Świeżak

Lidzia przykro mi, chodź się przytulić. Wypłacz to kochana

W przyszły piątek wracam do Sz-na i odbieram wypis ze szpitala i właśnie wyniki badań histopatologicznych.

Numeru nie, ale adres mailowy na pewno się znajdzie.

InkaaaWiesz Ula ja kiedyś myślałam nad tym jak chcę rodzić, jad dam dziecku na imię, jak będzie wyglądało moje dziecko... zastanawiałam się jak będzie wyglądało może życie jak doczekam się bycia mamą... ale któregoś dnia przestałam o tym myśleć... przestałam myśleć bo boję sie, że moje marzenia nigdy się nie spełnią... jestem na tym samym etapie.

InkaaaŚwieżynka81InkaaaSłyszałyście może o książce "Dziecko ze szkła. In vitro - moja droga do szczęścia"?Nie słyszałam. Ale za to się wkurzyłam jak przedwczoraj oglądałam Na Wspólnej i Zuzie świat się zawalił, bo za pierwszym podejściem nie udało jej się zajść w ciążę Ja też widziałam ten kawałek i trochę śmiać mi się z niej chciało. wydaje mi się, że tutaj chodziło o przekazanie problemu, ale trochę źle to ukazali, bo jak same wiemy mało komu udaje się za pierwszym razem. A mnie się wydaje, że pojęcia nie mają jaki to problem i ilu kobiet dotyczy. Chyba napiszę do tego TVN'u i ich uświadomię

Dziewczyny mam pytanie: czy u którejś z Was badanie histopatologiczne wykazało przyczynę obumarcia płodu?

InkaaaSłyszałyście może o książce "Dziecko ze szkła. In vitro - moja droga do szczęścia"? Nie słyszałam. Ale za to się wkurzyłam jak przedwczoraj oglądałam Na Wspólnej i Zuzie świat się zawalił, bo za pierwszym podejściem nie udało jej się zajść w ciążę

A ja na swoim weselu jadłam sporo. Jak tańczę, to głodomór mi się uruchamia Byłam na obiadku u mamy, właściciel potwierdził, 100 tysięcy i mieszkanie nasze. Jutro idę załatwiać jeszcze parę dokumentów, bo m będzie odsypiał po nocce, no i na zakupy bo w naszym Textil Market będą dresy za 17,99 zł a ja mam jeszcze bon na zakupy z pracy do wykorzystania

Trzymaj, trzymaj, po 15 idziemy dobijać targu. M ma jeszcze książeczkę mieszkaniową, jak wycenią, to będzie ponoć na remont

Mieszkania, mam nadzieję, że się właścicielowi nie odwidzi i dziś nie rzuci innej ceny,bo przy obecnej i standardzie mieszkania oboje z mężem stwierdziliśmy, że się nie mamy nad czym zastanawiać.

Z tego co ze sprzedającym rozmawiałam, to 100 tysi i mam nadzieję,że się w tej kwestii nic nie zmieni. Dzisiaj dogadamy szczegóły.

Mamy kolegę w Open Finance i on nam ofertę dobiera, dostaliśmy formularze z Pekao SA, czyli z tego w którym oboje z mężem mamy konto, myślę, że to dla banku też mam wpływ na decyzję o kredycie. Chcemy szybko z tym ruszyć, żeby jeszcze na ten stary program Rodzina Na Swoim się załapać, dużo mniejszą ratę kredytu będziemy wtedy musieli spłacać.

Jestem Yvone a cenę znacie? Bo jak czytam opis mieszkania, to rewelacja, w dodatku dla Kaloszka raj Ja wysłałam dziś formularz zaświadczenia o zatrudnieniu do księgowej, mam nadzieję, że szybko się uwinie, powiedziała, że w piątek wyśle, mąż za to dostał od ręki. Generalnie mieszkanko fajne,łącznie 48 m , 2 pokoje w tym 1 pokój z kominkiem , łazienka mała, ale tu jakoś dużo przestrzeni nie potrzebuję, kuchnia do remontu, bo jest tapeta i gumoleum na podłodze, ale duża, generalnie do zamieszkania od razu i bardzo ustawne. Jeszcze dziś idziemy do mamy na obiad to dogadamy z właścicielem szczegóły. Kurka krótko mi grzywkę obcięła ta fryzjerka, niby tak ma być, ale nie mogę się przyzwyczaić.

Wpadnę wieczorem, teraz muszę lecieć

Boję się, tyle się słyszy o tych odmowach kredytu, a jeszcze biorąc pod uwagę, ze los nam raczej nie sprzyja ostatnio.... mam nadzieję, że się uda. Zaraz lecimy do mamy wydrukować niezbędne formularze, dzizas ile tego jest

Dzięki dziewczyny. Wiem, że już do końca życia codziennie o moim aniołku będę myśleć, ale muszę iść do przodu, mam po co, mam dla kogo. Bałam się, że w sytuacji jakiej się znaleźliśmy (niedługo się przeprowadzamy i będę musiała zrezygnować z pracy) mąż nie będzie chciał starać się o dziecko, ale chce i powiedział, że im szybciej, tym lepiej , muszę jeszcze do tego dojrzeć psychicznie po tym wszystkim i odczekać chwilę aż wszystko się zagoi, ale myślę, że już niedługo o fluidki ciążowe będę u Was żebrać Mało coś tych zdjęć usg tutaj Poprawcie się dziewczynki, poprawcie.

Cześć kochane Wczoraj oglądaliśmy mieszkanie (mojej mamy "przyjaciel" jest właścicielem i chce sprzedać) i bardzo mi się spodobało.Cena super i duża kuchnia Ruszamy z kredytem. Mam nadzieję, że dostaniemy. Mosia dla Marcelka buziaczki od cioci Agnieszki

Ja też zmykam, bo jeszcze śniadania nie jadłam, a zaczyna mnie ssać. Potem z teściową na zakupy idę, bo się martwi, że mąż cały czas takie same kanapki będzie jadł

Kiki wiem, innej opcji nie widzę

YvoneŚwieżynko nie musimy, chcemy.tutaj trochę lokalizację mamy kiepską, szczególnie dla mnie niezmotoryzowanej z dzieckiem przy kiepskim połączeniu mzk. nie ma gdzie spacerować , do najbliższego byle jakiego placu zabaw pół godziny. a poza tym łudzimy się, ze może nowe miejsce, nowe siły, nowe spojrzenie i jakoś z tymi wszystkimi problemami pójdzie łatwiej;)a co do staranek.. kurcze czas leci do przodu.. już u nas pół roku stuknęło... Ponoć zmiana otoczenia czasem pomaga

majkaka87skoro mowa o telefonach to tydzien temu nabyłam sony xperia j. I jak na razie...nie moge sie ogarnac z obsługa dotykowego telefonu Ja go zamówiłam do salonu, ale zobaczę dopiero po powrocie do pracy. Dobrze, że starasz się nie myśleć o tym co niewskazane, grzeczna dziewczynka, jesteś na dobrej drodze. InkaaaYvonek ma rację - faceta trzeba sobie ustawić Świeżynka ale pogniewał się czy nie? Nie pogniewał na szczęście, ale wkurzony był. Yvone a co się stało, że musicie stancji szukać?

Cześć czerwcóweczki moje Czy po zabiegu wszystko ok to się okaże za jakiś miesiąc, bo wtedy mam wizytę kontrolną, ale póki co,odpukać, wszystko co się ze mną dzieje nie wychodzi ponad normę. Dziękuję Wam kochane za troskę Teraz jestem u teściów z mężem i szukamy tu dla siebie gniazdka Dziewczyny gdybym przeoczyła i nie dodała którejś z Was, to piszcie mi proszę na priv

Hej Majkaka a co remontujesz? Inkaaa jak jej słuchałam to miałam wrażenie, że to moja siostra najmłodsza taką dziecinadę odwala

Dzień dobry Udało mi się wczoraj o fryzjera zahaczyć +5 do zajebistości kupiłam sobie oficerki, czapkę i szalik w kolorze fuksji, no i wracam do podkładu max factor Oglądaliśmy wczoraj mieszkania, bo chcemy teraz kupić i jakoś szału nie robiły. M się cieszył, że fajna cena, bezczynszowe mieszkanie i nowe będzie, ale znalazłam więcej minusów jak plusów. Cena okazała się wyższa o jakieś 20 tyś przy każdym mieszkaniu, trzeba doliczyć koszty wykończenia, bo mieszkanie będzie bez podłóg, płytek itp. czyli prawie wszystko od podstaw, no i wg mnie największy mankament - aneks kuchenny wszędzie , dla mnie przy mieszkaniu 2 pokojowym to bzdura. Liduszka jak masz Galaxy sII w korzystnej cenie to bierz w ciemno!! A co do mamy to wczoraj przy mnie zrobiła swojemu facetowi jazdę, że poszedł z kolegą i wypił 3 piwa jak ona się tak czepiać będzie, to zawsze będzie sama.

Inkaaa ale niedługo spróbuję tego ajerkoniaku z biedry