kofiak

Malaga powodzenia na wizycie ! asia super brzusio !!! anna oby szybko Ci to przeszło, mnie katar zaczyna się dopiero zbierać :/ Co do cc to ja chce 04.04 I pewnie tak mi zrobi - wedle życzenia ;P Przy Wiki chciałam 07.07 a teraz jak się uda i nie rozsypie się wcześniej to będzie 04.04 ;) Agata widzę, że humorek dzisiaj troszke chyba lepszy :) I założę się, że po jutrzejszej wizycie już całkowicie wróci do normy ;) Mała spała mi do 9-ej Normalnie szok, aż sprawdzałam czy oby oddycha

No kochane pobudka ! Meldować się po kolei czy wszystkie w dwupaku :))) Nocka nawet spoko, Wiki spała z nami tylko 2 godziny plus pobudki na sikanie ;) Siedzi dzisiaj ze mną w domku także potrzeba mi dużo sił ;) Zaszalałam i powiedziałam dzisiaj w żłobku, że do środy jej nie będzie, uhhh obym tylko dała rade ;) Zapomniałam Wam napisać, że w wynikach tego posiewu wyszedł mi znowu grzybek i biorę na to nystatynę :/ Po tym specyfiku to normalnie wkładka non stop zalana, zmieniam jedna za drugą i już mam tego dosyć :/ Do kompletu od wczoraj wieczór boli mnie gardło i katar chyba zaczyna nacierać dorcia, anna te dwie godziny w sklepie to tylko i wyłącznie dlatego, że chodziłam jakby mi ktoś w galoty narobił Normalnie obleciałabym sklep raz dwa a że ostatnie moje takie wyścigi zakończyły się w połowie sklepu bo skurcze mnie dopadły to tym razem chodziłam MEGA WOLNO i o dziwo nawet spoko to zniosłam. Jedynie jak dotarłam do domu to stwierdziłam, że limity chodzenia na cały weekend wyczerpałam ;) No i tak bardzo chciało mi się już wyjść do ludzi ;) anna kurcze, strasznie długo Cię trzyma ten kaszel :/ Mnie odpukać przeszło chociaż niewiadomo na jak długo .... clauwi widzę, że zakupowe szaleństwo dopadło Cię na całego ;) Jeszcze troche i nie będziesz już miała co kupować, wszystko będzie w domku ;) dorcia jak dzisiejsze samopoczucie ? Agata mam nadzieję, że dzionek dzisiaj lepszy i uśmiech nie będzie schodził z buźki :) Malaga ta Twoja teściowa to też chora, o 19-ej po Was dzwonić... Pisałyście o pampersach, ja zauważyłam, że jak kupowałam pampy w mega promocjach, w tych duzych pakach to były zupełnie inne pieluchy, tak jakby jakiegoś nie wiem drugiego gatunku albo podróby... Miały wydawało mi się mniejszą chłonność, jak mała się zlała to mi ten wkład smierdział i ciągle zaglądałam w pieluche bo wydawało mi się, że jest tam kupa, ale to tylko takie moje spostrzeżenie... No to kochane miłego poniedziałku !

Witam niedzielnie :) troszke Was zaniedbałam wczoraj ale jakoś tak szybko mi ta sobota zleciała, do południa odwaliłam dwugodzinną rundę po Auchan, potem upajałam się tym, że jestem w domku :) Dzisiejsza nocka taka sobie bo mała w nocy się budziła, reasumując pół nocy spała u nas w łóżku :/ Obawiam się, że Darek jej tego pod moją nieobecność nauczył :/ Ale i tak lepsze to niż nocka w szpitalu Wiki ma katarek i jest marudna, te nieszczęsne zębiska nie mogą się przebić, mam plan zostawić ją jutro w domu, nacieszyć się nią ile wlezie. Z drugiej strony mam obawy czy oby dobrze robie bo przy niej po całym dniu będę się czuła jak koń po westernie ;P No zobaczymy... Dzisiaj już rosołek za mną, drugie danko dochodzi i będziemy sie lenić mmm jak ja lubię te moje cztery ściany i sprawnie działający net :))) dorcia rozumiem Twoje zniesmaczenie licho działającym netem, doświadczyłam tego ostatnio ;) Powodzenia w walce o swoje ;) Mam nadzieję, że skurcze troche odpuściły... clauwi bardzo ładna pościel :) doris leż, leż i odpoczywaj, ciekawe co lekarz zadecyduje, czy leki wystarczą czy będą Ci pessar zakładać, będzie dobrze ;) A mężuś to się nieźle załatwił :/ Z kolanem to nie ma żartów, mam nadzieję, że tego nie olał i był u lekarza.... inka fajnie, że jesteś z wózeczka zadowolona, poważny zakup masz już za sobą i możesz teraz cieszyć oko ;) Malaga fajnie, że imprezka się udała :) maleńka ja też używałam przy małej tych małych okrągłych płatków kosmetycznych, więcej na oczka moim zdaniem nie potrzeba ;) Na tej stronce babyono nie logowałam się więc nie pomogę :/ jbio łądna pościel i łóżeczko :) Monika fajnie, że nowy sprzęcior juz jest z Tobą, troche poćwiczysz i będziesz na nim śmigać aż miło ;) asia ale mi się karpatki zachciało, mmmm anna jak się czujesz ? Kaszel odpuścił chociaż troszeczke ? gosia super, że mebelki skręcone, jeszcze łóżeczko i będzie wszystko na tip top ;) Współczuje zgagi, ja na szczęście jeszcze tego uczucia w życiu nie doświadczyłam... Wodami się nie przejmuj, jakby było coś źle to lekarz napewno by Ci o tym powiedział, wizyta niebawem a tymczasem staraj się więcej pić ;) Zmykam do moich pieszczochów Miłej niedzieli i do juterka :)))

Kochane moje spokojnie, mopa nie dosiadłam Ja tylko kurze pościerałam, obiad podszykowuje i w łazience troche ogarnę ;) Jutro Daruś mopem pojeździ, dzisiaj niech odpocznie troche bo już widać, że zmęczony tym wszystkim, niewyspany bo mała mu się w nocy budziła, poza tym przytulaskować nam się chce

Jestem :) no więc z rana podłamałam się troche bo te złamasy nie chcieli mnie wypuścić do domala, ciśnienie mi sie podniosło że hej Po badaniu to już wogóle, bo przynajmniej do poniedziałku chcą mnie na oddziale bo jakbym tez miała dostać jakieś skurcze itd. pitu pitu... A ja kurka nastawiona na wyjście, w dodatku Darek od poniedziałku zaczyna nową pracę i musiałabym dzwonić po starke żeby do małej przyjechała, normalnie ręce i uszy mi opadły :/ Powiedziałam im, że taki stres jaki mi fundnęli napewno negatywne odbije się na moim zdrowiu :/ 10 dni stanowczo wystarczy... A tak wogóle to umyślili sobie, że mi badania krwi dzisiaj zrobią a ja o 6-ej byłam już po kawie z cukrem i ciumkałam potem jeszcze miętówke, wspominali czasy ciąży z Wiktorią kiedy przed badaniem przy cukrzycy batona wciągłam Poszłam więc do ordynatora, musiałam się nieźle na niego naczekać ale w końcu się do niego dorwałam, walnełam mu kwiecistą gadke szmatke plus mowę końcową i hip hip hurra.... udało się !!!! Za 30 minut już mnie tam nie było Darek przywiózł mi galoty na dupe i heja do żłobka po Wikulę :)))) Jejku jak ja się za nią stęskniłam, mała jak się do mnie przytuliła to nie mogła się oderwać, w domu to samo, niedawno w końcu sobie zasnęła a ja nadrobiłam co nie co, odpisuję i muszę troche w domu ogarnąć Niby jest czysto ale musze po swojemu popoprawiać asia wyniki badań super, gratulki :) gosia kciuki za wizyte, czekamy na relacje :) Maritta dzięki za pocieszenie :* moja mała codziennie mnie szukała jak wracała do domu, nawet do szafy zaglądała i mówiła: mama, nie ma :/ Darek musiał jej albumy z fotami pokazywać bo jak nie chciał to mu robiła awanture Gdzie zamawiałaś zakupy ? Wy to macie oprócz Tesco Auchana chyba jeszcze, u mnie tylko tesco no albo Alma ale tam drożyzna... Monika super, że wózeczek kupiony ! Czekamy na fotki ;) agata ładny śpiworek :) Jak samopoczucie, lepiej troszeczkę ? clauwi super fryzurka :) doris poprawy samopoczucia !!! dorcia rozumiem, że teściowa będzie sponsorem łóżeczka ;) Super, że chce żebyście sami sobie coś wybrali a nie ona sama... A Darek nawet nienajgorzej, boli go ale twierdzi, że jest troche lepiej niż było... Malaga kurde, może do mnie też na jajo z mopem wpadniesz Zmiatam kochane sprzed kompa, może coś pożytecznego zrobie ;)

Hej kochane !!!! Ja na małą chwilunie tylko, nadrobie Was później a teraz melduje, że już jestem w DOMKU !!!!! z moim kochanym Wrzaskunem i musze się nią nacieszyć !!!!!!!!!! Do potem laseczki, ale się cieszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wpadłam się pożalić Te doktorki pieprzone nie chcą mnie dzisiaj za bardzo do domu wypuścić Normalnie czekam teraz na pogadanke z ordynatorem, ja już chce do domu !!!!!!!!!! Trzymajcie kciuki cobym mu nie musiała nic ręcznie tłumaczyć

Jestem znów Malaga zazdraszczam domowych pączusiów, mmmm Mała we wtorek ważyła 1430g, waga piórkowa Monika super że glukoza tak gładko poszła, dzielna z Ciebie kobitka !!! Trzymam kciuki za dobre wyniki !!! asia ja rozumiem, że ktoś może gwarą mówić, miałam z tym styczność dosyć często i nie jest mi to dziwne, czasem moja była szefowa miała ubaw jak się zapomniała, pogodała do mnie troche a ja ni w ząb nie zakumałam czaczy i musiała mi tłumaczyć na polskie Kochana gwara gwarą ale ten jaskiniowiec jest do kompletu pusty jak bęben, aż żal mi tego ludzia :/ Dzisiaj podejrzałam ile ona ma lat – 29 o_O Co do wyjścia to jak pisałam, liczę, że będzie to jutro, obym się tylko nie przeliczyła :/ dorcia super, że już jesteś w domku !!! Co do mojego wyjścia to musze mieć te 3 dni spokoju bez wlewów i zastrzyków, oczywiście non stop na końskich dawkach fenoterolu no i jutro biorę ostatni 10-ty kotlet w kroplówie dla Natalki ;) Naprawdę liczę, że jutro stąd wychodzę a jak niepozwolą to zastanawiam się nad wyjściem na żądanie :/ Starsznie mi tęskno za Wikulką i dłużej już tego nie szczimam... doris fajniście, że sprawa z pracodawcą się wyjaśniła, teraz żeby tylko pieniążki szybko na konto weszły ;) jbio fajne zakupy !!!

Hejkum Ja już się tutaj mega nudze :/ Mam dosyć tego leżakowania tutaj... Jaskiniowiec odebrał dzisiaj fona, mammaammija uszy nam zwiędły To taka typowa ślązaczka, jak zaczęła GODAĆ to kłerwa o mało z łóżka nie spadłam Normalnie szok w trampach... powiem Wam, że takie „godanie” nie jest mi dziwne bo miałam z tym często doczynienia ale ona jest taka płytka że szok, słyszałam teksty typu: „zeziarłach wcora łobiod, myślałach że się porzygom, kuciapka mnie swyndzi i kupa innych jakże kwiecistych zwrotów Malaga ale z Ciebie kuchareczka, mnie by się nie chciało teraz przy faworkach stać... Monika ale masz dzisiaj dzień, nie dość że prawie cały czas poza domem to jeszcze glukoza :/ Mam nadzieję, że obyło się bez odlotów i szczęśliwie do domku powrócisz ;) dominika trzymaj się kobieto, obyś nie musiała do szpitala wędrować dorcia fajnie, że dzisiaj wychodzisz do domku ale szczerze mówiąc to dziwi mnie, że ze skurczami Cię wypuszczają :/ U mnie to nie do pomyślenia, musi być te bite 3 dni spokoju bez wlewów kroplówkowych i zastrzyków. No i położne tutaj są bardzo miłe i przyjaźnie nastawione do wszystkich, nawet jaskiniowców Co do porodu kochana to ja np. w Katowicach mam multum szpitali a rodzić będę w zupełnie innym mieście i bez gadania i mruczenia zawsze mnie tu ze skurczybykami przyjmowali także szpital to możesz sobie wybrać jaki chcesz... clauwi, maritta Wasze „maluszki” to prawdziwe kolosy przy moim szczypiorze Maritta super, że już dzisiaj uściskasz Juniora, zazdraszczam... Agata ja odkąd nie chodze do pracy też taki serialowiec się zrobiłam gosia fajnie, że mebelki dotarły, jak już wszystko będzie na swoim miejscu to chętnie oglądne pokoik ;) No to póki co tyle ode mnie i zmiatam ;) Smacznych pąkoli i miłego dnia kochane !!!

To znowu ja Dupa mi odżyła i tak się zastanawiam czy nie wyjść z tego przybytku na żądanie Póki co siedzę grzecznie ale już mnie nosi ;P Dziewczyny jak patrze na tego australopitka który leżakuje nieopodal to normalnie od razu banan na twarzy hehe Dobrze, że jest ktoś normalny na sali oprócz niej... Do tego dziwoląga przyszedł dzisiaj mąż, normalnie prezentowali się razem jak na załączonym obrazku wypisz, wymaluj, nawet fryzura taka sama omg !!! Agata ja też na lichym jedzeniu szpitalnym i jak czytnełam o Twojej lasagne to normalnie ślina po brodzie się polała Dobrze, że w szpitalu jest kawiarnia to można coś przyzwoitego na ruszt zarzucić a poza tym już mam plan, że jak wrócę do domala to w sobotę będą placki po węgiersku mmmm Mam nadzieję, że pogaduchy i SR minęły w miłej atmosferze ;) Ania cos długo Cię trzyma ten kiepskawy humorek :/ Trzymam kciuki za powrót weny do pisania ;) dorcia naprawde niezłe te Twoje współlokatorki, współczuje takich klimatów, mój dziwoląg to chowa się jak jaskiniowiec pod kołdrą jbio współczuje tego wstrętnego krupa :/ Oby nebulizator pomógł... Monika właśnie zapomniałam napisać, że Tobiasz to ładne imię ;) A tak poza tym to kochana pochwaliłabys się brzucholem... Darek dzisiaj wyrżnął orła i boli go cały obojczyk, nawet ręki nie może na kierownicy trzymać :/ Katastrofa normalnie, nie wiem jak on będzie taszczył teraz Wikulę i inne towarzyszące bety... jak on ją wogóle do i z fotelika w aucie będzie wsadzał :/ Dzisiaj to jest świeże, kto wie jak będzie jutro, najlepiej jakby szedł na prześwietlenie ale oczywiście on wie lepiej, że nic mu nie będzie :/

Hello kochane :) U mnie bez zmian, jak brzuch nie zacznie szaleć to są widoki, że w piątek może wyjdę do domku... się okaze... No i w ogóle wszyscy się dziwią, że moje serducho wytrzymuje takie końskie dawki fenoterolu i to bez staveranu, powiedziałam im, że trzeba być twardym a nie miętkim dorcia sporo tych babeczek na sali u Was upychają :/ U nas są sale 1, 2 i 4 osobowe, ja leżę na sali gdzie są 4 łóżka i leżymy teraz w trójkę, dokoptowali nam wczoraj takiego dziwolaga, że szok Wygląda jak australopitek, nic się nie oddzywa, non stop siedzi z głową pod kołdrą i sms-uje Nic tylko zrobić jej fotę i do śmiechu warte hehe Nie wie w którym tygodniu ciąży jest, kiedy miała OM, normalnie jak kosmita Fajnie, że tak szybciutko chcą Cię wypisać do domala, u mnie musi być przynajmniej te 3 dni spokoju z brzucholem żebym mogła na to liczyć... Maritta fajnie, że jutro do domku ! Mój Darek też biedak sam ogarnia wszystko, mała do żłobka, on praca, podczas pracy wyrywa się do mnie do szpitala, potem pracy ciąg dalszy, Wiki ze żłobka odbiera i do domu a w domu z małą za wiele nie jest w stanie zrobić bo trzeba mieć ją cały czas na oku, biedny już widzę, że ma dosyć. Mała od kilku dni budzi mu się w nocy i on do kompletu taki nietomny chodzi :/ No ale póki co daje radę... anna oby antybiotyk szybko zadziałał ! Ja tez mam cykora jak to będzie po drugim cc, boję się, że będzie gorzej niż było :/ Agata super zakupy ! Ty to masz już niezłą wyprawkę dla Kajtusia ;) asia, Malaga ja tez nie lubię jak ktoś próbuje wprowadzać swoje wychowanie w stosunku do Wikuli :/ Malaga Twoja teściówka to już w ogóle specyficzna osoba :/ Współczuje... U mnie na szczęście starki dali sobie na wstrzymanie po jednej dosadnej rozmowie, swój czas na wychowywanie to oni już mieli i mam spokój ;) Od Darka rodzice to widzą małą okazjonalnie, ostatni raz w lipcu ub.r. także luz hehe Malaga ale mi smaka na tosta narobiłaś... niedobra Ty Zdrowiej szybciutko, niech katar idzie sobie precz ;) asia współczuje ciężkiej nocki, poprawy samopoczucia ! ania fajne te simsy ;) Tylko to jest gra, prawda ? Tam są jakies poziomy tego czy tylko po prostu się mebluje i to wszystko ? Niech wena na pisanie wraca szybko ! Fajnie Jerek wygląda w tej zimowej czapie doris zdrówka ! Chyba każda już tu przechodziła te paskudne przeziębienia :/ Monika a Ty gdzie dzisiaj jesteś, że Cię nie ma ? malenka super, że wózek i ciuszki dostaniesz ! Fajnie, że możesz liczyć na rodzinkę ! A tych oponek i faworków to podeślij troche bo jeszcze troche i dostanę ślinotoku ;p Wczoraj Darek kupił mi pączki i zjadłam od razu 4 A potem dowaliłam jeszcze dwoma Ciekawe jak moja waga, hmm No to na razie tyle kochane moje, zmykam i mam nadzieję, że jutro pojawię się znów Miłego dzionka

Cześć kobietki Sorki, że tak rzadko zaglądam ale ten net jest wkurzający, na fonie za cholere niepotrafie pisać a podłączenie do kompa to dla mnie jakaś abstrakcja :/ Niby działa ale non stop wybija i tak w koło, podczytuję więc troche na fonie i mam plan przynajmniej raz dziennie do Was zajrzeć ;) U mnie troche się wyciszyło, nie wiem na jak długo ale żyję nadzieją, że się nie powtórzy... Ordynator powiedział mi dzisiaj, żebym już w ciążę więcej razy nie zachodziła bo nie jestem do tego stworzona :/ Przyznałam mu racje hehe Dzisiaj z rańca ćwiczyłam pod prysznicem joge bo pobierali mi wymaz i trzeba było się wcześniej oporządzić Nie chwaląc się, nawet mi to wyszło ;P W ogóle to bardzo wrażliwa się ostatnio zrobiłam i byle wenflon od razu mnie boli, kiedyś to się miewało wenflony po tydzień czasu w jednej dziurze a teraz non stop każe sobie je wyciągać bo bolą jak cholera i to te cienkie :/ Efektem tego jest to, że jestem cała podziurawiona do łokci ;p Malaga widzę, że godnie mnie zastępujesz Ty ranny ptaszku Niefajnie, że znowu cos Cię zbiera :/ Ja jak wrócę do domu to pewnie też mnie to nie ominie bo mała podobno już zagilana a znając życie – ja się od niej na bank zaraże :/ dorcia dobrze, że doktorek w końcu wykazał jakąś inicjatywę i skierował Cię do szpitala, pewnie zrobią Ci usg, zobaczysz maluszka, pobadają, dadzą co trzeba i wrócisz do domku jak nowo narodzona ;) U mnie na sali 2 łóżka wolne, zapraszam ;) jbio współczuje nocki :/ Jak tylko nadarzy się okazja to odsypiaj kobieto, odsypiaj ;) A z tą grą to niefart straszny.... asia dobrze, że paluszki Oliwki w całości ! Moja też kiedyś miała akcje ale z drzwiami od szafy, skrzywiła się tylko, wyciągła paluchy i przyszła, żeby jej pochuchać ;) Szybkiego wysprzatania chatki ;) Agata super, że humorek dopisuje ;) Więcej nie pamiętam :] Miłego dzionka !!!

Hej dziewczynki moje kochane ! Melduję się, że żyję i mam się całkiem nieźle ;) W sobotę miałam chyba epicentrum złego samopoczucia, macica szalała, oj szalała wlewali we mnie kroplówke za kroplówką plus zastrzyki i mieli mnie już serdecznie dosyć... ja sama miałam już tego dosyć, potem już tylko leżałam jak szczur ubity dechą i ledwo zipałam. Wczoraj w ciągu dnia było lepiej ale wieczorem od nowa powtórka z rozrywki, teraz mam nadzieję, że wychodzę na prostą, tylko jeden wlew siarczanu dzisiaj miałam i póki co, odpukać, jest dobrze... Mój szczypior nr 2 waży 1430g, no toż to czyste szaleństwo, na szczęście hipotrofia jej nie grozi, mieścimy się w normach ;) Nastraszyli mnie tym niepotrzebnie, tylko człowiek na łeb dostawał.... Poza tym wczoraj próbowałam odpalić neta na moim lapku i co ? I Ania należy do tych niepełnosprytnych którym „coś” się chyba w ustawieniach poprzestawiało i net nie chciał chodzić :/ Normalnie różne cuda z tym wyprawiałam i ni chu chu... Dzisiaj Darek przyjechał, sprawdza, włanczamy kompa i kurna wszystko działa !!! Blondynka ze mnie pełną gębą ;P dorcia ale Ci zazdraszczam tych pąkoli i faworków swojej roboty, mmmm, ślina cieknie na samą myśl ;P Powodzonka jutro na wizycie, oby doktorek w końcu wykazał jakieś zainteresowanie ... clauwi kciuki za nową fryzurkę, oby spełniła Twoje wymagania ;) Ja też umówiłam się do fryza na piątek 15-ego lutego, mam nadzieję, że jakoś dotrwam i wytrzymam na krześle te co najmniej 2 godziny :/ Agata pytałas o tv na pieniążek No myśle, że taki wynalazek to norma w każdym szpitalu heh My puszczamy sprzęta tak około 16-ej na 6 godzin ;) doris fajny prezencik Ci tatko sprawił ;) anna, Nastka powodzenia na wizytach ! Monika fajnie, że weekend udany ! Super sprawa, że nowy – stary lapciak pojawi się w Twoim życiu Więcej takich niespodzianek kochana ! Maritta pessar założony to dzisiaj już chyba buziakujesz Juniora, co ? Ja strasznie tęsknię za małą, normalnie też jak ją dorwę, to uhhhh.... jbio współczuje choroby, znowu to dziadostwo, oby dziewczynki szybciutko doszły do siebie... Udanych wypieków kochana ;) Maleńska widzę, że robisz postępy kulinarne, fajnie, że faworki nie znalazły się w koszu ! Moja Wiki uwielbia słuchać laleczki, zawsze wtedy łapka w góre jak krakowianka i kręci się w koło Malaga ale niefart z tą huśtawką :/ Kciuki za dobre wyniki ! ania a Ty gdzie ? No to tyle spamiętałam, sorki jak kogoś pominęłam... Miłego dnia kochane i do następnego klika, obym znowu nie zawieśniaczyła i dała rade hehe

No ten net jest okropny :/ Malaga dostałam sms-ka od Ciebie ;) I ciesz się kochana, że nie masz braków ;) niewyobrażam sobie jakby to mogło być jakby chłop zaniemógł hehe Na nosie trzeba byłoby mu chyba siedzieć I mówić: kłam Pinokio, kłam dorcia słodki sen ale i tak widzę, że gołe cycki były motywem przewodnim ;P jbio no w piątek będzie 10-ty dzień więc liczę, że może na weekenda wyjdę... I nie myśl babo za dużo bo Ci łepetyne rozerwie anna współczuje kaszlu, mnie na szczęście już prawie odpuściło, jeszcze tak minimalnie od czasu do czasu zakaszle ale już jest dobrze... A ten Twój chłop to tępa strzała jest, wytłumacz mu co nie co ręcznie, żeby do niego dotarło, że kobieta w ciąży wymaga zrozumienia... Głowa do góry kochana, przesyłam Ci wirtualnego przytulaska ;) I co Wy laski z tym pechem od kofiakowej Nie oddam, mój Ci on

Hejkum Kłerwa wybijało mi wczoraj co jakiś czas neta i nie mogłam tego ogarnąć, grrr W końcu doszłam do tego, że cały transfer wyruchałam i dooopa zbita :/ Tak więc zmuszona byłam wyłączyć kompa bez słowa pożegnania :( Ale dzisiaj zaczyna się nowy okres rozliczeniowy także mam nadzieję, że na chociaż kilka dni wystarczy, oby.... no jestem chyba uzależniona, internetomanka Malaga dzięki za przeklepanie na klawiaturce sms-ka ;) Fajny ten Twój Tomek, widać wierzy w kobiecą wiedzę skoro nawet na kobiece forum wpada ;) Agata a cóż tak Ci wczoraj humorek siadł ? No chciałabym jak najszybciej zawitać do domala ale dopiero w piątek mija 10 dzień, niech no tylko Natala wszystkie 10 kotletów wpierniczy to robimy rząd i spierniczamy stąd ;) Monika a cóż ten Szymon takie fochy strzela, jak baba w ciąży Trzeba było samej przejść pod kołderką do ataku Poza tym ja bym mu napomknęła, że moja kwoka dużo bardziej atrakcyjniejsza no i w zasięgu jego dłoni Wyspałaś się dzisiaj ? Maritta trzymaj się babo, założą pessarek i jeszcze urodzisz po terminie ;) Szkoda tylko, że trzeba za to cudo samemu zapłacić, taki pessar powinien być refundowany... anna poprawy humorku, odpędź te smuty daleko ! Co tam u laryngologa, jakiś konkretny lekarz, zadowolona jesteś z wizyty ? asia współczuje zepsutego sprzętu, całe szczęście, że na gwarancji... Miłej soboty ;) dorcia mam nadzieję, że nocka przespana i bolączki troche odpuściły... Miłej soboty i trzymać kciukasy coby mi ten net jako tako chodził bo jak nie to się załamie...

MalagaaaOj kofiak nikt tu sie nie śmieje , ale moja wyobraźnia czasem jest niemożliwa !!! i do tego dodali by "konkubent koczuje pod drzwiami łącząc się w bólu z konkubiną " uwielbiam to określenie aż kompa ze smiechu oplułam

Malagaaa No i urolog kazał wrócic "jak sie pani pozbędzie pasożyta" i wtedy było już ok z nerką ;) ale doktorek zapodał tekściorem Ta laska co się z niej tak non stop krew leje ma już dwójkę dzieci, poprzednie ciąże były książkowe i bezobjawowe także nie ma reguły, ona biedna już o pochówek maleństwa i inne z tym związane się pyta, masakra, niewyobrażam sobie co ona musi czuć... Nasze bolączki przy niej to pikuś, naprawde Malaga, dorcia Wy się tutaj nie śmiać z kofiaka

jbio no biorąc pod uwagę moje kompanki z sali tom najzdrowsza A położne mnie pamietają jeszcze z czasów ciąży i porodu z Wikulką bo częstym gościem tu byłam ;) Jak stare funfelki normalnie, na czele z sekretarką ;P No i w końcu dzisiaj stwierdziły, że ja to ja bo nareszcie kompa dosiadłam

Monika ja tez w te klocki zielona, to że ten net mi działa to zasługa Darka, to on ruszył ziemie Co do łóżka to kłerwa dali mi jakieś zarwane od spodu, dupa mi w nocy w dziure wpadła, rano wstałam połamana na maxa, no toż to szok, przyszłam z brzuchem a doszły mi bolączki kręgosłupowe :/ Powiedziałam, że kość mi już troche wyszła, musieli pomacać Powiedziałam, że jak mi nie dadzą nowego wyrka to śpie na podłodze i dzwonie do TVN coby zobaczyli jak ciężarne są u nich traktowane ;P Jeszcze jedna nocka i dyski miałabym na maxa wyrąbane, grrr Łóżko o dziwo szybciochem się znalazło, materac mi jeszcze nie pasił bo za cienki był ale i z tym się uporałam Także miejscówka póki co gites majonez dorcia współczuje bólu, wiem czym to pachnie :/ Co do kolejnej ciąży to szybko zapomnisz o bolączkach pierwszej, kofiak Ci to mówi jbio, Monika dobrze Ci radzi, niech Ci chłopina wedżajnę ręką potrzyma ;P a tak na poważnie to współczuje kochana... No ja nie wiem co to za zastój na forum, hmmm Ja tu szczęśliwie do Was powróciłam a tu pustki, pisać laseczki bo strzele Wam focha

Malaga ja mam taki „pół-paleczny” Nokie C3-01 Mnie telefon to ma służyć do dzwonienia i do sms-ów, reszta mnie jakoś nie kręci, taka licha ze mnie gadżeciara ;P

Asia no czuje się deko lepiej Najchętniej to bym przyjeżdżała do szpitala na kroplówy i inne i po 8 godzinkach wracała do domala hehe No ale tego wywalczyć mi się nie udało maryś koleżanki z sali w porządeczku, troche podłamane bo mają ku temu powody ale spoczko, da się i pogadać i pośmiać ;) No i pozwalają mi otwierać okno w myśl mojej zasady: lepiej w chłodku niż w smrodku Widzę, że u Ciebie sielanka rodzinna w pełni, nawet czasu na kompa brak, fajnie ;) dorcia no widzisz jaka ciemna masa ze mnie ;) Zawieśniaczyłam jak nic Ale to dlatego, że wcześniej nie miałam potrzeby z tego korzystać a w ogóle to smartfon i numer telefonu Darka i dopiero wczoraj wyrwałam od niego ten sprzęt bo się wzbraniał Ale jak mu powiedziałam, że skoro tak mu fon potrzebny to muszę zadzwonić do mojego byłego męża, on na pewno mi przywiezie swojego neta to w sekund 5 miałam jego fona w łapie Ja to mam taki lichy telefon, nie lubie tych tzw. „palecznych”

Malaga nie ściemniaj, że auto sprzątałaś we wrześniu bo mnie się wydaje, że częściej o tym czytałam i to na pewno były późniejsze miechy ;P A jak necik pozwoli to oczywiście że z Wami będę Ja nie wiem, ze to się człowiek tak potrafi od netu uzależnić...

Gosia, Nastka, Maleńka, Dominika dzięki dziewczynki za sms-ki trąba ze mnie, że nie zrobiłam tego od razu, mam nadzieję, że mi wybaczycie ;) Wogóle wszystkie jesteście kochane i dziękuję Wam za słowa otuchy i wsparcia Co ja bym bez Was zrobiła... Nastka fajny wózio i cała reszta zakupów też ! clauwi fajna wykładzina, Adaś pewnie wniebowzięty... Monika czyżbyś Ty dzisiaj nie miała żadnych wycieczek i najzwyczajniej w świecie leniuchujesz ? Chwali się, chwali ;) A gdzie reszta dziewczyn ? Co to za zaniedbywanie forum ;P

No laseczki, jestem :) I wyobraźcie sobie, że ten kabelek wcale mi do szczęścia nie był potrzebny, jakby Ania była bardziej bystra to by miała neta już dawno, wystarczyło zadzwonić do biura obsługi i zapytać co zrobić żeby mieć neta w kompie :/ No ale lepiej późno niż wcale włączyć głupie WiFi i troche w ustawieniach pogrzebać hehe Troche mnie ten net wpienia bo chodzi gorzej niż źle no ale lepszy rydz niż nic ;) Daruś właśnie odjechał, wydębiłam też dzisiaj przepustke coby mnie za łapke potrzymał bo przecież ciąża to taki specyficzny stan No kontakt z najbliższym człekiem jak najbardziej wskazany, bez dwóch zdań ;P Laski podpatrzyły jak to się robi i też będą miały dzisiaj odwiedziny hehe asia mój szczypior też straszny niejadek ostatnio, widać te typy tak mają ;) Ja zwalam to teraz na idące zębiska ;) Przepisu na WZ nie mam ale wiem, że u nas najlepsze są w cukierni europejskiej ;p Monika mam nadzieję, że mamcia Cię nie zarazi, kontratakuj czosnkiem ;) jbio co to za dołki Cię dopadają, wygoń precz dziadostwo ;) Ty stara 34-letnia dupo Witam w klubie i ja chyba nawet deko starsza od Ciebie ;) U Ciebie schizy na Downa a u mnie na dziecko hipotroficzne A w sali obok jest 45-letnia babeczka ze zdrowo nowonarodzonym bejbiczkiem ;) clauwi współczuje sąsiadów, ja bym też coś na nich znalazła w myśl zasady: pokaż mi człowieka a ja znajdę na niego paragraf dorcia oj te bolączki coś Ci się ostatnio skumulowały, niedobrze, niedobrze, niech no Cię Kamilos dobrze przemasuje ;) Malaga gratulki z okazji pełnego tygodnia ! Brzuszka nie oglądałam bo oszczędzam transfer, wybacz kofiakowi ;p Chociaż i bez oglądania jestem pewna, że chatka Rozalki jest superowa :) dominika oszczędzaj się bo cosik się chyba zapominasz ;) Ze sprzątaniem Cię rozumiem bo tez nie mogę znieść jak widzę kocury kurzowe ;) W sumie na sali jestem takim lajtowym przypadeczkiem, jedna laska jest w 20 tc i cały czas leje się z niej krew jak z kranu, matko, co ona przeżywa to naprawde tylko współczuć. Druga ma holestaze, cukrzyce ciążową, bierze insuline, płukają ją glukozą, kosmos normalnie... trzecią laske wczoraj wywieźli do izolatki bo grypa ją zbierać zaczęła, no i ja – kofiak z wiecznie twardym brzuchem Ogólnie chyba się poprawiło ale narzekam wciąż coby dawali wszystko na maxa bo jak stąd wyjdę to nie mam zamiaru tu prędko wrócić, dopiero w kwietniu Nooo to macie mega pościk No ale ile posuchy było hehe

hello laseczki :) kurka jutro sobota a ja w takim przybytku i to bez odwiedzin... oby udalo mi sie podlaczyc fona do kompa to chociaz necik bedzie taki jak trzeba i bede z Wami na biezaco :) Dzisiejsza nocka lepsza, nie bede narzekac heh mysle nad tym jak sie stad wczesniej wyrwac. Darus w weekend raczej mnie nie odwiedzi bo malej nie ma z kim zostawic a do szpitala nie chce zeby ja zabieral bo to kupa zarazkow. z tego co zapamietalam to agata ja do porodu dostane taka sexi szpitalna koszulke z tylkiem na wierzchu Potem sie przebiore w swoje szmatki, super zakupy a brzuszka nie skomentuje bo nie widze:( clauwi slicznego masz synka, dobrze ze oczko cale malenka kciuki za to zeby w koncu wyszlo dla Ciebie sloneczko ! malaga niefart z tym autem tesciowej :( az sie zaczelam bac bo tez mam sprowadzone, niczego czlowiek nie moze byc pewny, tylko smierci i podatkow chyba ;) dorcia wspolczuje dolegliwosci, Twoj opis wszyskich naszych mnie powalil heh widze ze tu wiekszosc tylozgieta ze skolioza w pakiecie Witam w klubie wiecej nie pamietam, wybaczcie, jak dorwe klawiature to bede w zywiole hehe milego dnia mamusie !