-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kofiak
-
Asia dzielna jesteś Na samą myśl o tłumie wrzaskunów głowa mnie rozbolała Ale Oliwka chyba zadowolona, co ?
-
No ja to od szóstego miesiąca byłam stałym bywalcem szpitala więc mam inne podejście do torby. Co mi wyciszyli skurcze to wracałam jak bumerang, raz to już karetke szykowali żeby mnie przewozić do szpitala ze specjalnym sprzętem dla wcześniaków... Dlatego teraz wole jak stoi spakowana bo mam wrażenie, że się nie przyda, głupia jestem hehe ale założe się, że jakbym jej nie miała to kto wie czy już bym nie była tam spowrotem, zazwyczaj tydzień od wypisu byłam w domu ;)
-
Ja jak przy Wiktorii miałam torbe spakowaną to siedziałam w domu i nic sie nie działo ale jak po powrocie ze szpitala nie chciało mi się pakować "no bo po co" to własnie na szybko w locie rzeczy zbierałam i gnałam do szpitala i potem Darek mi tak dowoził tylko... Teraz stoi spakowana, pare rzeczy według listy dorzuce w razie czego no ale mam nadzieję, że nie wcześniej niż 3 kwietnia rano
-
takiego mam lenia w kuprze, że nic konkretnego nie zrobiłam :/ Miałam plan ogarnąć co nie co ale nie chce mi się... dorcia nie wiem jak jest ale ja niepodpisałam tylko sprawdzałam, potem mu odfajkowałam, dostałam protokół szkody i wsio. Także to chyba żadna różnica kiedy podpiszesz bo to i tak zostaje u Ciebie... Włosy może faktycznie genetyczne...ja mam siwy kosmyk włosów od urodzenia, podobno mama była na rtg w ciąży i może od tego... Torbę mam już spakowaną taką dużą Biorę jedną bo na operacyjnej nic mi pod ręką nie będzie potrzebne ;) Kurcze dorcia Ty jeszcze marcówką zostaniesz... ale nam te suwaki do przodu gnają...
-
dorcia kto wie, kto wie Ten kurier z Siódemki już kiedyś miał ze mną przeprawe jak kupiłam filiżanki i inne skorupy, przyszedł i jak zwykle tuptał z braku czasu i wymagał ode mnie natychmiastowego potwierdzenia odbioru a ja powoli i dokładnie musiałam każdą filiżanke obejrzeć, każdy spodek itd i wyobraź sobie, że jedna filiżanka była potrzaskana. Normalnie aż mu para uszami szła bo musiał zjechać do auta na dół po protokoły uszkodzenia, potem bidok musiał to wypisywać, no toż to szok ile on czasu u mnie stracił A ostatnio kazał mi na dół pod blok zejść po paczke bo on ma mało czasu i dużo paczek w moim bloku, dowcipniś jeden... Ty siwieć zaczynasz ? Nie wierze... Malaga dobre
-
dorcia nie dziwie się, że ręce opadają i chęci do życia odchodzą :( Weź no Kamila zmłotkuj za takie głupie gadanie !!!
-
Kurier grzecznie pod drzwi dotarł, dzwonił tylko czy w domu jestem, fajnie, bo wczoraj materac kupiłam i dzisiaj juz jest :) Wiki zasnęła więc ja w te pędy przygotowałam i nastawiłam obiad, co do ciasta to stwierdziłam, że za tydzień zrobie bo napewno goście mi się zwalą na głowę więc co tydzień ciacho to przesyt Zrobiłam za to w pucharkach deser jabłkowy z galaretką, wieczorkiem zarzuce bitą śmietaną i będe się objadać ;) gosia nie zakładam ochraniacza, leży w łóżeczku, w szufladzie ;) Poza tym nic by nie dał bo to z wierzchu osłania a jak było zafajdane to aż pod spód podpłynęło więc wiesz.... a ja jestem obrzydliwa i wolałam kupić nowy ;) A makijaż mam już 5 lat. Ładne fotki ! dorcia oj coś Wam na każdym kroku pod górkę, kiedy się to skończy...
-
Ja też zmiatam, idę jakie ciacho ukręcić bo wieczorami mnie nachodzą różne smaki Może ciacho będzie lepsze niż batony hehe
-
dominisiak ja mam makijaż permamentny więc to też niejako tatuaż ;) Ciekawy ten Twój tatuaż, podoba mi się :) doris współczuje gościnności, ja bym odwołała...
-
Malaga no Ci znajomi całe życie się tak szarpią, jak mieli wesele to wynajęli lokal na odludziu, w lesie, śmiałam się, żeby obciachu chyba nie było jak się będą bić i co ???? I potem słysze, że Marcin pobił Age, że po lesie się gonili, podobno takie akcje były jak wypił że szok, że potem go do rana szukali, kosmos normalnie. Ale Aga chyba to lubi skoro nadal razem są, dla mnie to chore...
-
Malaga no ja też krzywa i wbijali się akurat w okolicach tego felernego kręgu ale za pierwszym razem się udało, podobno tak źle się czułam bo szpital testował nowe leki :/ Nie wiem ile w tym prawdy ale tak mi mój lekarz powiedział... dominisiak powodzenia na wizycie ! U mnie raz byli znajomi - dwie pary, jeden chłopak jest strasznie zazdrosny o laske i miałam bitke w domu bo ona spojrzała na tego drugiego i Marcin się wkurzył, wyzwał ją od k..., że ma na niego ochotę itd, chiał ją dusić, normalnie co się wtedy działo, jak on ją wyzywał, szarpał, potrzaskał szklanke.... Już więcej ich nie zaprosiliśmy...
-
Malaga u mnie listonosz chodzi tak do 11-ej chyba że chory to inni wpadają później pod warunkiem, że list był polecony, jak wysłane zwykłym i koperta grubsza to będzie awizo w skrzynce bo do skrzynki nie wcisną, dam znać jak dotrze ;) Co do blizny to mam bardzo ładną, gładką i niewidoczną, sam doktorek się przyglądał i pytał gdzie ona haha Ja miałam efekty specjalne po znieczuleniu w kręgosłup przez około 3-4 miesiące i dlatego się zastanawiam... doris o matko, gdzieś Ty to złapała, aż zapalenie płuc ??? Zdrowiej szybko !!!
-
Maritta no ja właśnie tych zrostów pooperacyjnych się teraz najbardziej boję, no i ciekawe jak blizna będzie wyglądać bo mają mnie ciąć po starej... No i kolejna sprawa nie wiem czy teraz ogólnego znieczulenia nie brać...
-
Witam piątkowo :) poprzednią nocke odespałam ale mimo to niedorobiona jestem, Wiki ładnie przespała, tylko jak wędrowałam do wc to ją przykryłam i dalej w kimono. Wczoraj już niezaglądałam, jakoś tak rodzinnie nam wieczorek zleciał ;) Dzisiaj czekam na kuriera z kolejnym materacem do łóżeczka, to już nasz trzeci materac Pierwszy wywaliłam jak Wiki miała pamiętną biegunkę, drugi po wczorajszym rzyganku też chyba idzie do lamusa chociaż może jutro go obejrzymy od wewnątrz, może się tylko wypierze i jeszcze posłuży "na zapas" albo dla drugiego trzpiota. Ciekawe czy dzisiaj dowcipniś kurier też będzie dzwonił żebym zeszła przed blok paczke odebrać, bo ten sam ananas chyba będzie ;) No i jeszcze jeden kurier z dyskiem ma być, muszę głowencję umyć coby nie straszyć Monika kiepska sprawa z Twoim doktorkiem, że też nie mógł poczekać z odejściem jeszcze z 2 miesiące :/ Ale może zastępca będzie lepszy ? Będzie dobrze ! Jakie wrażenia Szymona po SR, pójdzie następnym razem ? jbio ja non stop jade na Nasivinie, innych się troche boje brać i gdyby nie on to chyba bym padła, najgorsze nocki i końca gilów nie widać :/ Fajnie, że u Ciebie nocka lepsza :) Maritta ja też czuję się i wyglądam jak kaszalot, brzuch mam potężny, z Wiktorią mniejszy do porodu miałam, masakra jakaś, nie wiem co to za miesiac będzie :/ Zdrówka dla Juniora ! Ania wyglądasz super ! dorcia oby autko było już dzisiaj gotowe ! inka za taką wizytę to ja nie wiem za co płacić :/ Ceni się ten Twój doktorek... Fajne zakupy ! asia no ja mam zamiar po porodzie tu zaglądać ;) Co prawda pewnie przerwe szpitalną będę miała ale wróce tu Muszę zrobić tą francuską sałatke, brzmi pysznie :) Malaga, Agata a ja gulaszowej jeszcze nierobiłam... jakoś sama nazwa mnie nie zachęca, nie wiem czemu, jak zapoda któraś przepisa to może będę eksperymentować i kto wie może będzie to później moja ulubiona ;) Nie wiem co komu jeszcze miałam napisać... Idę do Wiki bo mi nocnik do sypialni przyniosła :/
-
Malaga super skrót lepiej bym tego nie mogła ująć !!! Monika fajnie, że Sz. idzie dzisiaj z Tobą na SR. I kłerwa kobieto, nie zostawiaj nas tak długo bez słowa !!!
-
Agata golonka... gdzie mieszkaja Twoi rodzice ? Monika usprawiedliwienie przyjęte :))) Ważne kochana, że z Twoim i małego zdrówkiem wszystko gra !!! Fatalnie, że Sz. coś niebardzo ze zdrówkiem ale z drugiej strony ma, jak sama napisałaś, jakieś podstawy do L4, oby nowa praca pojawiła się jak najszybciej !!! U nas, jak to u nas, wszystkie jeszcze w dwupaku, narzekające, stękające i takie tam ;) Dzieciaczki rosną, kopią i nie dają spać ;) Fajnie, że jesteś !!!
-
Malaga mnie już jedne legginsy przy schyleniu poszły w kroku, ale to chyba lichy materiał był dorcia ja już kiedyś miałam do niej napisać ale tak się wstrzymywałam coby na natręta nie wyjść ;P Smacznego obiadku ! Monika czekamy, czekamy, tłumacz się nam bo po tyłku wystrzelamy
-
Monika odpisała !!! Zaraz się odezwie i da znać co u niej :))))
-
puściłam esa do Moniki, ciekawe czy się odezwie, mam nadzieję, że z jej i maluszka zdrówkiem wszystko w porządku... Malaga Mg, nospe i leżakowanie w takim razie sobie zapodaj ;)
-
może Szymon coś nawywijał i nie ma ochoty ani natchnienia wejść nawet na forum...
-
dorcia z mielonym też robię czy z pieczarkami, ser zółty wtedy obowiązkowo, pychota ale jakoś wolimy te tuńczykowe i fetowe, na imprezki super sprawa ;) No i nie uleżałaś spokojnie, jak nasza Monika ;) Malaga ja robie podobnie, pora w plastrach, na to przyprawione kurze cycki, na to starty na tarce ser zółty, smaruje majonezem i zapiekam albo przyprawione kurze cycki, na nie pieczarki z porą albo cebulką (ja przeważnie używam tych ze słoika w zalewie naturalnej), na to daję po łyżce majonezu, ketchup, posypuje grubo żółtym serem i zapiekam :)
-
majonezu to tak tylko żeby połączyć, łyżeczke, dwie... A kuraka w porach też robie albo z pieczarkami jeszcze i z majonezem i ketchupem, kalorie ale jakie dobre wychodzą
-
Malaga mało roboty a wychodzą jadalne ;)
-
dominisiak ja bym tak długo bez Wikuli nie wytrzymała chyba ale Twój synek jest starszy to też inaczej a czas szybko zleci ani się obejrzysz i będziecie w domu w komplecie ;) asia masz babo obiecany przepis na faszerowane ziemniaki ;) Gotuje takie większe przekrojone na połówki, tak z 6-7 szt., potem łyżeczką wybieram z nich miąższ, robią się z tych połówek takie łódeczki. Farsze robię różne ale przeważnie królują dwa, z tuńczykiem i z fetą. Tuńczykowe nadzienie: do wydrążonego miąższu z ziemniaków dodaje puszke tuńczyka, pokrojoną zieloną cebulkę, szczypior lub por w zależności co mam w domu, łączę odrobiną majonezu, przyprawiam. Na dno każdej ziemniaczanej miseczki wkładam odrobinę masła, nakładam farsz, posypuje przyprawą do ziemniaków i do piekarnika na troche (w naczyniu żaroodpornym oczywiście). Nadzienie z fetą: do wydrążonego miąższu z ziemniaków dodaje zrumieniony na patelni boczek w kostke, pokrojoną porę, szczypior czy zieloną cebulke, pokrojony ser feta, przyprawiam, łączę majonezem. Reszta jak wyżej ;) A sos czosnkowy robię z jogurtu greckiego, majonezu, dodaję szczypior, czosnek, troche vegety i chłodze w lodówie coby się przegryzło. Zazwyczaj robie do tego sałatke grecką Malaga no przykre to jest, że kobiety muszą przez takie coś przechodzić :( Życie...
-
dominisiak to dobrze, że dostrzegasz, że nikt nie chce dla Ciebie źle ;) Ciesz się więc, że masz takich wspaniałych teściów, że będziesz teraz miała czas na odpoczynek i relaks, niejedna by tak chciała a tak nie ma.