Skocz do zawartości
Forum

Cassie

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cassie

  1. kiniacJakby nie było urodzić musimy, czy z naszym lekarzem i znajomą położną czy bez nich. Nie my pierwsze, nie ostatnie:) Moja babcia 9razy rodziła i to w domu i dała radę. Wiem o tym, ale zawsze to sympatyczniej jak ma się położną czy lekarza których się zna... Przynajmniej dla mnie... Ale w sumie wszystko jedno... Ważne, że mój M. będzie przy mnie. A Wy macie zamiar rodzić z "tatusiami"? katia146 wrzucaj linka....pokaz mi ja co to za cudo http://cdn2.epasaz.smcloud.net/s/files/0ef16234ce4e7585.jpg
  2. Niestety na tą położną nie mam co liczyć, bo na urlopie jest... katia146 mam kłopot..... co z tymi nianiami... która z was ma już nianie albo będzie kupować?? bardzo bym prosiła o jakieś opinie albo linki... czy warto kupić nianie video, jeśli tak to prosiła bym bardzo pokarzcie co macie...plissss Mi szwagierka pożyczyła taką jakąś zwykłą bez video, ale jeszcze jej nie testowałam... Na razie leży...
  3. 2fast4uCassie2fast4uCassie, a może Twój bocian należy do tych punktualnych? albo leci z Afryki i dlatego tak długo mu to zajmuje :PJa mu dam z Afryki lecieć, jeszcze mi przyniesie czarne dziecko i co? ;-p nie mówi się czarne, tylko opalone :P Nieważne... Ważne, że wtedy ciężko będzie wytłumaczyć to mężowi ;-p Mi też się dzisiaj szpital śnił: przyjechałam na porodówkę, patrzę a tam mój ginekolog akurat na zmianie i znajoma położna... :-) Zbyt piękne by mogło być prawdziwe...
  4. 2fast4uCassie, a może Twój bocian należy do tych punktualnych? albo leci z Afryki i dlatego tak długo mu to zajmuje :P Ja mu dam z Afryki lecieć, jeszcze mi przyniesie czarne dziecko i co? ;-p Żartuję oczywiście. Jestem jakaś strasznie słaba znowu... Najchętniej bym przeleżała cały dzień...
  5. delfina5Znaczy tuż tuż Ja mam wrażenie, że mój bocian zabłądził po drodze...
  6. delfina5Ja obstawiam, że Cassie będzie teraz kolej Mdłości, śluz, to klasyczne objawy Cassie, czekamy na wieści od Ciebie Cześć. Ode mnie jak na razie żadnych nowych wieści. Jest tak, jak było...
  7. Idę zaraz spać, bo się jakaś taka śpiąca zrobiłam... Dobranoc...
  8. cinamoonka Jakby nie bylo jutro w nocy pelnia :) a jak pelnia to wiadomo..maluszki czesto sie rodza wlasnie w pelnie Swoją drogą ciekawa teoria ;-) Nie słyszałam nigdy czegoś takiego. Zobaczymy czy którejś się sprawdzi...
  9. CzekaCudu Cassie co tam u ciebie??? W sumie tak jak było... Za każdym razem jak idę do łazienki to trochę "tego śluzu". Brzuch mnie trochę pobolewa, idę pod prysznic się zrelaksować. A tak to nic więcej na razie się nie dzieje... Oprócz tego, że jestem głodna. Obiadu nie zjadłam, bo mi się w trakcie niedobrze zrobiło...
  10. cinamoonkacassie taki sluz niekoniecznie jest tym czopem sluzowym..moze to wystapic rownie dobrze po seksie (jak w moim przypadku). Wiem ze z niecierpliwoscia czekasz na Mikiego wiec zycze zeby to jednak bylo u Ciebie oznaka zblizajacego sie porodu :) wiem, ale ile po seksie? Nigdy takiego nie miałam wcześniej...
  11. aniagCassiemartusiasia Ja do toalety w nocy malo chodze, dzis bylam ze 2 razy, wiec cos czuje z to ja bede jedna z ostatnich co urodzi:P Mojemu synowi najwidoczniej dobrze w brzuszku Ja też nie chodzę tak strasznie często - mniej więcej 2 razy na noc... Ale macie dobrze,ja czasami co godzine się budzę i musze iśc,bo już nie wytrzymuję i tak wychodzi,że z 5 razy co najmniej. aniag ale to oznacza, że jesteś już bliżej niż dalej...
  12. martusiasia Ja do toalety w nocy malo chodze, dzis bylam ze 2 razy, wiec cos czuje z to ja bede jedna z ostatnich co urodzi:P Mojemu synowi najwidoczniej dobrze w brzuszku Ja też nie chodzę tak strasznie często - mniej więcej 2 razy na noc...
  13. Ewelina ja mam nadzieję, że nie będę tyle czekać... Tego nie było zbyt dużo... Chyba, że pójdzie to u mnie ratami a nie na raz...
  14. aniagZ tego co pamietam to u mnie to było cos takiego tylko podbarwiane krwią> U mnie na razie nie widać krwi... Tylko co by to było? Nagle tyle śluzu? Nigdy tyle nie miałam...
  15. Dziewczyny powiedzcie mi jakiego koloru jest czop śluzowy? Bo byłam teraz w łazience i zauważyłam taką grudkę śluzu... Taka choćby galaretka może trochę bardziej kleista, przeźroczysta o lekko żółtawym zabarwieniu... I nie wiem czy to to...
  16. Jaką ja mam ochotę na jakiś super deser lodowy albo coś dobrego do picia... Masakra...
  17. Cześć dziewczyny... Melduję się jeszcze 2w1. Wczoraj miałam takie bóle brzucha, że myślałam, że tej nocy się zacznie, ale teraz znowu nic nie czuję... Coś mi się wydaje, że jak tak dalej pójdzie to tylko się męczyć będę a urodzę jako ostatnia z Was... Mój Miki prawie się nie chce ruszać - trzeba go namawiać - tzn. zjeść coś słodkiego, bo inaczej ciężko... Nie wiem czemu mój gin mnie nie wysyła na Ktg. Miałam robione, ale tylko dlatego, że byłam w szpitalu...
  18. Mnie też po południu zaczął mocno brzuch boleć, potem przestał i potem znowu. Tak z 3 razy chyba. Mam nadzieję, że to szyjka... Teraz też mam taki napięty brzuch, że nie umiałam się w wannie ulokować, a chciałam się położyć jednak, bo mnie coś biodra też pobolewają... Ale przy takim największym tym "bólu jak przed miesiączką" aż mi się zapłakać chciało na myśl, że tak boli, a to tak naprawdę jeszcze nic się nie dzieje...
  19. kiniacCassiekiniac o co chodzi z tymi pensjami? Nie wiem, gdzieś tam na wp wyczytałam, że pensje mogą maleć,bo źle jest z polską gospodarką, ale nie zagłębiałam się w ten temat, bo wiadomo, że to nie ma sensu. Nie warto się nakręcać,co ma być to będzie. Jasne, bardzo przyszłościowe - z gospodarką źle, to dajmy ludziom mniej pieniędzy. Przecież wtedy gospodarka tym bardziej się pogorszy... To oczywiste... Szkoda gadać...
  20. CzekaCuduWchodzę i mam nadzieję że Cassie już na porodówce - a ty dalej w domu.. ;p i to jeszcze mąż ci zajęcie załatwił widzę :) ;p ale nie martw się - po takije szafie rach ciach na porodówkę :) Jednak chyba dzisiaj nie będziemy przesuwać szaf... Przyjechał facet zboże kosić i mam na polu ekipę 6 chłopów U nas dzisiaj znowu gorąco... Ja bym najchętniej zamieniła w tym roku jesień i lato miejscami...
  21. kiniac o co chodzi z tymi pensjami?
  22. Zgadzam się, mnie też denerwują pytania typu "Jak się czujesz?". Co mam powiedzieć, przecież to oczywiste, że mnie wszystko boli i to jest chyba normalne na tym etapie. A te ich pytania tak naprawdę niczemu nie służą... Ja postanowiłam nie informować nikogo już teraz o niczym. Mama pytała co u lekarza, to jej powiedziałam, że bez zmian, że mam skurcze takie same jak miałam jak brałam tabletki. Nie chcę zamieszania, bo wiem, że tylko mi to zaszkodzi, a teraz będzie mi potrzebny spokój. A wiem, że jak moja mama albo siostra by się dowiedziała o najmniejszym nawet rozwarciu, to zaraz by się zamieszanie zrobiło... Dlatego postanowiliśmy dopiero cokolwiek powiedzieć już "po fakcie"...
  23. 2fast4uCassie, ale kombinowałaś, gdzie przerzucić ten brzuch podczas seksu czy już po? W trakcie ;-p Nie dość, że człowiek z wprawy wychodzi po takiej przerwie, to jeszcze takie utrudnienie w postaci brzucha... Przyszła przed chwilą pocztą śliczna kurteczka dla Mikiego. Jeszcze więc jedna paczka w drodze... Idę posprzątać trochę, choć nie wiem ile dam radę z tymi nogami... W życiu nie przypuszczałam, że stopy tak mogą puchnąć...
  24. Cześć :-) Powiem Wam, że ochota na seks to jedno, a seks z takim brzuchem to drugie... mężuś chyba zadowolony, zaraz potem zasnął, ale ile ja się musiałam nakombinować gdzie ten brzuch przerzucić... Ja obrączki chyba od tygodnia czy dwóch nie noszę, bo też mi palce puchną. W nocy się budzę i nie mogę ich zgiąć :-/ julka001 ani mnie nie strasz, ja brałam fenoterol 5 miesięcy i to niemałe dawki, teraz odstawiłam i zrobiło się rozwarcie, więc liczę, że to pójdzie Wiecie co, wczoraj się dowiedziałam, że koleżance ze szkoły rodzenia odeszły wody, potem wszystko szło fajnie i przy 8 czy 8,5cm wszystko się zatrzymało... I musieli jej cesarkę zrobić... Bidulka tyle się pewnie namęczyła do tych 8, a potem ją i tak pokroili... Ale ma córeczkę. Ja się dzisiaj z samego rana też wkurzyłam, bo mnie M. obudził i powiedział, że przyjadą jego bracia i będą przesuwać naszą szafę dzisiaj i że mam powyjmować to, czego lepiej żeby nie widzieli ;-) Najgorsze jest to, że ta szafa ma 3m szerokości i 2,80m chyba wysokości i tam jest dosłownie wszystko co mamy, więc trzeba będzie to wszystko powyciągać, a potem znowu włożyć :-/
  25. Ja próbowałam się w wannie położyć, ale się czułam jak sardynka w puszce... Musiałam wstać. Brzuch mnie cały czas praktycznie boli... Acina ja też szukałam koszulki, ale nie wyszło...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...