Skocz do zawartości
Forum

mmadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmadzia

  1. A mnie to też jakieś smutki dopadaja. Bo myślałam ze urodze wcześniej a tu na razie nic (wiem mam czas jeszcze) nastawilam się też ze dzidzia pewnie mała bedzie a patrząc po sobie jak nagle się zrobiłam wielka z dnia na dzień to mam już obawę ze jednak może być spora. Do tego mam taki apetyt ze mogłabym cały czas jeść. Nie jestem głodna a ciągle chodzę I coś jem :/ Brzuch mi się tak spinal dzisiaj twardnial i już nawet mj przez głowę przeszło ze może dołączę do Silv :) A tu nic :( Muszę sobie odpuścić bo wszystkie moje przemyślenia i postanowienie ze będę cierpliwie czekać wezmą w łeb.
  2. W kwesti KTG to ja nie miałam i mieć nie będę bo moja gin mnie nie wysyła. No chyba ze przenoszę to wtedy pewnie w szpitalu mi będą robić.
  3. SILV SLICZNA! Ja też już moja mała chcę!
  4. SILV gratulacje! Dziękujemy za opis i rady. Ucaluj Agatke!
  5. OLGA uzależnienie? A gdzie tam ja tylko po 20 razy wchodzę i czytam albo nawet częściej jakoś to chyba nie można uzależnieniem nazwać hihihi M już się przyzwyczaił i jak mnie z tel widzi to pyta co u fasolek :) Wiecie moje dzieci to zawsze na płasko leżały i ja nie wiem sama co teraz. LIZA ja też tak myślałam ale się spakowalam i nic się nie zaczęło i tak już z tydzień torba leży albo dłużej nawet. MARI i prawidłowo odpoczywaj i olej to póki co. Szkoda tylko Julka bo pewnie nie wie o co chodzi z tym wszystkim. Ale nie martw się.
  6. RUDAMARUDA ja mam z pracy do wypełnienia kartkę jedna na której się wypisuję. I do tego wypis z aktu urodzenia dziecka i od razu wzięłam też zgłoszenie do ubezpieczenia więc mam trzy kartki do wypisania.
  7. Witajcie :) Po pierwsze ELA gratulacje! Dobrze ze zostalas w szpitalu :) SILV kochana czekamy na wieści :) no i zdradz ten sposób jak Agatke popedzilas bo chyba nie samym gadaniem :) MARI kochana współczuję. Nie martw się balaganem myśl o sobie. Skoro oni mogą być egoistami to my czasem też. Ja na temat mojego M się nie wypowiadam bo książkę by można było napisać :/ CZARNAMAMBA ja jestem po dwóch porodach i czasem jak zacznę o tym myśleć i sobie przypominać to dopada mnie mega strach więc się staram o tym nie myśleć i czekać na rozwój sytuacji. Co ma być to będzie. Nie na się co stresować do przodu bo każdy porod inny. Ja w sobotę miałam niezły maraton bo od 19 do 1 w nocy praktycznie na nogach bo byliśmy ze znajomymi. W szoku jestem ze tyle wytrzymałam. Jedyne co to bardzo wolno chodzę bo mnie boli po bokach. A tak to nic mi nie było więc nawet nie liczę na to ze się coś zacznie wcześniej :/ muszę chyba czekać A tak byłam pewna ze coś się wcześniej rozkreci :/ ANIA przynajmniej jesteś pod kontrolą. A widzisz jak to bywa ze lekarz swoje A w szpitalu swoje niestety. Relaksuj się póki co bo nic innego nie zostało :) TRUSKAWKA witaj :) U mnie na zgage tylko mleko. Zawsze działa :)
  8. JOANNA masz prawo się denerwować. Nie dziwię Ci się. Mój wczoraj nie dosyć ze w pracy był to przyjechał i od razu na spotkanie ze znajomymi jechał. A ja cały dzień poza domem byłam i się źle czułam też no ale cóż. Plus jeden to taki ze autem jeździ i nie pije dopóki nie urodze. Ja nakazu leżenia nie mam więc też wychodzę na spotkania z koleżankami. Głupio więc jemu zabraniac jak sama chodze . A dzisiaj to idziemy razem i z dziećmi i ze znajomymi jeszcze. Ehh ciężki wieczór będzie coś czuję. Mam nadzieję ze mi wody nie odejdą :) Dobrze ze przynajmniej mama jest u Ciebie to sama nie będziesz. A ja też tak mam ze jak na mojego M popatrze to mnie czasem coś trafia nawet się odzywać nie musi... MAMA MAJKI dobrze ze się tatuś tak wami opiekuje :) nic tylko zazdroscic :) mój niby się martwi ale mam wrażenie ze czasem ma wszystko gdzieś. Ale chociaż tylewwidzę ze jak mnie coś boli to się martwi.
  9. MAMA MAJKI spróbuj się wyciszyć i uspokoić bo na maleństwo to nie działa też dobrze. Wiem ze się źle czujesz ale dzielna jesteś dasz radę. Lekarze dziwni czemu nie powiedzieli o co chodzi i czemu tak boli? Mój M by ich tam pewnie rozniosl. Jeśli oznak porodu nie ma to się nie martw i odpoczywaj. Jak emocje zejdą to zobaczysz będzie lepiej. Ściskam Cię mocno :*
  10. Mój w pracy do 6 więc ciśnienia mi nie podnosi poki co, ale jak ma dzień wolny to też czasem masakra... MARI no super ze Maz się tak zachował. Mój by na to nie wpadł bo jemu bałagan i syf nie przeszkadza :( Wiecie ja mam schizy cały czas ze mi wody odejdą. Ale nie wiem czemu bo przecież ani przy jednym ani przy drugim porodzie mi nie odeszły. Chyba za dużo siedzę i myślę i się sama nakrecam bez sensu ciągle o coś.
  11. JOANNA jeszcze nic nie mów bo jak narazie to chyba żadna sierpniowka przeterminowana nie jest :) IWCIA ja kompletnie nie pamiętam jak to jest z tym pepkiem i w ogole. Zdam sie na to co mi w szpitalu powiedzą i co powie położna na wizycie.
  12. JOANNA pelnia pełnią no ale sierpień się zaczął i to zobowiązuje myślę ze teraz powolutku po trochę dzieciaczki się będą pojawiać :) CHIYO czyli przedsmak miałaś :)
  13. REWOLUCJA moja w tym roku 6 lat będzie mieć i idzie do 1 klasy. W zerowce jak była teraz to uczyli chyba do 20 liczyć (? ) a moja umie do 100. A skąd i jak? Tego nie wie nikt. Myślę ze to od dziecka zależy. Ania ma z kolei zlliterami problem większy niż z cyframi i liczeniem a starsza w 1 klasie już sama książki czytała. Więc ja mam dwa odmienne umysły w domu :) Myślę ze nie masz się czym martwić. Przyjdzie czas na niego :)
  14. INEZ dobrze ze opisalas wszystko tak fajnie. Tego nam tu trzeba jakiejś wizji :) Ja będę mieć trzecie podejście a nic nie pamiętam z poprzednich ale skoro przeżyłam oba bez znieczulenia to się da i jeszcze raz chyba też przetrwam :) Mój M mnie znowu wczoraj wkurzyl bo mj mówi ze lepiej żeby teraz nie rodzić bo u niego mało ludzi na dziale i ze nie bedzie jak wolnego wziąć bo głupio tak znajomych wykiwac i w ogole. No normalnie jak tak dalej będzie to mi każe do września czekać bo zawsze coś...
  15. MAMA MAJKI I CHIYO ciekawa jestem co ja bym ns waszym miejscu robiła. Bo tak mi to trochę na poród wygląda. Szczególnie u mamy MAJKI. Najlepiej to no spa ciepły prysznic i jak nie przechodzi to ip bo tam przynajmniej sprawdza. Piszcie jak tam się sytuacja rozwija :) Co do kapania to jak upały będą to na pewno codziennie a normalnie to wyjdzie w praniu :) my raczej codziennie się staraliśmy.
  16. RYBCIA moja też się rusza i tylko temu jeszcze aż tak się nie martwię. Zastanawiam się bo wczoraj z mamą szłam a ona masstraszne tempo i może za szybko było i coś się przeciazylam. Mam nadzieję ze tak jest. EWULKA ja też sie właśnie boję żeby nie przenosić i nie mieć wywołania. Bóle różne mam i skurcze czasem no i wieczorne i poranne próby wyjścia małej bo kłucie straszne i napieranie no ale nic więcej się nie dzieje. Jeszcze 12 dni to może się rozkreci :)
  17. LIZA no to super ze do domku :) Ja też jakaś oporna na tą pełnię jestem chyba :) Od wczoraj mam z kolei schizy bo mnie kluje w prawym boku i sobie ubzduralam ze to może coś z lozyskiem ze się odkleja lub coś. A nie wiem nawet z której strony to łożysko mam :/ Przy odklejaniu to chyba krew leci nie? Nie ma jak sie samemu wkrecac bez sensu :/ Udziela mi się po prostu chyba obawa żeby z małą było wszystko ok. A z milszych rzeczy to fryzjer zaliczony kosmetyczka też, Ania ma uszy przebite więc ja mogę iść rodzic bo wszystko załatwione :) Miłego dnia :)
  18. INEZ śliczna dziewuszka :) cudna :) EWCIA U mnie działał bepanthen i nakładki silikonowe.
  19. HEMBRA JULITA gratulacje kochane! :)
  20. DANIELA jak super ze już w domku jesteście. I W ogóle ze już tak fajnie po wszystkim. A my w oczekiwaniu jak widzisz wariujemy :) KDRT no jak super. Iga to moje imię wymyślone dla malutkiej tylko ze mój M się nie zgadza. Jestem tym załamana :/ CHIYO pocieszające jest to co piszesz z tymi kluciami. Z tym ze mi to nie dolega jak chodzę czy coś tylko wieczorem przed snemi rano jak wstaje mmała właśnie tak szaleje ze strasznie kluje i w ogole mam wrażenie jakby już się przeciskala do wyjścia. Skurczy prawie brak brzuch czasem się spina ale mało. Jakoś nie widzę żadnych symptomów. Chyba będziemy czekać i czekać.
  21. SILV kochana ty się nie przejmuj bo nie znasz dnia ani godziny. Ja parę razy myślałam żeby tylko do soboty dotrwać a coś czuje ze i do soboty doczekam i do terminu a ze moja gin w 10 dobie po wysyła do szpitala więc 23. 08 to może na koniec miesiąca się zalapie :/
  22. DANIELA super :) dobrze czytać ze masz lepszy humorek :) Moja trzecia ciąża a dalej mnie dziwi jak taki śliczny mały człowiek się w brzuchu mieści :) U mnie równe 2 tygodnie do terminu :)
  23. LIZA dobrze zrobiłaś. Lekarzami się nie przejmuj. Musimy teraz przecież bardziej dbać o siebie i maluszki. Oby szybko przeleciało i do domku Was wypisali. OLGA ja mam podobnie a dodatkowo się wyjątkowo dobrze czuje jak na ta końcówkęI trtrochę myślę ze przecież powinno mi chyba być ciężej i w ogole. A ja potrafię o ciąży zapomnieć czasem i jak siębrzuchem gdzies obije to mi się przypomina. JOANNA dobrze ze się mała ruszyła. Moja to wieczorem i rano próbuje sobie chyba już wyjść bo tak nabiera ze wszystko mnie boli i kluje. A gdyby tak nagle przestała to nie wiem co bym w panice robiła. Bo u mnie to nawet to jedzenie czy picie nie pomaga. Mała ma swoje humorki i tyle. Miłego dnia. Ja dzisiaj mykam do fryzjera a potem walka z porzeczkami mnie czeka.
  24. WYRWANA Z KONTEKSTU ja myślę ze jak się nic nie dzieje więcej. Nie masz wymiotow czy biegunki to nie ma chyba sensu jechać. No chyba ze naprawdę się bardzo zle czujesz i dla własnego spokoju chcesz jechać.
  25. RUDAMARUDA wybacz ja się nie wypowiadam w kwestiach na ktorych się nie znam. Dwa porody a czopa ani widu ani slychu. Nie mam pojęcia jak wyglada :/ RYBCIA ja przy upalach to się pewnie gorzej znów poczuje więc sprzątam póki chłodno i mam sile. DANIELA kochana nie wiem jak Cię pocieszyć. Wiesz ze jjesteś dla nas bohaterka. Ja bym pewnie też wyla z bólu bo pamietam co było po laparoskopi. Ale wszystko minie i szybko zapomnisz a Helenka kocha Cię nad zycie tak jak Ty ja. Trzymam kciuki żeby Ci mocne tableteczki dali i niech już nie boli :* Trzymaj się. Jesteśmy z Tobą!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...