Skocz do zawartości
Forum

ma-mmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ma-mmi

  1. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Aaaaa i zapomnialam wam powiedziec ze partner tesciowej stwierdzil ze moze mlodego non stop zabierac na wypady do galerii bo kobietki lgnely jak muchy do lepu hahahha
  2. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Chyba za glosno napisalam bo wlasnie wstal
  3. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Zagladam do was bo mlody jeszcze spi chyba mu sie cos poprzestawialo Madzia fajna ta kurteczka my mamy czarna kupilismy na poczatku roku na przecenie za 150kr. Ja tez sie rozgladam juz za butami widzialam fajne Nike ale zobaczymy. No to powiem Ci ze mialas szczescie ze nie pojechalas Maciejka moglaby sie wystraszyc i moglby miec problem z jazda autem. Mamy tez kombinezon ale musze go przymierzyc czy dobry jeszcze, bo kupilismy w zeszlym roku i nie pasowal to moze w tym.. No i gdyby juz chodzil w zime to jednak wolalabym kombinezon..
  4. Ja robie to sama, dopasowuje rozmiar jakt chce zadna sztuka potrzebna tylko sykla drukarka domowa i papier fotograficzny
  5. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    To juz sama wiesz najlepiej czy wymienic czy nie Ja sie dzis troche napracowalam, czyli wypucowalam tesciowej caly salon no ale oplacalo sie tesciowka trzachnela kaska dobrze dobrze bo mam zamiar wiecej ksiazek z fotkami zrobic i w planie jeszcze jeden lerret ale cenka mnie ciut powalila wiec musze poczekac....
  6. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnaMa-mmi muszę zweryfikować to, co napisałam o rozmiarach, bo dziś byliśmy na zakupach. Kupiłam dresik i kurtkę w rozmiarze 86 i teraz żałuję, że nie wzięłam większych, tj 92, bo te są na styk. A to nasze zakupy: dresik, bluza polarkowa, kurteczka na jesień, skarpeteczki i kalosze:). A na drugim zdjęciu Wojtek zapoznaje się z zakupami Widze ze zakupy sie udaly.... I Wojtus zadowolony, a my zazdroscimy wloskow... Bedzie przebieral w kobietkach proponuje wymienic skoro sa na styk... Nei wiem czy cos pod Trym wzgledem sie zmienilo w pl bo u nas bez problemu wymieniaja czy nawet zwracaja kase... Tak wczoraj zrobilismy z dresem najpierw kupilismy w lindexie a potem w Cubusie znalazlysmy ladniejszy wiec polecialam szybko zwrocic ten pierwszy...
  7. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    ja tak na chwile, bo spijam kawe. tesciowa pojechala z mlodym na podboj miasta, a myje jej okna, bo problemy z kregoslupem... no ale tez nie za friko pewnie mi sie cos dostanie heheh. no i pie....lony komp sie wczoraj nie wlaczyl na szczescie zrobil to rano za drugim podejsciem chyba sie przestraszyl ze go wyrzuce, ale na szczescie tez odezwal sie nasz fachowiec (jakby tez wyczul sprawe) i dzis bedzie odstawiony do remontu
  8. ja tez mialam spirale (5lat) pelen komfort zero skutkow ubocznych, @ normalna kazdego 10 przychodzila. wszystko zalezy od rodzaju spirali i organizmu nie kazdy przyjmuje to fakt... w tej chwili jestem bez... teraz jak zamkne warsztacik to poprosze lekarza o podwiazanie i tez bedzie po klopocie.
  9. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    cinamoonkama-mmiViosna jaki rozmiar kupujesz na Wojtusia... my jedziemy 86 ale juz powoli i niektore 92 pasuja i tak wlasnie z tym dresikiem przewalilam bo moglam 92... a ja ciagle probuje uruchomic kompa wypieprze go jutro jak sie wkurzealez ciotka pikne ciuszki nakupowalas :) musze stroic chlopaka no
  10. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Viosna jaki rozmiar kupujesz na Wojtusia... my jedziemy 86 ale juz powoli i niektore 92 pasuja i tak wlasnie z tym dresikiem przewalilam bo moglam 92... a ja ciagle probuje uruchomic kompa wypieprze go jutro jak sie wkurze
  11. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    hej dziewczyny skonczylam prace tylko nie moge tego pieprzonego mezowskiego kompa wlaczy wrrrrrrrrrrrrrrrrr i tkwie w biurze jak glupia Viosna mi glownie zalezalo na dresie jednoczesciowym, a ze tesciowka szalala miedzy wieszakami i pytala czy to moze byc a to.... wiec nie protestowalam no za wyjatkiem rzeczy ktore mi nie przypadly do gustu tak wiec: 1 dresik i upatrzony bezrekawnik 2 pizama i body 3 bluza, spodnie dresowe i koszulka notabene koszulke mlody sam dzwignal z wieszaka 4 koszulo-body + sweterek 5 czapka, ale duzo lepiej wyglada na malym czlowieczku
  12. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    hejka zagladam teraz bo potem ciezko z czasem musze popracowac i dzis na besen smigamy.. co do zajec to powiem ze naprawde fajna sprawa i dla dzieci i dla mam... wyobrazcie sobie mnie skaczaca przez godzine z 12 kilowym niunkiem, na koniec to juz krzyczalam ze chetnie sie zamienie z ktoras z mam (najlepiej z ta ktorej corcia miala 3 tygodnie )no ale mam nadzieje ze po dwumiesiecznym kursie i ja zobacze jakies efekty na wadze.... u nas zasypinie tez samodzielne Roy-Kenneth zwykle zasypial przy butli, ale ostatnio sie to zmienielo. U nas pomagaczem do zasniecia sa wszystkie metki i nie wazne od czego tak wiec na goze ma poduszke przytulanke z ogromna metka na dole w lozeczku tez ma podobna, a ostatnio na spacerze kurtke zdejmowalam by dzieciowi zapodac metke Artaga moj juz dluzszy czas wcina danonki i jest ok.
  13. u mnie kiepsko z praktyka ale mysle ze mojej modlitwy Bog wyslucha wierze ze i Tobie z czasem przyjdzie ulga, ale na to potrzeba wielu lat Badz dzielna Dla Dawida
  14. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Migotka5Merinque ale to dziewczynka.Chyba w siatkach jest ok?Pewnie zaraz nadrobi.Adas jak jest u babci też mniej je.A w nocy Ci je? I wlasnie mnie chyba zdziebko straszysz wlasnie tego się boje że chaty dziecka nie ogarne i praca w korpo soki że mnie wycisnie do cna.Viosna caly czas o Tobie myslalam jak Ci na wypadzie?I o to chodzi przyda Ci się te imprezy a nawet mozesz się wyspac zrelaksowac i pobyc sama że soba-LUKSUS. Gosia no to widze że jeszcze mama-klonik do kompletu.Laleczki.Slowianska uroda taka szablonowa.Warkocze wam zaplesc i cudo! I zazdroszcze obkupienia siebie. Artaga hehe gonisz za Wikunia troche i fajnie że do konca roku jeszcze że swoim bobaskiem posiedzisz. A ja wlasnie wracam z kawy z kolezankami.Jestem szczesliwa bo upolowalam buty z przeceny w HM zze 150 na 60 tak mi się podobaly.Beda na kolejne sezony bo to koturny of course Adas ma faze chowania nam karty od dekodera tv.Pomimo zakazow:" nie wolno!" Caly czas pali glupa wyciaga te karte w chwili naszej nieuwagi i wymysla to co nowa skrytke Schowal już :pod dywan,pod lozko,wepchnal za dekoder. Narazie mnie to rozbraja jeszcze hehe.Robi nas w Karolka hihi. Dziewczyny a jak z zasypianiem i snem Waszych Malenstw?Ja ostatnio zaobserwowalam że u Adasia zasypianie z trudem przychodzi i mi się budzi.Zeby? My dzis zaliczylismy Lindex i Cubus z babci portfelem takie zakupy lubie
  15. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    hej dziewczyny przez najblizsze dwa miechy bedzie mi brakowac czasu ale postaram sie udzielac w miare...powodem jest praca no i zajecia z dzieciem muzyczne i na basenie no ale to z mysla o mlodym bo dni w ktore sie odbywaja zupelnie mi nie pasuja.... (akurat w te kiedy musze pracowac bleee) Migotka u nas tez mlody dochodzil do dekodera i szperal tam i glos nam wylaczal i przelaczal ale nasze "nie" i przenoszenie mlodego czlowieka do innego kata przynioslo efekty i teraz wie ze "nie" znaczy nie. Cytrynkowa u nas na dzien dobry jest butla mleka 150ml miedzy 7-9 w zaleznosci o ktorej wstanie ok. 9 dostaje cos do podgryzienia (o ile butla byla miedzy 7-8). ok.12 jest obiad (zwykle mam cos w zamrazarce, a porcje robie takie sloiczkowe czyli ok 200g) ok.15 deser ok.18 kaszka na wodzie i miedzy 19.30-20 mleko 240ml i spac i tak non stop hahaha czasami zmieniam kolejnosc ale to zalezy akurat od tego gdzie sie znajduje i co mi np wygodniej podac godziny nie ulegaja zmianom i juz nawet mlody wie kiedy jedzonko bo sie upomina sam a to Roy-Kenneth na muzycznych zajeciach dzis ze swoja mlodsza kolezanka na dwoch fotkach
  16. my mamy ten... posluzy dosc dlugo bo po dolaczeniu jeszcze jednej czesci bedzie jak nornalny spiwor nie pamietam jak dlugo ale wystarczajaco jedyny minus to ze jest drogi VOKSI URBAN ~ Ut pĂĽ tur
  17. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    NelsonJa dzisiaj w pracy zamulam. Ja chyba fotoksiązke zrobie dziadkom pod choinkę, ale z wyborem zdjęc poczekam do urodzin. Tak się podniecam tymi urodzinami, ze już zamówiłam balony;) zrobiłam projekt zaproszeń, tylko do pasmanterii się musze wybrać;) A jak u was - jakei macie plany na roczek? jakie prezenty? U nas będa dwie imprezy - ale to dlatego, ze G rodzina oczekuje czegoinnego niż ja i moja rodzina;) U nich się siedzi przy stole pełnym żarcia i wódki i to jest imoreza raczej dla starych. Ja takiej w domu nie chce więc wymusiłam na mężu żeby jego rodzice zrobili impre po swojemu i suebie - to dlatego, że po G urodzinach rok temu i po chrzcie się nasłuchałam jak to ja nie umiem imprezy robić, bo dziadek nie miał czym wódki zagryśc / nie takei sałatki / nie takie talerze / nie tak ludzie siedzieli ........ A od mojej rodziny będzie impreza ale taka skierowana dla dzieci! Będa Szymona kuzyni (10, 4,3,3 lat) oraz "przyjaciele" 18 m i 9 m A na prezetn od dziadków chyba wspomnę że zbieramy na fotleik - bo taki co wybrałam to kosztuje 1000 zł! a teraz jesteśmy spłukani totalnie. A wy (pytam raczej mamy - tych większych chłopaków) zmieniliście już fotleiki? Mycha - co do nosidła - to jest niezdrowe dla bioder. Bo rozumiem że mówisz o takim nosidle co się dziecko nosi z przodu przodem? Pozdro sobotnie my w zmienionym foteliku juz od lipca, my mamy ten RECARO Young Sport Nelson jaki masz na oku? co do urodzin jeszcze nie myslalam,ale tez raczej impreza dzieciowa artaga6U nas nosidełko było wykorzystywane tylko na wakacjach, Wiktoria czasami na widok wózka płakała bo ciągle wózek i wózek więc czasami mąż ją nosił w nosidełku nie wiem czy to zdrowe ale jej radość bezcenna :) U nas urodziny raczej tak jak u twojego G Nelson czyli stół zastawiony rodzinka czy nim i imprezka ale to dlatego że nie mam żadnych maluchów w okolicy a z racji moich 37 lat moje koleżanki maja raczej nastolatki niż niemowlaki część jest już babciami więc jedynie wnuki wchodzą w grę :) Ale na pewno będą baloniki czapeczki dla każdego i oczywiście tort urodzinowy. Madzia Maciuś to już kawaler że hoho. Pozdrowionka i miłego weekenduA jeżeli chodzi o fotelik to my mamy już też nowy, taki raczej zwyczajny ale ważne że w miarę się można w nim ułożyć do spania Artaga moja znajoma ma dzidzie 5 miesiecy a sama ma po 40.. chodzimy razem na basen i ogolnie razem szukamy sobie zajec,co za tym idzie tez nowych znajomosci tak wiec do parku i znajomi szybko sie znajda.. z korzyscia i dla mamy i dla corki..
  18. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    MeringueMA-mmi Gorzta chcialam podawac Hanie tran zeby wzmocnic odpornisc-jakie dawki u Was zalecaja??no i moja Hana to jednak kruszynka taka w zlobku nawet 8 miesieczne dzieci sa takie jak ona,a jej rowiesnicy wieksi... Merinque ja podaje na oko lyzeczke zawsze na wieczor mychaa5Cześć Dziewczyny, tak dawno mnie tu nie było że prawie hasło zapomniałam Czytam Was regularnie, ale z czasem na odpis to już niestety gorzej - mimo że cały czas mam jedno dziecię "tylko". Moja mała rozwija się, zaczyna chodzić za rączki i ,cytując Nelson, czasami "drze japę" ;) Umie robić "kosi-kosi", dać czółko do pocałowania, stuku-puku pa-pa ale tylko wtedy jak nikt nigdzie nie wychodzi . Aaaaale co ja się ostatnio strachu najadłam. Małej wyskoczyło jakieś zaczerwienienie na ustach i oczywiście pierwsze skojarzenie matki-panikary - OPRYSZCZKA! Oglądałam to dziadostwo (to co wyskoczyło - a nie córeczkę) pod światło, ze światłem i w każdych możliwych do pozyskania w domu warunkach iiii...... czasami widziałam ryskę jakby się zadrapała a czasami jakby się pęcherzyk tworzył. No masakra. Oczywiście dziecko nieszczęśliwe totalnie że matka cały czas z okiem pod jej nosem. Oczywiście pobiegłam do apteki po środek na tzw. wszelki wypadek i oczywiście pani mgr farmacji tylko "wspomogła" mnie mówiąc na moją lekką sugestię że to może opryszczka "ojejjj" i że tylko lekarz wypisać może właściwy środek. Na szczęście widząc moją panikę spojrzała na małą i stwierdziła że to raczej nie to na szczęście. No i odpukać rzeczywiście wszystko zeszło.Uff... Rodzicielstwo czasem stresujące na maksa się robi. No i jeszcze jedno. Viosna!, kobieto zmotywowałaś mnie do wymiany co najmniej połowy mojej szafy (ubrania do wyrzucenia które niniejszym kolokwialnie przemianuję na szmaty jeszcze są u mnie w domu ale już w workach na śmieci). Normalnie się zapuściłam ostatnio, chadzam w ciążowo rozciągniętych dresach, a Ty taka elegancka... Więc jednak można, tylko jak...Jak Ty to robisz? Kiedy znajdujesz czas? A i jeszcze jedno: nosicie dzieci w nosidłach? Ja ostatnio tak z Julinkiem chodzę bo coś nie lubi w wózku siedzieć i nas ostatnio jedna pani zaczepiła żebym tak dziecka nie nosiła. No nie wiem ludzie to potrafią się wtrącać tam gdzie nie trzeba, a jak trzeba to znieczulica panuje. Madzia, gdzie Ty? Pozdrawiam i miłego weekendu Wam życzę Mycha ja nosidlo zawsze mialam przy sobie i dosyc czesto korzystalam wlasnie z podobnego powodu, ale na szczescie szybko polubil sklepowe wozki bo moj do kruszakow nie nalezy.... inna sprawa ze nosidlo do 12kg a my juz prawie dobijamy..... a ja wlasnie skonczylam zamowienie na ksiazke lo matko prawie 70 stron wyszlo, a to tylko wybrane foty, ale ciesze sie ze mam to za soba no i mam nadzieje ze wyjdzie super... ide spac... dobranoc
  19. agha910Ooopsy to chyba wracamy do punktu wyjścia ... Jak sie z tych ładnych maluchów porobia ładne i fajne nastolatki to wtedy jeszcże dodatkowo dojdzie faktor miłosno- fascynujący. I jak bym sie nie obawiała o kontakty miedzy rówieśnikami, tak reakcja taty czy mamy na " egzotyczną " dziewczynę czy chłopaka może byc różny ale wątpię zeby był strasznie negatywny. Rozmawiałam kiedyś z 17 letnim mulatem w Polsce i stwierdził krótko i na temat .... Zawsze na imprezach ma największe branie i mnóstwo kolegów którzy chcą sie ogrzać w jego świetle :). Jego mama mimo ze została wystawiona do wiatru przez jego tatę zawsze była traktowana dobrze... Owszem najpierw z duża dozą litości ale pozniej juz na zasadzie ot wyszło jak wyszło ale dziecko fajne i niczemu winne. Świat sie zmienia na szczęście. Agha oj beda chlopaki serenady pod oknem wyspiewywac Oopsy DaisyA to ja wiem że panny szaleją za mieszańcami ;)) Sama się skusiłam Bo wiecie, moja dziadek mieszka w małej mieścinie.I parę lat do tyłu sprowadziła się tam rodzinka.Tatuś ciemnoskóry,mamusia polka, dzieci ciemne .Jejku co te dzieciaki przechodziły ponoć wyzwiska , szturchanie.Teraz już spokój jest zostały zaakceptowane Oopsy no niestety ale w malych miescinach i na wsiach gdzie wszyscy sie znaja a nawet wiedza co sasiad ma w lodowce to jeszcze dlugo sie nie zmieni hej dziewczyny... My po udanym urlopie na polnocy norwegii. pogoda dopisala- nawet opalona wrocilam ostatnio troche zamieszania mialam z przygotowaniami do urodzin meza i malo co przy kompie siedzialam teraz dopadlo mnie chorobsko... Cinus nie martw sie da niunius rade... moj ma niby 9 miesiecy a juz mowi ha det, co oznacza czesc na odejscie. Emaran zdrowka dla Ani dzielnej dziewczynki
  20. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    gdzie wy sie wszystkie podziewacie??? jak ja mam chwile to na forum cisza... chociaz najchetniej to bym zlapala komara,ale z mlodym nie ma szans.. moze pozniej tesciowka wpadnie to z nim posiedzi... no i wrzucam dwie fotki ... cukiernikiem nie bede (tzn. nie z takim czasem jakim dysponowalam), ale suprajs sie udal
  21. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Madzia super wygladasz ;-))) Hej dziewczyny My chorzy tzn. ja i Jasiek mlody walczy tylko z katarem. Na basenie zaproponowali nam zajecia z dziecmi miedzy 1-2 rokiem.* Urodzinki minely. Zjedlismy obiad w greckiej restauracji a potem do domu na torta. Mialam 45 minut na przygotowanie masy i zrobienie calej reszty (oprocz biszkoptu ten mialam gotowy) i najwazniejsze sprzatniecie zeby nie bylo sladu zbrodni, ale.... dalam rade (nie zycze takiego stresa). W kazdym badz razie niespodzianka sie udala i nawet tort byl pycha hehehe* A teraz wlasnie okopujemy sofe ja jedna czesc Jasiek druga a mlody zasuwa i sprawdza co moze zbroic.*
  22. Migotka my nie uzywamy nic i specjalnie leje mu wode na oczka zeby od poczatku go oswojac i nawet taka zabawe mielismy dzis na basenie zeby lac wode na glowke wlasnie w tym samym celu...
  23. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Migotka5Ma-mmi zostań moja zona!Ty jesteś Zona jak marzenie!Co sie dziwić,ze on Ci tyle dobrego daje i jego mama.Pozytywna energia zawsze wraca i Ty jesteś tego przykładem! Swoją droga i ja bym zaplakala ze szczęścia gdybym dostała na urodziny i-pad'aNelson co to jest trzydniowka?Caly czas o niej słyszę ale ni hoho co to? A czy ja mówiłam,ze Adas raczkuje?!Super tzn,ze sie mu mózg rozwinie jeszcze lepiej;) A ja dzis na aqua aerobic'u byłam.Sie wyszalalam.Jutro tez Ide:jezor: rozumiem, ze to zona to tak w ramach urozmaicenia he he he. no no zobaczymy jak maz sie postara na moje... tym razem nie jecze co piec minut, a w zasadzie to o czym marzylam dostalam w zeszlym roku jedno na urodziny drugie pod choinke tak wiec jakis specjalnych wymagan nie mam zostawiam mu cale pole do popisu Migotka ipad to duzy iphone nie poreczne to jak nic choc prezentuje sie piknie no i ekran jak to z przekasem malz moj mowi co sobie bede oczy wytrzeszczal na iphonie jak mam ipada
  24. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Hej dziewczyny Migotka super foty, a to oznacza udany urlop ;-))) Merinque nie ma problema (jak to mawia moj maz), ale szczerze mowiac na Twoim miejscu wybralabym cos innego (tesciowa ma i jak dla mnie ciut skomplikowany, gdzie ja raczej spec (amator) do gadzetow jestem.* Gosia dzieki za cynk obadam okolice.* Viosna przylaczam sie do komplementow -slicznie sie prezentujecie.* A my po weekendzie na campingu tam tez swietowalismy urodziny meza bo jutro to raczej tort (Uwaga! Ktory mam zamiar sama zrobic) na szybko. Maz pracuje do 16 potem pracuje ja- tak wiec wykorzystalismy weekend.* Tak wiec jak juz mlodego polozylismy spac to wreczylam mezowi karton -widok tekturowego iPad'a rozbawil go nie milosiernie wiadomosc na nim ze prezent czeka w sypialni tak wiec udalismy sie do sypialni a tam (robiona na szybko) ramka z rodzinna fotka. Wrocilismy do salonu gdzie ja w miedzy czasie i niezauwazenie skoczylam do sypialni i z obu kolder uformowalam serce a nim ulozylam wymarzonego iPad'a. Po powrocie wyslalam meza po aparat i wiecie co? Nawet nie spojrzal w strone sypialni tak wiec podstepnie wyslalam go do sypialni po darowana ramke ze niby chce zrobic mu fote z prezentami no i.............. rozczulilam meza do lez bo nie spodziewal sie ze go dostanie.* No i my od wczoraj zakatarzeni przypisuje to kolejnym zebom (oby). Dzis bylismy na pomiarach i tak mierzymy 80 cm i wazymy 11,830 no i na basen tez mamy normalnie isc jesli bedzie to tylko katar. * Nocke z tego powodu mialam nieciekawa co prawda Bylam tylko dwa razy u niego, ale slyszalam go co jakis czas w angel care. Mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej bo jutro dlugi dzien.*
  25. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    to moje kartonowe dzielo i uciekam musze wziac szawera troche ogarnac i spakowac pare rzeczy na camping
×
×
  • Dodaj nową pozycję...