Margeritka

u nas pierwsze i drugie urodziny były obchodzone skromnie, na drugie Ola dostała kwiatki i mam takie zdjecie, jak jest tym i wzruszona i radosna, wszytskie emocje pomieszane, do tej pory pamięta, ze dostała na urodziny kwaitki

moja budzi się często i to męczące jest...

~aldonka23 Moj 5 latek mowi ostatnio w domku... Mamo a wiesz,ze Wikotr (kolega z zerowki) i Hania (kolezanka) beda sie razem bzykac??? ja mowię: Aco to znaczy się bzykac? a ona nato: no wiesz... całowac sie! super:):) odlot:)

Oli ulubione powiedzonko to "o kurcze grubasy"

moja mówi czeto, że ma jeszcze jednego oskrzela:) to z wizyty od doktor, kiedy powiedziała, że jeszcze po jednej stroni coś słychać...

ale rozkoszny jest, pierwsze zdjęcie to hicior!

hahahahahahah:) super na poprawe humoru ekstra

u nas z niemowlęcych Oli zostało "opa" lub "apa" czyli na ręce

Iga miałaś problemy z tarczycą?

wiele kobiet w ciąży bierze leki na nadciśnienie tętnicze, jak trzeba to trzeba, normowanie ciśnienia w ciąży jest bardzo wazne

tylko o to własnie trzeba samemu dopytać, bo lekarze to często sami z siebie nie wspominaja o tych witaminach, albo pytają w stylu twierdzącym: bierze pani witaminy

no ja tak nie miałam, u mnie cały czas była twarda szyja i nie miałam zbyt dużo skurczów przepowiadających, poród Oli zaczął się jak odszedł mi czop śluzowy, a zaraz za nim wody...moja rada jest taka: odpoczywaj, leż dużo, zawsze możesz też pójść do lekarza

witaj, mam nadzieję, że niedługo zajdziesz w ciążę, a co do Twojego pytania, to płodny śluz jest przezroczysty, żółtawy może oznaczać upławy...ale ja się znam tylko na swoim śluzie...poza tym jesli na przykład masz nadżerkę, to to też wpływa na śluz, moim zdaniem powinnaś pójść do lekarza na monitoring, żebyś dokładnie wiedziała, kiedy masz owulację, trzymam kciuki

a co Ci powiedział lekarz? jakie masz od niego wskazania?

wędliny pieczone ze świąt

od pewnego czasu kawa i ciastko

Natka piękne te ciasteczka:)

no można można widziałam taki kiedyś jak samochód, a torty na panienski czy kawalerki, widziałyście?

ja jakoś za zupą cewbulową nie przepadam

artykuł rzeczywiście bardzo dobry, u nas wyszło tak, że Ola jadła chlebek, piła kompot inny niż wszyscy i jadła grzanki:) podobnie w Boże Narodzenie....a z ciast tylko sernik jej smakował

mnie też się podobają te przepisy

to i ja się wpraszam!!!

my dojadamy świąteczne

pępki i u mnie się "walały" aż mąż wyrzucił, więc ich nie mam

u nas dziś w domu była pani doktor i bardzo pochwaliła Olę, że pieknie oddychała przy osłuchiwaniu oskrzeli:)