ma-mmi

hej dziewczyny ja na szybko bo nie ogarniam tematu (ciąąąąąąąąąąągle) Migotka siadaj siadaj im czesciej tym lepiej..... Viosna moj tez uszy wlosy (ktorych nie ma he he) tak wiec norma Nelson jak dla mnie butki OK, a nawet wiecej jak ok wiec jestes w temacie Madzia nie wiem co sie dzieje wiec nie stwierdze "ratuj malzenstwo" czy " daj sobie spokoj"- po prostu ROB CO CI SERCE PODPOWIADA tak czy siak masz dla kogo zyc i do kogo sie usmiechac, a my tez jestesmy By Cie wesprzec (mysle ze wiekszosc dziewczyn sie z tym zgodzi...Buziak i trzymaj sie Kochana Artaga super ta Twoja lalunia. Merinque no pokaz w koncu naszą gwiazdeczke z kolczykami a u nas?.... tak jak pisalam nie ogarniam tematu dlatego jutro ma przyjc dziewczyna pomoc mi sprzatac bo chcialabym wrocic do czystego domku... zakonczylam dzis prace i teraz dwa tygodnie wolnego. w sobote lub w niedziele ruszamy do babci tylko ponad tysiac kilometrow wiec pewnie bedziemy sie zmieniac za kolkiem i bez hotelu na noc tez raczej sie nie obedzie ze wzgledu na mlodego.... niby mozna by bylo jechac ciagiem jakies 13h, ale trzeba bedzie robic pauze co jakis czas zeby mlody nie byl znudzony siedzeniem w aucie wiec zejdzie sie wiecej... pozniej jeszcze doskrobie bo musze zmykac po malza a najpierw mlodego obudzic musze....i juz jestem spozniona echhhhhh

Hejka U nas dzis piekna pogoda wiec zaliczylismy wypad ze znajomymi i ich 3 miesieczna cora. Taki tam spacer po miescie. Plus potem plac zabaw. Ale ze pisze z tela to fotki wrzuce jak znajde chwile.* U nas nie ma problemu jesli chodzi i seks w zasadzie jest gdy ktores z nas ma ochote wiec w tej kwestii nic sie nie zmienilo. Nie wiem czy pisalam, ze bylismy sie wazyc ostatnio i nasze pomiary to 11,280 i 77cm.* Migotka normalnie mi sie snilas, a dokladnie ze przylecialas do mnie ale tylko na sobote echhh a juz myslalam ze potanczyc skoczymy.* Viosna milego wypoczynku.* Merinque rozbawilas mnie parasolem ochronnym.* Nelson mam nadzieje ze nieporozumienia szybko mina. I przegapilam ale czy moglabym zobaczyc ostatnia sesje? Pliiiis Madzia jak tam Maciejka? Broi? Gosia juz po przeprowadzce? Dobra co pamietalam to napisalam lece do wyra

Hej dziewczyny Migotka tesknisz za nami?-milo:-) Nie odzywalam sie bo caly tydzien mialam gosci, a teraz probuje dojsc do ladu ze wszystkim. Chate prawie ogarnelam, zrobilam nam pedicure i staram sie nadrobic sennie w sensie ze musialam sie z psiapsiola nagadac bo nie wiem kiedy teraz przyleci. Staralysmy sie przynajmniej raz dziennie wyrwac sie same na 5 minut.* U nas ciagle cyc po nocy, ale to juz polmetek bo mlody pociumka chwile i CIAP tymi swoimi 4 zabkami.* Z nowosci u nas to mlody robi "danse danse", daje buzi i dzis pierwszy raz powiedzial "Papa " i nie byly to przypadkowe sylaby. Tak wiec tata chodzi jak paw.* Dzis wyciagnelam tesciowke na szybki shopping i naciagnelismy babcie na butki jesienne z ecco. Reakcja mojego malza jak powiedzialam cene- "mam nadzieje ze mama placila" hehehe, co zrobic jak buty dla dzieci sa drogie (mysle ze wszedzie ) Merinque gratuluje wytrwalosci na autostradzie, ale wspolczuje lzejszej kieszeni- widzialam fotki na fb wiec wnioskuje ze urlop udany;-))) Slonko wspolczuje przepraw z chorobskami mam nadzieje ze wyczerpaliscie juz limit.* Viosna udanego urlopu zyczymy.* Madzia moze z goraca zaniechal jedzenia?* Co do nocek to wam wspolczuje, szczerze. Apropo usypiania to wieczorem zwykle tatus siedzi ale w ciagu dnia mlody zasypia sam nie musze siedziec.* Jak mielismy gosci to mlody wstawal po 9 ha ha chyba zeby sie pokazac bo dzis juz o 6:10 Sie rozpisalam;/) lece kinac, bo mi sie slipia zamykaja.*

Nelsonma-mmi - ten camping to jak mieszkanie! czego tam nie ma?;) Nelson wanny hehehehe, a tak powaznie to musi byc wsio bo tak w sumie to taj jak na ferie sie jedzie...

hej babeczki:-))) Viosna Wojtus juz taki dorosly sie wydaje. Artaga stoweczka za 8, a powiedz mi bo widze na zdjeciach ze mala ma wszystko w zasiegi (w sensie dvd, wazon itp.) czy ona Ci tego nie rusza?- u nas w zasiegu tylko to co ewentualnie moze ruszyc wszystko inne wysoko bo nie popusci.... U nas mlody wczoraj przeszedl ewolucje i juz nie pelza tylko raczkuje (no chyba ze ma cos na celu i boi sie ze zniknie to zasuwa szybko pelzakiem). staje przy wszystkim jak da rade i w zwiazku z tym jego zasypianie trwalo dzis godzine bo co go polozylam to on na nogi i tak kursowalam od sofy do lozeczka..... co prawda jeszcze nie skonczone bo domek trzeba dopiescic w sensie mlodego pokoj trzeba troche odnowic. przedpokoj to narazie graciarnia. pokoj w sensie goscinny juz gotowy chociaz tez bedzie jeszcze upiekszany ale nie ma co szalec. w ogole to maz chce rozpieprzyc i postawic na nowo -zobaczymy! Aha moj tez gryzie co prawda na razie tylko moje sutki zarzucam kilka fotek 1-ze spaceru 2- z przyczepy (po calej dlugosci) 3- pokoj a'la goscinny (to ma tylko 2/2) 4- przejscie z przyczepy do goscinnego (jak widac mlody sobie radzi) 5- i na koniec Roy-Kenneth w nowym fotelu

Migotka dasz rade;-))) Madzia Maciej swietnie zaiwania.... Slonko, Viosna ladne chlopaki będa dziewczyny walczyly .... Valkiria Alusia ladna dziewczynka i jakie wloski ma dlugie.* Ja wlasnie spilam piwko i teraz spac mi sie chce. He he tesciowa kupila mi sukienke na lato, a ja sie pytam gdzie ono jest?????? Migotka no tak to jest jak sie pozaluje, ale w sumie kto wiedzial... Powiem Ci ze do malza przyjechal koles i kupil uchwyt do auta na telefon i wrocil za 5 min zlozyc reklamacje ze bo iPhone mu wypadl z niego i poszedl caly przod. Widzialam fotki i jak dla mnie to nie przez ten upadek, a koles tylko chcial wywalczyc kaske bo nowa szybizna przednia 1000 koron. W kazdym badz razie gora we szwecji nie uznala reklamacji. Tu o byle gowno reklamacje bo klient nasz pan. Do kumpeli do sklepu przyszedl klient oddac jakies ciasto bo kupil na swieta i przeterminowane- kupil na boze narodzenie a przyszedl w lutym gdzie oni juz nawet w sprzedazy go nie mieli- no ale klient ma racje hehe. * **Ja nie bardzo lubie opakowanego fona dlatego mam tylko cos takiego jak ramka i nic poza tym mam nadzieje ze przy upadku to wystarczy.*

Haha Migotka udalo Ci sie wcisnac przed moj post. *O fuck dlatego ja mam obwodke dookola iPhone nie wiem czy cos daje ale moze jak na to, a z przodu mam folie z gwarancja na 25 lat bo ubezpieczenie tela kupa kasy kosztowala.* Kurde musze pisac posta w notatkach i dopiero go kopiowac i wklejac na forum bo wczoraj trzy razy pisalam i to dosyc dlugiego i po jakims czasie mnie wyrzucalo i tak w kolko* Migotka chcesz panele to Ci poloze

Hejka.... Tatus w pracy wiec mam luzik jakos bardziej zorganizowana jestem jak go nie ma.* Co do usypiania w dzien to juz jest lepiej mlody zazwyczaj kolo 10 juz sam domaga sie wyrka i juz prawie mnie nie potrzebuje oczywiscie krzatam sie tak zeby mnie widzial czasem podejde chwile go poglaskac.* Zabkow mamy 4 (we srode wyszla kolejna gorna jedynka) Z umiejetnosci mlody ciagle sie czolga chociaz raczkowac tez probuje i nawet mu wychodzi tylko ze zaraz stwierdza ze doczolga sie szybciej i chlap na ziemie. Poza tym wstaje podobnie jak Maciejka na kolana i zaraz potem stara sie na nogi i tez mu to wychodzi z tym ze nie za dlugo. Gada tatatatata dadadada non stop ostatnio udalo mu sie papa z czego tatus wielce ucieszony (Papa=tata) Witam kolezanke nie mialysmy jeszcze okazji i tez chetnie obejrze fotki Twojej malutkiej.* Migotka jesli jezdzisz autem po miescie jestes usprawiedliwiona, no gdzie Ty zaginelas kobieto?-wiem fanki *Cie wyeliminowaly hehe (mam nadzieje ze sie nie gniewasz za zarcik)....

Hejka Wlasnie sie rzucilismy do wyrka.* Dumna jestem jak cholera bo prawie cala podloge ulozylam sama no i wiekszosc sciany to moja robota. Mini salon prawie gotowy. Jutro caly *dzien sama bo maz musi do pracy pojechac (tzn. jego "musi"). Na szczescie mlody ma juz wieksze pole do popisu, wiec moze uda mi sie ksiazke poczytac. Migotka zdjecia wrzuce jak bede przy kompie. Pamietacie pewnie jak ostatnio wrzucilam wam fotki ze spaceru nad woda.......- wczoraj w tym miejscu utopila sie 9 letnia dziewczynka echhh wspolczuje rodzicom.* Viosna ja wiem ze to nie celowe i Ciebie ale w sumie tak najlepiej. Ja to moge sobie planowac jak okres raz mam raz nie. Ale jakby co, narazie sie zabezpieczamy:-))) Kolorowych wam zycze.*

Hej dziewczyny.... Gosia zdrowka dla rodzinki, gratki dla Karolki za 8 i wielkie gratulacje zakupu auta.... no nie ma bata musisz zaliczyc Hokksund ;-))) Nelson, Viosna sluszna decyzja jesli chodzi o rodzenstwo. Dwojka razem szybko sie odchowa i potem luz, a im dluzej sie odwleka tym bardziej sie nie chce....Jasiek tez chce core ( he he tylko kto mu to zagwarantuje ze bedzie dziewucha), no ale jeszcze czekamy.* Nelson nasz camping plac jest zimowy mamy tu stok narciarski i tory do biegowek, czesc sasiadow zabiera przyczepy latem nad morzem, ale mimo to wiekszosc zostaje. *Latem zostaje chodzenie po gorach i jezioro ktore jest niedaleko ewentualnie potupac na parkiecie bo i danse tu sa. Oczywiscie jak ktos chce to tylko sie leni w kazdym badz razie wieczorkiem piwo jest grane. Niestety pogoda nas nie rozpieszcza bo wciaz pada ** Migotka pokaz co nabylas. Ja na razie bastuje czekam az tesciowka sie rozpakuje i pokaze co nabyla dla mlodego. Wczoraj wrocili wiec sie troche minelismy znaczy spilismy tylko kawe no i mlody dostal sandaly tylko ze on jeszcze nie chodzi haha wiec bardziej do ozdoby troche szkoda bo porzadne sandalki i pozniej będa za male. No nic czekam co jeszcze nabyla. Wiem tylko ze kupili sobie nowe krzeselko do karmienia.* Migotka przyczepa urzadzona tylko chatka w remoncie.*

hej dziewczyny... Kevandra ja sie nawet nie zastanawiam nad tym po prostu mowie po polsku do niego, razem mowimy po norwesku, w televizji slyszy angielski (tu sa napisy -nie maja lektora), a dodatkowo bedzie jeszcze niemiecki bo dziadek niemiec i cala rodzina wlada tym jezykiem (chyba nawet lepiej niz swoim ojczystym). dzieci latwiej przyswajaja jezyki. dla mnie akurat to nie problem ze zacznie mowic pozniej taka kolej za to pozniej bedzie mu latwiej. (hehehe nie tak jak mama ktora wyjechala do innego kraju nie znajac zadnego jezyka)

hej dziewczyny... ja tez nie widze roznicy miedzy gornymi a dolnymi.... Migotka mozna tez wyrobic dowod takiemu malenstwu -teraz do wiekszosci krajow na dowod mozna (choc nie do wszystkich) Nelson ja Cie lubie w krotkich Co do cyca to u nas ciagle jest rano po przebudzeniu, ale chyba bardziej dlatego ze mi szkoda. czasami w ciagu dnia jak sie bawimy to tez sie dorwie (o ile jestem w samym staniku). w koncu wypatrzylam sofe na camping pojedziemy ogladac. jeszcze dzis popracuje, jutro zawioze towar i znow smigamy na campig, maz bedzie podloge kladl. wiecie zawsze mi sie wydawalo ze pcv jest tansze a my kupilismy panele na podloge bo wyszlo nas polowe taniej niz glupie linoleum....

Redakcjama-mmiNagrody wysyłane są tylko na terenie Polski ze względu na koszta. Każdy może wziąć udział, nawet osoby przebywające za granicą, pod warunkiem, że podadzą polski adres, na który prześlemy nagrody, w innym przypadku, opłaty przeważnie przewyższają ich wartość. dziekuje za odpowiedz ale w takim razie w regulaminie powinno byc napisane, ze osoby ktore posiadaja polski adres, bo skoro piszecie ze w konkursie moga brac udzial cyt. "1. W Konkursie mogą wziąć udział osoby fizyczne, zamieszkałe na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej (dalej „Uczestnicy”),"- to naturalna rzecza jest ze nie moge.

hej kobitki.... co prawda zajrzalam w ciagu dnia i nawet napisal dlugasnego posta ale mi go wcielo i sie wkurzylam , a napisalam do Imagen zeby dawala herbatke ale z kopru wloskiego no i u nas kupopednie dzialaja tez banany. Kingula gratki dla Kamilka za 8 (hehe zdazylam) wiecie co moj chlop w domu tydzien na zwolnieniu, a ja z palcem (co ja gadam z reka) w doopie, no jeszcze bardziej nic nie moge zrobic. Viosna my tez wiecznie gdzies w drodze i mlody radzi sobie niezle z usypianiem. wczoraj weszlam na fina (norw. allegro) popatrzec na meble do salonu na kemping i tak dzis w domu w salonie stanal nowy naroznik, a na camping brak he ehe. uciekam bo maz krzyczy- co ja gadam drze tego ryjca. Dobranoc

ma-mmiWszystkie maluchy rozkoszne tylko ja sie grzecznie redakcji pytam: DLACZEGO MY NA EMIGRACJI JESTESMY DYSKRYMINOWANI WYDAJE MI SIE, ZE SKORO JESTESMY UCZESTNIKAMI PARENTINGU TO MAMY PRAWO BRAC UDZIAL W KONKURSACH chyba, ze nasze dzieci sa inne.....

Wszystkie maluchy rozkoszne tylko ja sie grzecznie redakcji pytam: DLACZEGO MY NA EMIGRACJI JESTESMY DYSKRYMINOWANI WYDAJE MI SIE, ZE SKORO JESTESMY UCZESTNIKAMI PARENTINGU TO MAMY PRAWO BRAC UDZIAL W KONKURSACH

Slonko fajnie ze chociaz na chwile wpadasz....oj umeczysz sie kochana nie ma chyba nic gorszego jak chory maluszek (oj sorry chory maz jest gorszy he eh) mam nadzieje ze wkrotce wszystkie chorobska was opuszcza

fajny watek dziewczyny zarzucilyscie lubie takie historyjki tez mialam kilka spotkan... jedno np. moja rodzina mieszka od nas jakies 150km (oczywiscie w pl) i pamietam ze raz wybralam sie do nich sama (bylam jeszcze gowniara) i fakt faktem trafilam na msze za moja chrzestna (zmarla rok lub dwa wczesniej nie pamietam dokladnie). w kazdym badz razie po mszy rodzinka zebrala sie w mieszkaniu wujka (meza zmarlej). urzedowali dosyc dlugo wiec druga ciocia stwierdzila zebysmy poszli sie wykapac pokolei do nich (zeby nie blokowac lazienki, a mieszkali blok w blok). poszlam tam z kuzynem i chcialam go wyrolowac zebym to ja pierwsza poszla bo wiedzialam ze jak to bedzie on to zostane pozniej sama. i tak sie stalo on wkoczyl i wyskoczyl a ze kiedys trzeba bylo czekac az woda w bojlerze sie podgrzeje to siedzialam. do mieszkania jak sie wchodzilo to byl dlugi korytarz po lewej byl salon na wprost lazienka po prawej najpierw pokoj potem kuchnia. zamknelam drzwi od salonu zeby nie musiec tam patrzec pozapalalam swiatla wszedzie poza kuchnia a sama siedzialam w oknie w pokoju i probowalam sciagnac kuzynke zeby ze mna byla..... i nagle slysze rumor wsadzilam glowe do pokoju by nasluchiwac co to i uslyszalam tylko ciche pstryk takie od wlacznika swiatla... i tu szybka decyzja ze dluzej sama tu nie bede. wyszlam z pokoju pogasic swiatla i co.... swiatlo w kuchni bylo zapolone. podobno ciocia przyszla mi podziekowac za to ze bylam na mszy.... druga taka historie mialam w sylwestra niedlugo po tym zdarzeniu (moze pol roku). cielismy z kuzynem (syn zmarlej cioci) stare gazety zeby puscic a'la konfetti z balkonu. mielismy juz ogromna ilosc wiec wyszlismy na dwor. po zejsciu okazalo sie ze swiatlo w salonie jest zapalone i tu nasza dyskusja typu przeciez zgasilem a moze zapomnialem. wrocilismy zgasic i tak wracalismy chyba ze trzy razy bo za kazdym razem jak bylismy na dole swiatlo znow bylo zapolone.... w koncu zanieslismy klucz wujkowi ktory byl u cioci w bloku obok i powiedzielismy o co kaman na co wujek stwierdzil ze widocznie ciocia chce sobie posiedziec przy zapalonym swietle:-)))

madzialskaMa-mmi-mąż agent i syn agent, jeden lepszy od drugiego... w koncu jedna krew..... a co za tym idzie oszaleje. z jednym jakos dawalam rade ale z dwoma he he he

hej dziewczyny camping camping i po.... caly weekend lalo na zewnatrz bylismy tylko jak panowie dostawiali przyczepe do chatki.... teraz maz tydzien na zwolnieniu wiec jak ja sie obrobie z praca to we czwartek znow ruszymy mam nadzieje ze juz uda nam sie wszystko wykonczyc. Viosna, Nelson Madzia super te wasze chlopaki, ale co sie dziwic jak maja takie mamusie u nas usypianie samemu tez z sukcesem. nocki takie jak byly czyli bez pobudek. Mycha gratki za 8 a tak apropo to cos nam dziewczyny pouciekaly z watku i zostala tylko Karola Hana i Vika no to wrzucam kilka fotek: 1 takie tam po trasie 2 taka pozycje moje dziecie przybralo jak mama ustawila TV i wlaczyla 3 ide juz spac 4 moj maz griluje he he (jeszcze balagan ) 5 aha i nadal ulubione miejsce zabaw mojego brzdaca

Ja tez na chwile. Nelson moze to i dobrze ze zapomnialas. Jak masz mozliwosc przylukania w innym sklepie (nie wiem czy w liroju maja) w kazdym badz razie ja mam jedna z ikei a druga z biltemy i moge powiedziec ze ta z ikei mi nie podpasowala. Ta z biltemy latwo sie otwiera (dla rodzica oczywiscie ) myk myk i moge przejsc z mlodym na rekach z ta druga mam troche problem. Jesli o mnie chodzi odradzam. Gosia gratuluje przeprowadzki, a my jestesmy w Haglebu. Przyczepa juz dostawiona i wszystkie luki zabudowane i ocieplone teraz zostaje polozyc pcv na podloge i wykonczyc salon i mlody moze szalec chociaz idzie mu dobrze w samej przyczepie wszedzie wlazi pod stol pod lozko.... gdzie tylko sie da. Nelson czyzby wciaz hormony szalaly?

Hejka w sobote Zazdraszczam wam tych basenow i afrykanskich temperatur, my kisimy sie dzis w przyczepie. Padalo cala noc i pada wciaz. Mam nadzieje ze przestanie to chociaz na jakis spacer z mlodym pojde. Zasnal wlasnie sam nawet bez mojego siedzenia no ale urzeduje dzis od 6... Merinque najlepszosci dla Hany z okazji 8. Madzia czyzby tesciowa znow cos wymyslila?

Hejka wieczornie Maly spi na razie i nas w sypialni bo jego lozko sasiaduje z tv a mamy w planie piwko i film;-))) apropo tv to wlasnie zobaczylam pierwszy raz moj sprzet na zywo ( nie liczac tego razu gdy ogladalam go w sklepie). Tak mi sie marzyl duzy i plaski i jak juz go kupilam to mieli tylko model wystawowy po tygodniu zadzwonili ze moge odebrac. W miedzyczasie wyszlo ze wyjezdzam po pol roku znalazl sie chetny dostarczyc mi go tu i tak moj wymarzony tv stoi na campingu hehe doczekal sie, a pewnie juz stracil nadzieje. Gosia podrzucilas pomysla musze dac mlodemu zobaczymy reakcje. Madzia gdzie Ty sie podziewasz? Slonko a Ty? Emika obiecalas nam fotki- pamietam!!! Ja zarzuce kilka po powrocie;-)))

Hejka my juz na campingu, mlody lapie drzeme a ja spijam kawe. Maz jutro bedzie izolowal jedna sciane i nastapi wielkie przystawianie przyczepy do domku. Viosna no szkoda ze Ty sie bidulko nie wyspalas, ale widze ze jestes na dobrej drodze i w krotce macierzynstwo bedzie Cie jeszcze bardziej cieszyc. Gosia nie spotkalam jeszcze biszkoptow za to moj mlody zajada sie suchymi kajzerkami.

imot (imut)- wbrew, przeciwko ha imot- mieć przeciwko ennå (enno)- jeszcze, wciąż, ciągle ikke (ike) ennå Jeg tok fail av deg (jaj tuk fail av deg)- źle cię oceniłam