mmadzia

LOLKA gratulacje! Teraz odpoczywajcie. Dużo zdrówka :) My dzisiaj po pierwszym spacerku :) do tej pory tylko na balkonie ja wystawialismy. Oczywiście pięknie cała drogę spała. Byłyśmy na placu zabaw z Anią. Wszyscy zadowoleni :) Wiecie ja mam taki problem ze mala mi śpi dużo. Po 4, 5 godz między karmieniami i martwię się czy to nie za dużo. Boję się ze na wadze nie będzie przybierać. Nie wiem czy ja budzić częściej na jedzenie czy jednak dostosować się do jej rytmu? Już głupia z tego jestem...

BASHIA super ze sie zaczęło. Trzymaj się teraz. Jesteśmy z Tobą :) pisz do nas co i jak. WYRWANAZKONTEKSTU i co z Tobą? Pojechalas? Niepokojące jest to co pisałaś. Mam nadzieję ze wszystko ok. DIDUS pomysl ze ja przez pół roku na wspomnienie porodu tego pierwszego płakałam. A potem tak fajnie reszta poszła. Każdy następny łatwiejszy :) LUSIA to krocze to musisz przetrwać. Niech ci dadzą faktycznie coś mocniejszego a na ranę to octanisept i tamtym rosa u mnie w szpitalu polecali. Ja bez M też nie wyobrażam sobie rodzic. Był za każdym razem ze mną. Jak dzieci zobaczył to się poplakal za każdym razem więc uczucia jakieś ma... U nas kolejna nocka w miarę przespana. Karmienie o 1 a potem o 5 i 6 i Agatka dalej śpi.

LUSIA gratulacje kochana. Dałaś radę. Poród to niestety spacer po parku nie jest. Teraz ci ciężko to odpoczywaj. Z każdym dniem będzie lepiej. Trzymaj się! Agatka wstała na karmienie i M ja zawsze w nocy podaje albo przebiera i podaje a teraz nagle nie bo on zmęczony i nie ma siły. A ja muszę mieć siłę i jeszcze ja karmić z 20 min i nie zasnąć też muszę mieć siłę. E hhh paskudny ten chłop.

RUDA MARUDA kurcze nie fajnie coś z tym M. Tylko czemu on tak się boi? Mój to jakby mógł to by ja wlasni e tylko nosił i zabawial. No z przebieraniem gorzej ale kapie on. Aż przykro się czyta takie rzeczy tym bardziej ze do tej pory wszystko było ok. Mój nie pomaga w niczym innym. Kompletnie nic nie robi. Nie wiem po co to wolne ma. Kochana glowa do góry. Dasz radę! Ja też czasem jak mała wisi przy cycu to mam dość jak za 5 minut znowu ta małą paszcze otwiera. Pamiętaj ze jesteś najlepsza mamusia na świecie :) ściskam Ciebie i malutka nie martw się nic będzie dobrze to taki początek tylko cięższy jest.

EWULKA dobrze ze masz pomoc teściowej. Zawsze to odciazenie. Nie jesteś sama ze wszystkim. Pomysl ze ja mam troje dzieci :) i dupka w postaci M. Dalej się na niego wsciekam :/ Nas wypisali z bilurbina ok. Położna jak przyszła to stwierdziła ze jest żółta. Nam pomogło wystawianie małej przy oknie żeby jak najwięcej światła dziennego lapala. DIDUS w złym momencie Cię nacieli. Ja tak miałam przy pierwszym porodZie normalnie cięcie na żywca. Nie wspomnę już o szyciu. No dokładnie jak u Ciebie tyle ze bez czyszczenia. Za to po cieszę Cię ze drugi poród był w 5 min na dwóch partych i cięcie bezbolesne a teraz bez naciecia i na jednym par tym więc nie ma źle. Ja po pierwszym byłam pewna ze nigdy więcej dzieci a tu trzecie :) A co do popekanych zylek to mi M przy partych przypominał żeby oczy zamknąć to wtedy nie pękają podobno.

CZARNAMAMBA jakas patowa sytuacja. Piersi twardnieja to mleko jest. A jak dasz mm to swój pokarm będziesz musiała ściągnąć. Ja nie wjem co Ci doradzić. Oczywiście wszystko dla maluszka i jeśli trzeba mm to trudno. Dbaj tylko o te swoje piersi bo zapalenie i zastój gotowe. Co do budzenia to ja też nie umie. Agatka jak zasnie przy cycu to żadna miara nie da się jej obudzić. Też ja glaszcze itd. Czasem nawet jak kupę przebieramy to się nie obudzi. Współczuję Ci kochana bo ta rana Ci też doskwiera. Ale jesteś w szpitalu więc powinni Ci pomóc. Ja trzymam za Was kciuki. Na pewno wszystko będzie dobrze.

LUSIA 6 cm to już bliżej niż dalej :) dziś już będzie po wszystkim :)trTrzymam kciuki za was :)

Dziewczyny moja Agatka ma dzisiaj tydzień :) ale leci ten czas. A w ciąży to mam wrażenie ze jakieś 100 lat temu byłam.

LUSIA właśnie pisz i marudz i narzekaj ile chcesz. Po to tu jesteśmy. Będziemy Cię pocieszać :) A pobyt w szpitalu wykorzystaj na odpoczynek.

MEIYIN gratulacje! Dużo zdrowka. Najważniejsze ze już po i Anielka już jest z Tobą :) LOLKA trzymam kciuki! Bądź dzielna i napisz koniecznie do nas. Szybkiej akcji życzę!

OLCIAK do dzieła! I najlepiej nagraj :)

Dziewczyny w dwupaku nie zostawiajcie nas tu. Wiecie zeb jesteśmy tu żeby się wspierać. Jak się nie będziecie odzywać to sie będziemy martwić o Was. Trzymam kciuki za Was wszystkie :) Naprawdę jeszcze tylko troszkę i już wszystkie będziemy tu o kupkach i cyckach pisać :)

LUSIA ważne ze cokolwiek się dzieje. Rozwarcie jest szyjka gotowa to teraz tylko chodzić i chodzić polecam :) niech się szybko ruszy :)

EWELAD dobry pomysł z tym lasem :) Wkurzam się bo głupi jest :/ potem chodzi przeprasza pomaga a za chwilę znowu to samo. Jaki Stary taki głupi. Agatka to mnie aż zadziwia bo noc znowu przespana i przez dzień to samo tylko je i śpi. Chodzę tylko i zaglądam na nią a ona taka grzeczna :) oby nie zapeszyc :)

LOLKA no to już już będzie :) powodzenia trzymam kciuki. JUSTYNKA mi położna Delicol polecala a ktoś tu o sab simplex pisał czy jakoś tak. Ja osobiście jeszcze nic nie używałam. Przy dziewczynkach nic nie musiałam używać i może teraz też mi się uda.

CZARNAMAMBA gratulacje! Doczekalas się. Dużo zdrówka :) nie martw się szybko dojdziesz do formy :) trzymam kciuki. Kochane zazdroszczę wam waszych facetów. Mój to jakaś porażka życiowa chyba jest. Jestem na niego wściekła i ciągle mnie wkurza. Mam dość. Ze wszystkim sobie radze. Ogarniam dom dzieci obiady. Z malutka też żadnych problemów. Tylko z nim same problemy.

CHIYO no ma P poczucie humoru :) uśmiałam się :) JOANNA i dziewczyny faktycznie odpoczywajcie i zróbcie dla siebie mnóstwo przyjemności a w szczególności tych jedzeniowych. Za mną chodził kebab i nawet mac i różne inne i jakoś nie poszłam a teraz to zonk jest. A jak widzę ciasta to aż mi się coś robi a tu wcinam tylko biszkopty.

MEIYIN powodzenia! No męczą Cię tam. Ważne ze skurcze są. A najważniejsze ze już dziś będziesz mieć maleństwo. Trzymam kciuki :)

DIDUS gratulacje! Dużo zdrowka! Uściski dla synusia :) Dziewczyny brzuchem nie ma się co sugerować. Mi w ogole nie opadł. Kochane no nie wiem jak Was pocieszyć. Naprawdę za chwilę wszystkie będziecie tulic maleństwa. Jeszcze chwilkę. Trzymam kciuki za to żeby jak najszybciej się wam zaczęło.

OLCIAK mi się nie saczyl.

DIDUS trzymaj się! Powodzenia! Kciuki zaciśnięte :)

PPATI gratulacje kochana. Taki długi poród i dałaś radę super! Bardzo dzielna kobietka z Ciebi! JUSTYNKA pierwszy raz nam się taka noc zdarzyła i pewnie powtórka nie szybko :) poprzednia nie spalam prawie w ogole :) Maltan też położna poleca la. Ja mam akurat bepanthen i też daje radę. Ból mam też tylko przy pierwszym zassaniu. pępek wam ładnie odpadł. Nasz dalej jest a już bym się co chciała pozbyć bo mnie denerwuje :) A boję się też z nim robić żeby czego nie rabic. DIDUS dasz radę. Cóż Ci mogę powiedzieć ból będzie po prostu tylko bardziej intensywny. Ale jak widzisz da się znieść i jak my daliśmy radę to ty też :) A jak teraz dzielnie znosisz ból to resztę też zniesiesz tym bardziej jak masz wysoki próg bólu. Ja z moim niskim dałam radę jakoś :)

KAROLCIA ja przy dziewczynkach nie używałam nic na brzuszek. Położna mi poleca la jakby co chyba delicol kropelki. Spr jeszcze nazwę później czy nie pomyliłam. Sutki nie mają wypełnić całego kapturka. Ale jeśli uważasz ze są dużo za duże to kup mniejsze. Spróbuj też najpierw trochę mleka wycisnac do niego i dopiero dac może jak poczuje mleko to będzie lepiej ssać. Ja mam duże piersi i duże brodawki to ja L używałam przy poprzednich ciazach. GOSIK jeśli o kupki chodzi to co karmienie może być a nawet częściej. U nas bywa przed kamieniem i w trakcie i po. Normy nie ma bo może być mało a może być dużo. Ważna konsystencja ale tu to już nie wiem jaką ma być. Jak będzie położna u mnie to się dopytam. A co lekarz Ci powiedział na ten brak przyrostu wagi? Dokarmiac? Ja miałam wczoraj tak ze karmilam co chwile i już się bałam ze mi braknie ale mała ciągle ciągła i lykala więc chyba coś było.

DIDUS wytrzymasz :) Ja chodziłam z takimi bólami dwa dni i ww nocy przyszły regularne skurcze więc już jesteś tuż tuż :) może dzisiaj :) IZABEL u nas tu większość miała się przed terminem rozpakować a wyszło po więc rozumiem jakie to denerwujące jest. Ale trzymaj się dzielnie :)

Dziewczynki widzę ze akcje się ładnie rozkrecaja :) życzę wam żeby było szybko i bezboleśnie ale naprawdę już macie bliżej niż dalej a i oznaki porodu konkretne. Ściskam Was :* Agatka miała chyba wczoraj jakiś problem z brzuszkiem bo cyca szukała a potem plula i tak w kółko. No ale jak potem zasnela przed 22 to wstała o 4 a potem po 7 :) normalnie pierwsza tak przespana noc :)