inka

No i zgarnełam stronke-wiec zwyczajem forumwym (mimo ze tu nie stosowanym) dedykuje ją wszystkim styczniowym pociechom-zeby pieknie i zdrowo nam rosły!!

A u nas tez cisza....dzisiejsze KTG nic nie wykazało wiec i my czekamy-dzis koniec przygotowan-tzn przemeblowanie, łózeczko prygotowane, torba spakowana-jestem jednak dzwnie spokojna (choc poczatkowo mialam przeczucia ze bedzie wczesniej) ze mam jeszcze sporo czasu... Paula-bidulko wiem jakie to meczące tak czekac....nic sie jednak nie martw-dzidzia wszystko wynagrodzi:) dobrej nocki babeczki

Agnieszko-wielkie gratki synusia:) Ann-zapomnialam o ekspercie-juz cos podczytałam, dziękuje dobrej nocki!

Madziu-ogromne gratulacje raz jeszcze, ciesze sie ze wszystko w porzadku i juz w domku siedzicie!! Dziewczyny czy dzis Monika miała cc??czy są jakies wiadomosci od Niej?

hej kochane-o matko co z tą Pyzulinka??....to chyba nie od upadku a jakis rota sie im przyplątał...biedactwo małe!!Kronkis bądz dzielna-wiem przez co przechodzic bo z 4-miesieczna Majka byłam w tej samej syt:(:(oby szybko Pyzunia wracała do formy!! Zdrówka dla Mikiego Anulki, Uleń i wszystkich potrzebujących!!! Ja dzis padam tez, na ktg zero skurczy wiec chyba dzidzi dobrze w brzuszku, Zreszta ma jeszcze kilka dni:):) Dziewczyny mam pytanie-dotyczy mojej sąsiadki..czy ktoras z Was miala zastój pokarmu??ewentualnie czy poza masazem, okladami, kapustą mozna stosowac jakas masc??strasznie bidulka cierpi, a lekarz tylko to zalecił...dzięki z góry A my idziemy wałkowac kolejne odcinki prison break...juz z tej 4 serii:) dobrej nocki!

widze ze znow temat lekarzy....ochhh ten nowy rok.... dobrze zez Pyzulinka nie najgorzej! My zaraz mamy księdza, potem na ktg i do lakarza....i jeszcze kilka spraw na glowie dzis...byle do wieczora buziak na reszte dnia!

jA TEZ JEDNOCZESNIE DZIEN DOBRY I DOBRANOC..... Kronkis-trzymajcie sie dzielnie-daj znac co u Was Justys-alezmialas dzien pełen wrazen, ciesze sie ze tak sie skonczyło!!!

Dzien dobry i milego dnia! My dzis kupe spraw na głowie wiec pewnie wieczorem Was podglądne;) Ann-jakbym widziala swoją samosie-skarpetki,buty-nie daje sobie ubrac bo chce sama:)A Szymonek cudny! K8I-trzymaj sie dzielnie-alez mialas dzien-tule mocno!! Martusia-u nas było podobnie w świeta-teraz skolei etap mama,mama-tata bez kija nie podchodzi;)-zwłaszcza w nocy-jak zasypiala sama tak ostanie 2 tygodnie ryk, pisk i nie da sie jej zostawic dopóki nie zasnie

Miska-skad ja to znam....kogo nie spotkam to pyta-to ile jeszczE???Pamietam jak w pierwszej ciazy mnie to irytowalo zwłaszcza ze 2 tygodnie przenosilam... Mi tez lekarka mowila ze od stycznia 270 dni na zwolnieu mozna byc...choc musze Wam powiedziec ze ZUSowski komputer tez losuje na komisje gdy te (182, 270) nie zostaną przekroczone-ja byłam na komisji w zeszły poniedziałek.....stresy na koniec ciązy fundują cięzaranym:):) Anetka-daj znac po ginie...ja jutro na KTG dobrej nocki

Dziubala-dobrze ze juz zdrowi! A my czekamy na dzidziusia-to znow niespodzianka wiec ciekawosc sięga zenitu:)...no ale na dniach juz sie dowiemy:) Pozdrawiam cieplutko w te chłodne dni:)

uffff- u mnie tez zległa cisza, zaraz zabieramy sie za film:)...wiec zycze dobrej nocki!

Aloiw-wielkie gratki, super ze synus przybiera i wszystko w porządku u Okulisty No Madzia jest pierwsząforumową mamą w tym roku:):) Monika-kuruj sie jeszcze przez te dwa dni i pojutrze trzymamy kciuki!!!... Anetko-dziękuje, Maja na szczęscie zdrowa,wiec jak narazie mimo chlodów udaje nam sie uciec przed przeziębieniami:) fajnie ze odpoczęłas!!

hej na szczescie od rana juz woda była, ale ogólnie ciezki dzien dla mnie(bo Maja miała cięzką noc), wiec pewnie na spokojnie weczorem zaglądne....tymczasem pozdrawiam

NIE MAM NERWOW OSTANIO DO KOMPA-CHYBA COS NAM SZWANKUJE BO CIAGLE GINĄMI POSTY.... Mowie dobranoc!!!! wciąz bez wody-superrr!!!mam tlyko nadzieje ze do rana naprawią-swoją droga współczuje tym Panom-16 stopnia Oni kopią...brrr Starletko-Dominik zajefajny!!!! Nie wiem czemu ta fotka sie jednym pokazuje innym nie...

za to inna większa;) kurcze....chyba gdzies rura pękła z mrozu bo nie mamy wody

starletkaInka ślicznie wyglądacie :) chciałam sobie fotkę powiększyć ale nie ma lekko ;) kronkiś zdrowia Starletko chcialam Ci wrzucic większa ale chyba juz na dobre pomniejszyłam:(:)

starletkaInka ślicznie wyglądacie :) chciałam sobie fotkę powiększyć ale nie ma lekko ;) kronkiś zdrowia jak to nie ma lekko;)hiihi specjalnie dla Ciebie:):) (to pewnie jedno z ostanich zdjęc)...chcialam by kolezanka zrobila mi sesje z brzuszkiem i Maja ale pewnie juz nie zdąze tego zrobic...szkoda:(

adriana8899maniulka173No to dużo odpoczywaj... Ja to tam w dzień jeszcze poleniuchuje ale nie ma mowy o spaniu bo Julia lata jak opętana i ogólnie jest hałas...A to tv a to komp itp. Ale troszku poleżę sobie bo w domu i tak już prawie na nic mi nie pozwalają...Nie raz to już czuję się jak jakaś staruszka niedołężna na około której wszyscy skaczą nawet jak kichnie heheHehe. Korzystaj poki mozesz. :) Niedlugo skonczy sie wylegiwanie. :) Ja ogolnie tez nic prawie nie robie a i tak jestem przemeczona. :/ Dziwne jakies... Takze jestem pelna podziwu dla tych kobitek ktore maja jeszcze inne dzieciaczki i mieszkaja same-bez rodzicow, tesciow itp. Macie racje dziewczyny-korzystajcie ile mozecie...choc musze Wam powiedziec ze jesli tlyko dziecko bedzie spokojne to pierwsze 3 mniesiace też mozna odpocząc-bo dziecko duzo spi-tyle ze są przerwy w nocy na karmienie...ale w dzien do odespania....gorzej juz z 2 mysle:)....co do pomocy rodzicow-ja na szczescie mam rodziców rzut berem a tesciów jakies 100 km-nie narzekam:)hihih, juz wole sama sobie dac rade(zwłaszcza ze po pewnym czasie wypracowuje sie swój rytm dnia) niz miec wszystkich na głowie:) Anetko-witaj:)

Własnie nasze (moja i Mai) kolezanki poszły:)...dziewczyny sie fajnie pobawiły-widac ze juz troszke wieksze i juz zaczynają cos razem kombinowac-bo wczesniej to "kazda sobie"...dobra ide zbierac ciastka z dywanu:)hehe dziewczyny szalały Kronkis-zdrówka-wspoczuje tej męczarni-oby zybko mineło i mała nie podłapała Starletko-matko jakie wiadomosci,....straszne...:( Katia-fajny Wiktorek, a odnosnie tv My tylko rano przy kaszce-jakies jedynkowe przedszkole,czy co tam leci-ale ogolnie małe zainteresowanie z Mai strony Martusia-kiedy przyjezdzacie do pl i na jak długo?ojjj kombinezon i ciepłe butki to podstawa tu teraz Madus-jak tam u Was?? a tu 2 i 1/2 naszej familii;)

dzien dobryzxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx zc rd bbbbbbbbbbbbbbbbbbbb 'ś>>>>>>. s vvv - TO WIAD OD Mai:) A my czekamy na kolezanke z rowiesnica Mai, wiec zagladne potem.U nas 12 st i narazie siedzimy w domu Moniq-sliczny przyjaciel rodziny:):)i jaki gustwny szallllll:):):) Gosia-dzielna z Ciebie kobietka-bedzie dobrze!!!MUSI!!!! Milego dnia

Mauska styczen-nic sie nie martw-najwazniejsze abyscie sie nie umęczyły (Ty i dzidzia) i co wazniejsze by dzidzia była zdrowa-a forma porodu nie jest tak istotna...ja osobiscie po porodzie naturalnym zyczyła bym sobie cc, bo niestety skutki porodu odczuwałam przez 3 miesiące....ale niestety wskazań brak:)bedzie dobrze-trzymaj sie dzielnie!

To ja jeszcze wrzuce Maje ze swoją wygraną chustą - narazie słuzy dla lali ale myśle dzidzia tez bedzie zadowolona

aaaaaaa na styczniu 2009 pierwsze dziecie!!!:):)dziewuszka!!:):)

Madziula!!!!!wielkie gratki dla szczęsliwych rodziców!!!!!!ucałuj córeńke i wracaj szybko do formy!!! :36_4_9:

K8I- za Waszą cudowną rodzinke i lepsze Twoje samopoczucie!!!