Afirmacja

Dziewczynki ja tylko na moment, bo strasznie sie dzis zmartwilam! Na lewym cycusiu i Nini zauważyłam dość sporego i twardego guzka! Zanim pójdziemy do lekarza moze Wy mi cos powiecie, bo jestem zakamana. Ciagle cos! A dbałam o ta ciąże i siebie jak nie wiem co, a tu same problemy :-(

Dziewczyny, mi znajoma powiedziała, ze macierzyństwo to nie tylko karmienie piersia i jeszcze będę miała wiele sytuacji zeby sie wykazać. Tego sie trzymam!

Hej Dziewuszki! Toście dzisiaj nieźle naklepały! Chociaż gdzie te czasy kiedy w pół dnia zapisałyście pięć stron? ;-) My dzisiaj byliśmy na spotkaniu instruktażowym z rehabilitantką, pokazała jakie ćwiczenia robimy w domu, jak podnosimy, obracamy itp Yvone już pisałam jakie u nas były niepokojące oznaki- mocno zaciśnięte dłonie i stópki, trudności w ubieraniu, odchylanie głowy w tył. Co do karmienia czuję się tak jak Ty! Wczoraj ta lekarka od rehabilitacji robi wywiad o porodzie, jak się mała zachowuje itp i na koniec stwierdzenie, nie pytanie- oczywiście karmi pani piersią. Mówię, że nie, bo mi po 3 tygodniach odrzuciła pierś, a poza tym się nie najadała, a ona, że to dlatego, bo zaczęliśmy dokarmiać. Psinco prawda, ile ja się nasiedziałam z laktatorem żeby chociaż trochę odciągnąć w dzień, bo nawet jak zrobiłam zapas w nocy to nie starczało, męczyliśmy się z przystawianiem i w ogóle naprawdę się starałam, a ta mi sugeruje, że poszłam na łatwiznę Ninusia też robi kupkę raz na dobę mniej więcej 9-12 chociaż od kilku dni zdarzy się też w nocy lub późnym popołudniem i widzę, że jest dużo spokojniejsza ostatnio, nie płacze już tyle co kiedyś, śmieje sie do wszystkiego i wszystkich.

Kama nie wydaje mi sie, ale nie znam sie za bardzo. U nas to sie objawia tym, ze Nina jest bardzo sztywna, nie rozprostowuje paluszków, ciężko ja ubrać, umyć itp

Adarka właśnie miałam Ciebie pytać, bo pytałaś kiedyś którąś z dziewczyn czy jej maluszek wygina się do tyłu, Ninka właśnie tak robi, wiesz coś na ten temat? Na razie też kazali nam ją inaczej nosić i układać, a jutro idziemy na spotkanie instruktażowe z rehabilitantką, więc może pokaże też jakieś ćwiczenia, które będziemy mogli sami wykonywać. Czytałam, że teraz dużo dzieci ma napięcie mięśniowe i lekarze od razu rehabilitacje zalecają, a czasem nie jest to aż tak konieczne. U na też tak było, cały czas pupa ładna, a potem nagle cała czerwona, wczoraj odebrałam maść robioną na zamówienie i zobaczymy czy pomoże. Bo wcześniej goiło się i wracało.

zeberka na przedszkole to chyba za malutki, ale może żłobek? Albo jakiś klub malucha czy jak to się tam nazywa. Myślę, że to dobry pomysł, Ty sobie odpoczniesz, on się wyszaleje z innymi dziećmi i wszyscy będą zadowoleni.

Sylwuńka23 tak jak już pisałam, zapytaj pediatrę o Bobotic, bo z tego co mi wiadomo ma prawie identyczny skład jak sab, ale jeśli chcesz mogę poprosić moją mamę i wyśle mi ss dla Ciebie.

Bugi my używamy takiego żółtego płynu do mycia 3w1 z Jonson&Jonson i Ninka ma taką super skórkę po nim, gładziutka i miękka, a też jej niczym po kąpieli nie smaruję. Jak właśnie na początku widziałam, że jej się tak łuszczy to dolewałam trochę emulsji do kąpieli z Atoperal Baby, bo sama jej używam, ale jak położna powiedziała, że to normalne u dzieci to przestałam. Ja jestem trochę przewrażliwiona i wolę nie używać na razie takich produktów żeby jej jeszcze nie zaszkodzić. Fotkę wstawię jak mi jakąś zrobią Byliśmy dzisiaj na konsultacji u lekarza rehabilitanta, powiedziała co mamy a czego nie robić w domu i wpisali nas na listę oczekujących na rehabilitację :/ Na pierwszy rzut oka Ninka wygląda jak zdrowe, prawidłowo rozwijające się dziecko, a jednak ma duży problem z mięśniami i z asymetrią dlatego dziewczynyobserwujcie swoje dzieci! Bo lekarka powiedziała, że zaniedbanie w tym wieku mogłoby mieć fatalne skutki w przyszłości.

Bugi Ninia też miała na początku suchą skórę i ja się już bałam, że to pierwsze oznaki azs, ale lekarka powiedziała, że skóra musi się przyzwyczaić do zmian i złuszczyć, bo w końcu 9 miesięcy była w wodzie.

Venezzia ja noska sama nie czyszczę, ale na razie nie ma u nas takiej potrzeby. Fridy używałam przy dziewczynce, którą się zajmowałam i świetnie się sprawdzała, nie wiem jak będzie przy Nince, czy też tak grzecznie będzie to znosić. Co do Oilatum, o ile mi wiadomo to seria kosmetyków dla skóry wrażliwej i atopowej, a jeśli tak jest nie polecam stosować tego typu kosmetyków jeśli dziecko ma zdrową skórę. Tak samo jak Emolium czy Atoperal. My myjemy się takim żółtym płynem z Jonson&Jonson, skóra jest po nim super mięciutka i pachnąca.

kati a jak Kacperek reaguje na braciszka? Bo nie pamiętam czy mówiłaś, albo mnie coś umknęło. Moje dziecko dzisiaj aniołeczek, wczoraj cały dzień nie spała, marudziła, płakała, a dzisiaj dla odmiany budzi się tylko na jedzonko i dalej kimono.

Sylwuńka23 a sączy się ten pępuszek? Nam dość długo taka ropka się zbierała, ale moczyłam patyczek do uszu w spirytusie i tak go czyściłam.

Irena oczka i nosek ma Twoje bez dwóch zdań! Ninkę Pampersy odparzają, albo raczej drażni jej skórę to czym są nasączone, bo one chyba mają jakiś balsam czy coś takiego, używamy tych delikatniejszych Pampers Premium Care, chusteczek nie stosujemy, myjemy pupę przegotowaną wodą. Zeberka nie wiesz czy prywatnie też tak długo się czeka? I ile kosztuje?

Sylwuńka te krostki to trądzik noworodkowy, więc się nie przejmuj. Chyba że dostanie wysypki na całym ciele. Jeśli chodzi o krople to podobno Bobotic, który można kupić u nas ma prawie identyczny skład co niemieckie ss, mi sab wysłała mama, wcześniej używałam też espumisan i nie widzę większej różnicy. MartaJed a gdzie dokładnie na Śląsku mieszkasz? Bo my z karwenką godnie (chyba) reprezentujemy Katowice :-) Irena śliczne zdjęcia, Wiktorjanek to cała mama! karwenka pomyśl, że mąż może nie umie się opanować, a nie chce Ci robić przykrości, więc pali potajemnie. Dziewczyny, ja nie widziałam, że Nan to jakieś gorsze gatunkowo mleko, u nas kosztuje ok 18 zł, ale kupujemy w puszkach za 39 zł, a taka starcza nam na tydzień. Ja kupiłam je, bo w szpitalu widziałam, że takie dają, tylko gotowe w tych słoiczkach, a że nie miałam rozeznania to wzięłam takie, które właśnie tam widziałam. Wczoraj u lekarza wszystko dobrze, mieliśmy się wykąpać w krochmalu żeby ta wysypka zeszła, ale taki płacz wczoraj u nas był wieczorem, że myk myk, szybko ją wykąpałam, jeść i spać, ale dzisiaj po wysypce nie ma śladu. Przytyła w ciągu miesiąca 1300, waży już 5600. Tylko nie wypisałam na skierowania na usg główki, bo to tylko specjalista może, a tamta neurolog nie ma kontraktu z nfz i też nie mogła, więc musimy się umówić do państwowego, a terminy pewnie takie, że szkoda mówić, jeszcze przed końcem roku. Ale nasza pediatra powiedziała, że jak bardzo długo każą nam czekać to ona nam załatwi szybciej przed szpital.

Gratulację wszystkim Czerwcowym Przyszłym Mamusiom! Ja jestem czerwcowym dzieckiem :)

Hej Dziewczyny. Ja znowu tylko na moment, napisać co tam po wizycie. Od czwartku zaczynamy rehabilitacje, Ninka ma lekką asymetrię i wzmożone napięcie mięśni. Na szczęście w takim wieku to nic poważnego, gorzej jakbyśmy to zaniedbali, bo wtedy byłby problem z prawidłowym rozwojem. Pytałam też o to dziąsełko jej dziwne, ma przerośnięte wędzidełko i będzie miała je usuwane w późniejszym czasie. Dzisiaj idziemy do naszej lekarki po skierowanie na usg główki, poza tym Niunia dostała jakieś wysypki na brzuszki buźce Czytam Was na bieżąco.

MartaJed ja Cię witam bardzo serdecznie, Twoja córcia to moja imienniczka :) Dziewczyny, ja tylko na moment. Na 14:40 idziemy do neurologa, więc obowiązkowy trzymać mi tu kciuki! :-) Od ponad tygodnia nie zauważyłam u Nini żadnych drgań, więc jestem dobrej myśli, główką też obraca na wszystkie strony tylko od wczoraj tak dziwnie języczek wyciąga i przewraca nim, ale może właśnie odkryła, że go ma

A co z tym octeniseptem? Widzę po nim znaczną różnicę, ale czy mogę go stosować? Właśnie wyszła ode mnie szwagierka, miała tylko mi pofarbować włosy, ale dałam się na mówić na zmianę fryzury

A widzisz, bo to kupował mi mąż i on wziął ten http://polskie-leki.com/osc/images/linomag.png Dobrze, że jej nie smarowałam tym.

Linomag kupiłam, bo kazali w szpitalu mieć ze sobą, ale na opakowaniu jest napisane żeby nie stosować u dzieci, więc zużyłam go na siebie, bo ostatnio mam strasznie suche i popękane dłonie. Ale czytałam właśnie o nim dużo dobrego, że właśnie na odparzenia u dzieci dobrze działa, więc spróbuję.

zeberka tak chyba zrobię, bo szkoda żeby się męczyła. Odkąd tak mocno jej się to zrobiło to jest strasznie niespokojna i marudna, a jak puści bączka to w taki płacz wpada jakby nie wiem co się działo. Dzisiaj już ta pupa trochę bledsza i gładsza (wcześniej miała jakby wysypkę, ale zlane to było w czerwoną plamę) i mało płakała w dzień i nawet zrobiła sobie dwie dłuższe drzemki.

zeberka tez myślałam o takich podkładach, ale jak ona poleży z gołą pupą i zachce jej się kupkę to mi wystrzeli na metr do przodu, opowiadałam chyba sytuację z położną

Kama właśnie z tym problem, że ona głównie ma czerwoną pipulkę. Dzwoniłam do naszej lekarki, ale nie przyjmuje dziś, na szczęście jest poprawa, więc możemy poczekać do poniedziałku. Całe szczęście, że z Lenką już lepiej! zenerka a jak wietrzysz tą pupcię żeby nie było wszystko zasikane lub jak zabezpieczyć przeciwko kupce? Też chciałam ją przewietrzać, ale nie umiałam się za to zabrać. W końcu założyłam jej tylko taką zwykła pieluszkę, ale to za chwilę zasikana była.

zeberka karwenka wszystkie wpatrzone w swoje maluszki nie ma czasu pisać. My jutro idziemy na wesele do mojej przyjaciółki, będę świadkiem. Sukienkę mam taką ciasną, że ledwo przebieram w niej nóżkami Także się nie najem!

Hej, hej... zeberka sto lat, sto lat, sto lat! Wszystkiego co najlepsze!!! Ja miałam przez jakiś czas Nan Pro Sensitive czy jakoś tak i też był na problemy trawienne i kolkę, ale strasznie kiepsko się go rozrabiało, zostawały grudki i nie raz dziurka w smoczku się zatykała. U nas nic nowego się nie dzieje. Ninka ładnie śpi sama w łóżeczku w nocy oczywiście, bo w dzień nie śpi prawie wcale. Pupkę ma tak odparzoną, że szok! Nie mam pojęcia od czego, zmieniałam jej pampersy co chwilę, smaruję sudocremem, nivea na odparzenia, ostatnio nawet puder kupiłam i nic nie pomaga. Pampersy zmieniliśmy z tych żółto-zielonych na te Premium Care, bo ostatnio pomogło. Myję ją tylko przegotowaną wodą, w ogóle nie używam chusteczek. Wczoraj po kąpieli już w końcu popsikałam ją Octeniseptem i tyłeczek dużo bledszy, ale teraz pytanie do Was czy mogę ją ty pryskać po pupci i jak często? Dzisiaj jeszcze zasypywałam jej tą dupcię kartoflanką, widzę od wczoraj dużą różnicę. Myślę, że ona będzie mieć taką wrażliwą skórę jak ja, może (oby) nie koniecznie chorą, ale bardziej wrażliwą, a w tych wszystkich kremach są dodawane różne perfumy itp ja też nie mogę takich kosmetyków używać i widać jej też nie służą. Dziewczyny powiedzcie mi kiedy zmienić smoczek z 1 na 2? A może już powinnam?