-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez joasia1973
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Czekamy na chętne. No a jak nikt nie będzie potrafił to dziewczyny z innych wątków poradzą. Znajome z wrześniówek 2012 bo mają fajna tę stronę, teraz ze zdjęciami dzieciaczków już.
-
No i cisza, cisza. Nawet nikt nie zauważył, że umieściłąm zdjęcie dzieciątka. Chciałam sie spytać, kiedy umieścimy na pierwszej stronie liste obecności, jak w innych wątkach?
-
Oh, dzisiaj znów to samo podniosło mi ciśnienie. No jednak moja asystentka, ta co zaplacila 8 tys euro zeby sie zaplodnić dalej pali. Jak się na nią wsciekłam to powiedziała ,że mam dać jej spokój bo cała rodzina jej gada io jeszcze ja teraz. Tu ciekawa kwestia, pracowac na pokojach nie może, bo musi uważać na dziecko ale palić może. A ja zapierdzielam a ona się oszczędza. Dlatego tu tyle raków jest i debili chodzi po ulicach bo oni mają wywalone. A najlepiej bo już jak choroby pukają do drzwi to ogólne ruszenie i wszyscy w maratonach biegają. Jeszcze wam powiem ,że jak dostałam taki starter od lekarza o ciąży to tam była ulotka, z napisem im mniej pijesz tym lepiej dla ciebie , a może wydać taką ulotkę nie pij wogóle bo to szkodzi. Jeszcze na dokładkę wszedł kierowca do biura i tak ładnie utwierdził moją Emme ,że jego dziewczyna paliła do końca ciąży i urodziłą perfekcyjne dziecko. Odwróciła się na pięcie i powiedziałam ,że już muszę iść bo widziałam ,że nie ma co dyskutować.
-
Oh, jeszcze . Muszę się podzielić głupotą. W pracy jest taka irlandka z baru, no i ona jest w 16 tygodniu jak ja i ona tak wyczekiwała na to swoje maleństwo a ja wychodzę z pracy a ona tam stoi i pali papierosa. Ale mnie wkurzyło i powiedziałam ,że nie może , że nie powinna, bo jak ona pali to dziecko pali z nią. Ona tylko wzruszyła ramionami. Ciekawe czy moja asystentka po invitro też jeszcze pali, bo paliła na poczatku. Co za głupie dziewczyny. Ja paliłam i przestałam z dnia na dzień jak się dowiedziałam. Masakra
-
No a ja też byłam i tylko położna potwierdziła ze 16 tygodni dwa dni. Po rozmiarach - 16 cm. Miało czkawke. 20 tygodnia na takie dokładne , z wymiarami i szczegółami narządów. Ja ruchów nie czuje a to chyba dlatego ,że ciężko się przebić przez moje powłoki brzuszne. Od początku ciąży na szczęście jeszcze nie przytyłam a w sumie schudłam, więc jest pół kilo na minusie czyli 74.5. No ale grubaski tak mają ,że mogą w ciąży wcale nie przytyć (oby). U mnie wciąż katar. W poniedziałek do Polski na 11 dni ale fajnie. Tylko szkoda ,że pogody nie zapowiadają za fajnej.
-
A ja się męcze miesiąc. Jak się jedno kończy to drugie zaczyna. Teraz mam znów katar na maksa, czerwony nos i zapchany. Nie lubie. Poza tym sie wkurzylam, bo wlasnie dostalam ze spoldzielni wezwanie do zaplaty 1250 zl czynszu zaleglego z grozba ze do sądu. No a to moja koleżanka nie płaci, a dzwonie i nie odbiera. Mam nerwa.
-
A w tym samym czasie mój robi takie desery w pracy.
-
No więc ja ,jako że nikt nie pisze napiszę. Dzisiaj u nas wieli dzień święto narodowe. Dzień Świętego Patryka. Jak zwykle dla nich to okazja do picia a właściwie upijania się. Po takiej paradzie typu " wieś tańczy i śpiewa" wszyscy pójdą do pubów a ja jutro bedę musiała sprzątać i różne inne śmieci. Już nie mogę się doczekać Chciałam powiedzieć ,że ostatnimi czasami mam chętki na desery. Nie takie sobie zwykłe ciasta ale desery. Oto czym raczyłam się wczoraj:
-
Ja nie wiem jak ale jestem chrzestną mimo tego ze wtedy byłam w związku, po ślubie cywilnym bo mój mąż(były teraz) był po rozwodzie i było ok. A niby to życie w grzechu . No ale może się z tego wyspowiadałam. Nie wiem. Zreszta chrzciłam swego synka a ojciec przecież nieślubny. Więc wydaje mi się ,że niektórzy księża przymykają na to oko.
-
A ja oprócz tego ,że mam normalnie reflux to teraz mam podwójnie. No i przez ból przełyku też od czasu do czasu i takim kwasem jakbym najkwaśniejszą cytrynę własnie zjadła.
-
Ja nie mam przepisów i gotować nie będę bo jadę na gotowe do Polski. Jak nie jadę to mój jest kucharzem , więc on pewnie ma sprawdzone przepisy. No jedynie brakuje nam przepisu na jakiś tradycyjny , zawsze udający się sernik. No ale ja chciałam się podzielić czymś bardzo ważnym co spędzało mi sen z powiek , co sprawiało ,ze tak nie do końca mogłam się cieszyć nowo zaistniałą sytuacją znaczy z ciążą. Bałam się strasznie powiedzieć synkowi ,że będzie miał rodzeństwo i wczoraj tak cichutko wspomniałam i tu moje zaskoczenie. Powiedział,że w sumie fajnie że on chce mieć rodzeństwo. No i że on tak się domyślał bo po pierwsze mój brzuch taki większy a po drugie nigdy nie byłam taka nerwowa wcześniej. No że on się nie boi ,że jak dzidziuś będzie to będę go kochać bardziej bo on gdzieś w programie w tv widział ,że wtedy rodzice dzielą swoją miłość po prostu. Pytania: kiedy będzie, jakie jest teraz duże i że on będzie wszystko ale nie będzie przebierał. Teraz widzę ,że moje dziecko wydoroślało przez rok, że szkoła wyedukowała go na ten temat ( zaczęli w tym roku, krok po kroku jak dzidziuś rośnie w brzuchu, a raz na tydzień przychodziła mama z dzieciaczkiem na zajęcia żeby nauczyli się jak rozumieć bobasy, ich potrzeby i jak nauczyć się empatii) . Jestem prze szczęśliwa.
-
marcelinnajoasia1973marcelinnaKochana to juz w przyszłym tyg, zleci szybciutko ;) Tyle wytrzymałas to te pare dni minie raz dwa i zobaczysz swoje maleństwo ;) A swoja droga dlaczego tak późno ta wizyta? Jezzzzzzzuuuuuu, normalnie kraj trzeciego świata... Masakra jakaś! Nie ma w pobliżu innej przychodni? wiem że tam opieka nie jest rewelacyjna ale żadna z innych forumek nie pisała o czymś takim. Radziłabym poszukać jednak innego lekarza. Tylko tu nie można sobie wybrać innego lekarza, jest taki jakiego dadzą. W ogóle w całym powiecie jest chyba 3 ginekologów. Koleżanka prosiła rodzinnego, żeby jej zmienił. Lekarz napisał pismo i nic się nie zmieniło. Przyjął ją ten sam lekarz. No nie wiem czy to robi różnice ale to pakistańczyk. Nie chce być postrzegana źle wypominając nację ale czułabym się chyba komfortowo jakby by był ktoś mi bliższy kulturowo.
-
marcelinnaKochana to juz w przyszłym tyg, zleci szybciutko ;) Tyle wytrzymałas to te pare dni minie raz dwa i zobaczysz swoje maleństwo ;) A swoja droga dlaczego tak późno ta wizyta? No u nas tak maja. Cala opieka medyczna taka paskudna. Nie ma tu nawet ginekologa z prawdziwego zdarzenia a i położnej nie ma ma co by prowadziła ciąże. Oni tu tak do 4 miesiąca uznają ciąże jako stan normalny i słyszałam , że nawet siedzą co niektóre w pubie pija i pala. No, tak słyszałam a to że palą to mam takie dwie w pracy właśnie teraz. W domku byłam w weekend ale właśnie prenatalne to było już za późno o tydzień. No rzeczywiście to już za tydzień. Koleżanka mówiła mi, że mają takie stare USG z malutkim ekranikiem, jakby to było 30 lat temu a lekarz siedzi , żuje gumę i ma wywalone, podczas gdy jego asystentka robi usg. Mam nadzieje, że nie trafię na tego lekarza.
-
Dziekuje, dopiero teraz przeczytalam. Zamowie sobie a co.
-
Oj a mi tak smutno. Wy prawie wszzystkie albo na prenatalnych bylyscie albo bedziecie za chwile, albo ze i plec znacie a ja nic. Nic nie wiem, boje sie okropnie. Moje 1 usg dopiero 21 marca czyli jakos wychodzi chyba 17 tydzien albo i dalej. Sama nie wiem. No i te 11 lat temu to jak sie zastanawialam jaka plec , ludzie mowili ze najwazniejsze zeby zdrowe bylo a dla mnie to bylo oczywiste ze zdrowe bedzie a ma byc dziewczynka oczywiscie (no i byl chlopiec a na usg tak sie obrocil ze nie stwierdzono plci wiec do konca nie wiedzialam). To teraz te slowa naprawde maja dla mnie inne znaczenie, takie najwazniejsze. Naprawde niewazne jaka plec byleby zdrowe bylo, ehhh
-
Kilka tygodni temu czytałam ale nie wiem , gdzie dokładnie, że któraś z dziewczyn chciała kupić koszulki z nadrukiem na Allegro i powiedziała ,że podzieli się z nami jakiej są jakości. No i nie wiem gdzie teraz szukać. Czy któraś może coś na ten poradzić?
-
Jak dla mnie, nie uwazam to za normalne ale wolnoc Tomku w swoim domku. Jesli chodzi o zwiazki partnerskie mieszane to pewnie, czemu nie. Ja wlasnie cche sie dowiedziec czy tu tak mozna, bo nie chce miec slubu ale chce sie na przyklad rozliczac z podatku razem. Co wkurza mnie w Polsce ze kobitki udaja samotne matki, pobieraja przerozne zasilki a to ze sa w konkubinacie(okropne slowo, kojarzy mi sie jakos z patologia) to juz ukrywaja . Dlatego wlasnie w Irlandii, nie wazne czy masz meza czy zalegalizowales zwiazek, jak piszesz gdzies o jakis dodatek to pytanie jest o partnera. No ale zbaczam z tematu troche, bo wam pewnie chodzi raczej o zwiazki tej samej plci.
-
Nie mogę schudnąć po ciąży
joasia1973 odpowiedział(a) na Żana temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
Ja bardzo przepraszam ale czy Kalina promuje tabletki Therm Line Forte? Bo spojrzalam na wszystkie 4 posty i tylko wspomina o nich wlasnie. -
Moj Patryk nie robil wogole do nocnika. Zaczelismy z toaleta z nakladka ale tez chyba nie za wczesnie. Jakos 2.5 roku, chyba. Wiem tylko ze w wieku 2 lat i 10 miesiecy meczylismy sie bardzo przy kupce bo siedzial i siedzial i jakos bal sie robic.
-
Ja szczerze, wlasnie szukalam roznych artykulow na ten temat i roznie to bywa ale czytalam ze tylko to zeby nie wdychac amoniaku i starac sie wybierac bezpieczne farby. No i zeby powstrzymac sie od farbowania do 12 tygodnia. Ja ostatnio farbowalam sobie wlosy jak bylam w Polsce w czerwcu a w marcu jade do Polski do fryzjera i farbuje wlosy na bamk. Zreszta w poprzedniej ciazy tez farbowlam ale wstrzymalam sie od farbowania przy karmieniu piersia. Nie wiem w sumie czemu ale jakos sprawdzalam zeby nie.
-
Po krzykach przez telefon, gdzie jest piec, a gdzie ta ścianka co się zdejmuje, a nie moge jej zdjac , a nie wiem gdzie jest ten czerwony przycisk , a ten przycisk nie da sie wcisnąc, po rozlaniu co nieco oleju przy wlewaniu, i po rzucaniu słuchawka kilka razy, w końcu uruchomiłam piec i jest ciepło.
-
Ja się wtrącę i dla mnie rewelacją było drewniane, rozkładane później na krzesełko i stolik. Patryk używał chyba do 6 roku zycia.
-
No i oczywiście nie wiele mnie potrafi z równowagi wyprowadzić. Mój M pojechał do Polski na dwa dni i nie sprawdził, czy w zbiorniku jest olej. No i u nas 4 stopnie, wiatr hula , w domu zrobilo sie 15,5 stopnia, włączyłam ogrzewanie a tu nic. Nie ma oleju. Czyli pewnie zbiornik zapowietrzony i jak kupie i wleje to też pewnie nie włączy się. No a on wraca dzisiaj w nocy. Zamarzniemy do tego czasu. Ewentualnie jest nawiew, który zżera miliony watt prądu i kominek, ogrzewający jeden pokój. No i węgiel trzeba kupić z 20 kg a kto to przytaszczy? Oczywiście się poryczałam
-
Czasem po domu. Nigdy po ulicy. Jak ktos nie ma za duzego biustu to ok. Ja ma rozmiar DD albo E a teraz juz chyba F więc no way.
-
No wiem surowe mięso i tak dalej pewnie. U mnie już raz krew wyszła na bąblowca pozytywnie , wiec boję się tych pasożytów. No witaminki muszę zacząć brać, bo pielegniarka nie kazała bo mam refluks i potęgowało moje dolegliwości. No niestety musze wybrać pomiędzy zdrowiem dla dziecka a swoim samopoczuciem. Ogólnie wg diety nie powinnam jeść surowych owoców, warzyw soków a jak tu nie jeśc witaminek.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11