
katarzyna1234
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katarzyna1234
-
Witam! Ech…mam już dosyć tej choroby.Idę zaraz do apteki po jakieś krople do ucha bo już szlak mnie trafia.Mam nadzieję że mi poleci jakieś które nie zagrożą dziecku… żabol22 tak to już jest że jak nie urok to sraczka.Jak się zacznie cos walić to się po kolei wszystko pierniczy.U mnie też tak było przez kilka miesięcy.Na szczęście twojej mamie nic nie jest. Widzę że nie tylko ja lubię taką pozycję do spania…:) Królik też zakładam nogę na mojego męża a szczególnie jak chce sobie ogrzać to wkładam swoje stopy między jego nogi hihihi… Ja mam złe skojarzenia co do PKO…
-
Hej! To prenatal niebierze się codziennie?
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
MałyHipek widziałam że FEMIBION dużo zawiera tych witamin dlatego też chciałam taki sumplement diety który dostarczy mi wszystkich niezbędnych witamin w ciąży.Co do usg to szczerze mówiąc nieorientuje się ile i kiedy powinno być usg ale mi robił na każdej wizycie więc dlatego teraz powiedział że sobie darujemy.Ale mam nadzieję że przy następnej wizycie mi zrobi... Żałuję że od początku nie poszłam prywatnie... Królik może znajdziesz lepszą ofertę z lepszą lokalizacją jak się niepróbuje to się nie ma:)Powodzenia w poszukiwaniach. No a ja pokłóciłam się właśnie z mężem przez tel.Jezu jak ja nienawidzę takich sytuacji...Znowu zaczyna popijać piwa.A już dłuższy czas był spokój.Jak tata z nim jeździł do pracy to był spokój a gdy taty zabrakło (wziął sobie wolne żeby skończyć robotę dorywczą) to zaczyna się na nowo.No paranoja!Czuję że znowu się z nim pokłócę jak wróci.A niech idzie w pizdu i mnie niedrażni...Czasami mam chęć spakowac się i wyprowadzić do rodziców... -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam środowo! Nadal walczę z chorobą.Mam nadzieję że szybko mi minie bo ja już nie mam siły walczyć z nią.Wczoraj mój mąż nasmarował mnie maścią kamforową i chyba trochę pomogła bo w nocy zaczęło mi spływać z zatok lepiej oddychałam no i przespałam całą noc... Mamusia22 widzisz nie taki straszny diabel:)Dobrze że jesteś zadowolona z wizyty.A o reakcję rodzinki się nie mart będzie dobrze... MałyHipek dzienx za priva a ten ginekolog jest na kasę ale tak się zastanawiam czy czasem niezmienić go na jakiegoś innego bo dla mnie to w jaki sposób on leczy to dla mnie nie jest leczenie...Na odpierdziel robi te wizyty. Co do witamin mam rozumieć że można je bez problemu kupić bez zalecenia lekarza?Bo wczoraj mój lekarz pytał się mnie czy ja biorę witaminy (powiedziałam że tak ale chodziło mi o witaminy w jedzeniu) i czy biorę witaminę + ale tego to już nie wiem co to za witamina.Dlatego też martwię się że za mało tych witamin sobie dostarczam bo jest okres zimowy więc niektóre są niedostępne...A jeszcze dostałam od koleżanki (która była w ciąży) witaminy o nazwie FEMIBION i tu na opakowaniu pisze poprzednia nazwa FEMINATAL N to chyba ten o którym właśnie wspomniała asiorek352.Ale szczerze mówiąc boje się brać jakiekolwiek bez zalecenia lekarza… -
Witam środowo! Nadal walczę z chorobą.Mam nadzieję że szybko mi minie bo ja już nie mam siły walczyć z nią.Wczoraj mój mąż nasmarował mnie maścią kamforową i chyba trochę pomogła bo w nocy zaczęło mi spływać z zatok lepiej oddychałam no i przespałam całą noc... franti też czasami jak się położę na brzuch mała kopie tak jakby dawała znak że jej niewygodnie albo nie podoba jej się to… asiorek352 no widzisz jaka ja jestem przewidująca hehehe:)Też nie mogę się doczekać porodu ale u mnie to jeszcze trochę potrwa.Co do kredytu to cos chyba się ruszyło.Mój mąż wczoraj mówił że dzwonił do niego prawnik KRUKA i oczywiście zaczął go straszyć ale mój mąż się nie dał i też go zaczął straszyć paragrafami a ten prawnik zdębiał i sam już nie wiedział co powiedzieć.Powiem wam szczerze że to oni coś namieszali i może okazać się że to mój mąż jest poszkodowany i że to oni będą mu płacić odszkodowanie a nie on im jakieś zmyślone kwoty.Po rozmowie męża z prawnikiem stwierdziliśmy że oni sami nie wiedzą co mają i na czym stoją więc jak to mój mąż powiedział do niego żeby najpierw zobaczył czym dysponuje i dogadał się z PKO o co konkretnie im chodzi bo każdy co innego mówi…Chcą się sądzić to proszę bardzo.Myślą że znaleźli jakiegoś osła który grzecznie im w ciągu 7 dni da do ręki całą kwotę a oni po czasie znowu zrobią to samo.Mój mąż powiedział że i tak bez sprawy cywilnej się nieobędzie.Nio i zobaczymy co to z tego wyniknie.Mam nadzieję że to się rozstrzygnie pozytywnie dla nas bo wszystkie włosy mi wypadną z tych nerwów… Co do macierzyńskiego to za bardzo nie orientuje się w tym (sama pytałam mamę ile dni przypada ale ona powiedziała że musi zapytać współpracownicę która się tym zajmuje) ale wydaje mi się że to jest tak że ten urlop przypada każdemu kto pracuje o ile jego żona nie brała takiego urlopu… Co do witamin mam rozumieć że można je bez problemu kupić bez zalecenia lekarza?Bo wczoraj mój lekarz pytał się mnie czy ja biorę witaminy (powiedziałam że tak ale chodziło mi o witaminy w jedzeniu) i czy biorę witaminę + ale tego to już nie wiem co to za witamina.Dlatego też martwię się że za mało tych witamin sobie dostarczam bo jest okres zimowy więc niektóre są niedostępne...A jeszcze dostałam od koleżanki (która była w ciąży) witaminy o nazwie FEMIBION i tu na opakowaniu pisze poprzednia nazwa FEMINATAL N to chyba ten o którym właśnie wspomniała asiorek352.Ale szczerze mówiąc boje się brać jakiekolwiek bez zalecenia lekarza…
-
Witam środowo! Nadal walczę z chorobą.Mam nadzieję że szybko mi minie bo ja już nie mam siły walczyć z nią.Wczoraj mój mąż nasmarował mnie maścią kamforową i chyba trochę pomogła bo w nocy zaczęło mi spływać z zatok lepiej oddychałam no i przespałam całą noc... Aniołku wiem co to znaczy stracić psa ulubieńca domu.Mój ojciec tez ostatnio został zmuszony uśpic moją suczkę którą zostawiłam w rodzinnym domu.Nawet ostatnio w weekend ją wspominałam z rodzicami którzy na początku byli bardzo przeciwni jak przyniosłam ją do domu.Trochę dziwnie dla mnie to zabrzmiało jak ją wspominaliśmy bo poczułam jakbyśmy wspominali jakiegoś człowieka który zmarł ale jak była szczeniakiem to naprawdę traktowałam ją jak swoje dziecko no i była bardzo mądra i sprytna... Co do witamin mam rozumieć że mozna je bez problemu kupić bez zalecenia lekarza?Bo wczoraj mój lekarz pytał się mnie czy ja biorę witaminy (powiedziałam że tak ale chodziło mi o witaminy w jedzeniu) i czy biorę witaminę + ale tego to już nie wiem co to za witamina.Dlatego tez martwie się że za mało tych witamin sobie dostarczam bo jest okres zimowy więc niektóre są niedostępne...
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
katarzyna1234 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Witam środowo! Ja walcze z chorobą.Mam nadzieję że długo to nie potrwa bo juz mam dosyć tej męczarni.Ja współczuje kobietą które są chore podczas porodu... -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Aaaa...mam pytanko czy bierzecie jakieś witaminy w teraz w czesie ciąży?Bo ja się martwię że za mało mam w sobie witamin bo oprócz tego co jem niezażywam doustnie żadnych witamin. -
Aaaa...i mam pytanko.Czy bierzecie jakieś witaminy teraz w czesie ciąży?Bo ja się martwię że za mało mam w sobie witamin bo oprócz tego co jem niezażywam doustnie żadnych witamin.
-
małgosia77 dziękuję za podpowiedź że ja też wczesniej na to niewpadłam... karoll@ to dobrze że ci zmierzył wkońcu.Ja niestety niejestem zadowolona z dzisiejszej wizyty i wogóle z tego lekarza i też najchętniej bym zmieniła ale nielubie tak latać z kwiatka na kwiatek... Mam pytanko czy bierzecie jakieś witaminy w teraz w czesie ciąży?Bo ja się martwię że za mało mam w sobie witamin bo oprócz tego co jem niezażywam doustnie żadnych witamin.
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam! Ja dziś po wizycie.Trwała ona zaledwie 5 min ech…Chyba mu się gdzieś spieszyło bo na odpierdziel była ta wizyta i na dodatek jeszcze pytał się mnie czy chce żeby mnie zbadał no paranoja!Myślałam że zobaczę dziś moje dzidzi na usg ale niestety usg niebyło:(Badania wyszły dobrze bo jak on to powiedział: nie mam do czego się przyczepić.Więc chyba jest wszystko porządku ale ja się nastawiłam na zobaczenie mojej dzidzi…:(Na dodatek rozchorowałam się i pytałam się czy mogę jakieś leki brać a on powiedział że wszystko mogę.Mimo tego mam obawy co do wzięcia jakichkolwiek leków bo jakoś mu nie ufam…Piję teraz mleczko z miodem i masłem więc mam nadzieję że szybko się wykuruję… Następną wizytę mam dopiero w nowym roku (3stycznia) więc mam nadzieję że zrobi mi usg chociażby dlatego że już będzie bliżej porodu… oby Laura tak wiem że on nie ma zielonego pojęcia o tym ale to jest denerwujące takie gadanie szczególnie że wiedziałam że on jest pijany.Zawsze jak siedziałam w domu to mnie ganiał żebym coś robiła cały czas tylko nie siedziała.Masz rację nieprzyjemne uczucie jak twardnieje brzuch.Ale mnie gnębi ten ból w pachwinach tak jak dziś.Niby nic nie dźwignęłam tylko tyle że pojechałam do lekarza no i do kilku sklepów i powrotem do domu i już ledwo doszłam.A jeszcze jak posiedziałam trochę to już myślałam że nie wstanę tak mnie bolało przy wstawaniu.Jak siedzę to mnie nie boli.Więc podejrzewam że to od chodzenia bo od czego innego?Tak masz rację jakoś dłuży mi się ta ciąża…Nio to miałaś fajny poród przynajmniej mogłaś liczyć na męża.A ja?Ja jak myslę że kiedyś zacznę rodzić to mnie panika ogarnia a jeszcze jak zostanę sama w domu to już w ogóle mnie strach ogarnia.A na dodatek tu nie ma zasięgu więc stwierdziłam że jakby mój mąż był w domu ale tego nie da się przewidzieć więc chyba pojadę do rodziców jak będzie się zbliżał termin porodu.Tam chociaż blisko jest ośrodek z którego mogliby wysłać karetkę… Mamusia22 teraz i ja jestem chora:(Mam już dosyć tej choroby.Najgorsze jest to że trzeba uważać co się bierze żeby dziecku nie zaszkodzić a mój lekarz t.j wspomniałam wyżej powiedział że mogę wszystko brać.Nawet nie miał żadnych zastrzeżeń.Co do twojej rodziny to powiem ci szczerze że byłam w podobnej sytuacji.Przy pierwszej ciąży (jeszcze przed ślubem) jak się dowiedziałam że jestem w ciąży siedziałam z rodziną mojego obecnego męża i ryczałam a oni się śmieli ze mnie…Fakt faktem rodzice niebyli zadowoleni moją nieplanowaną ciążą no i bali się że zostanę sama z dzieckiem.Kiedy wróciłam z którejś wizyty z płaczem od ginekologa i powiedziałam im że prawdopodobnie ciąża jest martwa widziałam na ich twarzach że sami się tym przejęli.Co do mojego ślubu tez byli przeciwni szczególnie jak poznali całą prawdę o moim aktualnym mężu.Natomiast teraz przy drugiej ciąży moja mamita się bardzo cieszy a ojciec na początku miał dystans ale teraz widzę że już chyba się zaczyna przyzwyczajać i cieszyć że zostanie w końcu dziadkiem.Z moimi siorami to nie utrzymuję zbyt dobrego kontaktu więc nawet nie interesuje mnie to co one o tym myślą chociaż wiem że są z inne epoki i że inaczej by sobie ułożyły życie ale ostatnio słyszałam jak najstarsza siora się pytała mamity jak się czuje czy już mam duży brzuch itp więc chyba trochę ją to interesuje.Natomiast jeśli chodzi o babcie to ta co byłam jej oczkiem w głowie odwróciła się odemnie natomiast druga babcia z którą rzadko się widywałam nie może się nacieszyć moim szczęściem.Ostatnio doszłam do wniosku że to ma się charakterem bo ta babcia co się odwróciła odemnie to mama mojego taty który tez właśnie trzymał się na dystans od tematu mojej ciąży a ta druga babcia to mama mojej mamy która by serce za kogoś oddała tak jak i moja mamita więc wszystko się kumuluje hehehe…Tak samo podejrzewam że będzie w twoim przypadku.Ważne żebyś ty była szczęśliwa a inny prędzej czy później zaakceptują twoją decyzję i zobaczysz że wszystko się ułoży.Szczególnie że 22lat to nie jest mało w porównaniu do 13-15.A jeszcze jak się dziecko urodzi to będzie ich oczkiem w głowie. Daj znać jak po wizycie. bozena222 ja chyba opisywałam swoje przeżycie z piątku co do glukozy.Mi kazała pielęgniarka samej sobie rozpuścić w 2/3 kubka wody z dystrybutora.A że nie mogłam odkręcić ciepłej wody nalałam zimnej no i mi zastygła i zrobiła się jak kamień.Na szczęście jakaś pani mi poradziła żebym wylała tą wodę i zalała gorącą i tak też zrobiłam a potem 15min mordowałam się żeby ją plastikową łyżeczką rozkruszyć…Nie wiem czy tak się stało przez to że nalałam zimnej wody ale ja ci radzę rozpuścić od razu w ciepłej wodzie i od razu ja wymieszać żeby ci się nie zrobiła jak kamień tak jak mi. A tak właściwie wiecie jak wstawić zdjątko pod swoim Nickiem?Bo ja siedzę kombinuję i chyba za głupia jestem do tego…:PA chciałam się swoim brzuszkiem pochwalić…:) Ide się chyba położyć bo źle się czuję.Ledwo oddycham i głowa mi pęka i jakieś wypieki mam.Mam nadzieję że nie mam gorączki... -
Witam! Ja dziś po wizycie.Trwała ona zaledwie 5 min ech…Chyba mu się gdzieś spieszyło bo na odpierdziel była ta wizyta i na dodatek jeszcze pytał się mnie czy chce żeby mnie zbadał no paranoja!Myślałam że zobaczę dziś moje dzidzi na usg ale niestety usg niebyło:(Badania wyszły dobrze bo jak on to powiedział: nie mam do czego się przyczepić.Więc chyba jest wszystko porządku ale ja się nastawiłam na zobaczenie mojej dzidzi…:(Na dodatek rozchorowałam się i pytałam się czy mogę jakieś leki brać a on powiedział że wszystko mogę.Mimo tego mam obawy co do wzięcia jakichkolwiek leków bo jakoś mu nie ufam…Piję teraz mleczko z miodem i masłem więc mam nadzieję że szybko się wykuruję… Następną wizytę mam dopiero w nowym roku (3stycznia) więc mam nadzieję że zrobi mi usg chociażby dlatego że już będzie bliżej porodu… czaroha898 wczoraj gdy wróciłam do domu mój mąż nawet buzi mi nie dał.Tak się wkurzyłam że olałam go i przyszłam do domu bo on miał zajęcie na podwórku.Po jakimś czasie sam przyszedł do mnie i chyba naprawdę się stęsknił bo przytulił mnie z całych sił a ja już byłam szczęśliwa hehehe… Potem go chciałam pocałować ale on się odsuwał bo powiedział że mu ochotkę robię na co nieco hihihi…(trochę go wypościłam).Tak w ogóle to nauczyłam go że jak wychodzi rano do pracy daje mi buziaka i jak przychodzi z pracy tez mi daje buziaka a jeśli mi nie da to focha strzelam i wtedy robi wszystko żebym przestała się gniewać (taki podstęp mały) hehehe…Też Nielubię się narzucać więc wolę jak on przychodzi do mnie niż ja do niego.Dobra jestem agenciara:P Czasami zrobię wszystko żeby tylko się mną zainteresował nawet jak jest zmęczony… Śliczne te ubranka.Kurcze każdy już kompletuje wszystko a ja stoję w miejscu i nawet nie wiem za co mam się wziąć…A co do brzusia to fajny ten twój brzusio. asiorek352 mi też przed zajściem w ciążę siło się często że urodziłam czy też jak już opiekowałam się swoim dzieckiem ale nigdy nie widziałam twarzy ani płci.Słyszałam że oznacza to iż bardzo pragnę mieć dziecko natomiast w twoim przypadku możliwe że oznacza to iż nie możesz się doczekać porodu… Królik nie nic nowego nie wiemy.Mąż wysłał pismo i wczoraj dostał dwa takie esy o dwóch różnych nr iż sprawa została wysłana do sądu dnia 25.11.2011r.Paranoja!Albo się przestraszyli albo sami niewiedzą co piszą i co robią… Co do mężów to ja nie narzekam na mojego męża mogę liczyć na jego pomoc więc i mam nadzieję że tak będzie też w przypadku dziecka chociażby dlatego że już planował sobie wziąć tacieżyński jak urodzę… franti tego to nie słyszałam że powinno się spać tylko na lewym boku.Za to ja niemogę się odzwyczaić od spania na brzuchu i też niemogę spać w nocy a teraz jeszcze na dodatek ten katar… Idę się chyba połozyć bo kiepsko się czuję i nogi mam lodowate...
-
Witam! Ja dziś po wizycie.Trwała ona zaledwie 5 min ech…Chyba mu się gdzieś spieszyło bo na odpierdziel była ta wizyta i na dodatek jeszcze pytał się mnie czy chce żeby mnie zbadał no paranoja!Myślałam że zobaczę dziś moje dzidzi na usg ale niestety usg niebyło:(Badania wyszły dobrze bo jak on to powiedział: nie mam do czego się przyczepić.Więc chyba jest wszystko porządku ale ja się nastawiłam na zobaczenie mojej dzidzi…:(Na dodatek rozchorowałam się i pytałam się czy mogę jakieś leki brać a on powiedział że wszystko mogę.Mimo tego mam obawy co do wzięcia jakichkolwiek leków bo jakoś mu nie ufam…Piję teraz mleczko z miodem i masłem więc mam nadzieję że szybko się wykuruję… Następną wizytę mam dopiero w nowym roku (3stycznia) więc mam nadzieję że zrobi mi usg chociażby dlatego że już będzie bliżej porodu… Aniołek Łysego mój mąż pracuje w tyg więc musiałby po fajrancie to robić a wtedy nie zajmie to jednego dnia szczególnie że są 4 pomieszczenia do remontu no i w dodatku w dzień się nie pali dopiero jak mój mąż wraca z pracy to rozpala.Znowu w weekendy też pracuje dorywczo ech…Mam tylko nadzięję że się wyrobi przed narodzinami dziecka… Madzina nio mam nadzieję że jeszcze mi podrośnie.Tak jak moja mamitka powiedziała że mi poszło w biodra i tyłek więc możliwe że mam dlatego taki mały.Chociaż ostatnio zauważyłam że jak mam goły brzuszek to nie jest wcale taki mały może to zależy od ubioru… A tak właściwie wiecie jak wstawić zdjątko pod swoim Nickiem?Bo ja siedzę kombinuję i chyba za głupia jestem do tego…:P
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
katarzyna1234 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Fakt klimat świąteczny jest fajny ale te prezenty...Kupe kasy idzie na święta a trwają tylko kilka dni... -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam! oby Laura gdzie pryyyyy...ja jeszcze nie mogę urodzić jeszcze za wcześnie.Tak jak moja mama mówiła że w ciąży co i rusz będzie mnie bolało coś i teraz że będzie coraz gorzej.Nawet już odczuwam trudności ciążowe w niektórych rzeczach.Nie wiem czym to się ma bo jak jestem na codzień u teściów to też się ruszam i nieczułam się tak zmęczona a tutaj chyba za duzo w ruchu byłam za bardzo aktywna bo jeszcze taka zmęczona to nigdy niebyłam.Nio ale musiałam odwiedzić znajomych no i do kościółka iść.Mój ojciec mnie tylko troszkę wkurzył wczoraj bo zwrócił mi uwagę że powinnam więcej się ruszać dla swojego dobra i dziecka.Że powiinam z samego rana wokół domu się przebiec liście pozagrabiać itp.Pijany był i to chyba pod wpływem alkoholu mi powiedział. Martwią mnie jeszcze kłucia w brzuchu które pojawiają się od czasu do czasu.Tak jak dziś w nocy coś zaczęło mnie kłuć w brzuchu a ja wpadłam odrazu w panikę że coś się dzieje bo nieczułam ruchów.A ból był potworny aż się przebudziłam.Dzidzia się rusza więc chyba wszystko jest wporządku.Najwyżej zapytam lekarza jutro o te bóle...:) Dziś już wracam do domu szybko minął weekend.Jutro mam wizytę u ginekologa i mam stresa jak mi wyszły badania bo śniło mi się że niewyszły mi badania i musiałam je powtarzać... -
Witam! czroha898 to dobrze że z twoimi chłopakami wszystko wporządku.Ciekawe co u mnie jutro pan doktor powie.Tak myślałam że to są typowe bóle ciążowe tak jak moja znajoma mówiła która była w ciąży.Nio ale znowu mnie marwi kłócie które od czasu do czasu pojawia się w nocy w brzuchu i nie wiem co to jest czy to są skurcze jakieś.Muszę zapytać jutro lekarza.Mój mąż właśnie ostatnio jak mu mówiłam że mnie boli to kazał mi pod prysznic iść bo podobno wtedy mięśnie się rozluźniają.Co do siedzenia w domu to mam podobnie.Z tym że ja lubię leniuchować a jak czegoś nie zrobię to mam potem wyrzuty sumienia.Teraz byłam cały weekend u rodziców więc a to tu poszłam a to tam a to trochę mamie się wyżaliłam i mi zleciało a tak to siedzę sama w domu całymi dniami a gdy mąż wraca do domu też jest zmęczony i przeważnie kładzie się i ogląda TV a jak coś mówię do niego to udaje że nie słyszy ech....Teraz też od piątku się nie widzieliśmy wróci pewnie zmęczony i będzie tylko marudził że go to boli że go tamto boli że jest śpiący i się nie nacieszę nim a ja się tak bardzo stęskniłam...Niedługo trza będzie porządki świąteczne robić więc będzie zajęcie ale jak to moja mama mówiła nie przemęczaj się pogoń trochę męża hehehe...ach ta mama ona najchętniej by wszystko za mnie zrobiła...
-
Witam! karoll@ najlepiej coś wychodzi nie planowwanego z nienacka.Nas też czeka malowanie ale nie wiem w sumie czy jest sens teraz się brać za to bo zimno już jest.No ale z drugiej str jak dziecko się urodzi i przyjdzie do nas kontrola to na pewno się czepną że tak brudno jest a teście nie odnawiali tego odkąd tam mieszkają czyli 10lat więc możecie sobie wyobrazić jaki tam syf jest w niektórych kątach... Też mam jutro wizytę u ginekologa i mam stresa jak tam mi badania wyszły no i w ogóle czy dzidzia dobrze się rozwija bo ostatnio (dziś też) w nocy mam kłucia w brzuchu i nie wiem co to jest chyba jakieś skurcze ale boli jak cholera...Wiesz dziwne że nie mierzy ci dziecka u mnie za każdym razem mierzy.Ale to dlatego że u mnie pomiędzy miesiącami a rozmiarami dziecka jest 3tyg różnicy.Nio ale pewnie że go przyciśnij żeby w końcu zmierzył...
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
katarzyna1234 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
W tym roku krótkie będą święta.Więcej przygotowań niż samych świąt...Ja na szczęście niemam żadnego problemu z prezentami bo ich nierobimy.Ale za to problem jest gdzie spędzimy święta... -
Chyba te zwyczaje juz minęły.Pamiętam te różne wróżby andrzejkowe która pierwsza wyjdzie za mąż hehehe...
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Aaaa.. i jeszcze zapomniałam dodać że wesele nam się szykuje ale to dopiero za rok...:) -
Szczególnie że zdrobniale PATI tez ładnie brzmi no i pasuje imię do nazwiska skrót PP...:)
-
A mi sie podoba PATRYCJA i chyba zostanę przy tym imieniu dla dziecka:)
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
katarzyna1234 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam! Od wczoraj mam okropny ból pachwin że nie mogę chodzić i coś mnie uciska w podbrzusiu. Mam nadzieję że to nic poważnego.Na szczęście jestem u rodziców i moja mamita mnie oszczędza hehehe...Wczoraj byłam na plotach.Umówiłam się z jedna psiapsiółką a zrobiło się nas 5.Oj wygadałam się za wszystkie czasy...Jedna z nich podpowiedziała mi że ona też miała takie bóle w pachwinach jak jej brzuch lądował na dół.Ale czy u mnie by było to samo?Muszę się z nią jeszcze umówić pogadać bo nie miałyśmy za bardzo czasu (bo późno dołączyła do nas) i zapytać ja o kilka rzeczy szczególnie że sama mi proponowała pomoc w razie jakiś pytań... Niby że późno wróciłam do domu z plotek to jeszcze pogawędziłam z rodzicami (wyżaliłam się im) pomimo tego że już leżeli na łóżku.Opowiedziałam tacie historyjkę z kłótni mojej pomiędzy żoną szwagra a mój tata w szoku był co ona wyprawia i przyznał mi rację że prawidłowo postąpiłam.Jak on powiedział żebym pokazała pazurki i pyskowała ile się da hehehe... Powiedziałam mamie że ustaliliśmy z moim mężem że po tej kłótni mojej z jego szwagierką zaczniemy komletować swoje rzeczy i stwierdziliśmy że najpierw potrzebne nam będzie żelazko i deska do prasowania jak dzidzi się urodzi więc powiedziałam mamie że jak ma nam robić jakieś prezenty to żeby cos w tym stylu nam kupywała.No i prawdopodobnie żelazko będziemy mieli za darmo bo moja mam zbiera znaczy za zakupy w sklepie które można później (w odpowiedzniej ilości) wymienić na różne rzeczy m.in. żelazko które ma 250 pkt a moja mama ma ponad 300 więc poprosiłam ją żeby wymieniła dla mnie:) bozena22 potwierdzenia to ma tylko na pasku że mu potrącali z wypłaty bo on nie płacił tego przelewem tylko przez komornika.Pewnie że pieniądze nie mogły tak po prostu zaginąć.Gdzieś musiały się podziać tylko gdzie?Możliwe że ten komornik mu zwędził. Wczoraj znalazłam nr tel do powiatowego rzecznika konsumentów i mama miała zadzwonić i umówić mojego męża na spotkanie.Ale wczoraj jak z nim gadałam to mówił że rozmawiał (chyba z prawnikiem) i poradził mu że ma wysyłać jak na razie same pisma a jak one nic nie dadzą?Nawet nie będą ich czytać a już nie wspomnę o wysyłaniu odp? Naprawdę mam nadzieję że to się wyjaśni i że nie będzie musiał spłacać tego długo od początku bo normalnie się wścieknę... MałyHipek nie źle robią z ludzi matołów.Tak jak moja mama powiedziała normalnie żerują na ludziach... Też mam usg na każdej wizycie ale krótkie. Ps:ale tata mi zrobił teraz suprajsa.Dostałam od niego 500zł (powiedział że to z okazji wczorajszych imienin o których niewiedział hehehe) kiedy on nigdy mi nawet złotówki nie dał...Chyba dlatego że podcięty jest bo jak byłam mała i był zawsze podcięty to coś tam zawsze skrobnął...:)Ale w szoku jestem nawet nie macie pojęcia jakim.Musze się uszczypnąć czy to nie sen... -
Witam! Od wczoraj mam okropny ból pachwin że nie mogę chodzić i coś mnie uciska w podbrzusiu. Mam nadzieję że to nic poważnego.Na szczęście jestem u rodziców i moja mamita mnie oszczędza hehehe...Wczoraj byłam na plotach.Umówiłam się z jedna psiapsiółką a zrobiło się nas 5.Oj wygadałam się za wszystkie czasy...Jedna z nich podpowiedziała mi że ona też miała takie bóle w pachwinach jak jej brzuch lądował na dół.Ale czy u mnie by było to samo?Muszę się z nią jeszcze umówić pogadać bo nie miałyśmy za bardzo czasu (bo późno dołączyła do nas) i zapytać ja o kilka rzeczy szczególnie że sama mi proponowała pomoc w razie jakiś pytań... Niby że późno wróciłam do domu z plotek to jeszcze pogawędziłam z rodzicami (wyżaliłam się im) pomimo tego że już leżeli na łóżku.Opowiedziałam tacie historyjkę z kłótni mojej pomiędzy żoną szwagra a mój tata w szoku był co ona wyprawia i przyznał mi rację że prawidłowo postąpiłam.Jak on powiedział żebym pokazała pazurki i pyskowała ile się da hehehe... Królik właśnie wczoraj znalazłam nr tel do powiatowego rzecznika konsumentów i mama miała zadzwonić i umówić mojego męża na spotkanie.Ale wczoraj jak z nim gadałam to mówił że rozmawiał (chyba z prawnikiem) i poradził mu że ma wysyłać jak na razie same pisma a jak one nic niedadz?Nawet nie będą ich czytać a już nie wspomnę o wysyłaniu odp?A potwierdzenia to ma tylko na pasku że mu potrącali z wypłaty bo on niepłacił tego przelewem tylko przez komornika.Pewnie że pieniądze nie mogły tak po prostu zaginąć.Gdzieś musiły się podziać tylko gdzie?Możliwe że ten komornik mu zwędził.Dokładnie masz rację że to nie nasz problem że wysłali pismo nie na ten adres ale to już tak jest że urzędnik zrobi błąd a zwykły człowiek za to musi zapłacić... No właśnie ja tez się zdziwiłam jak mi kazała samej sobie rozpuścić i na dodatek w wodzie z dystrybutora a nie przegotowanej.Mam nadzieję że nie będę musiała powtarzać tego badania...
-
Witam! Od wczoraj mam okropny ból pachwin że nie mogę chodzić i coś mnie uciska w podbrzusiu. Mam nadzieję że to nic poważnego... Madzina dziękuję za odp i za pocieszenie.Kamień mi z serca spadł.Mam nadzieję że nie urodzi się zbyt wcześnie i że urodzi się zdrowe pomimo wagi bo wielkość mojego brzuszka też mnie martwi... anika tak masz rację nasze daty porodu są podobne a to czy urodzimy w tym samym czasie to już od naszych maleństw zależy...:)