rorita

Super wątek antalis, naprawdę można co nieco podpatrzeć :) moja pierwsza dzidzia przyjdzie na świat w czerwcu więc na samo lato co byście zaproponowały z ubranek? Na pewno same bawełniane ubranka, ale może coś dokładniej? A i bardzo się zdziwiłam,bo wiele z Was nie poleca rożków ani baldachimu , a ja właśnie miałam w planach zakupić. Rozwińcie mi dlaczego nie polecacie Z góry dziękuję i pozdrawiam

rekine ja z 17 :) ,ale mój tata 2 będzie kończył 50 latek Faktycznie z tą panga to niezła afera, w sumie wolę dorsza,ale podobno ta rybka jest suuper i znajomi sie zajadają

Faghil Al-Gaylord hehe widać ,że nie jestem jedyna

to mają być słowa nie tylko polskie?

Na wysokiej wieży siedziała księżniczka i czekała aż wyjdzie służąca. Nie wiedziała kiedy król poprosi ją aby skończyła się ubierać. Dzisiaj miał być wspaniały dzień pełen dobrych i ciekawych przygód. Kiedy król już wrócił dał jej złoty ząb i depilator z nasadką mrożącą. Księżniczka już dawno wiedziała jak tego użyć. Zebrała się na odwagę i postanowiła wykorzystać chwilę na wyrzucenie z szafy starego kapcia. Już dawno powinna była to zrobić. Ale nie miała siły gdyż zapach był bardzo intensywny. Co postanowiła? Wyrzuciła szafę. A z nią drogocenną biżuterię. Nie mogła uwierzyć, że jest taką gapą. Ale to jeszcze nic, w szafie były także jej ulubione pantofelki, dlatego też postanowiła założyć kalosze do swojej pięknej sukni i pójść na bal. Wyglądała śmiesznie ale to nie było najważniejsze. Król kiedy ją zobaczył zamarł z wrażenia, kazał jej natychmiast założyć pantofelki, ale księżniczka uparcie twierdziła że w kaloszkach jest jej wygodnie. Król posmutniał. Miał nadzieje że księżniczka zrobi to co kazał. Niestety tak upartej, nieznośnej dziewuchy nie da się zmienić. Aczkolwiek, wpadł na pewien pomysł. Rozkazał nadwornemu magikowi zaczarować kalosze. Tak więc magik nie wiele myśląc wyjął z pod peleryny magiczną różdżkę, skierował ją na kalosze. Czary mary i wstrętne kalosze zmieniły się w przecudne, szklane pantofelki. Teraz księżniczka cierpiała obrażona a jej łzy zamieniały się w kryształy. Spojrzała na podłogę i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Jak to mogło się stać!!! Kryształy zmieniły się w przepiękne czerwone róże. Chciała zerwać choć jedną ale ukłuła się w palec. Wtedy z jej krwi niespodziewanie pojawiła się wielka plama. -To niemożliwe - powiedziała, jak teraz posprzątam, przecież nie mam pod ręką żadnej ściereczki. Na szczęście wróciła służąca i na widok tego bałaganu zemdlała. Wtedy Księżniczka zrozumiała że sama musi uporać się z ta wielka plamą. Podciągnęła rękawy, wzięła ściereczkę i zabrała się za sprzątanie. Jednak plama wcale nie dawała się zetrzeć, wręcz przeciwnie, robiła się coraz większa i większa. Księżniczka zrobiła smutną minę ale nie poddawała się, obiecała przecież że stanie się wreszcie samodzielna. Miała w końcu 25 lat i musiała wreszcie dorosnąć. Koniec z beztroskim życiem dziecka, pełnym zabaw i przyjemności. Miała przecież wyjść za króla który był mądry, dojrzały i oddany dla swych poddanych. Bardzo się księżniczce podobał i była szczęśliwa, że oczarowała go swoją osobą. Taki król to prawdziwy skarb i dobry. Ślub miał się odbyć w pewną zimową noc pod gwiaździstym niebem. Księżniczka była przerażona i dostała, strasznych boleści brzucha. Ale wnet zjawił się lekarz nadworny i zbadał księżniczkę. Stwierdził biegunkę o ostrym przebiegu , zalecił dietę . Księżniczka ucieszyła się, że może schudnie przed swoim ślubem. Zadzwoniła do swojej przyjaciółki i poprosiła ją o pomoc w wyborze sukni ślubnej. Przyjaciółka się zgodziła , ale pod jednym warunkiem że pozwolę jej przez dwa tygodnie zamienić się w najpiękniejsza i najbogatszą kobietę, nie wiedziała tylko że...jest jeden warunek umowy że będzie chodziła w różowej peruce . Księżniczka zmieniła przyjaciółkę mówiąc że nie jest już dobrą przyjaciółką...złamała obietnice o dochowaniu tajemnicy. Wzięła swoje rzeczy które jej pożyczała wybiegła i powiedziała: Spadaj ! Nie chce cie widzieć nigdy więcej. I oto w ten sposób zakończyła się przyjaźń która trwała....zbyt krotko by żałować tego co było tylko przygodą. Bardzo chciała zobaczy swego ukochanego , powiedziec mu jak bardzo go kocha . Nagle usłyszała rozmowę dwóch kobiet. Rozmawiały o uroczystosci jaka miała się odbyć dzisjaj o północy . Nagle ocknęła się przecież dochodzi pólnoc i stanie się ropuchą. Pobiegly aby założyć na siebie , suknie balowe!! Zegar wybił oczekiwana godzine. W jej pantofelkach pojawiły się żabie kończyny i aby zaprzestać tej metamorfozie musi...Aż słabo zrobiło się jej na myśl o tak obrzydliwym, nieprawdopodobnym wyjściu. Tyle tygodni na marne. Ale cóż, ukochany czeka. Musi to zrobić. Zamknęła oczy, zatkała nos i zaczęła jeść przygotowaną przez magika golonkę. Efekt był piorunujący i nie całkiem taki jakiego się spodziewała.Poczuła takie pożądanie aż zrobiło jej się cieplutko..."Co robić"- powiedziała na głos, ale właściwie to chciała powiedzieć, bo zamiast słów z jej ust wydobył się gardłowy rechot....dostala szału pobiegla do swojej komnaty i...wyciagnela wielka ...zieloną...ksiazke !!! Znalazła w niej zaklecie, które uwolni ją od rechotu, nagle zobaczyla jak z nieba spada gwiazdka. Zaklecie brzmiało: HoKus Pokus,Abra Kadabra...cmok cmok cmok...niech ksiezniczka...zamieni się w Biedną Pensjonarkę. Nagle ujrzała mezczyzne, bardzo przystojnego postanowila, spytać go co powinna zrobić. Odpowiedz byla następująca: Powiem Ci Kobieto jesli zrobisz krok do przodu i dwa w tył...a potem jeszcze cztery w lewo i pocałujesz ukochanego w prawy policzek, powinna ukazać Ci się...

kołatka nar..

nie lubię :( Lubisz łososia?

nie mam Masz na sobie stanik ?

EmiliA

manicure-kosmetyczka-salon

grochówka aniołek czy diabełek?

za szybko biegać...

tosia mam nadzieję, że już u Ciebie lepiej :) Pozdrawiam

limonka to również moja pierwsza ciąża Także masz kompana do dzielenia się obawami i radościami ,bo wiadomo że wszystko jest dla nas nowe. Buziaki dla Ciebie i Twojego brzusia

miśka22 rorita jak się czujesz, dobrze przechodzisz ciążę? Ostatnio bardzo dobrze się czuję Tak jakbym w ogóle nie była w ciąży, no może za wyjątkiem kopniaczków maluszka :) Miałam problemy z miednicą, straszny ból tabletki nie pomagały. Lekarze mówili, że to przez długie spacery więc się troszkę ograniczyłam ze spacerami nad morzem :( A teraz to myślę, że... byle do czerwca Pozdrawiam

Zgadzam się z dziewczynami powyżej, nie można nikomu narzucić np.tym co takowy rodzaj zabezpieczenia stosują czy stosowały, że zachowują się nieodpowiedzialnie, albo jak nastolatki, które nie myślą w ogóle :) Ja się nie wstydzę tego i za bardzo nie chce mi się wierzyć, że żadna z Was chociaż RAZ takiego stosunku nie miałam Pozdrawiam

antalis co racja to racja zwłaszcza ,że juz parę razy nacięłam się na "takich" co sprzedają rzeczy niby nowe, a po otwarciu pudełka są nawet nie wyprane :/ Ja polecam tą firmę FIGI - MAJTKI ciążowe pod brzuch Canpol roz. S (543240100) - Aukcje internetowe Allegro , kupowałam u nich parę razy i Zawsze byłam zadowolona. Pozdrawiam

Super Ja również Serdecznie Gratuluję !

isabela powiem Ci, że te grzanki też mnie przekonują mniam Chyba już wiem co jutro zjem na śniadanko, bo dzisiaj juz jestem po Ale zamiast konserwowych (bo nie lubię) kiszony też byłby na miejscu

słoneczny blask Ja też lubię wszystko co naturalne, a te wyglądają jak najbardziej naturalnie :) Nie dałabym rady robić cokolwiek z długimi pazurkami, a juz kiedyś próbowałam Ten drugi kwiatuszek też ładny :) I w ciąży faktycznie jakoś szybko rosną paznokcie tylko u mnie nie podoba mi się płytka ,jest zbyt krótka i jak dla mnie taka łopatowata Moja siostra ma komunie w maju i planuje sobie zrobić, ale jeszcze zobaczę ,bo na czerwiec nie chciałabym dzidzi zadrapać albo coś Taka panikara ze mnie, że nawet długie paznokcie boję sie mieć Pozdrawiam

Witam gorąco

A co robicie w sobotę? Jak Razem jeszcze czegoś nie wymyśleliście to może przejmij inicjatywę ? Ja często tak robię i uwierz - mężowi bardzo się to podoba Wiadomo w każdym związku są wzloty i upadki, u Nas też. Buziaki i głowa do góry

hehe robaczku faktycznie przekąska nr1 I napewno po mleku nie goniło Cię prawda? Ja miałam straszne zaparcia, próbowałam wszystkiego,mleko + ogórek kisz. itd ale nic nie dawało efektu :/ No moze jabłka ze skórką No ja będę miała synka więc może pikantne na chłopaka

Gratulację :36_4_11:

atenapoogladałam, śliczne pazurki, pewnie niektórych długości bym u siebie nie zniosła, ale śliczne są :) to moje mimo, że robiła profesjonalistka są krzywe, cóż, trzeba zmienić Panią od pazurków A to mój typ Są prześliczne, zresztą Wasze wszystkie pazurki zasługują na uznanie. Ja osobiście mam krótką płytkę paznokcia i nie wyglądają aż tak bardzo estetycznie. A czy kobieta w ciąży nie szkodzą? Tzn wiem ,że opary z robienia akrylem ,żel jest chyba bardziej wskazany,mam rację?