Jaga

+2,15= 272,25 wyżej błąd czeski :)

Gratulacje

Jestem w szoku. Bedę się powtarzać ale to moja pierwsza wygrana. Bardzo dziękuję!!!

tinka_20Jaga wygralysmy konkyrs. Gratuluje Ci. Co???Ja nic nie wiem

Witajcie, u nas koszmarna burza wczoraj była. Prądu nie było, ciemno, dzieciaki sie bały a ja oczywiście sama z nimi w domu. Nie lubie burzy.

Co dzisiaj robicie na obiad? Ja mam pustkę w głowie!

Witaj Nikusia! Ja juz po śniadanku ale Twoje wygląda pięknie robi wrażenie to ja na odmianę po śniadaniu zapraszam na

Musiałam jeszcze raz zerknąć na Emilkę, normalnie zwala z nóg. Bojowa minka i te piąstki gotowe do akcji. Cudnie, Pati nie usuwaj mi tego zdjęcia!

patrycja`81Anya cudne masz te Dzieciaczki swoje Maka duzo zdrowka dla Antosia Jaga for you(Emilka jest po sniadaniu) Emilka jest cudowna. Ale bedzie z niej łobuziak, piąstki zaciśnięte jakby chciała komuś odwinąć. Pewnie mama zabrała jej kaszkę. Pati a brzuszek uroczy, pięknie wyglądasz!

Pati a jak długo możesz karmic? Nigdy się z tym nie spotkałam żeby ciężarna karmiła więc jestem nie zorientowana w temacie. Tak sobie wyobraziłam dwa szkraby przy jednym cycu i mnie to rozbawiło troszkę. Podejrzewam że są jakieś przeciwskazania w któryms miesiącu już? Jak długo jeszcze zamierzasz karmić?

No ja też jestem tylko pewnie jak zwykle nikogo nie ma.

Tak dla Weroniki to najlepsza byłaby Szczawnica bo jest deptak, którym można przejść na Słowacką stronę i jest naprawdę pięknie, kolejka krzesełkowa, naprawdę dobre jedzenie, tylko zazwyczaj w sezonie trochę tłoczno i ciasno bo Szczawnica jest mała a zjeżdża sie dużo ludzi. Krościenko jest bardzo blisko Szczawnicy a jest spokojniej.Jak będziecie samochodem to nie ma problemu, zresztą spacerkiem mozna dojść do Szczawnicy. A kiedy się wybieracie? Może my z dziećmi wybierzemy się do Szczawnicy w weekend to zrobię trochę fotek.

anya Maka a takie pytanko mam do Ciebie (i w sumie chyba Jaga też będzie mogła pomóc) : znacie może jakieś fajne, ciche i spokojne miejsce w górach na wakacje z rodziną? Otóż chcemy w tym roku pojechać w góry tylko zastanawiam się nad miejscem-a z tego co pamiętam to Wy chyba góralki jesteście? Nad Czorsztynem jest pięknie ale woda nie za ciekawa więc z kąpielami może być kiepsko. Bardzo przyjemnie jest w Krościenku n/Dunajcem. Jest miło spokojnie, blisko do Szczawnicy (na urlop ją nie polecam bo dużo ludzi i bardzo tłoczno ale na wypad jednodnioky ok), do Czorsztyna też niedaleko, można pochodzić po górach mniejszych i troszke większych. Kilkoro moich znajomych planowało urlopy w Krościenku, mają tam super dobre lody, jak to mój m powiedział były zmorą obydwóch moich ciąż. Kurcze no jest wiele miejsc ale zależy na co się nastawiacie. Z Weroniką to raczej małe górki będziecie zaliczać. Ale polecam przed Szczawnicą super knajpkęgóralską, jedzenie świtne, czasem mnie tam mąż zabiera. Poza tym Krościenko stanowi dobra bazę wypadową w kilka innych miejsc i samo w sobie ma pewien urok.

patrycja`81PS do Jagi na nk nie mam zdjec brzuchola,bo sie jeszcze znajomym nie chwale,dopiero jak bede miala ogromniasty balon No właśnie z ciekawości zajrzałam bo myślałam że tam mi się uda dostrzec a tu nic.

Witam babulce, jestem już do dyspozycji! Dzisiaj mam jeszcze trochę zaległej pracy ale Margolcia obiecuję nie znikać na długo! Co tam u Was?? Margolcia ten domek nie był dla Was! Znajdzie się ładniejszy większy i za niższą cene. Kurcze...większy to więcej sprzątania, trzeba by się było zastanowić! Ardhara jakieś dziwne masz te objawy! Nie wiem czy doczytałam czy dostałaś już @ czy nadal czekasz? Może faktycznie lepiej by było skonsultować z ginkiem! A łazienka zapowiada się super czekam na efekt końcowy!

Pati gdzie Twoje fotki? Nic nie znalazłam!

Witam dziewczyny, no...jestem już i mam wreszcie wakacje. Trochę nas wczoraj wymęczyli i juz się nie odzywałam bo padłam. Pati Emilcia jak zwykle cudna, dresik sliczny, jeszcze nie obejrzałam Twoich fotek ale zaraz zerknę. Maka niech te ząbki wychodzą szybko i bezboleśnie. U nas było z tym różnie. Mateusz w zasadzie bez problemu, kilka kupek trzy dni wcześniej i po sprawie, Hubuś chorował cały miesiąc aż wreszcie wyszły. Więc powodzenia i oby było w miarę spokojnie. Tinka współczuję, ale może faktycznie spróbować czegoś innego jak radzi Maka albo przynajmniej skonsultować z kims innym. Nie wszystko co działa w jednym przypadku będzie skuteczne we wszystkich. Anya wreszcie się odzywasz! Martwiłyśmy się o Ciebie. Dobrze że z kupkami już trochę lepiej. Ty też bądź twarda, nabierz sił i wracaj bo czekamy tu na Ciebie! A ja dzisiaj mam jeszcze trochę zaległej pracy. Muszę zakończyć miesiąc maj i uszczęśliwić Urząd Skarbowy a potem góra prania i sprzątania. Najgorsze że znowu pada :( CO SIĘ DZIEJE Z TĄ POGODĄ!

MargolciaJagus-stara skleroza ze mnie .........wybacz prosze...ale musisz sie poprawic i wiecej pisac..!!!!!! to kolega P nas odwiedzil dzis...wczoraj przylecial a dzis wpadl wracajac z rozmowy z szefem o prace...od jutra zaczyna... moja tesciowa to siedzi i mnie klnie na Lysej Gorze...:))) jej miotla w ta strone raczej nigdy nie odpali..:)))ja sie zle czuje,brzuch mnie boli i zaczynam sie powaznie martwic.....w poniedzialek zapisuje sie do GP...mam taki dziwny sluzik...moze to tylko zapalenie a moze to plamienie...juz sama nie wiem...zakichane to zycie...... co do prasowania to komunikuje wszem i wobec ze ja oficjalnie przestalam to robic......nie jestem w stanie wystac z tymi mdlosciami kolo deski.....wiec jakby co-na mnie nie liczcie...:)))))) Margolcia nie martw się na zapas! Duzo juz przeszłaś i stres robi swoje ale wizyta nie zaszkodzi! Ja wierzę że będzie dobrze ale najważniejsze żebyś Ty wreszcie uwierzyła. Nie można mieć cały czas pod górkę, musi kiedys słoneczko zaświecić i to jest ten moment. Ja w to wierzę!

No i tak...nieładnie jak ja przychodze to nikogo nie ma :( Jest tu kto???

Witam wszystkich! U nas też pogoda do bani! Leje i leje. Patrycja od środy jestem wolna i będę pisac i pisać aż Ci się znudzę bajustynaNo i ciastko zrobione czeka w lodówce chłodzi się :) U nas pogoda do du..y. Kinga ( starsza) bawi się lego a mała śpi. Ja zaraz biorę się za prasowanie :( Może któraś lubi prasować i mieszka gdzieś niedaleko mnie? :) To ja też zapraszam chetnych na prasowanie! A my z Pati w tym czasie ciasto i kawusia z gęstą pianką kayakaya no widaj margolciu w koncu jestes.......... a ja zapomnialam ze masz gosci ja poszukuje kreacji na weselicho na sierpnia. Coś nie doczytałam? Margolcia co za typki Cię nawiedziły? Chyba nie teściowa? patrycja`81 a ja w poniedzialek ruszam na miacho bo sa wyprzdaze a co kupie?no nie wiadomo-ale wizja jest taka duzo i tanio Pati ale mi narobiłaś ochoty na zakupy! Tylko kogo zaangażuję do dzieciaków...ale pomyslę No i witam wszystkie nowe koleżanki a starającym się życzę powodzenia!!!

Margolciajestem juz...witajcie moje kochane......u nas kolega mojego P jest i tak w sumie dzien zlatuje....poza tym moj dlugo okupowal kompa....wiec teraz dopieor ucieklam z kuchni i zasiadlam kolo lapika....rano tak sie dobrze czulam,ale teraz znow zdycham.........dobijcie mnieeeee.......... i ciesze sie ogromnie ze widze na tym watku Kaye ,Kasienke,Ardhare i Pati......rozkrecajcie pisanie bo inaczej zarosne tu pajeczynami...:)))) Taaa...a o mnie znowu zapomniała

Tinka cieszę się ze imprezka udana, tego Ci było trzeba! A co do teściowych to moja za dużo się interesuje, choć muszę przyznać że zawsze kiedy jej potrzebuję to mi pomoże. Więc nie wiem co lepsze! Patrycje może to faktycznie ząbki. Mój Hubuś cały miesiąc chorował zanim wyszedł pierwszy. A katarek no cóż jak się siedzi w domu to od suchego powietrza lubi wracać! My np. dzisiaj a dodam że strasznie pada poszliśmy sadzić kwiatki do mojego ogródeczka. Tak się złożyło że moja bratowa miała ich za dużo a ja miałam wolne miejsce no to wzięłam a że kwiatuszki lubię więc się nie doczekałam aż przestanie padać tylko pobiegłam z dzieciakami sadzić. Za dużo się nad dziećmi rozczulałam, dużo chorowali to teraz ich hartuję Maka trochę współczuję, co do teścia to nie będę komentować, a teściowa no cóż może ma problem z okazywanie uczuć (znam osobiście takie przypadki) choć trudno uwierzyć że nawet nie zadzwoniła jak byliście wszpitalu!

Witajcie dziewczynki! Bajustyna witaj wśród nas! A ja padam na twarz. Cały dzień w szkole jutro też i tak do wtorku. Pogoda paskudna i nic mi się nie chce.

Cześć dziewczyny, faktycznie tu cicho i smutno...Tinka jak tam sprawy z mężem? Mam nadzieję że się dogadaliście. U mnie też ostatnio było burzowo ale się dogadaliśmy. Nie chce mi się już kłócić z moim m o pierdoły, szkoda życia! A ja dzisiaj od rana mam niemałe zamieszanie. Odwiozłam Mateusza do przedszkola a potem podrzucono mi dwójkę dzieciaczków mojego brata. Kochane dziewczynki ale z Hubertem to była trójka małych szkrabów więc miałam troszkę biegania. Ale już jest spokojnie. Mały śpi, dziewczynki wróciły do domku a Mateusz wymęczony upałem odpoczywa. Ja biorę się do sprzątania bo takie dzieciaczki potrafią zrobić trochę bałaganu. miłego dnia babeczki!

Patrycja a zdjęcia tej napoleonki to jakby przez szybę w cukierni robione Żartowałam! Gratuluję mobilizacji i tak trzymać!!!