Skocz do zawartości
Forum

Samhain

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Samhain

  1. Wyszukam wolny termin i Cię wpiszę :) Jula w porządku. Zrobiłam odkrycie, że nie chce pic kiedy jej daję NAN1. Doktor Kościółek doradziła mi, żeby powoli zmieniac jej mleko na dwójkę. No i w nim zasmakowała do tego stopnia, że nie chce jedynki. Ech, że też nie wpadłam na to od razu...
  2. Ano mieszkam. Wszystko to mam pod nosem, na wyciągnięcie ręki. A zimą, kiedy jest przyozdobione na Święta Bożego Narodzenia... Ach, bajka... :)
  3. Margeritka: Ech, myślisz, że kogoś "na górze" to obchodzi? Najczęściej mam wrażenie, że większośc przepisów jest uchwalana nie dla czyjegoś dobra, ale dlatego, że trzeba coś uchwalic, żeby nie było, że się nic nie robi. A do potrzebnych spraw brakuje sił, wykształcenia itd.
  4. megimey: A może spróbuj karmic ją z cyca, ale przez kapturki. Niech zakosztuje silikonu. Będzie dotykała piersi, czuła bliskośc, jednak trochę inaczej. Może wtedy, powoli, zrozumie że butelka to nic złego.
  5. Też się cieszę. Teraz ludzie nie chcą mi wierzyc, że wcześniak :) Paucia: witaj! :)
  6. Ja tak zawsze robię i zawsze coś się znajdzie. Mówię Wam, że można ;)
  7. Mam linka do innego filmiku: oficjalnej prezentacji naszego miasteczka. Husavik - Northeast Iceland - YouTube
  8. A jeśli nie to podawaj siemię. Doktor Kościółek mi doradziła.
  9. Z piciem dalej tak sobie, ale śpi dłużej niż kiedyś. Co ja piszę: w ogóle śpi :)
  10. Ciekawe. Ok, nawet rozumiem dlaczego wprowadzono taki przepis. Tylko jak zwykle nikt nie pomyślał o psychice dzieci. Przecież one potrzebują pluszaków!
  11. Może by tak zrobic mały przegląd i wyrzucic trochę niepotrzebnych rzeczy... męża ;)
  12. Też boję się pomyślec. Ale na to się nie ma wpływu. Tylko tłumaczyc, tłumaczyc, tłumaczyc.
  13. Może chociaż odczepi się od rączek. Ale nie jest źle. Siatki centylowe podają, że jest idealna. Tyle że jak na dziecko urodzone w terminie ;)
  14. Żebym utknęła na buspasie? ;) Wybitnie tłuste nie muszą byc, byle właśnie chrupkie. No to pomyślę. Bo planuję przywieźc trochę gratów z Polski i właśnie jestem na etapie tego co najfajniejsze: wybierania :)
  15. Dzięki. No ale to nie mnie, głównie mój mąż czyścił :)
  16. Oglądałam ostatnio ten wynalazek na Allegro, bo nam padła frytownica (rozpadła się, trzy dni czyszczenia podłogi, taki szczegół). Zastanawiałam się czy te frytki nie wychodzą jakieś dziwne. Suche, nietypowe w smaku... Mówisz, że pycha? Bo jak się ewentualnie szarpnę, a potem mężowi nie będą smakowac (a on głównie je frytki), to się nasłucham... ;)
  17. Tak jak mówi mój mąż: nie dłużej niż do osiemnastki ;) Dziś przespała w nocy dziesięc godzin :) Margeritka: oglądałaś program?
  18. Też raczej używam oliwy, ale czasem mamy z mężem ochotę na coś typowo polskiego i wtedy tłuszcz leje się strumieniami. Bo jak robię pierogi z kapustą i grzybami (taka Wigilia cały rok), na wierzch musi byc cebulka na maśle. Nie ma bata.
  19. No ale w sumie nie o taki tłuszcz chodzi. Takich też nie lubię. Chodzi o tłusty... tłuszcz ;)
  20. Ależ to oczywiste! Jula też najbardziej cierpi kiedy mój mąż jest kilka dni pod rząd w pracy. Kto zajmie się lepiej niż mama? ;)
  21. Oj, pozawala. Ojjj... No ale to nie oznacza, że na wstępie przekreślam ludzi. Po prostu nieco dokładniej się przyglądam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...