Skocz do zawartości
Forum

mmadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmadzia

  1. SILV gratulacje z okazji chrztu :) A Agatka musiała przecież swoją obecność zaznaczyć :) U nas chrzty w niedzielę są. Też się już przymierzamy. Do tego będziemy mieć chyba chrzest podwójny bo razem z siostrą M. A że goście ci sami to jedna imprezka :) Teraz to chyba ja dostałam też kataru :/
  2. EWELINA ja tam nie wiem, ale wychodzę z założenia że jedzenie nie ma wiekszego wpływu i jem co chce. Zauważyłam że wrzaski małej przy karmieniu są zazwyczaj jak jest zmęczona i szuka piersi i potem się denerwuje. Ja dzisiaj dom ogarnęłam, ciasto mam w piekarniku, babeczki przygotowane do wstawienia i poprasowałam to co mi się uzbierało czyli multum rzeczy. Jutro przyjęcie urodzinowe Ani. Dobrze ze Agatka grzeczna i dała mamie czas na to wszystko :) Spokojnej nocki dziewczynki i maluszki :*
  3. REWOLUCJA dzięki :) ja wiem ze nie powinnam tylko te gile takie przy wyjściu wyciagalam :) bo one się przyklejaja do patyczka. Ale już nie robię tylko wysysam gile do końca :) Koszmar jakiś z tym katarem. A myślicie ze można takiemu malenstwu zrobić inhalacje z soli w nubilizatorze? Bez leków tylko sama sól.
  4. A nam się katar przypaletal :`( Już dziś sól dawalam i odsysalam i gluty patyczkiem wyciagalam :( i bardzo Agatka tego nie lubi :( Też macie tak ze jak dziecko śpi to się martwcie ze za dużo śpi a nie czuwa a jak nie śpi to chcialybyscie żeby spalo? Bo ja sama siebie nie rozumie już... U nas jak odpadł pępek to położna powiedziała ze mam nic już nie robić bo jest super zagojony i już się schował. No ale ja go miesiąc czyscilam i wydezynfrkowalam na każdą stronę. WYRWANAZKONTEKSTU to normalne z tego co kojarzę bo może być dużo kupek i może być jedna na kilka dni i na kp to jest normalne. EWCIA moja w 4, 5 tyg przybrała 1260 na samym kp. Jak można dzieciom kazać mniej jeść? Jakaś paranoja. Niech sami się oszukują mądrzy lekarze. Jak dziecko głodne to trzeba nakarmić i tyle. JOANNA ja miała ostatnio odwrotnie bo mała ładnie w dzień spała. Wszystko posprzatalam i obiad zrobiłam i byłam taka szczęśliwa a potem noc prawie nie przespana. Taki urok. Dzwoniłam o wyniki i mocz mamy ladniutki :)
  5. EWELAD nam pępek odpadł dwa dni temu i dopiero teraz się kładziemy. A małej chyba służy spanie na brzuszku bo już druga godzinę śpi :) U mnie równo co trzy godziny piersi bolą i mleko cieknie. Też tak macie? Mogłabym zegarek wg nich ustawiać :)
  6. Właśnie się ulozylysmy do spania na brzuchu. Będę nad nią czuwać :) Ja też lubię jak śpi na mnie bo nie ma jak się przytulać :) ale muszę ja odkładać bo inaczej nic w domu nie zrobię a obiadu to już wogole bo jest trzecia a ja nie mam nawet na obiad pomysłu a dzieci głodne...
  7. Ja do gin się raczej wybiorę. Przyznam się jednak ze przy poprzednich ciazach to tak po roku albo i później szłam. Czasu brakowało ;) Dziewczyny czy dajecie dzieci spać na brzuch czy to jeszcze za wcześnie? Bo moja to ostatnio zasypia często leżąc na mnie na brzuchu i potem jak ja odkładam na plecy to raczej się budzi.
  8. Dziewczyny sukces :) udało mi się pobrać mocz do woreczka i to za pierwszym razem :) A zakupiłam pięć sztuk jakby co EWULKA temp u dzieci jak dobrze pamiętam to w normie jest wyższa niż u dorosłego o pięć czyli 37, 5 to norma dalej. Dopiero jak jest powyżej 38 to można się zacząć martwić. JUSTYNKA mała śliczna. Nasza dzisiaj cały ranek się śmiała do M. Aż w szoku był bo co się do niej odezwał to ona cała paszcza się śmiała :) Ale wczoraj go nie widziała cały dzień. A za mną jak wychodzę z pokoju też patrzy. I na zabawki. I na zasłony w oknie :) no I odzywa się też już inaczej.
  9. INEZ to mnie trochę pocieszylas bo już się tym krwawieniem martwilam. Lekko mnie przy tym brzuch jak na okres boli. Ja nie pamiętam jak to było przy poprzednich. Agatka śpi już czwarta godzinę. Jak się obudzi będzie wrzask :) i jeszcze muszę kąpiel sama dziś ogarnąć... A ogarnianie to mi słabo idzie ostatnio. Muszę chyba nocami zacząć coś robić bo tak to o ósmej padam do łóżka i nawet nie wiem kiedy zasypiam.
  10. Dostaliśmy na tą zoltaczke tabl luminalum unia. Miała ktoras z Was?
  11. MARI może faktycznie skok bo widzi zabawki i za mną patrzy jak odchodzę. Bo jak dobrze rozumie to temu może być niespokojna i ciągle przy mnie i przy cycu tak? INEZ nazwę tabl napisze za chwilę bo akurat mi wypadła z głowy a się karmimy i nie mam jak podejść :) Roztarlam ja na pył (ta 1/3 tabl) i dodałam swojego mleka na łyżeczkę. Na szczęście nie zwymiotowala ale jej nie smakowało i wypychala co mogła jezyczkiem na zewnątrz :) A minę też przy tym miała fajna :) ogólnie to jak ja ktoś widzi to mówi ze zolta jest :/ ja tego nie widzę bo z nią cały czas jestem. Moczu jeszcze nie zlapalam i nie mam nerwów dzisiaj się za to wziąć. Może jutro :) Ja mam w domu jak po tornadzie bo przy małej takiej niespokojnej nie jestem w stanie nic zrobić. Nawet obiadu :/ A M wczoraj pierwszy raz jak przyjechał z pracy to mi kazał iść spać i jedzenie sobie sam zrobił bo widział jaką byłam wykończona. U nas nocne pobudki o 12:30 potem 4:00 i potem 6:00. Tak się już nauczyłam tego ze ja się dziś w nocy budzę o 4 na karmienie a Agatka spała do 5 :) Powiedzcie mi czy to normalne żeby prawie 5 tyg po porodzie dalej tak mocno krwawic? Bo już miałam taki czas ze jakieś resztki były a teraz to mnie zalewa (sorki za opis) i to taka czerwoniutka krwią. Nic mi nie ma oprócz tego. Już się zastanawiam czy jutro do gin nie podskoczyć. Ja wiem ze Wy już to macie w większości pewnie za sobą no ale może coś doradzicie.
  12. U nas był taki dzień ze ani buczydlo w łóżeczku ani dźwięk suszarki z you tube nie pomagało. Nawet noszenie. Tylko pierś w kółko. SILV to jeszcze dwa tyg męki mnie czeka :/ Co do ćwiczeń też mi się pewnie nie będzie chciało taki leniwy typ no ale może jednak się zmusze. Ja do gin mam zamiar po 6 tyg ale jak wyjdzie to nie wiem.
  13. Dziewczyny a kiedy po sn można zacząć coś ćwiczyć? Mi 4 tyg minęły ale krwawienie dalej jest. Jak myślicie? Też mam flaka na brzuchu :) i jak chodzę to jak galaretka drga :) Moja Agatka też miała dzisiaj ciężki dzień i poza wizytą u lekarza gdzie spała w wózku i w aucie to co godzinę się karmilysmy i niespokojna była cały dzień. Czemu? Myślicie ze np pogoda może mieć wpływ na takiego malucha? Ja to dzisiaj padam już bo między tymi karmieniami prawie nie spala i ciągle płakała jak ja odkladalam.
  14. Hej dziewczyny. My byłyśmy dzisiaj do kontroli i Pani dr nam mówi ze dalej jest zazolcona. No i mamy tabletki brać przez tydzień. Do tego mam sobie jakoś mocz zrobic małej. Na szczęście krwi jeszcze nie. Waga od porodu +1200 a wczoraj minął nam miesiąc. Pępek odpadł dzisiaj. W życiu bym nie powiedziała ze tyle się będzie trzymał. Za delikatnie z nim robiłam. Najbardziej mnie zastanawia jak ja jej te tabletki będę dawać. Bo są małe a mam z tego 1/3 dawać. Rozdrobnić i z mlekiem dac łyżeczka. Już to widzę jak ja będzie naciagac przy tym albo wymiotować będzie :/ wczoraj mieliśmy kolejne podejście do smoczka i był wymiot na pół pokoju... Pozdrawiam Was dziewczynki :*
  15. EWULKA z tego co pamiętam to badanie to jest Usg więc nie boli a lekarz też bada ale to też nie boli.
  16. SILV ja z tesciami mieszkam więc teściowa się zajmuje Agatka jak jadę do szkoły z dziewczynami. Radzi sobie więc obaw nie mam. A do mojej rodziny obaw nie mam wogole , ale to chyba normalne :) A tak szczerze to ja przy trójce jestem szczęśliwa jak mi ja czasem wezmą :) Wiem wyrodna matka jestem... :) INEZ właśnie chyba coś w tym jest bo to całkiem inne dziecko jest. Zachowuje się jak dawniej. Moje słońce :* A z tym kremem to muszę kupić i smarować wlasnje przed każdym wyjściem bo ja głupia niczym jej nie smarowalam i jej buzie opalilo chociaż zawsze ja zakrywam i nie wystawiam na słońce. Taka delikatna skureczka i aż jej schodzić zaczęła. Mam do siebie straszne pretensje. Trzecie dziecko i tak zawalic...
  17. SILV tak trzymać :) daj znać jak się wizyta udała. OLGA jak tylko pampersa otwieram to wtedy się Agatce nagle wszystko chce i z dwóch stron leci :) trzeba mieć refleks żeby w pampersie zostało :) A my byliśmy z małą w kościele i na spacerze a potem na balkonie jeszcze spała. Teraz też je i śpi na zmianę. Wraca do swojego poprzedniego rytmu i w nocy do pobudek o stałych porach. Może nasze dwudniowe ekscesy to był ten skok? Ehh jaki człowiek jest bezradny przy takim małym dziecku bo ono nic nie powie. Miłego dnia dziewczynki :)
  18. Hej dziewczynki :) Wiem ze już o tym pisalysmy aleprzypomnijcie jaki krem do buzi polecacie? Taki na każdą pogodę najlepiej.
  19. CZARNAMAMBA oczywiście ze podusie do karmienia mam :) zapomniałam dopisać :) Odkryłam dzisiaj ze usypiajaca móc ma "buczydlo" które mam w łóżeczku. Mamy taką lampkę pieska która gra melodyjki swieci i wibruje wydając przy tym takie buczenie wkurzajace. A moje dziecię dwa razy przy tym zasnelo dziś :))) Teraz niestety trzeci raz już się chyba nie uda... Ja to na 100% do wyrodnych matek należę bo pozwalam czasem mojemu dziecku płakać i nie lecę do niego. Co więcej ten płacz mnie jakoś nie rusza jak wi em ze nic jej nie ma. No nie wiem. Za mało uczucia okazuje jej? Jakoś nie mam ani sił ani czasu jej też śpiewać. A czasem marzę o chwili spokoju. Dla pozostałej dwójki to juz w ogole mam mało czasu też. A wieczorem to padam na twarz.
  20. EWCIA postaraj się nie stresować i puszczaj takie teksty bokiem. Ja w szpitalu zauważyłam ze właśnie ze jest też jazda na kp. Ja karmię ale jak długo to też nie wiadomo. A u pediatry się miło zaskoczylam ostatnio bo mi Pani dr mówi o Wit K i ze jeśli uda mi się do 3 miesiąca karmic. Nie ze musi Pani albo żeby za wszelką cenę tylko jeśli się Pani uda. I takie powinno być podejście :) A ludzie obcy nie wiedzą jak jest u nas i jak życie wygląda i to jak karmimy to jest albo nasz wybór albo mus i nikomu nic do tego.
  21. Ja do karmienia to cały zestaw mam bo pocie telefon i pilot od tv :) czasem też coś przegryzam. Zazwyczaj jednak pić mi się bardzo chce.
  22. RYBCIA mądre twe dziecię :) moja też chyba wyczula ze gości mamy dzisiaj bo śpi i mogę trochę chatę ogarnąć :) A przeważnie do południa mi nie daje czasu. Nauczyłam się jeść w biegu i teraz jak mam czas nawet to i tak jem szybko.
  23. CZARNAMAMBA witaj :) Moja Wiki miała kanalik przetykany 11 lat temu. Bardzo krótki zabieg. Dużo wrzasku bo ja trzeba unieruchomic i pielęgniarki ja trzymały. Nas nie wpuscili. Nie wiem jak jest teraz. Moje dziecko było jednak większe miała pół roku albo nawet więcej i na długo został uraz do białego fartucha. Kochana ja Cię nie strasze tylko pisze jak było. Im wcześniej tym lepiej taka moja rada :) no chyba ze teraz to jakoś inaczej wygląda i procedury są inne i bardziej przyjazne :) Ja pępek też delikatnie robię i dalej jest :/ niby nie ma się czego bać ale jednak... A co do noszenia to u mnie tak samo :) chwilkę leży a potem wrzask. A jak wezmę na ręce to cisza :) Mamy po prostu ręce które leczą :) A serio to nic zrobić nie mogę przez pół dnia. Dopiero po południu zasypia na dłużej.
  24. ANIA nie pomyślałam :)) A że mam turystyczne na kolkach to będzie łatwo :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...