobić badania na hepatologii (pisałam kiedyś o tym) więc pewnie na badania pojadę rano, do gina po południu żeby w jeden dzień pozałatwiać wszystko

DaffodilAniaBdziubala: tak, na przyjemności też trzeba znaleźć czas szczególnie jak chata wolna a dzieci nie ma ;) a ja mam nerwy ostatnio... byłam dziś reklamować dysk zewn. kupiony w lipcu, dysk padł był w weekend i zdjęcia z paru lat poszły w świat..... Ale okazało się na szczęście że sąsiad z piętra jest elektronikiem (?) coś z komputerami robi i część zdjęć udało mu się odzyskać.... na jutro ma mi je zgrać na swój zapasowy dysk i przynieść... ciekawi mnie co udało się uratować. Ale pech z tym dyskiem My też wszystko na zewnętrznym gromadzimy i chyba bym się na śmierć zapłakała, gdyby mi te zdjęcia przepadły :/ Mam nadzieję, że sąsiad jak najwięcej odzyskał. Swoją drogą dobrze, że mieliście taką osobę pod ręką :) na szczęście część zdjęć miałam zapisane jeszcze gdzie indziej no i większość jest już w wersji papierowej w albumach ;) dlatego jestem ciekawa które udało się odzyskać mając cichą nadzieję że głównie te z ub. roku które były nie wywołane i nigdzie nie zapisane... Sąsiad obiecał że przyniesie dziś z pracy zapasowy dysk i mi zgra te zdjęcia, bo jak się okazało reklamowałam wczoraj tez zepsuty dysk ale reklamacją jest rozpatrywana w terminie do 3 tygodni

Daffodilkrolowa_angielskaAniu dopiero teraz zauważyłam, że pół ciąży właśnie Ci minęło! Strasznie mnie wzruszają takie momenty... Dużo zdrówka w kolejnych magicznych tygodniach Wow, już półmetek. Ale ekspresowo to zleciało. Pamiętam jak tak niedawno pisałaś, że w ciąży jesteś :) A jak się czujesz teraz? Biodro boli dalej czy jest troszkę lepiej? no tak, do grudnia coraz bliżej :) a co do biodra do plusem upałów i w ogóle ładnej pogody jest fakt że ono nieco odpuściło i póki co funkcjonuje w miarę normalnie choć wolałabym żeby było ciut chłodniej.... a Ulinka daje odpoczywać tyle o ile ma w ciągu dnia 2godz drzemki więc mogę się zaszyć w łóżeczku razem z nią ;) (tzn każda w swoim ale w tym samym czasie)

daffo: w takim razie wszystkiego najlepsiejszego urodzinowego dla Ciebie !!!

dziubala: tak, na przyjemności też trzeba znaleźć czas szczególnie jak chata wolna a dzieci nie ma ;) a ja mam nerwy ostatnio... byłam dziś reklamować dysk zewn. kupiony w lipcu, dysk padł był w weekend i zdjęcia z paru lat poszły w świat..... Ale okazało się na szczęście że sąsiad z piętra jest elektronikiem (?) coś z komputerami robi i część zdjęć udało mu się odzyskać.... na jutro ma mi je zgrać na swój zapasowy dysk i przynieść... ciekawi mnie co udało się uratować. krolowa_angielska: świetna pogoda jest, co z naszym spotkaniem??

zupa ogórkowa i makaron z serem na słodko

Albania

Oopsy DaisyNowy York ;-) KrakóW

mosiaWęgryps. moja uwaga nie była do ciebie he he ty nie ale dbozuta pisała ;)

NiepokalanóW PS> oki, przyjmuję do wiadomości uwagę do mnie w kwestii zmiany literki :)

to ja zamieniam (jeśli można ;) ) Ć na Ś i podaję: Śrem

Olkusz

frania: jak po wyjeździe?? zadowolona?? rozpakowana już?

hej dziewczyny! A co tu tak pusto?? pewnie wszystkie korzystają z pięknej pogody ;) Ja nareszcie odpoczęłam po wizycie koleżanki... jednak 2 dni łażenia po Krakowie w upalny weekend to nie dla mnie w tej chwili... ale przynajmniej mam wiele nowych zdjęć z różnych zakątków naszego miasta a i koleżanka była zadowolona :)

wesolabetiMyślę, że te 1 minus wynagradzają jego pozostałe zalety:) Spodobało mi się bardzo:) Powiem Ci że gdybym mieszkała na swoim nie zastanawiałabym się długo... Dlatego pewnie będziemy teraz kupować 2gie takie samo.... tylko że trzeba jeszcze choć wstępnie zaplanować jak to będzie wyglądało za kilka lat gdy do 1 pokoju będzie trzeba wstawić dla dwójki dzieciaków meble szkolne typu biurka i jakieś bardziej dorosłe szafki ;) ale tak czy siak mąż się uparł na to łóżko więc zapewne tak już będzie

wesolabeti: łóżko jest bardzo praktyczne bo później tą szafkę się zdejmuje jako osobny mebel, wkłada się w jej miejsce materac i jest łóżko na 1.90 długości czyli taka młodzieżówka Ma tylko jeden minus tj ma tylko dwa poziomy materaca, albo bardzo na górze albo na samym dole czyli kiedy maluch zaczyna siadać to trzeba materac obniżyć i "nieco" się nagimnastykować żeby malucha wyjąć....

ja dużo rzeczy mrożę... często dostaję jedzonko od babci w ilościach takich że nie zjemy tego póki świeże więc porcjuję i zamrażam: ciasto (nie próbowałam takiego z kremem), owoce, pierogi, fasolkę po bretońsku, mrożę nawet kapustę kiszoną czy młodą taką do obiadu robioną (kiedyś dostałam od babci takiej kapustki słoje 2szt x chyba ze 2 - 2.5litra no i to była ilość nie do przejedzenia dla 2ch osób więc odłożyłam na bieżące dwa obiadki a reszta w porcjach do zamrożenia). Oczywiście chleb - mąż kupuje duży chleb niedaleko swojej pracy (daleko od domu) i zawsze pół zostawiam do jedzenia a pół do lodówki, potem mam świeży za kilka dni.