madalenka

patusia to super masz z tym złobkiem - fajnie, że szczepią od razu na miejscu. Mam nadzieję, że Zuzia się zaaklimatyzuje. aguś też mi się zdaje, że to własnie kwestia ograniczonych ruchów - w domu szaleją na podłodze a tu nagle zakuwamy je w grube ciuchy. Byle do wiosny!!!!!!!!!

patusia23madalenkakatia ale słodki Wiktor - fajne przebranie Ja sie z tego wszystkiego zapomniałam pochwalić, że mieliśmy wczoraj debiut w spacerówce - Kajtek pierwsze 30min spał, potem świecił a na koniec się wiercił i już chciał do domu, więc niestety krótkie spacerki mamy ostatnio. Może jak się pogoda polepszy nie bede musial go zakuwac w te wszystkie bluzy, kurtki, rajstopy... Ja Zuzankę też wożę już w spacerówce jak nie śpi to troszkę podnoszę do góry (jest w pozycji pół leżącej)i wtedy tak fajnie patrzy )ale nie płacze Ja nie wiem czemu Kajtek mi zaczyna po czasie marudzić. Bardzo lubię chodzić na długie spacery - min.2 godz a teraz nie daję rady nawet 1,5, bo Kajtek zaczyna się wiercić i marudzić. Jak wychodzimy z domu to mam go w pozycji leżącej a potem podwyższam i sobie siedzi. Fajnie macie z tym żłobkiem - ja musze najpierw pneumokoki załatwić a potem myśleć o wysłaniu do innych maluszków.

katia ale słodki Wiktor - fajne przebranie Ja sie z tego wszystkiego zapomniałam pochwalić, że mieliśmy wczoraj debiut w spacerówce - Kajtek pierwsze 30min spał, potem świecił a na koniec się wiercił i już chciał do domu, więc niestety krótkie spacerki mamy ostatnio. Może jak się pogoda polepszy nie bede musial go zakuwac w te wszystkie bluzy, kurtki, rajstopy...

katia z całego serca współczuję dolegliwości kręgosłupowych - znam je doskonale. Mam daleko posuniętą skoliozę przez wypadek jaki miałam jako 5letnie dziecko. Niestety nie te czasy na rehabilitacje, masaże...no i mam jak mam. O mały włos nie mogliby mnie zzo potraktować przy cc, bo bali sie, ze zrobią ze mnie kalekę. Kilka lat temu była z Zakopcu na konsultacji u ponoc najlepszego ortopedy i jak opowiedział mi o operacji kręgosłupa to podziekowałam. Nie mogłabym w ciązy chodzić jakbym sie poddała jej. Mam nadzieję, ze Tobie uda się cosik zdziałać i nie bedziesz cierpiec. A mozesz na basen chodzić?? inka gda ma teraz straszny zapierdziel u siebie w domu i u swojej mamy, więc jest usprawiedliwiona, ale na pewno jej powiem,ze ma sie odezwac. Fotki beda na bank. Widziałam wczoraj Zuzi zdjecie - sliczna niunia z niej - cała mama!!! udanego spotkanka z psiapsiółami!!! moniq ale masz przystojniaków!!!! śliczności łamane przez słodkości. olimpia a co z tą nianiaą?/? bo nie doczytałam....

STOOO LATEK DLA NASZYCH ROSNĄCYCH JAK NA DROŻDŻACH MIESIĘCZNIACZKÓW!!!!

Hej Gaduły Kochane. Bardzo Wam dziękuję za dedykacje,słowa otuchy i to, że po prostu jesteście!!! Niestety Kajtek nie chce jeść za bardzo od rana chociaż i tak jest dzielny, bo w nocy zjadł w sumie ponad 300ml Nutramigenu i ładnie spał. Niestety jednak wstał okropnie podrapany na szyi. Prawdopodobnie będziemy musieli zakładac mu na noc rękawiczki. Troszkę wypił herbatki teraz i lekko mleczka, ale to wszystko mało. Nie naciskam, żeby nie zraził się do nowego mleka,ale będe go karmiła podczas drzemek. Na szczęście ma dobry humor (tzn. nie marudzi aż tak strasznie), więc może nam jakoś upłynie ten czas leczenia. Jadę jutro na spotkanie z gdanszczanka i jej Zuzką, takze mam nadzieję, że jakoś opanuję Kajtka. Zaraz ponadrabiam.

Dzięki dziewczyny - jesteście nieocenione naprawdę. Od jutra zacznę Kajtkowi podawać herbatki łyżeczką, bo nie może tak dalej być.

Lekarz pytał co wprowadzam do jedzenia, ale odrzucił możliwość uczulenia na marchewkę, także mam dalej próbować. U nas ciemiączko jest prawie zarośnięte, wiec prawie go nie ma. Kajtek NIC nie chce pić, więc to mnie martwi.

Skoro moja to ZA DOMINIKĘ - ŻEBY MIAŁA SIŁ I CIERPLIWOŚCI WIĘCEJ NIŻ POTRZEBUJE. JESTEŚMY WSZYSTKIE Z TOBĄ!!!!

U nas koszmar... właśnie wróciliśmy od pediatry. Zostawiłam w aptece ponad 250zł... Kajtek ma tak silną skazę, że jak nasz pediatra go zobaczył to mało na zawał nie zszedł. Od dzisiaj ma dostawać Nutramigen - wyciąg z brudnej szmaty. Wyje od 40min i nie chce jeść - wcale mu się nie dziwię, bo to jest tak niedobre, że szok. Mało przybrał na wadze, a zapalenie jeszcze chwila i będzie się kwalifikowało do hospitalizacji. Jestem załamana.... Przed wyjściem do lekarza wymiotował tak, że musiałam się dwa razy przebrać. Znowu mamy jazdę z karmieniem.... Jakie są objawy odwodnienia????

Katia ja jeszcze myślę nad zaproszeniami ze zdjęciem, ale mam mało czasu, więc chyba jednak przy szatce zostanę. Trzeba się mailowo z nimi kontaktować? jak z wpłatą jest, bo nie doczytałam i jak długo Ci to robili? ZA ZDRÓWKO I ZA WIOSNĘ - ŻEBY NIE ZABRAKŁO NAM ANI JEDNEGO ANI DRUGIEGO!!

katia obejrzałam sobie ich stronkę i bardzo ładne są te rzeczy do chrztu. Chyba zamówię zaproszenia ze zdjęciem i szatkę. A Ty zamawiałaś cały komplecik ?

My już po spacerku. Niestety siąpi nieprzyjemnie, więc tylko 1,5 godzinki pochodziliśmy. Po powrocie Kajecik wszamał pół słoiczka zupki marchewkowej z ryżem i zjadłby jeszcze, ale nie dałam mu. Popił herbatka i teraz się bawi. Mieliśmy debiut w spacerówce - mały się jeszcze nie przyzwyczaił, ale kwestia czasu. Bye bye gondola!!! katiabossinka u mnie włosy poleciały i to sporo do teraz tracę ale juz jest lepiej,łykam różne witaminsy,odżywki na włosy nakładam różnorodne no i zmieniłam kolor włosów z blond na czekoladkę ( a piersią karmiłam ..a raczej dokarmiałam tylko 1 miesiąc a mimo tego takie straty)madalenka 3mam kciukasy żebyś znalazła dobrego dermatologa bo to ważne żeby raz na zawsze sie pozbyć tego "pieroństwa" bużka wielka dla małego:kiss::kiss: a kiedy macie chrzciny? masz już kupioną szatkę ?? bo mogę Ci coś fajnego polecić MAGIA HAFTU***Haftowane Karty Okolicznościowe*** my zamawialiśmy tam szatkę i świece do chrztu z Imionami i nazwiskiem oraz z datą chrztu,ja wybrałam kolor niebieski i mówię Ci super...fajna pamiątka ..znajomi pod wrażeniem k8i dziękuję ci bardzo..za te piękne słowa:kiss::kiss:oczywiście kciukasy zaciśnięte ja też proszę o 3manie za nas martusia ja tez jakoś tak specjalnie to się od porodu nie wyspałam..i to nie żebym nie miała okazji bo czasem mama zabiera Wika więc śmiało mogę sie zdrzemnąć a ja zawsze coś robię o np. siedzę na forum aniołku na razie póki co nie zmienię pracy bo jestem na wychowawczym ale powiem Ci że myślę o tym jeśli tylko przyjdzie czas żebym tam wracała:spoko: u nas pogoda do bani :Smutny: nawet chyba odpuszczę sobie wycieczkę do Zusu,wypiłam teraz 2 z moją mamą i jestem w trakcie robienie postnego obiadku.Wiktorasek śpi w wózku do południa spał 2,5h a mi sie nudziło.. chcę zamówić małemu takie 2 zabawki bo ostatnio wali czym popadnie więc może lepiej po pianinie EDUKACYJNE ORGANKI DLA DZIECI !! PIANINKO SWITCH!! (307708493) - Aukcje internetowe Allegro !! HIT !! INTERAKTYWNY TELEFONIK DLA MALUCHĂ�W !! (307707614) - Aukcje internetowe Allegro U mnie włosy leciały tylko w czasie karmienia. Teraz ani jeden nie spadł i są meeega gęstę, ale nie wiem na jak długo się utrzyma. Dziekuje za linka - faktycznie cudowna pamiątka - zaraz zamówię. Baaaardzo baaaardzo dziękuję, że o mnie pomyślałaś. Doris78mada właśnie doczytałam, że bilety zabukowane, cieszymy sie z Tobą razem z Gulką Ja tez się ogrooomnie cieszę - zakupki jak najabrdziej aktualne . Doris78mada kochana, niestety na recepte i kosztuje ok 60 zł No właśnie pytałam w aptece - u nas kosztuje 30zł z hakiem.

Doris78mada juz kiedys pisałam, my na takie zmiany (głównie na policzkach) stosujemy ELIDEL to jedyna maść niesterydowa, u nas sprawdza sie rewelacyjnie. Wszystkie sterydowe niosą ryzyko przebarwień skóry, nawet w późniejszych latach. Dziękuję Doris - zaraz lecę na spacer to kopnę się do apteki. A ona jest na recepte czy nie??

ZDRÓWKA,RADOŚCI,SZCZĘŚCIA, MIŁOŚCI DLA KAJETANKA!!!

Inka właśnie poruszam niebo i ziemię, żeby jakiegoś dermatologa dorwać, ale nie jest to takie proste jak myślałam. Ja dostałam maść robioną w aptece ale szczerze mówiąc tylko lekko nawilża i nic poza tym. Mam nadziejeę, że coś mi sie uda skombinować, bo nie mam już siły na walkę z tym g...

justyna@justyna@aga mówisz i masz a jak nie dojdzie lub zgubi sie po drodze to prosze Jak ta kulka się tam zmieściła?? hmmm...

justyna@madalenkaJustyś ja już nie wiem co to może być. Wyleczyliśmy jeden policzek a drugi pomału dochodził do siebie a tu nagle cała szyja, obydwa policzki...Nie wiem co robić. Nic nie dostaje co by mu mogło zaszkodzić, uważam jak nigdy a tu ciągle coś...nawet niewiesz jakbym chciała ci pomóc dlaczego kurcze musimy tak daleko od siebie mieszkać nie macie w planach jakieś przeprowadzki Ja to bym i chciała się przeprowadzić, bo kocham zmiany, ale narazie B. tu rządzi - czekam cierpliwie co się wyjaśni z jego pracą. Nawet nie wiesz jak mi brakuje jakieś mamuśki tutaj. Patrzę na zdjęcia dziewczyn z Wawy i tak zazdroszczę, że szok Patusia dzięki za ciepłe słowa. Mam nadzieję, że jakoś sobie z tym g... poradzę. Dermatolodzy kuźwa chyba wolne mają - nikt nie odbiera telefonów!!!!

Justyś ja już nie wiem co to może być. Wyleczyliśmy jeden policzek a drugi pomału dochodził do siebie a tu nagle cała szyja, obydwa policzki...Nie wiem co robić. Nic nie dostaje co by mu mogło zaszkodzić, uważam jak nigdy a tu ciągle coś...

Narazie przeszukuję naszych gdyńskich dermatologów, ale niestety nie zawsze Ci najlepsi przyjmują małe dzieci. Zaraz siadam znowu na telefon. Jestem kompletnie załamana- ma zaatakowane na nowo policzki, a teraz dodatkowo doszła jeszcze szyja i broda.

Justyś to wielkie brawa dla Gajuni!!! Moje dziecko niestety nie chce jeść od dwóch dni. Zapalenie na policzkach się tak zaogniło,że wygląda jakbym go ogniem potraktowała. Nie wiem juz czym smarować Szukam dziecięcego dermatologa teraz.

justyna@madalenkajustyna@ Justyś, uwielbiam Twój entuzjazm ty mówisz entuzjazm inni szleństwo :duren:

justyna@madalenkaDzień dobry. Justyś, uwielbiam Twój entuzjazm

Dzień dobry.

Nareszcie poszedł spać!!!juuhuuu!!!! mąż zawiózł auto do warsztatu - jak się mechanik szybko uwinie to zaczynam jeździć do siebie do domu i zakuwanko... k8i ogromne przeoczenie - wybacz Kochana ŻYCZĘ CI ZDROWKA, UŚMIECHU, MIŁOŚCI, SPEŁNIENIA MARZEŃ I WSZYSTKIEGO CO SOBIE W ŻYCIU ZAPRAGNIESZ. Zazdroszczę Wam spotkanka i zdjęcia są poprostu piekne - jedna laseczka ładniejsza od drugiej. Ann dobrze, że jest siostra B - dzieciaczki chociaż się wietrzą. Zdrówka Inka zdróweńka dla Mai - niech Was już te zarazki zostawią w spokoju!!! Dominika nie wiem co powiedzieć - wyobrażam sobie co musisz przechodzić z Kubą. Moja kuzynka ma takie kongo teraz ze swoim najstarszym synem (ma 13lat) i powiem Ci, że jest fatalnie!!!!! jego ojciec zginął w wypadku jak Pawełek był bardzo malutki - matka zmarłego męża widzi we wnuku swojego syna i nastawia przeciwko matce. Koszmar!!!!!Działaj ile się da. On musi wiedzieć, że go bardzo kochasz, a nie ma wątpliwości, że jesteś cudowną matką. Wiem, że łatwo mi tak mówić, więc proszę nie obraź się, że się wtrącam - nie chcę robić Ci przykrości.