-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Just Rzeszów
-
witam nasz nocka- jzasnęła o 22, 4 rano jedzenie, 6:15 pobudka. Koło 9 krótka drzemka no a teraz rozrabia. Znów próbowałam jej dać jabłko, nawet troszkę podgrzałam, ale niestety. Nie lubi jabłłka i koniec. Ale za to jak winała potem kaszkę (żeby było śmiesznie) z jabłkiem; chciała mi wyrwać miskę z ręki i zjeść prosto z miski. Zaraz lecimy na obiadek do Mamy, pozdrawiam,
-
Agak kawał chłopa z Twojego maluszka. Słodziak. Ciasto pycha. Nie wiem czy coś zostanie dla gości na jutro
-
Uwaga startuje z pieczeniem ciasta Tasika. Zauważyłąm,że cieszy się ono dużą popularnością. Zobaczymy jak pójdzie, trzymajcie kciuki
-
moja mała zastrajkowała i z porannej drzemki nici. przysnęła przy cycu 10 min i to wszytko a teraz siedzi ze mną i razem Was czytamy
-
Jutro mój syn ma imprezę imieninową, tzn przyjda dziadkowie i ciocia. Potrzebuję przepis na jakieś proste i smaczne ciasto. Najlepij takie, żeby wrzucić do robota a nie zagniatać. Jestem raczej z tych co nie umieją piec.
-
witam, u nas nnocka w miare spokojna. O 4 budzenie na cycusia i 6:30 pobudka.A teraz leży na macie edukacyjnej i się przewala z jednego boku na dugi i coś sobie mruczy pod nosem. Pewnie niedługo zobimy drzemkę. O spacerze chyba będziemy musieli dziś zapomnieć. Za oknem leje, ciemno szaro i mokro. Okropnie.
-
wróciłam przed chwilą ze stepu i padam na twarz. Starszy obejrzał Sezom na misia i teraz chrapie. Mała śpi grzecznie, nawet nie marudziła,że mamusi nie ma. idę pod prysznic i spać. Dobrej nocki
-
niby tak ale kaszka też była z jabłkami pytam, bo wiem,że niektórzy pogrzewają. zmykam po młodego do skoły
-
wróciliśmy ze spacerku i spróbowałyśmy pierwszą kaszkę. Szła o wiele lepiej niż jabłuszko może dlatego.że cieplejsze niż jabłuszko. Czy Wy podgrzewacie troche deserki?
-
ok, zmykam na jakiś spacer , póki nie pada.
-
Ja na kupki nie mam co narzekać bo mała robi w nadmiarrze
-
witam, mój macierzyński kończy się 17 listopada. Wczoraj byłam u szefa i zatwirdził mi urlop do końca roku. Więc jeszcze trochę sobie posiedzę. Bardzo się cieszę z tego powodu
-
witam, my byłyśmy dzisiaj na szczepieniu. Nadia waży 6400. Co do jedzenia jablka to nie idzie nam to najlepiej. Nie nauczyla sie jeszcze polykac i jak wkladam lyzeczke to otwiera dziobek i patrzy na mnie zszokowana ze cos ma w buzi.
-
witam, moja też nie myśłi na razie o przekręcaniu z plecków na brzuszek. Od niedawna podnosi się na przedramionach i podciąga kolana pod siebie jakby chciała się odepchnąć. Ja dziś zaserwowałam małej pierwszą dawkę jabłuszka. Popluła, popluła ale się nie krzywiła. A ja własnie wróciłam ze step-aerobicu i wskoczyłam pod prysznic a zaraz idę na kwakę zbożową i spać. pozdrawiam
-
drucillaJust no ba! nie trzeba szeptem rozmawiać żeby tylko się mała nie obudziła dokładnie o tym mówię A Wy śpicie z dziećmi w jednym pokoju czy oddzielnie?
-
witam , Ja dziś pierwszą noc spałam bez małej w pokoju. Wyniosłam łóżeczko do drugiego pokoju. I muszę przyznać,że nie było najgorzej. Budzenia 23, 3:30, 7 . Da się przeżyć. Zawsze to inaczej kiedy w sypialni jest się tylko z mężem.
-
pomyłka jednak 20 min - już wstała
-
witam moja mała nawet wczoraj ładnie zasnęła bez większych krzyków o 21 a wstała o 4:30 zjadła i poszła spać dalej. Niestety o 6:30 już była wyspana i gotowa do "rozmowy" A teraz ma pierwszą drzemkę - ok 30 min.
-
witam, moja córeczka chyba wysłuchała moich próśb i jak zasnęła o 22 to wstała o 6:45 (nowego czasu) cycki mi rozsadzało, ale zaraz jak wstala to opróżniła nadmiar. Oby tak dalej - może dziś też tak ładnie będzie spać. Dziś jedziemy do moich siostrzenic na imprezę. Młody podekscytowany, wybrał już sukienkę dla Nadii. Nie mój typ, ale cóż nie ma wyjścia trzeba ją w nią ubrać, żeby przykro mu nie było. Pogoda jak na razie okropna. A Wy co śpicie jeszcze?
-
Karolek Dobrze że w nocy zmieniamy czas z letniego na zimowy i śpimy godzinę dłużej ciekawe czy nasze Maleństwa o tym wiedzą
-
witam, dziś tylko na chwilkę. Cały dzień sama z dziećmi i jestem wykończona. Myślałam,że mężuś możę coś dziś pomoże ale niestety. Mała dopiero zasnęła i ja też spadam pod prysznic i spać pozdrawiam,
-
Ja też mam zamiar zakupić takie krzesełko, ale raczej w okolicach świąt. Cena 620 jest dla mnie zaporowa. Poszkam czegoś tańszego
-
zannadziewczyny w czym kładzieci dzieci spać? i czym przykrywacie? ja zamierzam właśnie pościel kupić, bo do tej pory spał Synuś w śpiworku albo pod kocykiem. Jeśli możecie mi jakąś sprawdzoną pościel polecić będę wdzięczna :) ja kładę małą w pajacyku z długim rękawem (ale takim cienkim bawełnianym) i przykrywam kocykiem.
-
Martynaa brat trzyma siostrę Co do wprowadzania nowych pokarmót to ja zamierzam w 5 miesiącu jabłuszko i może jakąś zupkę lekką. A co dospacerów to mój syn się urodził we wrześniu i w zimie chodziliśmy na spacery nawet przy temp. poniżej -10 stopni. Odpukać - ale mały bardzo rzadko choruje. Nigdy nie miał zapalenia oskrzeli czy płuc. Jeżeli coś łapał to tylko przeziębienia. A poza tym lekarka moja nie zabraniała nam spacerów w taką pogodę.
-
Wreszcie znalazłam zdjęcia z chrzcin. To moje dwie pociechy. Zdjęcie z 13 -09-2009