Skocz do zawartości
Forum

ma-mmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ma-mmi

  1. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Merinque tez bym chciala wlasnie ta zumbe ale najpierw musze meza zbalamucic bo szkoda mi nadwyrezac mojego konta he he he.... oj wspolczuje nocy mam nadzieje, ze udalo ci sie zdrzemnac co nie co w ciagu dnia.... Podzielilabys sie sniegiem, bo u nas plucha tylko. Madzia zapomnialam ci powiedziec...bierz ile chcesz malolat wczoraj jak usnal u tesciowki o 18.30 (tak jak juz pisalam) tak po wszystkich zabiegach przebralam go w pizame dalam cyca i obudzil sie dopiero o 2.30 ( juz zapomnialam jak to wstawac o tej porze) zmiana pampersa cyc i pobudka o 7.30 tym razem juz trza bylo wstac bo po cycu oczy szeroko zamkniete he he he No to witam z rana- chyba dzis pierwsza
  2. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    ma-mmi jestem w szoku hehe przeraziłabym się widząc takie coś ja już nie pamietam kiedy w PL było tyle sniegu ... u nas na podkarpaciu jest snieg ale sie powoli topi ii bardzo dobrze wolalam jak sniegu nie bylo :) Madziaaa0701 nie ma sie czego bac... Slonko mowisz i masz, wpadaj kiedy chcesz dopoki snieg lezy... Madzia nasza... proponuje nakarmic przekazac mezowi (niech sie przekona) i uciec na godzine na spacer.... malemu naprawde nic sie nie stanie (nawet jak godzine bedzie dawal mezowi koncert) a Ty musisz chwile odsapnac,,, maly odczuwa Twoj nastroj a to nie tedy droga. Gosia u mnie sezon juz otwarty 15km. na biegowkach (no Kowalczyk to ze mnie nie bedzie, grunt aby zakwasow jutro nie bylo). co u nas? no mysmy dzis odstawili malego do babci a sami na narty mam nadzieje ze to juz bedzie co tygodniowy rytual... takie dwie godzinki sportu dobrze mi zrobia przed chyba musze brzdaca obudzic bo jak usnal po mleku u tesciowki o 18.30 tak jeszcze spi mimo ze go ubieralam rozbieralam i wszystkie inne czynnosci wykonywalam zwiazane z przewiezieniem go od babci do domu.... a i wczoraj nie moglam sie oprzec i kupilam malemu zabawke do wanienki juz... najchetniej to juz bym ja przyczepila ale on jeszcze nie zakuma echhhh musze czekac, a to fotka zabawki
  3. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Hejka ja juz po silowni... a tak na marginesie rozdaje karnety wrzuce zaraz fotki sali na pierwszym sala po otwarciu drzwi na drugim moglam juz wejsc a na trzecim juz po cwiczeniach dziewczyny wspolczuje takich sytuacji ale ja zamiast milczec chyba bym powiedziala co mnie boli... to dla was ode mnie a to dla waszych panow
  4. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    cinamoonkama-mmiAha.... Moze jutro skoczymy na biegowki o ile nas nie zasypieu mnie deszczowo.. to chyba wole snieg...
  5. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    Aha.... Moze jutro skoczymy na biegowki o ile nas nie zasypie
  6. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaeee co takiego? nic takiego kochana taka mala drobnostka
  7. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    wiecie co ja mam juz prawie metr sniegu, juz raz odsniezalam i znow zasypalo
  8. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    Siemka dziewczyny widze, ze was przybywa.... to dobrze Cin nie masz co z kasa robic to mozesz mi na konto przelac zamiast na lekarza... nie masz panikowac- WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE
  9. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskanie mam weny na pisanie... Pokaze wam tylko mojego Kadafiego jak zasnal na brzuchu: teraz pokazujesz taka slodka fote jak ja juz Ci cos wyslalam
  10. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    apropo babci to nasza bardzo zadowolona i z prezentu i z polskiego zwyczaju... hmmm a dzien mamy i taty to my chyba bedziemy miec dwa razy w roku he he...
  11. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    gorzataa u nasw koncu porzadnie pada snieg.teraz czekam az mi sasiad tor do biegowek kolo domu zroboi to moze sie uda kilka kilosow zgubic Hej dziewczyny!!! Slonko suwaczki pierwsza klasa Madzia swietna ta kiecka Nelson szerokiej drogi a ja mialam dzis jechac do fryzjera ale tak sypie ze chyba do jutra bym nie dojechala...nic pojade za tydzien lub dwa... jutro chyba malego odstawimy do babci a sami skoczymy na biegowki. maz juz lepiej z noga wiec mowi ze mozemy skoczyc. Madzia ja nie wiem jak ty oparlas sie ciastku. moj dzis kupil prawie trzy kilo roznych zelkow czekoladek itp. i 3 litrowe lody i jak ja mam schudnac....? ide odsniezac chociaz ciagle sypie to bez sensu ale potrzebuje troche ruchu wiec to bedzie dla mnie w ramach cwiczen to moze bez obaw pojade na wczasy cholera juz drugi raz wylaczyli prad.... tyle razy to przez caly poprzedni rok nie wylaczyli he he he he
  12. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Witam z rana. Mlody zaszalal i pierwsza pobudka o 7:30 cyc i jeszcze zasnal. Kolejna o 9 ale karmienie juz w sypialni i tak pospalismy wszyscy do teraz. Kingula maluch slodziak, a co do spaceru to proponuje wystawic go na dwor z wozkiem ja tak robie gdy wiatr mocny. Madzia zdrowka dla meza. Viosna bedzie dobrze. No dobra lece na dol bo maz juz kawke zapodal. Dzis nigdzie sie nie wybieramy to cos w domu porobie. A co do drzemek w ciagu dnia to mlody ma jedna dluzsza reszta tak jak u was krotkie drzemki. Ewentualnie w aucie spi dopoki silnik pracuje.
  13. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    podpatrzylam na innym watku i juz nie pamietam gdzie, ale filmik jest super usmialismy sie z mezem............Niektórym do radości – Demotywatory.pl
  14. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Jestem i ja... od rana w ruchu. najpierw dostarczylismy towar potem pojechalismy po prezent dla babci (chociaz norwegowie nie posiadaja tak owego dnia, ale my mamy a Kongen Polak po czesci wiec prezent bedzie). potem nawiedzilismy wyzej wspomniana osobe celem zjedzenia wspolnie sniadania i wtedy zapadla decyzja ze jedziemy ogladac przyczepy campingowe ( czad a cena jeszcze wiekszy czad) no ale musimy wymienic stara. odstawilismy ann-berit zajrzelismy do domu tylko po to bym odciagnela mleko i spowrotem do babci. zostawilismy mlodego i pojechalismy do kuzynki na kawe... powsciekalam sie troche z jej cora a mianowicie pogralysmy na xbox w kregle i teraz maz nie ma spokoju musi mi kupic plus zumba fitness i bede laska he he he (moze). malego odebralismy o 20.30 kapiel cyc i spi,,, do 5 z bani. oj i tak to nam dzionek minal. Viosna mialam podobnie maly prezyl sie przy cycu na poczatku a ja mylnie odczytalam ze za duzo i brzuszek boli a on zwyczajnie sie nie najadal dlatego mm poszlo w ruch ale tak jak pisalam od dwoch juz prawie tygodni tylko cyc. piszesz 90... moj maly jednorazowo zjada 120-150ml, wiec moze faktycznie Wojtusiowi malo. dzialaj 7-5-3 ja dodatkowo masowalam piersi i zaczelam pic wiecej wody (niestety nie mam tu karmi-echhh a tak lubie). Emika to ja powiem tak podobny do tatusia, ale sliczniusi jak mamusia
  15. delfina5Mój obraca się jak na rożnie. Plecki, lewy boczek, brzuszek, prawy boczek...... czyli przyjemne z pozytecznym he he he grzeje cialko, a przy okazji sie gimnastykuje
  16. cinamoonkadelfina5Hehe zaraz skaskuję ale nie mogłam się powstrzymać :)ale zazdroszcze tego kominka :) kurde sama bym sie tak wylozyla z grzancem jakim ;) teraz to sie Kochana mozesz wylozyc, ale z herbatka Delfina moj to sie wyklada tak ale na sofie, a przed kominkiem maly nie raz kima.
  17. ja jestem juz po a jak sie przygotowywalam: hmmmm..... pracowalam do konca nie z musu a z wyboru. tym razem podeszlam bardzo lajtowo dzien przed zaczely odchodzic wody, ale jak tylko uslyszalam, ze moge wrocic do domu jesli nie czuje by akcja miala sie zaczac to wyszlam szybciej niz weszlam... nie ma nic lepszego niz domowa atmosfera. swiadomosc ze maz/partner bedzie z Toba a tak szczerze to najlepiej o tym nie myslec, bo i tak wiadomo ze trzeba urodzic a w sumie nie wiemy czy pojdzie szybko i bez bolu czy bedzie bolalo jak .... i trwalo niewiadomo ile ja po swoich dwoch porodach nastawilam sie na dluga akcje, a tu mila niespodzianka... pierwszy raz zaraz po porodzie powiedzialam ze moglabym znow rodzic.
  18. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Adrianek sliczny- caly tatus chyba. Emika ja przy pierwszym dostalam tabletki zeby pokarm zanikl do konca ale niestety nie pamietam nazwy. Kongen zostal zaniesiony na gore licze na pobudke o 5- zobaczymy... Viosna trzymam kciuki zeby laktacja wrocila do normy
  19. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    Moni@cin - ja tak mam z moimi ulubionymi "ribs of fire" z Morissona - jadlam je na okraglo, wkurzalam sie jak zaszlam do sklepu a ich akurat nie bylo...przedwczoraj zjadlam ostatnia porcje na chyba dluuugiii czas...nawet nie skonczylam...reszta poszla do kosza :)ogolnie zauwazylam u siebie spadek apetytu, mila odmiana po paru miesiacach "wilczego apetytu" mdlosci mnie dopadaja tylko jak jestem glodna, a jak cos zjem to juz jest ok na razie schudlam 1kg smialam sie do mamy ze ja swoje ciazowe kg juz przytylam teraz tylko czekam na brzuszek :) ma-mmi - moj maz jest Nigeryjczykiem, jestesmy malzenstwem od ponad 9 lat, mamy dwie cory:) porozumiewamy sie po angielsku, choc on rozumie sporo polskiego:)) nauczyl sie przy dzieciach heh widze ze sporo mieszanek na tym forum... to dziewczynki trzema sie posluguja?
  20. ma-mmi

    Wrzesień 2012

    cinamoonkadziewczyny bedzie dobrze ja w to wierze !!! tylko zabraniam Wam wchodzenia i czytania glupot na necie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mam ochote na kebaba hej dziewczynki! Ooooooo Cin nalesniczki sie przejadly? Monia bedzie dobrze, a co do czytania to Cin ma racje. Jak macie jakies watpliwosci to najlepiej znalezc telefon do byle jakiego gina i zapytac. Monia to Twoj maz tez nie polak?
  21. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    pogodna ziaba..., a nadal Ci dobrze spi w nocy?
  22. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    MeringueGorzta-super Karolcia rosnie. my tez musimy sie w koncu wybrac na wazenieViosna najlepsza z Ciebie mama i rozrywki super Wojtkowi zapewniasz-ja Ci powiem ze my robimy tez mniej wiecej to samo..z tym ze pewnie i tak w mniejszej ilosci bo Omar tez sie domaga obecnosci-nie wspominajac juz o tym ze chata czasem lezy odlogiem;) Ma-mmi-mam nadzieje ze szybko uwiniesz sie z praca...a Kongen to tez poliglota bedzie,polski,norweski,niemiecki Dobrze ze maz juz lepiej Hana tez lubi TV ale...my staramy sie Omarowi ograniczyc wiec i ona za duzo sie w niego nie wpatruje a u nas nocka o dziwo dobra-tzn mloda usnela o 21 obudzila sie o 2 a pozniej o 5.30 i do 6.30 nie spala-no ale za to dospalysmy do 9-nawet nie slyszalam jak maz Omara do zlobka wyprawial hejka juz sie obrobila zostaly mi tylko warzywa i owoce ale to maz musi dowiezc -najwazniejsze juz spakowane a reszta to 5 minut he he... a Kongen jeszcze spi aaauuuu cyce mi zaraz eksploduja... wiecie moj maly to wie do czego sluzy lozeczko- mianowicie do nocnego spania i za cholere nie chce tam spac w dzien. jak go zaniose to po 10 minutach koles juz nie spi, a salonie gdzie glosno bo i ja sie krece i tv gra spi juz chyba druga godzine Meinque mi sie zawsze marzyla taka sniada coreczka, ale zostaje pomarzyc bo moj taki bladzioch i nawet za bardzo na slonce nie moze sie wychylac- chyba bedzie w hotelu siedzial jak pojedziemy na wczasy hehe...wracajac do tematu- sliczna jest no co tu gadac-chcesz poliglote za ziecia hihihihiii Viosna przylaczam sie do dziewczyn ja tez mniej robie... niedlugo przyjdzie czas ze bedziemy mogly sie wykazac. Gosia ladnie panna rosnie hmmm Madzia jeszcze sie nie pokazala
  23. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    a jeszcze ze tak zapytam dziewczyny czy wasze maluchy tez tak lubia wlepiac slipka w tv...boje sie troche ze nie bedzie mogl zyc bez tv a sama czasami go ustawiam tak zeby widzial to ja moge cos zrobic tak zle i tak nie dobrze
  24. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Viosna ja tez swoja lubie a Kongen tez uwielbia z nia gadac, a ona z nim raz po norwesku az po niemiecku wiec sie chyba dogaduja Slonko tym razem i u mnie ta krecha nie znika- mam nadzieje ze to sie zmieni... A ja wlasnie zajadam moja rybke, popijam kawa i zaraz musze wziasc sie za robote dwa dni a ja nawet nie zaczelam, a tu trzeba jutro dorstarczyc na szczescie mezus juz troche lepiej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...