madalenka

Ja uwielbiam jak się coś dzieje, więc dla mnie remont to booskie wyzwanie. Oczywiście zaraz następnego dnia mam dosyć, ale potem jest super!! kronkiś mam nadzieję, że Wasze plany się udadzą, bo nie ma to jak mieszkać na swoim.

dominika remonty to trudny orzech do zgryzienia, ale dasz radę!!! Właśnie dzwoniła teściowa, że zaklepuje dla nas bilety do UK na 1.08 do 14.08 Nie posiadam się z radości!!! no i mam nadzieję, że nic nam nie wypadnie tak jak z podróżą poślubną...

U mnie wiosna. Juz po spacerku. To tyle. Idę po kawę

Bardzo dziękuje za podpowiedz. Poczekam jak sie troszku u nas ociepli - dzisiaj mamy 1 stopien - brrrr. Kiedys sie zniechecilam do biegania, wiec mam nadzieje teraz dobrze zaczac.

Olimpijkazapomnialam.....ale juz wiem mialam spytac jak zeby Kajtka?? dokuczają mu??? No i to jest właśnie najdziwniejsze - nie zauważyłam absolutnie żadnej róznicy w jego zachowaniu. Jakby nie zakonotował, że mu coś w buzi wylazło

A włąsnie - możesz mi polecić jakąś dobrą rozgrzewke. Dwa lata temu się nie rozgrzałam przed biegiem i padłam prawie z zawałem

martusia bidulek Bartuś - ciekawe skąd ta reakcja!!!!

Olimpia u mnie niestety był problem tego typu, że Kajtek błyskawicznie zaczął rosnąć - ja miałam w 4 miesiącu taki brzuch jak niektóre babki w 6tym. No i wten sposób bardzo dużo jest teraz do roboty. Teraz trudno jest mi się zorganizować i uderzyć na siłownie czy basen, bo nie mam jak Kajtka zostawić, poza tym zbliża się egzamin i nie będę miała w ogóle głowy do tego. Chcę natomiast zacząć biegać od marca - teraz troszku za zimno.

Martusia Ty byłaś chudzinka nawet w ciązy, więc nie wiem z czego jeszcze bartuś ma ciągnąć. A jak się czujesz? bylas na badaniach, żeby wykluczyc anemie?

olimpia wow!!! to faktycznie efekty widać u Ciebie. Bardzo fajnie, że tak potrafisz się zebrać. Zresztą zgrabna babka z Ciebie to możesz tylko w zasadzie kosmetycznie się odchudzać. Super efekty!!! A masz taką tabelkę w formacie do przesłania??

oki. Moja - to zagubione kilogramy i centymetry - żeby nie wracały :-)))))

OlimpijkaMadalenka ---> 2 jupiiiiii No to moje najserdeczniejsze kongratulacje Ale pewnie dodatkowo ćwiczysz prawda?? bo tak na samej diecie to się chyba nie da zgubić 2cm w 8dni.

OlimpijkaUUUUUuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu a czemu to tak Madalenka??? Wiesz co...no nie mam bladego pojecia!!!Nic sie dzieje przeciez!!! Ostatnio miałam takie cos moze na studiach, ale to bylo raczej spowodowane stresem. W sesji potrafilam zrzucić 8kilo. Koszmar!!! a teraz to nie wiem co mi jest. A jak tam Twoja dieta?? ile masz już cm mniej??

AnnLenko Karinko serdecznoscico do dnia imienin to mysmy wybierali z uwagi na patrona Glowa jak nie moja, a ja w ogole nie znam bolu glowy wiec cierpie Ja miałam od dziecka migrenowe bóle głowy (spuścizna po kobietach w naszej rodzinie ), więc wyobrażam sobie z czym walczysz. U mnie od wielu lat cisza, ale po porodzie pewnie lada dzień się odezwą...

Powodzenia w załatwianiu spraw w urzędach i nie tylko!!!!!!

ZDRÓWKA,RADOŚCI,SZCZĘŚCIA I UŚMIECHU DLA NASZYCH ŚWIĘTUJĄCYCH MIESIĘCZNIACZKÓW!!!! Kajecik zasnął mi na małą drzemkę. Pogoda dzisiaj raczej nie nastraja do spacerków, ale nie ma co - będę musiała się wybrać. Nie mogę jeść ostatnio - nie wiem czemu - sama myśl o jakimś posiłku powoduje u mnie skurcz żołądka. Teraz też - kawa na śniadanie. VEANN IV sezon Grey's zaczyna się w marcu

No to ja się żegnam, lecę na pięterko pod kocyk i biorę się za czytanie. Buziole w Wasze zapracowane czółka ....i krówka

Madziutek Kajecikowi Bobovita bardzo smakuje także też polecam. Dobrze, ze napisałaś o Sinlacu - będe pytać lekarza. A co do kupek to u nas od kiedy podaję kleik ryżowy na dobranoc to mamy dwa razy dziennie jak w zegarku!!!

MadziutekA i muszę napaść mojego brata czy skończył już Harrego bo ja też potteromanka pewnie kilka najbliższych dni czeka mnie nad książką, dobrze że się wyrobię przed powrotem do pracy bo wtedy pewnie ciężko by mi było znaleźć czas.Mada miałam sie zapytać, dajesz Kajtkowi kaszke SINLAC? To taka specjalna dla alergików, mam ją podawać Majce. Ja właśnie jestem w połowie Pottera...ooo, powiem Ci, że cięzko jest. Najgorsze, że czytając masz świadomość, że więcej już nie będzie Nie daję Sinlac, bo pediatra nam nie zalecał, ale w tym tygodniu wybieram się na kontrolę więc się pewnie więcej dowiem. Poszłam jednak za radą dziewczyn i daję narazie Hippa, bo ma najmniej składników alergizujących - jeśli zaczynasz od słoiczków to może weź Hippa. Sinlac to Nestle prawda?? kronkiśoj madziu wiem doskonale,ze Ci zal, ale nie martw sie, napewno za rok nadrobicie,a i pewnie 2008 bedzie pelen magicznych spotkan:) szczerze piszac humor u mnie podobny do wczorajszego, wiec lepiej nic nie mowic:) ale mam nadzieje,ze wraz z nadejsciem wiosny nadejdzie i usmiech:) buziaczki na dobranoc;) Ja też czekam z niecierpliwością na wiosnę, bo już mam dosyć tej chlapy i malarii. Mam nadzieję, że szybko nam wrócą dobre nastroje - nie ma co...głowa do góry i cała naprzód!!!!Buźka na pocieszkę!!!

MadziutekmadalenkaMadziutek wlazłam do Twojej galerii i oniemiałam z zachwytu - naprawdę masz śliczną rodzinkę!!! piękna fotka całej Waszej trójeczki!!! dzięki, dużo się zmieniło odkąd Maja jest z nami, rodzinka pełną gębą Wszyscy macie takie łagodne i kochające spojrzenia - naprawdę wspaniałe zdjęcie i mam nadzieję, że zawsze tak będzieci wyglądać. Super

kronkiśmada nie zawsze musisz byc do dyspozycji znajomych, pamietaj o tym kochana i nie lam sie;) macie teraz Kajtka i "troszke" inne zycie :), kto madry ten zrozumie,a kto bedzie sie dasal ten nie wart przyjazni:) masz rację...tyle tylko, ze to mnie najbardziej jest żal. Takie spotkania to się już tradycją stały. Oni wszyscy jak najbardziej rozumią,ale mi i tak ciężko na wątrobie. A jak Twój humorek dzisiaj??? jak Pyzulina???

Kronkiś dziękuję za gratulacje. Chodzę dzisiaj taka zakręcona, że szok - cieszę się jak walnięta, ale na wszelki wypadek dałam Kajtkowi Viburcol. Madziutek wlazłam do Twojej galerii i oniemiałam z zachwytu - naprawdę masz śliczną rodzinkę!!! piękna fotka całej Waszej trójeczki!!!

Witam się wieczorową porą. Dziecko już wykąpane. Małż niedawno wrócił z pracy a ja zaraz zasiadam z herbatką do książki. Zaczyna nam się tak intensywny czas, że zaczynam panikować. Od lat jest u nas tak, że jak tylko przysłowiowe lody odpuszczają zaczynają się do nas zjeżdżac znajomi. I tak od pszyłego tygodnia już się jedni zapowiedzieli. Niestety jednak nici z tego z uwagi na chrzciny Kajecika Mój przyjaciel zaręcza się w marcu i też chcieli przyjechać, ale nie wiem czy damy radę przez moją naukę...buuuuuu!!!!! zawsze długi weekend majowy spędzalismy nad jeziorkiem całą bandą a tu może być kupa.... No niestety...za dużo spraw teraz mamy i chyba do lipca tak już będzie :duren: a i przypomniało mi się tusiaczku pisałaś o Bebilonie Pepti 2 - ja też słyszałam, że wprowadza się dopiero od 6mca, ale u nas było już w połowie 4tego, bo Kajtek ulewał i budził mi się co 2 godziny w nocy z wyciem takim jakby rok nie jadł!!!! mój pediatra powiedział, że to jest jedna wielka bzdura z tymi ramami miesięcznymi i zabronił mi się tym kierować, bo każde dziecko jest inne!!!!

Ann jak tylko zrobię przegląd szafy to będę miała już jasność w temacie i będę Cię w razie czego molestowała.

AnnMada ja mam biale polarowe spodnie i biala bluze z kapturem, gdyby nie byla za mala na Kajecika (moge obmierzyc) to moze Ci podeslac taką pożyczkę? Szymi byl w tym chrzczony Wielkie dzięki, ale w sumie to potrzebuję coś na wierzch - ta bluza którą mam jest ciepła, spodnie na podszewce, więc w sumie styknie. Problem tylko z kurtką. Dzięki serdeczne za ofertę.