ma-mmi

viosnaA my właśnie wróciliśmy ze szczepienia. W przychodni to po prostu cyrk na kółkach...Zadzwoniłam o 8 rano upewniłam się, że poradnia dzieci zdrowych od 11, więc 10:40 mąż mnie podwiózł. Dobrze, że wszedł ze mną, bo poszłam do rejestracji, a tam mi Pani mówi, że dziś poradni dzieci zdrowych nie ma, bo się pielęgniarka pochorowała, a ja jak to ja, zbyt grzeczna jest, więc powiedziałam aha i ze łzami w oczach w tył zwrot. Jak mąż usłyszał, że i dziś nici ze szczepienia sam poszedł do rejestracji i choć nie słyszałam co mówił, to on już miły nie był, ale dzięki temu okazało się, że po12 jednak uda się małego zaszczepić. Czekałam więc półtorej godziny w przychodni, ale już po wszystkim. W międzyczasie przyszła pani doktor i go poważyła, pomierzyła. Od poniedziałku nic nie przybrał przy tym rzadszym karmieniu a ona powiedziała, że to dobrze!!! Wprawdzie wtedy miał kupę w pieluszce, ale mimo to mnie to zmartwiło i mam już gdzieś jej zalecenia, będę go przykładać, wtedy, kiedy będzie chciał. Chociaż zauważyłam poprawę z brzuszkiem przy trochę rzadszym karmieniu, więc może trochę w tym racji było...no nic wyjdzie w praniu. Skierowania na bioderka nie dostałam, bo pani doktor nie widzi wskazań, powiedziała, że wszystko tu książkowo, więc już nie chciałam z nią polemizować, Choć chyba powinnam, ale jak już pisałam brak mi siły przebicia. A samo szczepienie w sumie lepiej niż się spodziewałam, tzn ryk był okrutny, ale szybko mu przeszło- jak tylko przystawiłam do cyca, a teraz śpi maleństwo. Viosna paranoja jakas o 8 mowia ze tak, a o 11 ze nie bo chora....... co do karmienia ufaj sobie... a ja wyrodna mamusia postawilam Kongena przed domkiem zeby sobie pokimal i spi kochany juz tyle ze mi sie teskni no ale nie bede go budzic przeciez. a w ogole to nudzi mi sie dzis!!!!!!!!!!!!!!

mamusia mysle, ze pokaze. komodo wszystko bedzie ok, ja pierwsze ruchy poczulam po 16 tygodniu.

a moze: poronilam.... wierzylam, mialam nadzieje i udalo sie.

cinamoonkaNo tak nie ma to jak z babami ja juz wyslalam wiadomosc do admina a wy nie zdecydowane alfa o bys sie zdziwila :) CIN zostaw jak jest to jest wasz szczesliwy watek!!!

Dziewczyny nawet sniadania nie dacie zjesc... chcialam was podczytac podczas konsumpcji ale sie nie da zostawic tego bez komentarza, a wiadomo jak sie pisze z telefonu..... oczywiscie wielkie gratulacje dla wszystkich dziewczyny moja propozycja: zostawic watek tak jak jest, znacie sie i wiecie co jest i bylo z kazda z was... nie potrzebujecie teraz zlych wiesci lub co moim zdaniem gorsze kolejnego nakrecania sie a wszystkie wiemy ze watkach ciazowych jedna przez druga stresuja sie wzajemnie, a po co? ja tam wiem, ze wszystko bedzie OK.... jestem z wami babeczki, bo ja tez zolza jestem he he he tez czasem daje mojemu popalic tylko on sie nie daje (i chwala mu za to, bo tak jak mowicie pantoflarza bym przezula i wyplula).

cinamoonkadobre to :) usmialam sie to teraz moge isc spac ja tez spadam, bo maly zasnal... ciekawe na jak dlugo dzis. kolorowych snow laski i... dla wszystkich

cinamoonkausmialam sie a jeszcze do konca nie przeczytalam a na wlosy to trzeba polykac czy wcierac

cinamoonkama-mmialfa wszystkie jak leci... ja raz swojego straszylam ze w drugim pokoju bede spala, ale dotad mu dupe trulam az przeprosil (no bo nie mialam ochoty sama spac)... dam wam na noc lekture podejrzalam u pazdziernikowek... ale nie zla dyskusja..temat tabu-seks oralny a karmienie piersią - Rodzina i dziecko - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot.haha dobre cytuje "hehehe:) no tak, ojciec też powinien być na specjalnej diecie, bo przeniknie do spermy, a potem do mleka... och ciężki los matki karmiącej i ojca.... można powiedzieć, też "karmącego":)))))) moj od dzis na diecie

alfa wszystkie jak leci... ja raz swojego straszylam ze w drugim pokoju bede spala, ale dotad mu dupe trulam az przeprosil (no bo nie mialam ochoty sama spac)... dam wam na noc lekture podejrzalam u pazdziernikowek... ale nie zla dyskusja..temat tabu-seks oralny a karmienie piersią - Rodzina i dziecko - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot.

cin rosnie jak na drozdzach....tylko patrzec jak bedzie smigal he he... alfa twoje teksty to mnie zawsze rozwalaja, co myslisz to mowisz i super...

cinamoonkano to Ci mowie jak jest :) Trzymajmy te kciuki kazdej z Nas sie przydadza na kazdym etapie ja tez trzymam dziewczyny za was i kibicuje wam... Monia testuj dzis co Ci zalezy...

przetrzepalam twoje propozycje i jesli o mnie chodzi to zainteresowala mnie tylko jedna z nich (2) reszta jak dla mnie oklepana ( nie mylic z brzydka),a ta 2 taka inna... to tyle jesli chodzi o moje zdanie. a my dostalismy dzis przesylke z ksiazkami i moj J siedzial i przez godzine spiewal malemu.

cytrynkowa kongen tez nie lubi na brzuszku toleruje tylko gdy lezy na tatusiowym brzuchu i wtedy dzwiga gnojek i to jak. jak robilismy zdjecie do paszportu to moglibysmy mu glowki nie podtrzymywac bo sam daje rade (no ale wiadomo, ze nadal ja ubezpieczamy).

madzialskaWitajcie, u nas dzis kiepski dzien. Jak mały da mi chwilke to wieczorem napisze o co chodzi. Narazie fotki z wczorajszej wizyty kolezanki z 3 tygodnie starszym od Maćka synkiem. Zaraz jedziemy na usg bioderek.Madzia albo mi sie wydaje albo Kadafi ciut wiekszy od niego? i ogolnie widze super wygladasz i lubie ta bluzeczke Maciejki

dziewczyny czy wasze maluchy tez sie slinia? no choroba jasna przeciez to za wczesnie

MeringueWitam i jamy wczoraj zakupowo i sprzataniowo-bo zostawilismy niezy syf w domu przed wyjazdemno ale juz w miare ogarniete Nelson-moja Hana tez chyba jeszcze nie do konca tak sztywno glowe trzyma-a i tak wydaje mi sie ze duzo lepiej sobie radzi niz Omar jak byl maly,a szczepienie w UK to zaraz po porodzie daja witamine K a pozniej w 8 tyg-no nam z Hana to pewnie wyjdzie ok 3 miesiaca,bo jak miala 8 tyg to bylismy w PL a teraz ma jeszcze kilka strupkow ospowych i mamy poczekac az sie oczysci wszystko..zreszta ja ze wszystkimi szczepionkami zwlekam bo sie ich boje i np ta MMR na odre,swinke i rozyczke Omar powinien dostac jak mial 12-13 miesiecy a dostal jak mial 23 miesiace i to tylko ze wzgledu na to ze Hana byla w drodze i balam sie ze jakies swinstwo ze zlobka przyniesie. Ma-mmi-Gorzata widze ze u Was wizyty kontrolne wygladaja podobnie jak w UK-mi jeszcze robili test-chyba 15 pytan-i wyszlo ze mam szanse na depresje poporodowa...jak omawialismy odpowiedzi to pan sam powiedzial ze z 2 dzieci na obczyznie i bez pomocy rodziny to ciezka sprawa Viosna ja nie wiem co to za pediatra-ale chyba intuicja Ci mowi najlepiej-mi nawet znajoma polozna w PL mowila ze juz sie praktycznie nie daje tej wody z glukoza,bo to bezwartosciowe-a moze Wojtus np spragniony bo w domu cieplo i potrzebuje sie tylko napic czesciej. Madzialska Twoj Kadfi cudnie rosnie Slonko-no my tez mamy spory zapas ciuszkow ( i grzechotek)-robilam wczoraj przeglad i dobrze ze metki jeszcze na niektorych sa bo kolezanka rodzi na poczatku lutego to akurat cos sie jej da:) Merinque test tez byl tylko jak bylam z malym na pierwszej wizycie... a my wlasnie po drzemce i myslalam ze skoczymy polazic ale wieje strasznie. chyba ogarne troche jak usnie i musze wieczorem wyskoczyc na jakies zakupy bo okazuje sie ze 68 nie mamy zadnej pizamki (w sensie spiocha)

dokladnie Nelson pierwsza w 3 miesiacu, bo w szpitalu tez nic nie dostal. Gorzata pewnie i u mnie by tak bylo, ale ja zapisalam sie na kontrole do rodzinego. ta pierwsza kontrolna wizyta jest nieplatna dodam. Slonko no w dzien to i mnie roznie bywa (w aucie to i 4 przespi he he he), ale jedna dluzsza drzemke lapie. na noce nie moge narzekac, dzis np. pobudka 4.30, 7 i teraz jeszcze spi z regoly razem dosypiamy u nas w sypialni do 10-11, ale dzis miala przyjechac marzenka sprzatac wiec sie zerwalam niepotrzebnie bo zadzwonila ze bedzie jutro. no ale przynajmniej sobie kawke spokojnie wypije. a w ogole Emika co u was? odezwij sie. i tak na koniec dziewczynki witam was z rana

mysle ze z takimi maluchami to dobrze by bylo gdyby wozek posiadal rowniez dodatkowy podnozek dla starszego dziecka

Dziewczyny troche pozno, ale jak to mowia lepiej pozno niz wcale...tak wiec rozpakowanym serdecznie gratuluje, a pozostalym szybkich i w miare lekkich porodow listopadowka2011

enulaWitam mam do was dziewczyny ogromna prośbę. Zdjęcie mojej córeczki bierze udział w konkursie bobovity i aby wygrać trzeba zebrać głosy. Więc jakbyście mogły to proszę oddajcie głos na moja córeczkę. linka do zdjęcia pod suwaczkiem enula ode mnie poszedl

u mnie Kongen trzyma glowe sztywno co do szczepionek nic nie powiem, bo u nas z tego co mowila na ostatniej wizycie to dopiero ok 3 miesiaca. nie wiem czy wam mowilam ja wczoraj bylam na kontroli 6 tyg. po porodzie i wygladalo ta tak. dobrze sie czujesz z malym wszystko okej, jest szczesliwy, zmierzymy cisnienie i jak chcesz to mozemy dzis krew pobrac do zbadania jak bedzie zly wynik to zadzwonimy a jak dobry to nie.. no to czesc.- hmmmm no wiec jestem zdrowa jak kon hihihihiiiiii.

Pogoda super, dookola bialo sloneczko pieknie swieci tak wiec jestem po godzinnym spacerze, a synus jeszcze dosypia przed domem. z praca musze poczekac na meza bo bez reszty towaru ani rusz. ide pranie sobie wstawie.

oby Lauraehhhhh z babami ;p;p hahaha nie to że mam jakieś ale:) ALE dziewczyny to w końcu kącik dla TATUSIÓW a jak widzę piszą tu same kobiety i może się naliczy z 3 tatusiów... dajcie spokój facetom niech sobie piszą :) domyślam się że jak wy coś piszecie na forum dla kobiet to wasi faceci tego nie komentują i się nie wypowiadają w końcu to wasze sprawy... dajcie się swoim mężczyznom podzielić doświadczeniami w męskim gronie... ehhhh szkoda słów :) ale mimo to życzę miłego dzionka wszystkim nieufnym mamusiom i pozdrawiam :* obyLaura tez sie pod tym podpisuje i juz spadam.

Nelsonto już środa? :) Ja pierdziu, wam tez ten czas tak zaiwania? dopiero nd była! Moje dziecko w nocy spało po staremu, czyli te dwie noce poprzednie to jakaś promo była;) na matki skołatane nerwy... moj ambitny plan na dziś - muszę złapać Szymona mocz! ha, tylko jak to zrobić? He he Nelson, no to nie lada wyczyn! u mnie Kongen ostatnio taka fontanne puscil ze nie mialabym problemu (chyba)

hej dziewczyny z rana, bo potem nie wiem jak z czasem- raczej dopiero wieczorem. nocka jak nocka, czyli w miare, a teraz lezy i kombinuje czy zasnac czy nie? no i kilka fotek: na pierwszej Kongen informuje tate kto tu rzadzi na drugim pyta czy zrozumial no i trzecie, moj maly norweg ze swoim pierwszym paszportem