Skocz do zawartości
Forum

drucilla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez drucilla

  1. Renkak brzydkie?? nie sprzątał pewno, ogołocił lodówkę, z kolegami w karty grał i Małysza oglądał z braku piłki nożnej, po chałupie koty z kurzu latają a klawiatura od kompa to pewno już starta od wysiadywania na necie
  2. Margusia ja mogę udostępnić słońce! Ale koleżanko, męska decyzja - bierzesz słońce ale w pakiecie masz też wiatr! zimny.
  3. Renkak oj tam oj tam! nie ma jak u mamy! No! Se odpocznij bo jak wrócisz to pewno chłop każe Ci odrabiać zaległości
  4. Renkak matko ale masz romantyka męża! szacuneczek!!! gdyby tak każdy ech.... Margusia może CI mała chciała dać buzi na tym usg Monika zaciśnij zęby - zaraz będzie po sesji!!!
  5. Ello! dziękuję za słowa uznania - ciasta już prawie nie ma po wczorajszej wizycie. Był nasz świadek ze ślubu z żoną świeżo poślubioną hehe - znaczy już 5 m-cy ale jakby wczoraj od ołtarza odeszli. Moje małe Ufo szalało jak wściekłe - obsiadło kolegę tak, że aż sama się zdziwiłam. Tańczyła do melodyjek z komórki kolegi tak, że on stwierdził,że rzuca robotę i u nas na niańkę się dostać Ufo dostało zawalistą maskotkę - pacynkę kaczuszkę która w dziobie ma ukryty przycisk. Jak się ją założy na rękę i rusza dziobem to kaczka kwacze. Zabawa od rana a ja mam chwileczkę spokoju.
  6. uwielbiam narty. tylko coś ostatnio ciągle chodzę w ciąży - może następnej zimy odbiję sobie
  7. a mogę takie jedno pytanko - jak Twoje dziecko ma decydować? Decyzja to rezultat wyboru. Jeśli ma wybierać, to musi ten wybór mieć. Żeby wybór był pozbawiony wad, każda możliwość powinna być odpowiednio naświetlona. Dziecko zazwyczaj powiela zachowania rodziców. Jeśli mówisz, że poślesz dziecko do komunii a potem niech decyduje - to gdzie ono będzie widziało sens chodzenia do kościoła i przystępowania do sakramentów skoro Wy tego nei praktykujecie?? prawdopodobnie nie będzie chodziło do kościoła - i raczej nie będzie to miało wiele wspólnego z jakąkolwiek decyzją.
  8. YouTube - FVA- Kinect Gone Wrong no taaaak... fajne nowinka,ale głównie dla myślących. i tych co się za bardzo nie wczuwają. Sądzę, że przypadek z filmiku nie jest odosobniony
  9. to ja naszykuję jakąś awarię albo nagły bałagan. Mój chłop siedzi 8 godzina przed kompem, to trochę ruchu mu się przyda
  10. Bpiwak ręki mi opadły NIe jestem feministką i nie będę, ale jeśli serio kiedyś tak było, to....
  11. Scarlettj no ba! przemoc! działanie bezprawne, zamierzone i chyba w złej wierze Fredkę wytarmosić i wycałować, chłopu oddać w najmniej oczekiwanym momencie i będziecie kwita aaa! wczoraj Ufo po roku, 6 miesiącach i 2 tygodniach życia pierwszy raz zjadło jajecznicę! z 2 jaj! dobrowolnie! sama!! sukces!
  12. Renkak mniam - odleżało przez wtorek i środę a dziś tylko dorobiłam polewę i jest do pożarcia. Bałam się polewy żeby mi nie wyszła taka twarda,ale jest mięciutka, nie matowa wizualnie i kaaaaakaowa Teleportuj się tu, a sobie podjemy
  13. na ciacho zapraszam Milly zdrówka dla małej!!! no i wiele wzruszeń podczas usg Ardhara jeszcze się nie urodziło, a już ojcu daje znaki, że będzie chciało razem na piwo chodzić Ezelka nie Elka tylko Ela. Eluśka. Margusia cześć i czołem no to liczniki mamy prawie takie same Renkak bardzo mądrze robisz. Chłop jak nie potęskni to i nie poszanuje tego za czym tęsknić powinien. NIe ma co się starać za dwoje w małżeństwie. Po sobie wiem
  14. Mamma oj pamiętam! tak trzęsłam rajtuzami że jak wspomnę.... pytałam wtedy mojej gin czy ja mam już siwieć na myśl, że oddział zamkną, czy jeszcze poczekać z paniką. to mnie uspokajała, że szkoda nerwów, bo nie zamkną pomimo publikacji medialnych. Teraz też ordynator sypnął mamoną, bo jakoś do tej pro familii nie przeszli lekarze. jeszcze...
  15. Monika ja chłopu powiedziałam, że szkołą rodzenia jest potrzebna, bo z logicznego punktu widzenia (i tu uwaga- mój chłop to umysł ścisły i odwołanie się do logiki i rozsądku daje najlepsze efekty) lepiej jak się przed porodem czegoś dowiemy po pierwsze o szpitalu gdzie będę rodzić, po wtóre o opiece nad dzieckiem a po trzecie warto się obyć z tym miejscem, bo chyba lepiej tu nie wpadać z bólami i w takich okolicznościach się dopytywać o procedury itp. bo to trochę nie czas po temu Mamma ja rodziłam w lipcu a do SR chodziłam od lutego do maja. jeśli i Ty chodziłaś jeszcze w lutym czy w marcu- no to całkiem możliwe, że się spotkałyśmy w zasadzie, to na stówę się spotkałyśmy. od marca SR prowadzi już doktor Burek (młody taki co to potrafi tak zażartować, że babie w ciąży ciśnienie skoczy a jej mąż słysząc to samo popłacze się ze śmiechu)
  16. Mamma ja na rycerską też chodziłam. Też mi się bardzo podobało. A najbardziej jak doktor Zając mówił tak - poród siłami natury boli przed i w trakcie (spojrzenie po wszystkich wystraszonych babach i delikatny uśmiech) a cc boli po (i tu uśmieszek taki pod nosem wyraźny z przymrużonymi oczami) Do Pro Familii chodziłą moja koleżanka z pracy - rodziła 10 dni po mnie- i tam ćwiczenia trwały jakieś 10 minut tylko. Nas pan rehabilitant wcześniej niż po 40 minutach nie wypuszczał -Was pewno też nie Ja chyba nie będę chodzić jeszcze raz - też bym musiała bez chłopa, a pierwszym razem było tak wyraźnie i bez ukrywania że się nudził, że teraz to bym nawet go nei ciągnęła
  17. Gatto większość bab w ciąży swędzi skóra - zwłaszcza w okolicach biustu i brzucha, bioder - skóra się rozciąga a co do szkoły rodzenia -ło Dżizas!!! u nas 18 spotkań po 2 godziny w grupie z ćwiczeniami kosztowało 3 stówy. Spotkań indywidualnych nie było Ardhara laska super!!!
  18. Gatto aspat i alat to są tzw. próby wątrobowe. Jak lekarz obawia sie cholestazy to takie badanie zleca. ta choroba polega na tym, że dochodzi do zastojów żółci co powoduje swędzenie skóry
  19. Mamma kilka kwestii które nie są poruszone w filmiku: 1 - regulacja wysokości rączki - wygląda jakby nie było manewru (ale może nie było pokazane po prostu) a jeśli nie ma możliwości to... może się okazać że albo będziecie kopać po koszu albo będzie za wysoko. 2 - blokada na koła - w graco mosaic i bebe confort viva jest takie samo rozwiązanie i mnie osobiście ono nie odpowiada. czasem mam kłopoty z zablokowaniem koła. poza tym koła blokują się niezależnie (chyba że blokada jest tylko na jednym) - mnie bardziej pasuje jak blokuje się równocześnie cała oś. 3 koła- jak dla mnie kategorycznie za małe. chyba że masz równo a w zimie odśnieżone porządnie i nie jeździsz w terenie. 4 oparcie w spacerówce - nie widać czy jest płynna regulacja czy skokowa. Dla mnie musi być płynna.
  20. Iwonek moja szarańcza generalnie na imię ma Ufo a w papierach ma Maja
  21. Iwonek nie martw się cukrem! W tym momencie CIę pocieszam - uwaga! - pierwsza ciąża na czczo 87. 50 glukozy po godzinie 240. Baby 2 razy robiły, bo były przekonane, że się pomyliły. Małe urodziło się zdrowe jak orzeszek, a ja widzisz, trochę mniej słodkiego jadłam dzięki czemu nie utyłam
  22. Gmonia pewnych rzeczy nie zrozumiem chyba do końca życia.... jak można?
  23. a wiecie co -wszystko zależy od podejścia księdza - i ogólnie kościoła parafialnego. Właśnei tak myślałam sobie- w tym kościele gdzie ja chodzę, zawsze jest prośba, żeby do komunii podchodzić z dziećmi. Nie przejmować się, że będzie tłok, czy że dzieciaki biegają. Zawsze dziecko dostanie błogosławieństwo przy okazji komunii rodziców. I to nie ma znaczenia czy chodzące czy w wózku. I ogólnie jest tak, że liturgia słowa dla dzieci jest osobno - kazanie dla dzieci w kaplicy a w kościele głównym dla dorosłych. Potem dzieci razem z tymi rodzicami co są na liturgii dziecięcej idą w procesji z darami do ołtarza głównego - to jest pochód przez cały kościół. I potem już dzieciaki chodzą "wolno" aż do momentu kiedy jest modlitwa Ojcze nasz, bo na tą modlitwę ksiądz zaprasza wszystkie dzieci do ołtarza - no i leci cała zgraja, chwytają się za rączki łapią księdza i sę modlimy. Dlaczego o tym wszystkim piszę - ano dlatego, że niedawno był u nas biskup z wizyt(acj)ą i był właśnie na tej mszy. I jak zawsze jest atmosfera rodzinna, tak on jeden swoją osobą wprowadził taki nastrój, że szkoda gadać. Na tej liturgii w kaplicy ksiądz mówił,żeby się nie bać biskupa - no ale tak: przejście z kaplicy do kościoła było "na jednej nodze", potem do Ojcze nasz biskup nie zaczekał na dzieci tylko zaraz zaczął się modlić, nie pozwolił śpiewać scholi tylko intonował pieśni podniosłe a na koniec oczywiście jedną taką boguojczyźnianą (chyba każdy wie o którą chodzi co to obowiązkowo się stoi i do końca), podczas komunii też na szybko. Na koniec podziękowania - też sztywno-równo. To jak już mój chłop był zbulwersowany, to znaczy że naprawdę było coś nie teges.
  24. u nas jest msza dla dzieci. I kiedyś ksiądz wyraźnie powiedział, że to jest msza dla dzieci i nie chciałby, żeby zachowanie dzieci (bieganie w pobliżu ołtarza i na schodkach, głośne zachowanie itp) było dla starszych zgorszeniem, bo jeśli ktoś chce maksymalnego skupienia to potrzeba wybrać się na inną mszę.
  25. Ardhara a on do mnie że szpital nie zając i on musi dokończyć rozmowę.... zaplułam monitor
×
×
  • Dodaj nową pozycję...