Skocz do zawartości
Forum

j_kaminska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez j_kaminska

  1. Natka nie strasz :) A tak na prawdę to też słyszałam o takich kryzysach, czasami też sami je podświadomie prowokujemy. Ważne, aby się nie poddawać i jeśli nam zależy, to walczyć :)
  2. nikawa Mi z ciastkami pomagał syn. Przede wszystkim podjadał jabłka z patelni :p kuchnia po wszystkim wymagała większej troski ;) Ale pewnie syn świetnie się bawił :)
  3. j_kaminska

    Śniadankowe menu

    Na pierwsze śniadanko koktajl bananowy, a później kawka i kanapki.
  4. O rany, a ja myślałam, że tylko u mnie jakiś kryzys. Coś się ostatnio ogarnąć nie mogę, ani skupić na niczym. Wiecznie zmęczona jestem, dzieciaki czadu dają... Dlatego też tak rzadko do Was zaglądałam. Dobrze, że przynajmniej choróbsko żadne mnie nie bierze. Domi trzymaj się dzielnie i zdrowiej :)
  5. To, że ludzie się kłócą to czasami dobrze. Trochę ognia w związku może pomóc. Ja z mężem jesteśmy 16 lat razem. W 7-mym roku wzięliśmy ślub. W tym roku będzie 10-ta rocznica ślubu. Bywało różnie, raz lepiej, raz gorzej, ale kryzysu jako takiego nie mieliśmy. Ważne, aby umieć rozmawiać i tyle.
  6. Skoro jesteś ok. 2 tygodnie przed miesiączką, to ból który odczuwasz to raczej ból owulacyjny, a nie związany z ciążą. Prawdopodobieństwo zajścia raczej jest niewielkie. Aczkolwiek nawet przy takiej zabawie, jaką opisujesz nie ma pewności, że w ciążę nie zajdziesz.
  7. No proszę proszę. Chwilkę mnie nie było, a tu taka rozpusta, same słodkości. Faworki też muszę zrobić, bo mąż uwielbia. Ja zresztą też chętnie zjadam. Marg, nie zazdroszczę. Samej zawsze ciężej, ale niestety znam to dobrze. Dobrze, że chociaż teściowa Ci pomoże trochę. Mi tu nie ma kto przyjechać i ze wszystkim sama. Na szczęście chwilowo mąż w domu :) Nikawa, masz rację... taki klimat ;) hehe
  8. j_kaminska

    Nasze gotowanie

    Och jaka carbonara mmmmmmm. Uwielbiam
  9. Tak, teksty dzieci cudne potrafią być. Mój Kuba to jakoś tak często to nie "tekścił", ale jak już coś powiedział, to płakaliśmy. A ostatnio padłam, jak sąsiadki córa 2-letnia w czasie modlitwy, na pytanie "O co Zosiu poprosisz dziś Boga" odpowiedziała "o kanapkę z serem kozim". Padłam po prostu. Dzieci myślą bardzo prosto i mówią, co myślą. Natka a co do wieku to się mówi, że masz 18+vat No przynajmniej ja tak mam :)
  10. No niestety tak to już jest. U nas podobnie, najpierw Kuba Werce mówi, że ją strasznie mocno kocha, a za chwilę zaczyna na nią krzyczeć, bo mu klocka zabrała... Dobrze, że póki co jej nie leje, a jedynie odsuwa np. ramieniem. No ale na tym polega nauka życia :) A u nas dzisiaj Kubuś nauczył się pisać "mama" i "tata"
  11. Dokładnie tak jak piszą dziewczyny. Każda z nas była mamą po raz pierwszy i każda z nas uczyła się nowych rzeczy i tej nowej roli jaką jest macierzyństwo. Natura cudownie wyposażyła nas w instynkt i na prawdę każda mama wie, co w danej chwili jej dziecko potrzebuje. Nie martw się, na pewno dasz radę, jak i każda z nas swego czasu. Nie daj sobie wciskać "dobrych rad", serce podpowie Ci, co jest dobre dla Twojego dziecka :)
  12. Skórka powinna się ściągnąć sama przy normalnej higienie. Maluszkowi odciągamy skórkę tylko, gdy musimy tam wyczyścić i tylko tyle, na ile się da. Nie ściągamy nic na siłę, bo będzie normalna rana. Z czasem ta skórka będzie się odklejać i będzie ją można odciągać coraz dalej. Jedynie gdy będą jakieś nieprawidłowości, to wtedy do lekarza. Zresztą każdy pediatra przy tradycyjnym badaniu sprawdza siusiaka, a przynajmniej powinien.
  13. Inferno właśnie skończyłam. Wciąga bardzo. I ogólnie dobra książka, klimat Florencji cudnie przedstawiony. Brown ten od aniołów i demonów :)
  14. Oooo no proszę jakie plany tutaj :) A spotkanie wykręcić trzeba będzie w końcu :) A co do tych Waszych kilogramów to ja swoje z 5kg też mogę oddać którejś z chudzinek :)
  15. Jeśli nie uzyskałaś żadnego dochodu to rozliczać się nie musisz. A koleżanka musiała mieć w danym roku jakiś przychód. Skarbówka nic nie zwróci, jeśli żaden podatek nie został wpłacony.
  16. No to dziewczynki w takim razie w weekend pijemy, na razie wirtualnie, a kto wie, może kiedyś w realu :)
  17. Natko, normalnie rozbroił mnie tekst Nataszy. Genialna jest :) No ale tych urodzin na całą klasę to Ci współczuję ;) Duża impreza będzie :P Mambach, wszystko ok? Ja też ostatnio nie pisałam tutaj, nawet czytać nie miałam kiedy... A gdy już miałam chwilkę czasu, to siły już nie miałam. No ale stęskniłam się za Wami :) Więc piszę, a w tym czasie młoda na moich rękach wyrywa mi kolczyka z ucha... Echhh... :)
  18. Szaro, bez słoneczka i leciutki mrozik.
  19. Gratulacje dla Waszych pociech, zdolne dzieciaki :) U mnie Kuba też w miarę ładnie liczy, czasami jeszcze się pomyli, ale generalnie do 10 ładnie policzy. Z angielskim to u nas różnie, bo mają w przedszkolu, ale Kuba nie chce nic mówić jak pytamy. Wiem, że coś potrafi, bo już kilka razy się "zapomniał" i powiedział kilka słówek. Wiem też, że dzieci się uczyły fajnej piosenki o bałwanku, ale to akurat, gdy Kuba chorował, więc nie wiem ile z niej umie... A Weronika coraz sprawniej się porusza, staje wszędzie, gdzie tylko się da złapać i chodzi przy meblach :)
  20. Hej dziewczynki :) A Wy co tak pijecie beze mnie? U mnie cała szafka stoi pełna, więc przyjeżdżajcie, to wypijemy :) Ulla trzymam kciuki za remont, na pewno znajdziesz dobrego i niedrogiego fachowca. A może w totka wygrasz ;) To wtedy wszystko na raz pięknie wyremontujesz :) Powodzenia kochana i nie zapracuj się tylko. A ja padam, wieczorem to już nawet nie mam siły kompa otworzyć i zasypiam gdzie popadnie. Dzieci u mnie śpią między 21 a 22. Niestety ostatnio znowu przeziębione, jeszcze mają kaszel po tym zapaleniu oskrzeli. A mąż znów wybył w delegację, więc sama wszystko muszę ogarniać...
  21. Oj najmocniej przepraszam za przegapienie... Ale choć spóźnione, to bardzo szczere życzenia spełnienia marzeń, dużo zdrówka i szczęścia z okazji urodzinek!!!
  22. j_kaminska

    Śniadankowe menu

    u mnie kawka i drożdżówka, a dla młodej cyc :)
  23. wczoraj i dziś pulpety w sosie pomidorowym
  24. Ja swoje zdanie na ten temat wyraziłam już wcześniej, ale teraz jeszcze raz i oficjalnie: NATKA. Odpowiedź na pytanie "dlaczego?" jest bardzo prosta: jest zawsze i wszędzie, można na nią liczyć, jest przesympatyczna, szczera i prawdziwa. Zawsze każdego miło powita, odpowie, doradzi. Ma fantastyczne poczucie humoru, dużo dystansu do siebie :) Po prostu fantastyczna babka :)
  25. Nikawa a czy coś się działo u Was dziwnego, nienaturalnego, że syn tak szybko zabieg miał? Teoretycznie napletek powinien się odkleić do ok. 3 roku życia, ale często czeka się i dłużej...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...