siupka

Magart - lapisowanie :) Tak tak, pisalas :) Powodzenia. My idziemy za tydzien. Kacper tez lata jak szalony, i o wszystko sie uderza. Heh. My zaraz zbieramy sie do rodzicow. Kacper na nocke zostaje.

Magart - danonki kupowalismy rzadko, ale lekarka nam powiedziala ze to sa najslodsze serki... rozne kupujemy. Bakusie itp. Dzieki za info... Bo jeszcze niedawno nie szlo kupic Pepti bez recepty. Jesli chodzi o mowe, to Kacper tez nie mowi zdan. Tylko baba, mama, tata, papa, pupa, papu, am am, dziadzia, ola, ania, aga, jola, ciocia, z dluzszych to tylko baba jola, mama i tata. Wiecej to wlasnie wyrazy ale nie chce laczyc jeszcze.... Dzis u nas chrzestni Kacpra byli.. Posiedzieli troche, winko wypilismy i pojechali. Kacper do 22 latal jak szalony. Zawsze jak ktos przyjedzie to jest wniebowziety i lata jak opetany :) i o spaniu wtedy ani mowy he

No staraja sie widac... Dajmy im z pare dni i wtedy jak sie nic nie zmieni, to przejdziemy. Ja juz bylabym sklonna tak jak aguska mowila przejsc na inne forum?? Ja na facebooku mam konto, ale nie umiem nic kompletnie robic tam. Ale np. Annnia nie chce przejsc na fb i co tak ja zostawimy? ;/ Tez nie chce z Wami stracic kontaktu dziewczyny... A ja sie pytalam o to mleko, bo wczoraj zaliczylismy wizyte u alergologa. I jestem przerazona. Niby lekarz najlepszy.. tak twierdza, ok. Mleka nam juz nie przepisala. Mamy od tak przestac mu dawac. No jasne. Kacper dzis mi w nocy wyl doslownie wyl okolo godziny. Wkoncu sie wnerwilam i zrobilam mu to mleko. Kaszki na oczy nie chce widziec, kolacji nie chce jesc wieczorem, wiec w nocy jest glodny. I sama herbata mu nie wystarcza. Po za tym Kacper ma uczulenie na kakao, wiec mamy odstawic calkowicie - ok rozumiem. Ale doczepila sie do tego ze mam mu nie dawac zadnych serkow, a on kocha serki, i NIC mu po nich nie wychodzi. Stwierdzila zeby przejsc na twarogi np. z miodem, jogurtem czy dzemem ( ktorych Kacper nie trawi, bo juz mu probowalam pare ladnych razy dac ). Po za tym po serkach itp. mu nie wychodzi zadna wysypka. A jak sie spytalam czy tymczasowo mozemy przejsc na zwykly Bebilon 2 czy tam 3, to stwierdzila ze napewno go obsypie i beda problemy ;/;/ I nie wiem kompletnie nie wiem co mam robic. Czy sluchac jej, czy swojego serca. ???? Pod koniec roku, jak Kacper nie bedzie chorowal to testy beda mu robic. Narazie mamy probe z odstawianiem lekow na allergie i przeciwko astmie. Az jestem ciekawa co z tego wyjdzie... Eh.

Hej. Widze ze edytowac postow tez sie nie da ;/ Powiedzcie mi dziewczyny dajecie ciagle dzieciom mleko modyfikowane?

tez jestem strasznie zawiedziona zmiana forum! Chcemy stare!!! Ehh. NIc nie idzie dodac, co chwile trzeba sie logowac. BEZSENS~!!!!

ja ogolnie nie przepadam za facebookiem... ale jak tak dalej bedzie to nie wiem .... nie da sie tego gdzies zglosic, by wrocilo nasze dawne forum???? :( eh paranoja.

parnoja dziewczyny z tym nowym forum ;/ ile sie nawkurzalam zeby znalesc nasz ostatni watek wrrrr... tylko na gorsze porobili ;/ eh szkoda slow.

Magart - super to auto :) jakie duze :) Darus bedzie napewno zadowolony. Aguska - fajne te torciki. Ja tez chyba zamowie w ksztalcie autka, chociaz Kacperek bylby bardziej zadowolony z ksztaltu psa, bo on to kocha od malego psy hehe. Ale nie wiem czy w tym ksztalcie robia. A u mnie niby ok. Ale ostatnio cos nie mam humoru non stop... Mam dosc diety i cwiczen i zaczynam sie poddawac ;/ Zapisalam Kacpra do innej dentystki i idziemy za 2 tyg. A odnosnie jedzenia z butli, to roznie nam to wychodzi. Niekiedy jak chetnie je caly dzien, i zje kolacje, to nie chce w nocy juz jesc. A niekiedy ma taki dzien ze prawie nic nie je i wtedy w nocy zjada to mleko. Dzis w ogole prawie w nocy nie spalam, bo byl jeden wielki ryk. Znowu te 5 sie przebijaja ehhh... Jeszcze w dodatku cos z mezem nie halo. Od okolo tygodnia boli go zoladek, odbija mu sie ciagle, i boli go w okolicach mostka jak tam mocniej wezmie oddech. ;/ Mowilam mu zeby szedl do lekarza to nie i nie. Stwierdzil ze w pn pojdzie jak mu nie przejdzie.. Z tymi facetami to naprawde..... Tez bym chetnie kupila Kacprowi takie autko, ale kasy nie ma. A rodzina nie chce sie zlozyc na wspolny prezent. Bo chrzesni stwierdzili ze chca razem cos innego kupic, a dziadkowie tzn moi rodzice wymyslili sobie ze kupia mu takie zwykle autko zeby sobie nim sterowal po dworze.

Nieobliczalna - faktycznie przegladalam gazetke z tego Lidla i maja byc fajne rzeczy. Ostatnio z 2 tyg, temu tez byly 2 bluzki za 22 zl. I kupilam tylko ze z dlugim rekawkiem. A teraz widze ze z krotkim, takze tez bede musiala sie wybrac. O ile zdaze

Hej dziewczyny. Fajnie ze swieta sie udaly :) Nasze byly takie w miare. Staralm sie nie objesc Bog wie jak w swieta, i waga tez spadla jak dotychczas :) Rodzina zauwazyla ze schudlam, takze sie ucieszylam i kolejna motywacja by sie nie poddac :) Ja uzywam jakis balsam na cellulit ale dopiero od tygodnia takze nie moge powiedziec o rezultatach jeszcze. A co do kremu na rozstepy to moge tez polecic z Pharmaceris, ale ogolnie oliwki duzo lepsze sa.

Ja dopiero teraz mam chwilke by do Was zajrzec. Zdrowych, Wesolych SNIEZNYCH Świat Wielkanocnych :)) Dzis u nas tyle sniegu ze ledwo ruszylismy hehe :)

Dzieki dziewczyny za przepisy. Magart - Wiem ze dobre tam maja torty bo wlasnie na roczek kupowalam tam zwykly torcik z napisem. A teraz wlasnie w jakims ksztalcie bym chciala. A salatka brzmi niezle wyprobuje ja napewno.

Magart - bedzie dobrze. A torbe to faktycznie lepiej troche wczesniej zapakowac, bo nigdy nic nie wiadomo :) U nas urodziny wypadaja w nd, takze w taki dzien raczej zrobie. No chyba ze sie przesunie na sobote, sie zobaczy... Ale tez nie mam pomyslow totalnie zadnych na jedzenie, bo chetnie bym cos innego porobila. A tort bym chciala zamowic w ksztalcie samochodu jakiegos, bo sama to nie dam rady takiego cuda zrobic. He. Jak macie jakies fajne przepisy to wstawiajcie :) Jesli chodzi o prezent to chcialabym jakis tani bo z kasa krucho. Ale nie mam zielonego pojecia co. Tak samo rodzina pewnie bedzie pytac, i tez nie wiem.. Aktualnie jestem w poszukiwaniu jakis salatek, bo chcialabym na swieta zrobic jakas nowa. I mysle nad salatka z makaronem z zupek chinskich, ale tak duzo ich na internecie wiec nie wiem ktora wybrac. Annnia - super ze juz po wszystkim. Teraz dochodz szybciutko do siebie :)) Aguska - zapodaj jakies fajne przystawki ktore znalazlas jesli mozesz :) Jeszcze jak na zlosc zapchal sie zlew. ;/ maz czyscil ten syfon ale dalej to samo ;/ eh. Jutro bede musiala kogos wezwac. Bo bez zlewu to ani rusz.

Nieobliczalna - fajnie ze zakupy sie udaly. Sukienka boska !! :) Dziewczyny dajcie linka do tego autka, chetnie obejrze. kacpus ma autko, ale zwykle na ktorym sie siada. Takie policyjne. Niby fajne, ale jezdzi nim tylko po domu, bo jest niestety plastikowe. I watpie by po chodniku nim sie dobrze jezdzilo. Od chrzestnych dostal. Dzis kumpel wpadl. Posiedzielismy troszke. Kacper nie chcial sie z nim rozstac i z wielkim trudem poszedl o 22 spac. Hyh. A urodziny dzieciakow zamierzacie robic w bliskim gronie? czy jak? bo ja mam metlik w glowie. I nie wiem czy tylko dziadkow i chrzestnych zaprosic, czy jeszcze kogos.. Kazdy mi powtarza ze drugie urodziny to tylko dziadkow. i Sama juz nie wiem.

Magart - rozumiem Cie ze Ci ciezko. A ta tesciowa Twoja to ciagle przesadza. I co jej powiedzialas na temat tych swiat? Twoj maz jakos w ogole reaguje? Jestem pelna podziwu ze sobie radzisz bo nie dosc ze ciaza juz zaawansowana to jeszcze Dareczkiem sie opiekujesz bez pomocy innych. Ja czasem mam dosc przy Kacprze a co dopiero jak ktos w ciazy jest. No ale jeszcze troszke :) Marlesia - no to faktycznie cos nie halo musialo byc w tamtym... Aguska - nie mow ze jestes beznadziejna. Ja tez ostatnio mam jakis takis okres, ze nic mi nie pasuje, ciagle mam zly humor itp. eh. Byłam wczoraj u dentysty ale go nie zastalam. Ponoc nie mogl przyjsc z jakiegos powodu. I musze z bolem zeba wytrzymac do wtorku ;/ Ale juz wiem ze to nie tamten zab mnie boli. Odpadlo miw czoraj kawalek zeba. Osemka gorna. I musial mi juz kawalek odleciec gruby czas temu.. Bo wzielam wczoraj na spokojnie lusterko i zaczelam ogladac, a tam pol zeba nie ma i dziura niestety.. Jak dotknelam to bol straszny. Takze to ten zab. Dziewczyny orientujecie sie czy osemke moze mi wyleczyc, czy od razu do wyrwania? Bo juz 2 osemki mi wyrwano jak bylam mlodsza. I zawsze w szpitalu. Wiec nie wiem czy jest opcja w zwyklym gabinecie? Nie wyobrazam sobie czekac z bolem zeba pare miesiecy, bo niestety sa kolejki do usuwania chirurgicznego. A i jeszcze jedno znacie jakies mocne dobre taletki przeciwbolowe? bez recepty????

Hej dziewczyny, ledwo zyje po wizycie u dentysty. Niby wizyta krotka ale bolesna. Lekarz stukal w zeby po czym stwierdzil ze nie wie ktory tak moze bolec. Zobaczyl dziure w tym co niby do kanalowki sie nadaje, ale obstawial innego zeba. Rozwiercil mi tego do kanalowki oczywiscie na zywca, bo musial sprawdzic czy reaguje na bol, i reagowal az za bardzo. A pozniej wcisnal tam antybiotyk, bol tysiac razy gorszy. Myslalam ze nie wytrzymam. I kazal mi przyjsc jutro, jesli przestanie bolec to bedzie wiadomo ze to ten zab jesli nie, to zab obok. I ponoc z zebem obok bedzie przekichane. Tyle sie dowiedzialam. Bo tam mialam zalepionego zeba niby na okres tymczasowy, i lekarz stwierdzil ze ktos mi go spartolil... wiec nie wiem co dalej. Bo nie mam w tym miesiacu tyle kasy by robic sobie te kanalowki... A mnie ciagle boli........ Takze jestem najgorszej mysli... Paranoja z tymi zebami i lekarzami. Ide spac, o ile w ogole usne. Dobranoc.

Nieobliczalna - tez mialam wczoraj mega dola. Przeplakalam pol wieczoru. ;/ A w sobote wieczor Kacper plakal strasznie pisalam Wam zreszta, myslalam ze dlatego ze kupki nie zrobil... Wczoraj tez plakal w nocy, dzis... i Kacpus podchodzi dzis do mnie i pokazuje mi buzie, otwiera, ja patrze a tu szok. 2 piatki dolne mu wyszly!! Zglupialam... Teraz juz mam przyczyne tych jego placzow. A ja myslalam ze on poprostu sie boi spac sam w pokoju czy cos... Bo tak dlugo z nami spal. Co noc laduje u niego w lozku. Bo ma teraz juz wieksze. Przynajmniej wiem czemu. Kurcze te jego zabki tzn te 1 w coraz gorszym stanie sa. A wizyta dopiero w kwietniu. Eh. A mnie dzis czeka wizyta u dentysty. Kanalowe leczenie ;/ Tak mnie boli wszystko od tego zeba ze funkcjonowac nie idzie. Eh.

Hej U mnie tez zima na calego. Wczoraj sypalo rowno. Annnia - Zdrowka. Oby zdiagnozowali szybko co Ci jest. Nieobliczalna - super ze imprezka sie udala Ja od wczoraj walcze z Kacprem w sensie zasypiania w siebie w pokoju. Bo juz mam dosc usypiania go w wozku. I jak narazie jest ciezko, ale wierze ze bedzie lepiej.

Magart - no widocznie potrzeba wiecej czasu i tyle. Annnia - i jak tam poszlo wczorajsze usypianie? :) U mnie to maz usypia Kacpra. Przedwczoraj byl wyjatek, bo maz z moim tata do sklepu pojechali, cos tam wiekszego kupic i usypianie spadlo na mnie. I tragedia normalnie. Kacper tak sie przyzwyczail ze to tata go usypia ze darl sie w nieboglosy "tata i tata" Az wkoncu mowie koniec tego i takim stanowczym glosem ze dzis go mama kladzie, i ze zamykamy oczka i idziemy spac. No to Kacper sie podniosl i z piesci w nos mnie uderzyl. Pierwszy raz taka akcja.... Rece normalnie mi opadly ;/ Az sie boje co bedzie dalej. A musze sie Wam pochwalic cwicze ok 4-5 razy w tygodniu po 1-1,5h. i cm leca tak szybko ze az w szoku jestem :) wAga rowniez spada. Jestem w ogole w szoku ze Kacpus mnie rozumie i mi pozwala pocwiczyc hehe Wtedy idzie po klocki, autka i sie bawi ladnie sam. A i zdarza sie tez ze i on probuje tego co ja heheh. W nd jedziemy na imieniny taty, takze mam obawy ze zawale diete, no ale jakos to bedzie. Aguska - i jak tam? Lepiej cos?

Hej Dziewczyny zdrowka, kurujcie sie tam :)) Odpukac ja ani Kacpus nie chorujemy. Oby jak najdluzej. Ja to juz zauwazylam ze Kacper to choruje w okresie jesienno zimowym. A pozniej jest swiety spokoj. A mowilam Wam, ze dentystka do ktorej Kacpra zabieralam odeszla z pracy? Eh. a fajna babka byla. I musze dzis zadzwonic i go do innej zapisac. Kacper juz w nocy nie je mleka. Soczek mu daje raz dziennie, potem myjemy zeby. Slodkiego tez malo. Z butelek z dziubkiem zrezygnowalismy. Ewentualnie tylko picie mu w nocy w niej podaje. A tak to pije ( wreszcie) w butelce tej 360 st. z Lovi. Tyle czasu nie umial zalapac, ale wreszcie sie udalo. Smok zostal nam jeszcze na noc. Ale na wiosne mu planuje zabrac. I oczywiscie problem jest z odpampersowaniem go. Eh. Lubi nocnik, niby siada na niego, ale za nic w swiecie nie chce zrobic sisi ani kupy. Jak robi kupke to rety do pokoju nie da sie wejsc, bo chowa sie za meblami, drze sie jak tylko mnie zobaczy. Nie ma najmniejszych szans by go do nocnika posadzic. Nie wiem w ogole jak mam sie za to zabrac :((

Hej. Ja tez zagladam ale cos nie mam ochoty ostatnio ppisac bo humoru brak. Aguska - tez widzialam ta nianie. To co one wyprawiaja to sie w glowach nie miesci heh. I napewno co nie co jest na faktach autentycznych zrobione. Nieobliczalna - nie wiem co Ci powiedziec... Moze pogadaj z nim na spokojnie i sprobuj sie dowiedziec jaki ma powod.. ze nie chce 2 dziecka.. moze o cos chodzi...

No trawniki to paranoja. U nas tez kupa na kupie ;/

Hej. Znowu leje eh ;/ co za pogoda. Ja jade niedlugo do mamy i cale szczescie bo dostalam @ i umieram. Blada jak sciana jestem, i doslownie mam wrazenie ze zaraz zemdleje. MASAKRA! Eh. Juz dawno sie tak nie czulam. Żadne tabl. nie pomagaja ;/ A wczorajszy dzionek fajnie minal. Wieczorem dostalam piekna roze od meza, od Kacperka tulipanka i szampana wypilismy :) A w nd jest dzien mezczyzny. hehe. kupujecie cos?

Hej :) No fakt pogoda fatalna. U nas sniegu nie ma, ale leje co chwile. Dziś DZIEŃ KOBIET! więc Kochane przyjmijcie życzenia moje z rana, od kobiety drugiej też, która wie jak w życiu jest. Żebyście zawsze piękne były, żebyście nigdy nie przytyły. By Wam włosy nie wypadły, żeby cycki nie opadły, dupcia zawsze jędrna była... byście facetów wciąż kusiły. Byście kłopotów mało miały o zmartwieniach nie myślały. Bo pamiętajcie że rozterki źle wpływają nam na nerki. Więc KOBIETY życzę Wam dziś zajebistego dnia.

Aguska - spoznione Wszystkiego Najlepszego z okazji 3 rocznicy slubu kochana :* Odnosnie nerek to ja mam zle wspomnienia. Jak chodziłam do gimnazjum to miałam ataki... Bol do nie wytrzymania. Wyladowalam w szpitalu. 2 tyg. mnie trzymali. Wykryli kamien. Chcieli go usuwac, ale udalo sie lekami. Naszczescie wiecej atak nie powrocil. Zdrowka:) A ja sie chyba przeziebilam..eh gardlo mnie boli, kaszle od rana.. i ogolnie slabo sie czuje. ;/