inka

zaraz mnie trafi-znów mi wcieło posta.... a tak wogóle to dobry wieczór!!! niedwano wrócilismy do domu wiec wpadam sie tlyko przywitac Martusia-dziękuje, jest OK, dzidzia juz głową w dół wiec odetchnełam....choc teraz chyba najcięższy okres, srednio 2 razy w tygodnieu mam lekarza na zmiane z KTG, a ze K bierze urlop dopiero jak urodze to tak kombinujemy podrzucając Maje do babci, bez ktorej nie wiem jakbysmy sobie dali rade. K8I- Boze kochana nie smuć sie, nawet najlepsze związki maja kryzysy, wiec wierze ze te kilka chłodniejszych dni tlyko wzmocni Wasze relacje i Waszą rodzinke. Wiesz ze jestes cudowną mamuską i żonka wiec musi byc dobrze!!!A stłuczka sie nie przejmuj!!!to tlyko samochód:)wazne ze Tobie nic sie nie stało!!! Starletko, Kasiu-sliczne zimowe fotki!!:) Kasia-a moze ma ciasno i dlatego są zimne?...ja ubieram tylko grubsze rajstopki i buta i jest OK

Dzien dobry U nas tez dzis zalatany dzien Gosiu piekne fotki Ann zdrowka dla Ulenki. Dziekuje za chuste, dotarla wlasnie Martusia jak milo Cie widziec

Mada, Kronkis-zdrówka dobranoc

Patusia, Justyna-sliczne fotki Starletko, K8i-piekne avatarki A ja musze przyznac ze moimi faworytami jest własnie Maksymilian i Milenka:) (Oli-wybacz):):)...ile ludzi tyle gustów:):).....choc do ostatecznej decyzji pewnie jeszcze wiele sie zmieni:)-tak jak to było z Mają Co do płynu tanto to ja juz go u Mai stosowałam przy uczuleniu wiec chyba mozna nawet u takich maluszków

Anndzien dobry Inka a przypomnisz mi imię dla dziewczynki?wszystkim miłej niedzieli tu tez ostatecznie nie ma jednego:):) ale któres z tych Milena, Lena, Hanna, Iga

NIEDZIELNE DZIENDOBRY K niestety dzis w pracy, ale zaraz jedziemy do rodziców i moze znow sanki pójdą w ruch:):)moze Maja przetrze szlaki mojego dzieciństwa:) Nocka u nas na szczescie ok...i o dziwo spałysmy do 9-szzoookkk A imona ktore K wybrał dla chłopca (co wcale nie znaczy ze wszystkie mi odpowiadają-ale niech i On ma radoche z wyboru): Hubert, Tymon, Maksymilian, Marcel, Patryk (ja obstawiam tlyko te na M:)hihihih;)) Miłej niedzieli kochane!FFF

oooooszzz skasował mi sie post, wiec teraz lece skrótem:) Maja narazie spi...oby juz sie nie meczyła, wpadam dopiero teraz bo K zajmowal kompa szukajac imon dla chłopców...ja jakos nie wierze ze chlopczyka nosze...ale On chce byc zwarty i gotowy;)hihi na przyjęcie syna:) Madus, Oli, Starletko-zdrówka dla Was Kaska-ale narobilas mi smaka ciastem, dobrze ze mama do mnie wpadła z jabłecznikiem to troche zaspokoila moją ochote na coś słodkiego:) Ann-czy leczenie ospy polega tlyko na smarowaniu czy tez jakos farmakologicznie sie leczy??....cos mi sie wydaje ze i u nas zawita bo mały sasiad kktory przed swiatami spedzil u nas cały dzien wlasnie choruje Patusia-jak dla mnie moze byc i koniec stycznia (w koncu Maja była2 tygodnie po terminie)-byle dzidzia urosła:)gratulacje przyszła ciociu! Justys-normlanie zasmialam sie na głos po Twoim poscie o M i sitku :36_1_19: Mineralka-sliczny pokoik-nie polecam niani z fisher price k8-wow...zdolny dzidzius, współczuje akcji złobkowych-oby sie udało!!!trzymam kciuki Kronkis-czemu jak po ogien??co u Was??? A my sie dzis wietrzyłysmy mimo mroziku...Maja miala niesamowita frajde patrzac na slizgające sie po lodzie dziewczynki-sama zreszta chciala dołaczyc....ale ociężała mama sie bała ze złapie zająca i trzymalysmy sie w miare daleko od lodowiska:) a tu fotki z saneczkowania-pierwszego w tym roku zaprawa na sucho:)

dzięki kochane, wolałam sie upewnic póki jeszcze nie spicie-bo Maja juz miala jedna akcje, a jak na złosc padł nam dzis akumulator i nawet nie ma jak podjechac do apteki...ale nie jest najgorzej, mam nurofen, espumisan, czopki glicerynowe i K własnie poszedł do sasiadki po herbatke koperkowa....wielkiii buziak za pomoc!!!!:36_3_16::36_3_16::36_3_16:....za chwile Was podczytam

wielkie dzieki, moze zaraz nadrobie jak Maja pozwoli

kochane wpadam jak po ogien ale u nas ostatnia nocka tragiczna, Maja znow ząbkowała, a do tego ja dostałam takich bolesci-i co gorsze regularnych ze mega nas zmyliły(wygladało to jak skurcze).....po 2 h (od 2-5) przeszło i stawiam na te grzybki...no nic w poniedzialek do lekarza wiec zobaczymy co on na to:) wpadam z wielka prosba o domowe sposoby na ból brzucha u maluszka....Maja mega podnosi nózki do brzuszka i juz był atak histerii wiec stawiam na to a poza espumisanem niewile mamy w apteczce

Norma wieczorna wyrobiona-z deska do prasowania troche podyskutowałam, zjadłam słoiczek (mały) grzybków marynowanych-ostanio mam faze na wyjadanie zapasów-ale cóz ostania szansa:):)...tylko pora cos nie ta na takie smakołyki-aleco tam dobrej nocki

Maniulka-mnie tez przeraza waga-tyle ze w druga strone bo dzidzia jak narazie wazy 2300, a do mety 2 tygodnie

Justyna-widze ze u Ciebie obiadokolacja:):) to ja z chęcia się dołącze;) Paula-zaczełas bidulko z grubej rury-ale zaraz wpadniesz w wir pracy i nie bedzie źle:) Patusia-kiedy urodzinki ?bo musze zaplanować poród, hihiih

Anulka,Oli-witajcie Moniq-mozna było sie tego po Tobie spodziewac;)hihih cudnie przystrojony stół!!!!!!! Amelka i Gajunia boskie !! Starletko-dobre wiesci-niech juz tak pozostanie A my w rezultacie tez mielismy debiut saneczkowy:):wreszcie zostały ochrzczone:)...jak cos zgram to wrzuce Po ginie OK- przydałoby sie jednak by dzidzia posiedziala przynajmniej te 2 tygodnie w brzuchu bo ta waga wciaz wątpliwa na szczescie mimo miekiej szyjki wszystko pozamykane wiec musi byc dobrze:)

Madus-kuruj sie kochana-no to ładnie Ci sie rok zaczął-oby szybko minęło!!!:36_3_16: A fryzurka nowa bo strasznie mi włosy leciały i musze przyznac ze o wiele mi wygodniej tak, no i delikatnie rozjasnilam balejazem( ktorego ledwie widac-ale fryzjerka-koleżanka przekonala mnie ze jak tyle lat nie farbowałam to na pewno bedą widoczne odrosty, a przy 2 dzieci moze brakowac na samym poczatku czasu na wyjscie o fryzjera):)wiec sie wstrzymałam

a mnie rozsmiesza Maja ktora jak tylko widzi Mikołaja w tv krzyczy oooo "kołaj kołaj", a ostanio na topie u nas słowo Julia-imie sasiadki:)

Madzia-jedz jedz kochana-ostatnia szansza-potem jak wiesz ubogie menu z racji karmienia dzidzi

Hej kochane moje... Moniq-pierwsze do Ciebie, bo uwazam ze dołek niepotrzebny- to Twoje dzieci i masz prawo wychowywac je jak Ty uwazasz za słuszne,wiem ze moze byc Ci przykro ze mama tego nie akceptuje, ale nie zadręczaj sie, przeciez Ona kocha swoje wnuki no i córcie oczywiscie tez:)a jesli chłopaki bedą chcialy to na pewno sięgną kiedys po swoje korzenie i kto wie moze zaczną sie uczyc polskiego. Z Ciebie jest cudowna mamuska i nie próbuj myslec inaczej!ściskam z całego serca!! Kaska-miłego spacerkowania Patusia-ale masz dwie laseczk w miniówkachi w domu- świetne! Gosia-ciesze sie ze sylwestermilo spedzony-mimo wczesniejszych złych zapowiedzi:)a Amelka to widze wie co dobre!:) Starletko, Uleńko i Aluniu-zdrówka dla Was Justys- a jak Wam idzie odstawianie smoka??juz po sprawie?? Mineralka-owocnych prób wiec życzymy i zagladaj częsciej!!!oczywiscie masz sie tu pochwalic jak juz cos bedziesz wiedziala:) A my tez mialysmy sie isc wietrzyc, ale Maja padła....mam nadzieje ze wpadła znow w swoj rytm bo jak dawniej wstala dzis o 7 i zasnela o 12...oby!! Czekam na K i On sie bedzie dzis wietrzył z mała a ja zmykam popołudniu do gin U nas tez wreszcie robi sie piękna zima-jak juz ma być zimno to niech bedzie przynajniej śnieg:)-no i my wreszcie wykorzystamy nowe sanki ktore Maja znalazła pod choinka;) aaa no i brzuchol na około 2 tygodnie przed metą;) (nie patrzcie na mine, bo uśmiechnełabym sie do Was-ale o dziwo nie sama pstrykalam-jak to mialam zwykle w zwyczaju dokumentowania ciązy- a K z zaskoczenia)

justyna@Inka dobranoc u mnie nastała cisza trochę przez te dni wolne poprzestawiało sie spanie młodej teraz szykujemy sobie z M kolacje i jednym okiem spoglądam na Pottera u nas dokladnie tak samo-od swiat mała jest rozregulowana na maksa- tez dopiero teraz zaległa cisza....od jutra planuje na nowo ustalic rytm dnia Mai:) SMACZNEGO;) śpijcie słodko

Madziu-to chyba rozpoczniesz naszą liste!!!super!!!!...alez to zleciało (przynajmniej mi strasznie szybko)trzymam mocno kciuki-na pewno wszystko bedzie dobrze!!!! Chyba kochane odsypiacie nocne szaleństwo;)hihi bo cos pustawo tu dzis:):) ja tez melduje sie w dwu paku:)

dobranoc

...alez mamy dzien lenia- wszyscy padlismy po obiedzie u rodziców...Maja chyba odsypia wczorajsze niedospanie bo spi juz 2,5 h-zwazając ze ostanio wogóle nie chciala spac w dzien to szok:) Oli-piękna Olimpia Ann-Szymi tez świetny:)

Noworoczne dzieńdoberek!:):) My tez zmykamy na spacerek bo fajne słoneczko a potem do rodziców na obiadek... MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM!!

kochane krakowianki, pomyślności w nowym 2009 roku-dużżooo miłosci, radosci, pieniązków;)...spełenia marzen i postanowień noworocznych i co najważniejsze zdrowia!!!

kochane babeczki, pomyślności w nowym 2009 roku-dużżooo miłosci, radosci, pieniązków, pociechy z małych skarbów które niebawem sie pojawią;)...spełenia marzen i postanowień noworocznych i co najważniejsze zdrówka