
inka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez inka
-
Hej kochane...jestem padnieta-niby K ma wolne a czas tak zapiernicza i tyle do zrobienia ze szokkk....do tego jakos ostatnio dziwnie sie czuje (pobolewania brzucha, spojenia łonowego, mocny ból krzyża)ze mam jakies dziwne przeczucia ze to juz niedługo-zaczynam, chyba panikowac-dzis kolejne rzeczy z listy dzidziusiowej uciekły w związku z tym przy okazji mam pytanie do dziewczyn ktore miały przed porodem do czynienia z czopem...jak to wyglada?czy czop odchodzi jednorazowo??wiem ze moze byc podbarwiony krwia-ale jesli nie to jakiego jest koloru??(czy to moze wyglądac jak mocne uplawy) Oli-nie pytam zgodnie z Twoja prosbą-mam jednak nadzieje ze to nic strasznego! przepraszam ze dzis nie nadrabiam-ale mamy strasznie melancholijny dzien....dzis w nocy zmarł wujek K (z najblizszej rodziny)-fantastyczny facet, nigdy nie chorował,wiec jestesmy w strasznym szoku- chodzimy jacyś rozstrojeni:( dobrej nocki
-
Dzien dobry Piotrusiu-badź dzielny!!!trzymamy kciuki!!!
-
Moniq-aaa potrzymam Was jeszcze w niepewnosci;)....juz niedługo!:):) Paula-przekabacona zostałam wiec juz wytrzymam z tą niewiedzą:):)...mój K wbił mi do głowy-ze to tak jak dostac prezenty na gwiazdke i wiedziec co to bedzie Oli-jesli chodzi o samopoczucie to generalnie zapominam nadal o ciazy-tylko brzuch czasem przypomina-meczy mnie tlyko zgaga (znasz ten ból)....ale pozatym OK Kronkis- no ja ucząc Maje samodzielnego zasypiania wzielam ja na przetrzymanie-i czy to dobra szkola czy nie-u nas poskutkowała-zasypia sama....choc zdarza sie ze czasem sobie marudzi w łózeczku, ale my nawet nie zagladamy dopóki nie zalegnie cisza...a fotki koniecznie wrzuc:) teraz juz zmykam
-
Ja sie tylko witam...ostatnie dwa dni mimo ze bardzo fajne, poza domem i upływające na spotkaniach ze znajomymi....to mnie wykonczyły....od jutra znow wraca spokój;) Brawo dla Bartusia Zdrówka chorowitkom dobrej nocki babeczki:krowa:
-
Mimo ze nie myslałam o tym ostanio to ten temat na nowo wywołał dreszczyk niepokoju...dzięki kochane-kto jak kto ale Wy (podwójne mamy)wiecie najlepiej jak to z tym jest...Moniq-tego tez sie boje ze Maja poczuje sie odrzucona gdy bede musiala sie poswiecic i drugiemu dzieciaczkowi-no nic-Anulko masz racje-co nas nie zabije to na pewno nas wzmocni!!!!I tez sobie mysle jak Ann-w koncu milosc tylko do meza podzielila sie i na Maja-to z fasolinka musi byc podobnie:)...zreszta poniekad juz jest tak:) Moniq-ale fajowo z tym wypadem-ciesze sie ze sie udał i ze "odpłynełas w inny swiat"....to nawet wskazane raz na czas!!:):):) i co ja tu robie??....K jeszcze nie ma i jakos pusto w tym łózku....
-
Katia-a wiesz ze na początku mialam identyczne odczucia-tzn zastanawialam sie czy bede umiala podzialic milosc na dwoje dzieci - teraz sobie mysle ze to odruchowe, instynktowne i oczywiste (zwłaszcza ze juz kocham tą moją fasolinke) przerazają mnie dwie mysli: -poród-bardziej niz za pierwszym razem - a najbardziej fakt ze zostawie Maje na te 3-4 dni(choc wiem ze K i babcie staną na wysokosci zadania)-to wiem tez ze te pare dni bedzie dla mnie jak miesiąc rozłąki i na samą myśl chce mi sie wyc:(...w koncu ona taka malutka jeszcze-nie da sie jej wytłumaczyc (choc moze to i dobrze ze malo swiadoma) Śliczny Wiko!!!!!
-
...no i nie tak definitywnie:) Maget-głowka do góry, mięchem sie nie przejmuj bo zakrecenie w ciazy jest na porzadku dziennym-podeslij męzowi kilka artykułów na ten temat i zrozumie,moj K ciągle sie droczy ze w ciazy jestem zakrecona jak słoik na zime-faceci tak mają i trzeba przymrózyc oko na ich uwagi;)Wyniki mam nadzieje ze wrócą do normy. A po czym tak zle sie czujesZ?....ja pamietam ze luteina mi dala w kosc niezle. Wiec kochana nie smutaj, bierz sie za łopate i kopiemy doła:):36_3_16: bo jutro znow słonko zaświeci:)
-
mamuskastyczenInka-a Ciebie to podziwiac Majeczka taka malutka a tu juz nastepna dzidzia.sama tez moze bym tak chciala zeby miedzy dziecmi nie bylo roznicy duzej.Moze i tak bedzie choc wiem ze to bylby morderczy maraton.papa.dobrej nocki.milego leniuchowania. Mamuskastyczen-lekko na pewno nie bedzie-ale nikt nie powiedział ma byc:)mysle ze to kwestia wypracowania sobie rytmu dnia (i na poczatku nocy) z dwójka dzieci i mała róznica wieku nie koniecznie musi oznaczac horror:)hihih.Mam 3 doswiadczone w tej kwestii sasiadki:)wszystkie twierdza ze pierwszy rok jest trudny ale potem to juz z górki.Maja na szczescie przesypia nocki-a ze spi w osobnym pokoju to nie powinno byc zle-fasolinka nie bedzie Jej budzic:) dobrej nocki babeczki-tym razem definitywnie
-
Jutro szykuje sie mega intensywny dzien wiec pewnie zaglądne wieczorkiem dopiero Musimy te papiery pozawozic, potem zakupy-dwa prezenty na głowie (dla kolegi Mai:) i mojej przyjaciółki), potem mamy kinder bal, a wieczorem ma wpasc znajomy...mam nadzieje z przezyje to wszystko i nie padne Ciekawe jak tam Moniq sie bawi:) Dobra-zmykam i ja....spokojnej nocki!
-
ja mowie dobranoc....K wlasnie oblewa córeczke sąsiadów:)-wczoraj sie urodzila:), wiec poleniuchuje z ksiązka
-
madalenkaInka super komplecik!!!! bardzo fajne kolorki. My dzisiaj właśnie kozaczki kupilismy juz takie stricte sniegowe. Nie sadzilam, ze sie zdecydujemy na takie cieple, ale skoro snieg mamy od kilku dni to szkoda w chacie siedziec. Ja sie zasadziłam na takie spodnie *PEANUTS* EFEKTOWNE SPODENKI DLA NARCIARZA (484624430) - Aukcje internetowe Allegro i mam nadzieje, ze uda mi sie wylicytowac. fajniutkie, chyba pokazywałas nam kurteczke-bedzie fajnie pasowało-ale rozmiar mega duzy-czy moje dziecko to jakis liliput???jak mierzylam jej w sklepie 86 to wszystko na niej wisiało-wiec w ciemno zamówilam 80......choc to pewnie zalezy od firmy...niektore body to 86juz małe Paula-dobranoc Ja jeszcze chwile pomecze kompa. K oblewa córeczke sąsiadów:)
-
anna_bWidzisz Emka nie taki diabeł zły jak go malują o imieninkach teściowa pamiętała hehehehPS: zabierzcie ode mnie te mandarynki!!! ja nie wezme bo sama dzis przesadzilam z ich iloscia:):36_2_49:
-
madalenkainkamadalenkaInus a jaka masz przegladarke?? Mozzille czy Explorera?:36_2_49::36_2_49::36_2_49: no i wszystko jasne , gamonica ze mnie fajnie ze sprzecik zimowy odpicowany:P-ja ciągle czekam na kuriera z kurteczką dla Mai...gacie kupilismy w sklepie a ze nie było rozmiaru kurtki to tradycyjnie przez allegro Inus, wlasnie mi przypomnialas, ze musze ocieplacze kupic Pajakowi. Pochwal sie jaka kurtke kupilas. COCCODRILLO 2008/2009 - ROS - KURTKA - 80 (484009758) - Aukcje internetowe Allegro kurteczka taka, gacie w zasadzie Maja "dostala" od dziadków(czytaj:ja kupowałam) z tej kolekcji...zostały jeszcze kozaczki-bo te ktore kupilam w pazdzierniku moga być male na cała zime Dziewczyny trzymajcie prosze kciuki-jutro skladam odwolanie do Sądu-brrr
-
madalenkaInus a jaka masz przegladarke?? Mozzille czy Explorera? :36_2_49::36_2_49::36_2_49: no i wszystko jasne , gamonica ze mnie fajnie ze sprzecik zimowy odpicowany:P-ja ciągle czekam na kuriera z kurteczką dla Mai...gacie kupilismy w sklepie a ze nie było rozmiaru kurtki to tradycyjnie przez allegro
-
Emka-ale super ze łózeczko dotarło!:):)a moj kurier ciagle gdzies w zawieszeniu z kurtką dla Mai Adus-marudz ile wlezie-od tego tu jestesmy aby posłuchac, pocieszyc -kazda ma gorsze dni i najlepiej wyrzucic z siebie wszystko-wspólczuje troche sytuacji-ja tez z tych co dziecku nie odmówią-ale masz prawo byc zmeczona, a pozatym podejdz odrobine egoistycznie do sprawy bo tak naprawde dla Ciebie to ostanie dni wypoczynku...potem cięzko bedzie o chwile lenistwa
-
AnulkaKochane a to Nasze Dzieło(czyli Ani, Marcina, Małgosi i Moje) Mama na Zakupach to ono nam spędzało sen z powiek przez ostatnie kilka tygodni :36_3_16: GRATULACJE-FAJNY POMYSŁ U mnie jednak nie do konca dobrze funkcjonuje stronka (pewnie wina mojego komputera)...jak wchodze w daną strefe to mam wszystko co z przodu poucinane (np nie mam strefa-widze jedynie "mamy z brzuszkiem"
-
To ja chętna do ....herbatki:) Majek spi dalej wiec korzystam z chwili wytchnienia Dla mnie najwiekszym wyzwaniem było organizowanie na nowo komody z ciuchami dla dzidziusia-na szczęscie wszystko juz poprane, poukladane, co trzebabyło-zakupione...jak tak dalej pojdzie to zaraz zaczne pakowac torbe do szpitala (pamietam ze na tym etapie z Maja juz byłam spakowana) A wczoraj urodzila córeczkę moja sasiadka:)...
-
nooo chata ogarnieta, Maja spi nadal... Ja tez czekam na kuriera i nici...mam nadzieje ze dzis sie pojawi wreszcie A mnie szczerze mowiac wkurza teraz to ubieranie na siebie tony ciuchów...wolałam juz tą zaawansowaną ciąze w lecie-mimo upałów-sukieneczka i było git
-
A u mnie większa polowa mieszkania ogarnięta świątecznie-jeszcze tylko jedno okno, kuchnia i łazienka....ale to moze nie dzis:):)):) wlasnie wiertara obudzila Maje (po 30 minutach snu)-na szczescie chwilke poglaskalam i zasnela na nowo...uffff
-
Madziu-miłego dokształcania:):) Anetka-to wyobraz sobie jak te stopy, czy kostki wygladają w ciazy przy upałach-moj K mowił ze stópki mam subtelne jak FRODO:):Real mad) Aniu-jesli to Ci poprawi humor to ja dzwigam kilka razy dziennie ważącą 10 kg córeczke...chodzi juz coprawda...ale w niektórych sytuacja jest jeszcze malo samodzielna, wiec czy włozyc do wanny, czy do krzesełka, ostanio hitem jest stanie w oknie i patrzenie na snieg:)....a czasem poprostu trzeba przytulic gdy płacze....ale pamietam ze w 1 ciazy tez sie martwilam gdy za duzo podzwigałam...odpocznij!!!!a siły wrócą:) w miedzyczasie latam na szmacie-ale podczytuje:)
-
a musze powiedziec ze ostanio wierci sie niesamowicie, na szczescie w nocy spi-wiec nie narzekam:):)a jak Twoja córunia?...mnie jak narazie tlyko zgaga meczy-ale da sie przezyc
-
madalenkaInus, my kupujemy drewniane ze zdejmowanym oparciem. Ogladalismy je w OBI i sa najlepsze ze wszytkich, ktore byly. Metalowe jakos mi nie podpasowaly. Patrzylismy pod katem pomieszczenia sie z Pajączkiem. Juz sie doczekac nie moge!!! a ja tez myślałam o drewnianych-ale zmyliła mnie troche siostra-bo mowi ze są za lekkie i sie przewracały...i ze teraz kupuje wlasnie metalowe...no nic-zobacze co K wykombinuje
-
Wszystkim świętującym Katarzynom-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!! Anetko-dzieki-wlasnie padła, wymeczona i wymrożona na spacerze-mam wiec chwile dla siebie i domu:):) Miska-jakies konkretne objawy czy mega len?;):):)
-
no i padła...zaległa cisza:)....zmykam Mada-K tez ma dzis rozglądnac sie za sankami:)nie ma to jak dobre bojowe zadanie:):)
-
no i znow stronka-to za niekonczące sie dzis pozytywne wiadomosci!:)