Świeżak

Ja ostatnio u teściów jabłecznik robiłam, a teraz jak wróciłam do Szczecina to zrobiłam sobie ryż z jabłkami i trzy dni go męczyłam, bo żadna z Was nie chciała pomóc więc uszami mi jabłka wychodzą.

kasialukaszo_Alfa_Ojoj i już dwie krechy :) Super :) Ja robiłam test to tydzień później, byłam w podobnym szoku, bo nawet się nie spodziewałam :)Ja mam krótkie cykle 24 dniowe to chyba dlatego tak ;) Niby w szoku byłam, zaskoczona też ale jakby z nadzieją w środku. Czułabym chyba rozczarowanie mimo wszystko, jakby test pokazał tylko jedną kreskę ..;) Na szczęście się udało ale teraz to wszystko w rękach Boga i mam nadzieję że nas wysłucha Mój syn jak się modli codziennie wieczorem to mówi: Aniele Boży..itd a na koniec i Aniele Boży jeszcze daj mi dziecko w domu :) Nie wiedział o poprzednich ciążach ale tak bardzo jak i my chce mieć rodzeństwo;) Ja też mam cykle 24-25 dni, ale w 31 dc krecha była bardzo słabo widoczna, trzy dni później beta 182, niewysoka, może już od początku nie było tak jak powinno. Nie wiem.

Nie wiem jeszcze, póki co ciągle czekam na telefon czy kredyt dostaniemy

A do mnie na parapetówkę przyjedziecie?

A na tym MasterChef - Odcinek 13 - S00E13 - tvn player

Ja byłam taka mądra, ze nalałam wody i nie wstawiłam, przyszłam do komputera i gadam w najlepsze, w dodatku Master Chefa oglądam, bo wczoraj przez Was przegapiłam no i tak bym sobie czekała aż się zagotuje.

InkaaaOooo! Ja mogę Wam robić wypieki reflektujesz? Właśnie jak parzyłam kawę to o tym pomyślałam i chciałam napisać.

agusia20112Świeżynka81Ja to w ogóle nie lubię malkontentów, jak ktoś nie docenia tego co ma i wiecznie się nad sobą użala. Wiadomo, każdy ma gorsze chwile i musi to z siebie wyrzucić,ale żeby tak ciągle?oj popieram popieram Silna jesteś ,i takie lubię trzeba walczyć o swoje,iść do przodu....a nie czekać jak spadnie manna z nieba po za tym jak o cos walczymy -bardziej doceniamy tak trzymaj No ba! Ja czasem obserwuję o ile inni mają gorzej ode mnie i aż wstyd marudzić. Dziewczyny bałam się powrotu do tej mojej pipidówki, ze względu na pracę, ale mam nowy motor napędzający - założyć biznes z koleżanką - kawiarnia z bawialnią dla dzieci Będziemy się starały o dofinansowanie, więc nic nie ryzykujemy.

Kto się ze mną napije kawy??

Inkaaa łap linka Co to jest konflikt serologiczny? - ciąża, dziecko, grupa krwi, konflikt serologiczny, płód - Ciąża i macierzyństwo - poradnikzdrowie.pl

Ja to w ogóle nie lubię malkontentów, jak ktoś nie docenia tego co ma i wiecznie się nad sobą użala. Wiadomo, każdy ma gorsze chwile i musi to z siebie wyrzucić,ale żeby tak ciągle?

mosiaŚwieżynka81Inkaaa u mnie jeszcze nie wiadomo, ale co do Mośki miałam nadzieję, ba! Byłam pewna, że się udało Kurde no!!!! Mosia cieszę się, że jesteś dzielna nie no wiesz, już nie mam takiego "parcia", ale jak sobie wczoraj myślałam o ciąży to się tak cieszyłam ale na tym nie koniec Marcel będzie miał rodzeństwo, prędzej czy później A pewnie, że tak Właśnie wyczytałam, ze przy mojej grupie krwi konflikt serologiczny jest wykluczony

Inkaaa u mnie jeszcze nie wiadomo, ale co do Mośki miałam nadzieję, ba! Byłam pewna, że się udało Kurde no!!!! Mosia cieszę się, że jesteś dzielna

Nie

Ja to nieraz widzę jakie wyimaginowane problemy mają moi znajomi na FB to mam ochotę im strzelić w łeb. Ja też przecież starałam się kilka miesięcy i owszem, każda @ to był cios, było mi ciężko, ale żeby od razu popadać w depresję?

Jak to? Czemu? Od kogo?

W sumie żadnego planu na dziś nie mam. Może jeszcze coś wymyślę, tym bardziej, że pogoda taka piękna

Czekamy na decyzję banku dzisiaj i mam stracha.

Gdzie babeczki jesteście? Inkaaa cho do mnie. Yvone mogłaś spać w takiej euforii po podpisaniu umowy? Maryska czekam na Ciebie. Mosia weszłam przekonana, że wieści od Ciebie będą a tu nic, przecież wiem, że już nie śpisz. Ja mam dzisiaj wolne, lubię takie poniedziałki . Tyle, że na każdy dźwięk telefonu dostaję delirium. Żeby się tylko udało. Wczoraj już meble kuchenne oglądałam

Ja też spadam. Miłej nocki kochane Mosia czekam jutro na info

Mośka jesteśmy z Tobą

Ja też wyczekuję na zdjęcia Waszych maluchów. Troszku boli, jak pomyślę..........ale strasznie się cieszę razem z Wami

Denerwuję się przed jutrem jak cholera. Poproszę jeszcze o kciuki jutro za Mosię naszą, nie zdradzę za co, ale ufam, że i bez tego wspomożecie

No to mam nadzieję, że to będzie dzień dobrych wieści.

mosiaŚwieżynka81Ja tam już chyba nie chcę testów owu. Na chybił trafił będę męża gwałcić, tym bardziej, że jak odpękamy te 2 miesiące, to częściej będę miała okazję, bo będziemy już ze sobą 4ever Mosia jak tam? Plamisz? Krwawisz?nic, cisza to w piątek to miałam przybrudzoną bieliznę i myślałam, że @ się zaczyna i dupa jutro dzwonię do gina Mosiu kochana, oby to było to, co myślę