Skocz do zawartości
Forum

zanna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zanna

  1. cześć wszystkim :) ja włąśnie wróciłam z wczasów u mamy - tydzień siedziałam i było super :) podjadłam sobie zdrowo, bo zawsze coś było pysznego :) Karolek ja noszę dziecko w chuście i jestem bardzo zadowolona - mam elastyczną, jak podrośnie jeszcze trochę kupię kółkową :) mój Malutki, zwykle zasypia ok 20 ale dziś padł ok 18.30 i się nie obudził... kurczę trochę się nnocy obawiam - zobaczymy :)
  2. mój Synek po żółtaczce był za to senny cały dzień - bawić się nie chciał i rozmawiać za bardzo... tylko spał i jadł...na drugi dzień trochę marudny...
  3. zasnął mi Synuś w kuchniprzy dźwięku okapu :) boję się teraz wyłączyć :)
  4. ja tam sprzątaniem sobie za bardzo głowy nie zaprzątam -co rusz przy dłuższej drzemce przelecę to i owo a łazienkę wiczorem przy myciu i tyle... dziecko mi się obudziło przez głupi domofon - czy ktoś wie jak to przyciszyć? dostałam próbki pieluszek i będę testowała ale w otyku dużo twardsze niż pampersy... zobaczymy:)
  5. ja przytyłam 13 kg i 4 tygodnie po porodzie wżyłam już tyle co przed ciążą :) ale to nie tyle przez karmienie piersią co przez kolki Synusia ;)
  6. gmonia no i czego się dowiedziałaś o ćwiczeniach po cc?? ja nie mam pojęcia ile waży Synuś ale dużo, bo ciężki się robi strasznie... co do przerwy w jedzeniu to mój ma przerwą od 18 do 24!!!czyli 6 godzin - teoretycznie powinien być gotowy do przesypiania tyle, że on nie przesypia tych 6 godzin, bo do 20 bawi się lub płacze, potem jeść już nie chce a budzi się o północy... wolałabym, żeby jadł o 22 i budził się o 4... próbowałam karmić go na śpiąco ale po nakarmieniu o 21 nic się nie zmieniło - północ wybiła i głodny... a te 18 godzin to już chyba przeszłość... dzisiaj wcale nie chce spać... nie chce zasnąć w wózku - ttrzeba go nosić i tak mi już gorąco i taka jestm zmęczona... mam na dzisiaj dosyć... wymiękam - chyba jakiś kryzys mnie ścisnął, bo aż mi się chce płakać... a Mąż ma urodziny, więc nie chcę na niego wszystkich robót zwalać... buuuuuuuuuuuuuuu
  7. my też już 68 nosimy :) inne może by i weszły ale bez pampersa :) noc minęła dość spokojnie do 4 bo wtedy Mały się obudził, zjadł niewiele 5min jakieś ale nie spał do 5 tylko stękał... nic niestety nie wystękał, więc zaczął w końcu marudzić i zabbrałm go do siebie na brzuch i zasnął jeszcze na 2 godziny a o 7 już wstaliśmy na dobre :)
  8. moje dziecko zaś ma dziś śpiączkę... wstaliśmy 6.30 potem spał 8-9 a teraz śpi od 10.30... z małymi przerwami - na karmienie 11.15-11.30 + ze 20 min na krople, odbijanie i przeniesianie do kuchni, bo myślałam, że wstał i się bawić będziemy... potem wstał ok 13 i go przeniosłąm do sypialni, żeby przewinąć ale gazy go męczyły, więc go na brzuchu najpierw położyłam i zasnął... o13.30 wstał puścił parę bąków ponosiłam go i mi na rękach na pionowo zasnął... położyłam go na brzuchu i niech śpi - może te gazy tak na niego wpływają...hmm... zwykle 1 raz w ciągu dnia śpi mi 3 godz... może go obudzić? ale będzie baardzo niezadowolony :) o 14.15 mamy następne karmienia jak po nim nie wstanie to się zacznę martwić... ile wasze dzieci śpią na dobę? mój jak ma dobry dzień to z 18 godzin mu wychodzi :) najdłuższą przerwę ma popołudniu na kolki :)
  9. my mieliśmy świetną noc pobudki o 24, 4 i potem 6.30 - już wstaliśmy, bo stękanie wielkie :) teraz usypia w wózku - mam nadzieję, że mu się uda :)
  10. ja pomidory jem i jest ok tzn. bez zman :) paprykę też, wczoraj i dziś jadłam maliny - zobaczy się jak jutro będzie ale sądzę, że dobrze :) w ogóle sądzę nadal, że to ma wpływ niewielki ale człowiek tchórzliwy jest i osobiście boję się przesadzić... dziś Synuś nie miał kolki wieczorem (ufam, że nie pojawi się w nocy...) i w związku z tym zasnął sam w łóżeczku :) w dzień kładę go w wózku i też zwykle sam zasypia, chyba, że coś mu dolega lub zaśne przy cycu na kolanach wtedy do wózka go nie wkładam, tylko tak z nim siedzę i oglądam filmy albo kładę go na łóżku - mniej manewrów :)
  11. joannab a to odciągnięte mleko jakoś podgrzwasz czy takie zimne dajesz??
  12. ciężka noc od 4-5 mieliśmy latanie z Młodym... gazy... najeść się nie mógł i tak rozpaczliwie płakał :( po godzinie zasnął wyczerpany z ciepłym okładem na brzuszku... teraz też śpi w wózku a ja lecę włosy umyć i zęby - obym zdążyła :)
  13. dziewczyny karmiące piersią jecie maliny?bo ja dziś kupiłam zjadłam trochę i poczekam co się stanie... chyba nie powinny zaszkodzić? Boguszek dziś rano spał ponad 3 godziny w dzień - co mu się nie zdarza ale potem był bardzomarudny i zasnąć już nie mógł i w brzuszku grało, że ho ho i prężył się... teraz Mąż go nosi ale znając życie Synuś do 20 nie zaśnie...
  14. czy też macie problem z bluzkami?z moich stanik do karmienia nie doć, że wystaje to jeszcze wkładki laktacyjne się odznaczają... muszę iść po nową garderobę...
  15. mój Synek często się pręży i jeść nie może ale to przez te cholerne gazy - aż słychać jak mu się w brzuszku wszystko rusza... kiedy to minie???jak czasami je bez odrywania to aż miło - ładnie ssie, długo, nie płacze... a teraz dopiero zasnął :)
  16. Marzycielka esputicon i infacol stosujesz jednocześnie??
  17. Marzycielka co Ci jeszcze doktorka na kolkę przepisała??
  18. też bym sobie chętnie gdzieś pojechała... tyle, że Mąż urlopu już prawie nie ma... na weekend mieliśmy jechać do mamy mojej ale dopiero w następny wypali, bo chrzestnego będzie można poprosić :) ja dziś jestem zmęczona... a Bogusz jak zwykle wieczorem ma problemy ze snem... Mąż go nosi, bo mnie już plecy bolą... pójdę spać o 20 jeszcze tylko mleko odciągnąć muszę.
  19. dzień dobry wszystkim:) my już wstaliśmy - niestety, bo bym pospała jeszcze trochę... Boguszek zrobił wieeelką kupę nie wiem czy też tak macie i czy to normalne ale jego kupy teraz dużo bardziej śmierdzą niż na początku... dużo bardziej... terz próbuje zasnąć w wózku i mam nadzieję, że mu się udato kawkę sobie wypiję w spokoju mój jak miał 7 tyg. też 5250 ważył - ciężko się robi :) wczoraj w końcu przebrałam ubrania i ciążowe schowałam - mam nadzieję, że się jeszcze przydadzą tera mam miejsce na nowe :)
  20. czy wasi Mężowie zostają już smai z dziećmi? Mój 2 razy tylko na spacer sam poszedł z Boguszem... ruszyć się nie mogę... a chciałabym sobie jakieś nowe choćby koszulki kupić, bo w tych stanik do karmienia mi wychodzi... a propo staników to chciałabym czrny ale nie mogę znaleźć - tylko białe załamka...
  21. u nas dziś bez kolki w związku z tym Synuś tylko na cycku :) uwielbiam takie dni
  22. my też mamy vitaK i vitaD :) Mąż właśnie Synusia usypia a ja sama też bym chętnie posza spać... ale chyba coś lepiej zjem :)
  23. joannab podziwiam że godzisz się na taką rozłąkę - ja bym chyba nie dała rady...
  24. mój śynuś też w karuzeli zkochany - ma nad przewijakiem, z pszczółkami :) wczoraj kolka się dała we znaki eh... kedyż to przejdzie?? chrzest 22 paź mamy tylko w restauracji trzeba zaklepać :) jeszcze dużo czasu:) w weekend chrzestnego prosić będziemy:)
  25. gizmiatko widzę, że Ty tak jak ja ze szczepieniami ostrożnie i też masz wiele wątpliwości - ja jestem powiem szczerze nieco przerażona... a najgorsze jest to, że ni znam żadnego zaufanego lekarza z którym bym mogła o moich wątpliwościach porozmawiać... ale mmr nie dam na pewno :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...