ivona

Hmm... skoro nadal nikogo nie ma... Wszystkiego co najlepsze w Nowy Roku kobitki!! Dużo radości i uśmiechu! Szampańskiej zabawy i spełnienia marzeń!:*

Dziekuje za mile przyjecie:) Ja zapraszam na kawe!!Nawet ciasto upieke!:) Choc nie narzekam na brak zajec, to calkiem brakuje mi towarzystwa do takich wlasnie pogaduch jak tutaj... Devachan zapomnialam ci napisac wczesniej ze jak tylko bedziesz w polsce to zapraszam na kawke:)

Moge się wstrzelić w rozmowę?? Margolcia głowa do góry! Czasem nie warto drążyć jakiegoś tematu tylko lepiej przejsc obok. Widze ze zostalo Ci 15 dni wiec trzymam kciuki za szybki i bezbolesny porod. Tak sobie przelecialam, moze troche pobieznie po watku, ale malo sie o Was dowiedziałam wiec obiecuje pilnie sledzic to co napiszecie by lepiej was poznac. Ostatnio znow mnie naszla mysl o dziecku wiec z zazdroscia patrze na mamy z "pelnym" brzuszkiem... I te badania, usg... dowiadywanie sie ile dzieciatko wazy... ech... oszalalam. Tymczasem nie smece dluzej tylko ide konczyc prasowanie poki moja Mrysienka spi;) Pozdrawiam i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swego grona. I przepraszam za chaotyczne wypowiedzi

Witam po swietach!! MY bylismy na swietach nad morzem. Pogoda do bani:/ lalo i wialo i tylko przed tv siedzielismy... Na wage nie wchodze bo nie chce wiedziec ile przytylam, ale mam wrazenie ze duzo Czekam teraz na nowy rok i znow pod gorke..... Jak spedzacie sylwestra? Ja z Ibiszem i Cichopek na polsacie LoL Az nie wiem czy smiac sie czy plakac. No ale coz, wszyscy znajomi wyjechali gdzies, albo maja lepsze plany...Moze w przyszlym roku bedzie ciekawiej... Pozdrawiam

Halo!!!Dlaczego tu tak cicho:(

Marciołka gratuluje!!! Troche ci zazdroszcze...Ja dzisiaj wyslalam promotorowi prace zpoprawkami i... Trzymajcie kciuki bo mam juz dosc tych poprawek:( Oby mi sie udalo jeszcze w tym roku zlozyc prace... ech..... Napije sie wina za Twoj sukces Marta:)

Marysia gdy sie urodzila wazyla 3410 i miala 53 cm Nela1236 trzymam kciuki za mala...Nie mam pojecia co to moze byc ale daj znac jak bylo u lekarza:)

Witam Wszystkie mamy:) Dawno tu nie zagladalam wiec troche nie w temacie jestem, ale obiecuje nadrobic;) Ja juz czuje sie bardzo swiatecznie totez postanowilam niedlugo ubrac choinke:) Na swieta jedziemy do tesciow nad morze i licze na to ze bedzie milo. Moze oderwe sie od tej szarej mojej codziennosci i troche odpoczne. Marysia rosnie jak na drozdzach. Niestety przeziebila sie troszke biedaczka i dmucham na zimne by sie nie rozlozyla przed wyjazdem bo bedzie nieciekawie. Musielibysmy zostac na swieta w domu a ja totalnie nie jestem na to przygotowana. Piekna zima do nas przyszla, mamy nowe sanki(urodzinowy prezent dla Mani) ale niestety nie mozemy ich jeszcze wyprobowac bo ten kaszelek.... No a co z sylwestrem? Macie jakies plany? My pewnie w trojke w domu......POZDRAWIAMY!!!

Gratulacje dla Zosi:) Czyli ile ma zabkow w sumie? Bo sie pogubilam Ja chyba chce juz by byly swieta....

witam Amisie i maggy_29 u mnie tez ciagle w biegu... Praca, dom, szkoly jeszcze troche...Generalnie nie wiem co i jak. Teraz Marysi sie troche przychorowalo i boje sie co bedzie na swieta bo planujemy jechac nad morze do tesciow. Wiec kuruje ja jak moge.... Napiszcie co u Was? Co robicie w sylwestra??:) Pozdrawiam

I jeszcze musze Wam powiedziec ze Marysia ma juz 12 zębów!!!!!masakra!

Hej:) Ja dopiero zaczynam myslec o tych szczepieniach... Ktores z nich jest nieobowiazkowe i platne. Wiecie ile kosztuje? U nas po staremu. Maria biega, krzyczy, wymusza i straszy inne dzieci Tak wlasciwie to tylko swoja jedyna jak dotad kolezanke. Hania ma dwa miesiace mniej niz Mania ale tak strasznie sie boi mojego urwisa ze jak tylko ja widzi to zaczyna plakac i odpychac ja rekami Ale mam szoguna Maria wogole zaczyna wspinac sie na wszystko co popadnie i boje sie ze kiedys sobie nabije niezlego guza- chociaz to u niej tak naprawde na porzadku dziennym. A jesli chodzi o sanki t dostala na urodziny od wujka, ale nie ma u nas sniegu niestety:( Pozdrawiamy!

Justyna.sanko gdzies ty sie podziewała dziewczyno!?:) Ja tez tu zagladam do was i cisza taka ze az smutno... Kurcze u mnie bez zadnych nowinek wiec nie mam nawet o czym pisac. maria ma 9 zeba:)i to by bylo chyba na tyle... Jak po andrzejkach???? Niedlugo mikolaj...i gwiazdka... gdzie spedzacie swieta???

Marysia ma rok!! zapraszamy forumowe ciocie na torcik:))))

Zosienko duuuuzo kolorowych dni i wszystkiego najslodszego!!!

Marysia zaprasza wszystkie ciocie na urodzinowy torcik i kawke!! Pozdrawiamy!!!! Jak ten czas zlecial..............

gratuluje!!:)

A ja uwazam ze przeklowanie uszu zupelnie malym dziewczynkom, ktore nie skonczyly roczku nawet to barbazynstwo... Ale to moje zdanie i szanuje innych. Mysle ze jak Marysia sama zdecyduje o takiej ozdobie to ja dostanie...poki co nie bede ingerowac w jej cialo:)

:) a wlasnie mialam sie zapytac jak tam Twoja magisterka Marciolka:))Gratulejszyn Moja jeszcze do poprawienia ale licze ze juz ostatni raz Marysi sie chyba znudzily chrupki i biszkopty. Dzisiaj jednak(po przeczytaniu gzdies tutaj ze mozna) dalam malej mandarynke:) Troche sie krzywila ale mlakala ze hoho wiec chyba jej smakowalo:) Wreszcie zasnela...Przestawila sie ostatnio na drzemke popoludniowa... KasiuMM skad dokladnie jestes?? Bo ja pochodze ze swietokrzyskiego:)

No oczywiscie ze tak:) Sliczna Oliwka i sliczne imie:))) Jestem ciekawa skad jestescie i co robicie na co dzien:)Pozdrawiam

Devachan smutne to co piszesz o mezu ale niestety czasem takie sa realia. Trzeba myslec o sobie i zamykac rzeczy od razu by potem nie wialo przeciagiem przez cale zycie....Trzymam kciuki... A jesli chodzi o Andrzejki...to bije sie jeszcze z myslami co robic, bo troche dziwnie zostawiac meza samego z dzieckiem podczas gdy ja udam sie na szalona impreze

Justi24Hej!!! Ja też mam niedosyt imprezowy, ale u mnie to jeszcze za wcześnie, a poza tym nie lubię bez męża chodzić. Ivona Zdjęcie super, już zagłosowałam:) daj znać, czy coś wygrasz. A jak tam Marysia? Kurcze moja Zosia to ma chyba skok rozwojowy, coraz więcej wcina mleczka, w nocy mi się zaczęła budzić na jedzonko, a tak ładnie już spała.A Marysia przesypia Ci już całe nocki? Justi ja tez raczej bez meza nie potrafie wychodzic z domu ale czas to zmienic bo jak to tak, ze on moze a ja nie:) Jesli chodzi o Marysie to tez pewnego pieknego dnia zaczela sie budzic w nocy i tak juz zostalo do tej pory. Teraz tez jej sie to zdarza czasem raz a czasem kilka razy nawet, tylko z ta roznica ze jej nie karmie juz w nocy( stanowczo jest na to za duza). Wiesz, moze tak jest ze dziecko rosnie i wiecej potrzebuje...sama nie wiem. Ale jak Marysia byla taka naprawde malutka to spala mi calutka noc bez najmniejszego zajakniecia...

Hej dziewczeta:)Zagladam juz tu ktorys raz z koleji i ciagle cisza... No coz. Trudno. Wpadlam zatem zeby troszke odswiezyc watek Deva jestem otwarta na propozycje!! A! Przedwczoraj wolna od pieluchy Marys zesikala sie na podloge i prawie sie zabilam na jej siuskach. Masakra!!! Pozdrawiam!!

Wiki20plWitam ja z bardzo nie typową sprawą. Mam prośbe jeśli któraś miałaby niepotrzebne ciuszki na roz 74 i wyżej to ja z chęcią odkupie za jakaś przyzwoitą cene. Dziękuje. Pozdrawiam Wiki niestety u mnie ciuszki juz zarezerwowane, a poza tym tak jak wspomniala Marciolka faktycznie odkad Marysia zaczela chodzic niewiarygodnie schudla i nadal zdarza jej sie nosic ten rozmiar...Pozdrawiam

Jesli chodzi o "karnego jeza" to u nas Marysia strasznie nie lubi siedziec w ciagu dnia w lozeczku i wielka kara jest dla niej to gdy ja tam zaniose. Czasem doprowadza mnie wprost do szalu swoim zachowaniem, totez zdarza mi sie umiescic ja za kare w lozeczku...Ale czy dziecko rozumie o co chodzi??Wiem tylko ze po kilku minutach wielkiego uzalania sie nad soba, przychodzi zawsze skrucha wiec mam wrazenie ze pojmuje... Marciolka. Marys tez czesto wybrzydza jesli chodzi o jedzenie. Ma, badz zmusza sie do odruchcu wymiotnego i za nic w swiece nie chce jesc. Bywaja jednak dni ze je za dwoje ale od czego to zalezy to nie mam pojecia. Marta skoro nie gotujesz dla Zosi specjalnie to znaczy ze podajesz jej sloiczki??Czy je poprostu to co wy??