Skocz do zawartości
Forum

mmadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmadzia

  1. IZKUS nie miej do siebie pretensji bo trudno z każdym glutem w nosie do lekarza lecieć. U nas jakoś było ale teraz to widzę że zatkany ten nos ze coś. Sprawdzić nie zaszkodzi. Zadzwonię jutro i pojadę. Zaczęłam podawać dzisiaj też cebion oby pomógł. SILV jakoś nie widzę się obwieszona czosnkiem :) Myslisz ze to naprawde działa? Szkoda ze nie mam tej maści majerankowej .
  2. CHIYO witaj :) super ze u Was wszystko gra. Ja wiem jak ciężkojest oogarnąć życie z maluszkiem. Pomysl ze ja trójkę muszę i dalej się nie nauczyłam tego... Dziewczyny u nas katar szaleje na całego. Ale kurcze nic nie wypływa i nic się nie da ściągnąć. Charczy w nosie i męczy mała. Już nawet przy jedzeniu jej przeszkadza :/ Ehh co robić? Chyba się muszę do lekarza wybrać :/ A ta woda morska to nic nie daje :/
  3. INEZ cudne dzieciaczki masz (choć o synu to dzieciaczek raczej nie powinno się chyba mówić ) Między mną a siostra jest 11 lat i super się dogadujemy :) JUSTYNKA ja walczę ze słodyczami. Korcilo mnie dziś zakkażdym razem jak w sklepie byłam na coś słodkiego ale się oparlam póki co choć to okropnie trudne :/ Agatka też coś nie śpi za dużo.
  4. JUSTYNKA ja u najstarszej miałam problem no i u nas było przetykanie kanalika. Tak chyba ponad pół roku już miała. Trwało krótko chwila płaczu ale potem parę lat jak widziała biały fartuch to był wrzask na pół miasta. Próbuj może wszelkimi sposobami bo na ingerencję zawsze jest czas tak myślę . Dziewczyny na pewno coś doradza :)
  5. No tak kurtka to moje zbawienie Chwilowo jest :) JUSTYNKA haha no wszyscy superbohaterowie w obcislych galotach sa to bym pasowala :))) A tak serio to już się nauczyłam ze muszę się dużo wcześniej zbierać zanim wyjdę bo inaczej klapa jest. A i tak czasem trudno ogarnąć. Agatke to też tylko w kombinezon wciskam bo najszybciej i najwygodniej :) Dziewczyny ja też slyszalam ze przy mm to trzeba dopajac A przy kp nie. ANIA w sumien to nie ma reguły bo to od dziecka zależy. Czasem roczne może być grzeczniejsze od malucha. My chrzcimy pod koniec listopada no ale to bardziej z tego ze uważam ze trzeba jak najwcześniej. A ostatnio widziałam w tv jak kobieta opowiadała o chrzcinach swoich synów w wieku 3 lat. Zdjęcia mieli słodkie bo byli ubrani elegancko i skrzydelka mieli jak aniołki :))
  6. RUDAMARUDA u mnie widzisz getry w ciągłym użyciu czy to w domu czy na miasto :/ Ehh za dużo dzieci do ogarnięcia przed wyjściem żebym jeszcze o sobie i swoim wyglądzie pomyślała. Smutne to :( A jak do szkoły jadę to też biegiem i czasem aż wstyd co mam pod kurtka ubrane :)
  7. REWOLUCJA u nas Agatka się właśnie strasznie wrazliwa zrobiła. A ja od początku wszystko z nią i przy niej robiłam i nie chowalam jej w ciszy bo mam przecież jeszcze dwójkę dzieci i się nie da. Ale teraz to nawet jak łóżko zgrzytnie to się budzi a jak nie śpi to buzia w podkowke i płacz za chwilę. Mam nadzieję ze to przejściowe :) Ja kochane jestem z siebie dumna bo od rana w biegu i zalatwilam wszystko. A jeśli o dentyste chodzi to zaszlam jeszcze raz do tego u siebie i pogadalam i Pani dr mnie za tydzień wcisla tak na 80% czyli nie muszę jechać godzinę z małą żeby zęba wyrwać :))) teraz tylko wytrzymać do poniedziałku :/
  8. RUDAMARUDA Ty weź mnie tu nie denerwuj taka figura laska ze coś. Super wyglądasz :* Ja niestety robię się ogromna i muszę się wziąć za siebie bo po porodZie wygladalam niczym wspomniana wyżej koleżanka a teraz to jak bym w piątym miesiącu ciąży była :( RUDA ja trzymie kciuki za Was a ty za mnie i moj wygląd ;) AGUSIADZIDZIUSIA ja się łącze z tobą w bólu kochana. Nic się nie martw. Rób tak jak ja czyli nie wchodź na wagę :) ja nawet w domu nie mam :)
  9. SILV a to jak się u Was karmienie rozkłada ze nocne odpadnie? U nas od dwóch nocy tylko jedno budzenie ale Agatka je 18/19 potem 1/2 i potem o 6/7 rano. I odkładam ja do łóżeczka bo śpię z Anią która by mi ja okopala w nocy i jakos tak mi smutno. Ale mała ładnie sama zasypia jak ja odloze. IZKUS zdrowia! Moja charczy gdzieś na nosie cały czas i czasem właśnie zakaszle ale to poobserwuje i najwyżej się zglosze do lekarza. U takich maluchów to właśnie wszystko spływa i łatwo o chorobsko. A ja mam dzisiaj ciężki dzień. Muszę poogarniac się rano sama i do szkoły jechać i do sklepu jeszcze. Z Anią do lekarza po południu no i do tego dentysty muszę dzwonić czy mnie przyjmie :/ No spokojnie nie pozyje chyba... Miłego dnia :)
  10. Pampersy 2 i mam nadzieje ze jeszcze długo bo mam dwa te giant boxy 2 bo dostaliśmy i trzeba by je zużyć.
  11. My chrzcimy 22 listopada. I to podwójnie bo siostra M razem z nami bo ma synka 1,5tyg starszego od Agatki. Imprezę robimy wspólnie a dodatkowo ja jestem chrzestna dla tego małego. Oni nie mają kościelnego i nie robił ksiądz problemu tylko tyle powiedział ze nie mogą iść do komuni.
  12. INEZ dzisiaj lepiej. Boli przy nacisku. Staram się nie myśleć o nim i nie jeść na tej stronie. Leków też chce jak najmniej brać. Jakoś daje radę. Jest lepiej niż myślałam. Oby się nie pogorszylo. Wszystko póki co jest do zniesienia na szczęście.
  13. RUDAMARUDA slicznosci :) A buciki nie widać ze za duże :) Piękna księżniczka :*
  14. JOANNA ja jeszcze zdj nie zrobiłam :) A macanie piersi to u nas też normalne :) Ale to takie fajne jak tak trzymie sobie pierś i te oczy wlepia we mnie i nieraz się uśmiecha :)
  15. OLGA no szkoda niektórych :) Ja dzisiaj przebieram Agatke co chwilę bo wisi na piersi z pół godziny a potem się jej leje z buzi i zawsze wtedy głowę odwraca na drugi bok więc jest cała mokra. I wyciągam jeden kaftanik to pod szyją nie zapne i sięga do pól brzucha i się między guzikami rozchodzi :) następny to samo :) A jeszcze porządku z poprzednią partią nie zrobiłam. Niewiarygodne jak szybko ten szkrab rośnie. A jak na ręce biorę to też jak nie moje dziecko bo nagle taka ciężka :) A też tak macie ze przy karmieniu dziecko Z wami rozmawia z piersią w buzi albo wam środkowy palec pokazuje :) bo u mnie nagminnie :) wrzask ze głodna a jak przystawiam to swoje guga z moją piersią w buzi i mleko się rozlewa :) może dziekuje mi za jedzenie :))) tylko czemu ten palec ... :))
  16. REWOLUCJA coś w tym jest ze dzieci czują bo Mała spała od 19do 3 się potem do 5:30 :) wiec ja też pospalam. ANIA Internet to najgorszy doradca. Wiem a sama czytam... Ale nic sie nie martw tak jak dziewczyny pisały to jeszcze nic nie znaczy. Oby weekend był spokojny a wieści u lekarza w pn dobre :) MAMUSKA tak bym właśnie chciała niech uspia wszystko wyrwa i zrobią mi Hollywood smile JUSTYNKA no jak już pojadę to z M i z małą. No ale nie wiadomo ile trzeba będzie czekać itp. A mój M też chory i teraz jak ma dwa dni wolnego to oczywiście nic nie pomoże IIi nawet Agatki nie zabawi a ja nie dosyć ze mam dość wszystkiego to jeszcze jutro gości . LUSIA tez sie zastanawiam jak to z tym znieczuleniem będzie ale jak jak pytałam moja dr to mówiła ze są takie co można tylko z tymi lekarzami to jest takze oni ppotem sami nie wiedzą i jedni mówią tak a drudzy inaczej. Ja muszę karmić bo mała tylko kp a butelki nawet nie mam a moje piersi na odciaganie oporne :/ JOANNA może to nie okres? Ja pod koniec też miałam takie mocne krwawienie jak już niby przeszło wszystko. Bo na kp to się chyba nie dostaje od razu z tego co wiem. RUDAMARUDA ja też różnymi ziolkami się posilkuje :) Ogólnie to dzisiaj lepiej się czuję. Mam nadzieję ze jakoś to ogarne.
  17. Dziewczyny a u mnie masakra jakąś jest. Ząb mnie boli. Taki co co leczylam kanalowo jakiś czas temu i dalej bolał. Chce go usunąć to jedynie chirurgicznie a tam gdzie byłam już jakiś punktów nie mają i mnie nie przyjmą. Obdzwonilam kilka miejsc i też się nie da. Jedynie mnie przyjmą w gabinecie co muszę godZinę jechać i to w poniedziałek dopiero i to jeszcze nie na pewno. No horror jakiś. Już nie wspomnę gdzie w tym wszystkim Agatka i karmienie bo ja mleka nie odciagne a mała mm nie je. Glowa mnie boli drugi dzień już od tego zęba ze az mi niedobrze jest :/ nasza kochana służba zdrowia ... Lykne jakiegoś apapa i idę spać :(
  18. OLGA ale slodziak :) a ze smokiem to czasem dzieci tak mają :) Agatka jak narazie smoka dalej nie chce i ja naciaga. A czasem bym chciała bo chwilę by można ja zająć.
  19. REWOLUCJA niby przy kp się nie odbija. Ja tylko kp więc może temu się nie przykladam do tegoodbijania. MMała jak ulewa to rak trochę pod ciśnieniem i zawsze jej to z buzi wylatuje a śpi z głową na bok więc też leci na bok. JOANNA ja śpię z małą ale ona na połowie łóżka owinieta W becik i przykryta a ja na drugiej połowie zawinieta w swoją kołdrę. Nie śpi nigdy ze mną pod kołdrą. Współczuję przeżycia a najważniejsze ze sie nic nie stało. A ja wolę koło małej spać bo zawsze prędzej coś usłyszę niż jak jest w łóżeczku .
  20. SILV u nas też przybieranie na wadze jest ok (az za dobrze :)) wiec się staram nie przejmować. Muszę to ulewanie poobserwowac . REWOLUCJA no tak powinnam odbijać. Boję się tylko ze ja wtedy rozbudze i koniec będzie :/ CZARNAMAMBA ja Cię rozumie. Ja przy tej trzeciej ciąży to wpadłam w jakąś glupawke :) też mi się wydaje ze nikt nie wie co i jak :) No ale nie mam na szczęście oporów żeby ją zostawić z moją mamą czy z M. Z tesciowa muszę zostawiać jak do szkoły jadę ale to chwila jest . A najbardziej bezpieczne się czuję jak ja zostawiam z moją mamą. A Ty spokojnie zrób coś dla siebie i wyjdź :) EWELINA u nas wieczorem przy piersi zasypia a jak nie to ja usypiamy na rękach. Zazwyczaj odkładamy ja do łóżeczka i do pierwszego karmienia w nim śpi .Ale ja nawet wolę jak śpi ze mną żeby mieć ja pod ręką cały czas więc czasem po prostu zasypia przy mnie :) M się przeniósł na ziemię to mamy całe łóżko dla siebie :))
  21. Kochane to podnoszenie głowy to jeszcze nie to co powinno być no ale ważne ze postęp jest i nie ma wrzasku przy tym :) SILV powodzenia. Agatka się pewnie pezyzwyczai do tego i będzie się zajadać ze smakiem mam nadzieje :) A czy prócz tego zageszczacza to jeszcze jakieś zalecenia macie? Ja jakoś też polubiłam prasowanie choć wcześniej nie cierpialam i staram się mieć ładnie wszystko w szafkach poprasowane no ale jak już pisałam czasem takie prosto z prania też ubieram bo oprasowac pięć osób to nie lada wyczyn :) LUSIA ja się tej teorii trzymie i naprawdę wszystko jem. I niestety odbija się to na mojej figurze :/ Ale dobrze piszesz grunt to zdrowo choć u mnie z tym różnie bywa a słodycze kocham... A moja Agatka najszczesliwsza też jest wtedy jak posrana po pachy :) Zauważyłam ze najwięcej tego ulewania to w nocy jest. Tetrowa pielucha jest rano cała mokra. Tylko ze to tak dziwnie bo w nocy je a potem się trochę porzuca czyli się denerwuje i macha rączkami i potem właśnie ulewa znaczna część i idzie spać. Tak jakby nadmiar wypluwala. A je w nocy mniej niż przez dzień. Tylko ja jej w nocy nie odbijam to może powinnam ?
  22. SILV u nas ulewanie raczej takie po policzku czasem pod ciśnieniem ale takim słabym. No sama nie wiem. Ale nie powiem ze mnie martwi to ze ciągle to mleko się jej leje.
  23. REWOLUCJA Agatka leży na przewijaku na łóżeczku bo właśnie też twardy . A leżąc na brzuchu to póki co patrzy przed siebie albo ww jeden bok. Głowy nie obraca . Za to leżąc na plecach to glowa obraca dowoli. No i kopie j macha rękami ze az prawie podskakuje :)
  24. SILV a jak diagnozowali ten refluks? I jakie dokładnie objawy? Bo moja Agatka też dużo ulewa i czasem ma nerwa przy piersi ale to raczej ze zmęczenia. A u Was cos jeszcze?
  25. CZARNAMAMBA jak nie mam czasu wyprasowac to też zakładam takie z prania :) Trudno wszystko ogarnąć. Dziewczyny slicZne zdjęcia maluszkow :) słodkości do schrupania :* Dzisiaj Agatka pierwszy raz w miarę trzymała głowę na brzuchu :) tylko chwilę ale zawsze coś :) dodaje zdjęcia ale bokiem mi wychodzą nie wiem czemu :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...