Skocz do zawartości
Forum

ilona0117

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia ilona0117

0

Reputacja

  1. czy lepiej???? nie wiem, niewiele!!! wszystko jest do bani!!!
  2. tak bardzo chciałabym żeby wreszcie wszystko się unormowało.
  3. mieszkamy na razie z rodzicami mojego męża, więc o jakąś intymność jest trochę trudno a nawet bardzo trudno, bo teściowa bardzo lubi spędzać czas z nami i wnuczkiem. do momentu gdy nie było Małego jakoś to znosiłam ale teraz najnormalniej mi to przeszkadza i mówię o tym mojemu mężowi, ale ON też nie wiem jak rozwiązać problem. chyba nasze kłótnie są właśnie przez rodziców. jest szansa, że pod koniec roku wyprowadzimy się na swoje - tylko czy do tego czasu nasze uczucie wytrzyma???
  4. kłócimy się niemal o wszystko,nerwowo wymieniamy zdania między sobą, rzadko ze sobą sypiamy czuję,że to nie to samo co kiedyś
  5. witam, nie wiem od czego zacząć! wszystko jest nie tak, jak sobie wymarzyłam. po urodzeniu bardzo chcianego i zaplanowanego dzieciątka (Synek), mamy ogromne problemy z mężem. nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że oddalamy się od siebie. kochAM męża i chcę z nim być ale nie wiem co robić
  6. witam, mój Synuś ma prawie rok i jeszcze jesteśmy bardzo zaprzyjaźnieni z cycusiem; chciałabym już skończyć karmienie ale nie bardzo wiem jak to zrobić, dodam, że Mały "cmoka" głównie przed pojściem spać i w nocy!!!
  7. mój Synek był chrzczony jak miał 5 m-cy, przespał prawie całą mszę i obyło bez problemów. u księdza byliśmy ok.1.5 tygodnia przed planowaną datą chrztu. potrzebny był jedynie akt urodzenia, choć trzeba wziąć poprawkę, że chrzciny odbywały się w tym samym kościele co nasz ślub (moja parafia), więc tak naprawdę wszystkie dokumenty są w parafii. a i chrzestni byli też z tej parafii, więc może z tego powodu formalności ograniczone zostały do minimum. nasz chrzest odbywał się w lipcu. trzeba było poszukać odpowiedniego ubranka, czyli czegoś przewiewnego i lekkiego. kupiałam lniany fraczek w abrakadabra. sporo zapłaciłam ale odsprzedałam go w niedługim czasie poprzez allegro (za 3/4 ceny zakupu). zdecydowaliśmy z mężem,że impreza w domu to nie na nasze nerwy, bo trzeba się natyrać, zrobić zakupy, przygotować jedzenie i dzień chrzcin musiałabym spędzić raczej w kuchni niż przy stole. z tego powodu wybraliśmy lokal, przemiłą kawiarenkę w naszej miejscowości(było 18 osób).polecam takie rozwiązanie.
  8. macie mnóstwo racji ale czasami trudno jest wytrzymać "stos" najlepszych na świecie rad teściowej. babcia-teściowa najchętniej "zagarnęłaby" mojego Synka na zawsze. jestem pewnie trochę złośliwa ale muszę sobie jakoś ulżyć.
  9. kupiłam w aptece żel nenedent baby z silikonową szczoteczką i zaczęliśmy codzienne mycie naszych pierwszych małych ząbków. mój Synek jest bardzo pozytywnie nastawiony do tej czynności. polecam ten żel i szczoteczkę.
  10. Drogie Mamy, zamierzam kupić krzesełko do karmienia. czy któraś z was ma jakieś doświadczenia w tej materii i mogłaby mi coś ewentualnie polecić?? proszę o pomoc
  11. bardzo dziękuję za cenne wsakzówki, bardzo mi się przydadzą. ważne, że zorientowałam się w sytuacji i mam jakiś pogląd na sprawę. serdeczne dzięki za pomoc pozdrawiam wszystkie Mamy
  12. Drogie Mamy, jak powinnam dbać o pierwsze ząbki mojego Maluszka???
  13. problemów prawie nie było dopóki mój Synek nie pojawił się na świecie, czy to taka kolej rzeczy???
  14. być może pewne moje zachowania i uczucia są na tyle silnie zakorzenione we mnie, że właśnie nieświadomie "wyłażą" ze mnie w takich sytuacjach. to prawda, że najlepszym rozwiązaniem jest mieszkanie samemu, ale podjęliśmy taką decyzję świadomie(o zamieszkaniu z teściami), ponieważ budujemy kawałek własnego kąta a to niestety musi potrwać. mój mąż robi bardzo dużo żebyśmy mogli wprowadzić się tam jak najszybciej ale wiadomo pewmych szczebli nie da się przeszkoczyć a roboty trwają!!! chyba muszę uzbroić się w cierpliwość i grzecznie czekać!!!! dzięki za słowa otuchy!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...