Kamila78

Ależ u mnie wygwizdówa brrrrr tajk utworzone jest nasze prywatne forum, afirmacja wysyłała zaproszenia, pewnie ty też takie dostałaś (górny prawy róg) przyjmij je. Na forum tym zamieszczamy zdjęcia i tak jak katarzyna nasze prywatne sprawy. Za każdym razem odnajdziesz forum klikając na pasku (na górz po prawej) szybke meny potem grupy społeczne i wrześnióweczki2011. Z tym gerberem to masz rację była afera że dodawano mięso chyba pozaklasowe dlatego ja teraz gerbera nie kupuję jakąś taką niechęć mam, choć wiem że w innych może być to samo. Jak bardziej rozszerzę dietę małej to też zacznę jej gotować sama przynajmniej spróbuję kassia34 po obiadku możesz zaproponować pierś żeby się napił i dojadł, myślę że nie trzeba dopajać ale możesz proponować picie w niekapku dla samego obeznania się z kubeczkiem. Ja używam aventu mi się sprawdził przy starszych dziewczynkach. Kama myślę że Lenka w jakiś sposób najada się jedzonkiem które dajesz jej dodatkowo i mleczko zaczęła sobie ustawiać na noc

Bugi skąd ja to znam że światła nie ma w najmniej odpowiednim momencie tez kiedyś tak przyjmowałam gości, rzeczywiście Lidzia na początku do tatusia podobnabyła a teraz do ciebie niesamowite że w ciągu 4mc dzieci potrafią się tak zmienić, MM moja juz od mc przesypia noce w łóżeczku (znaczy budzi się na karmienie), wieczorem po 2,5godz. czuwaniu (wychodzi gdzieś tak 21-22godz) odkładam do łóżeczka smoczek przykrywam i mała sama zasypia kati moja Gosia tez tylko potrafi się obrócić na boczek, na brzuszek czy plecy jeszcze nie więc nie masz się czym martwić zeberka a powiedz czy ty lub m jesteście allergikami, kurcze to rzeczywiście problem masz z rozszerzeniem diety, trzymam kciuki żeby to było tylko chwilowe i przeszło Kama bardzo się cieszę że nad twoim macierzyństwem zaczyna świecić słoneczko i że początkowe smutne ciężkie chmurki się rozwiewają beata kassia34 miło mi was poznać tzn. widzieć na zdjęciach, fajne z was mamusie Może się i pospieszyłam, ale nie miałam w domu słoiczka warzywnego więc podałam juz jarzynową z mięskiem dla mnie smaczniejsza niż same warzywa, ale Gosia i tak buziala najbardziej otwiera do jabłka. No i w końcu po 3dniach zrobiła kupcię, taka zbitą, trochę jej pomagałam unosząc nózki do brzuszka, musi się organizm przyzwyczaić że dostaje już nie tylko płyny

O ludzie Katarzyna80, boziu na was chyba się ten los uwziął Trzymaj się dzielnie, jesteśmy z tobą. Wracaj do nas szybko

Bugi prywatną morfologię ja robię w zwykłym laboratorium w szpitalu gdzie wszyscy przychodzą ze skierowaniami, płacę w okienku i już. Ja steppera nie mam, mam orbitrek który stoi i kurzy się, ale muszę ale muszę ale muszę się w końcu zmobilizować Lecę bo moja bomba się obudziła, a w południe mam być w szkole na indywidualnych rozmowach z nauczycielem podsumowujące semestr u najstarszej córki

A ja uważam że nie każde odchylenie główki do tyłu to coś złego, skoro dziecko leży sobie grzecznie na pleckach i obróci się na boczek po grzechotkę, a potem z nudów odchyli głowę do tyłu by zobaczyć coś ciekawego dla mnie nie jest patologią. Co innego jak maluch gdy położy się go na boku za każdym razem automatycznie odchyla głowę. Afirmacja tak Bolo ma pół roku ale w rzeczywistości po skorygowaniu to chyba niecałe 4mc. Super że Ninka tak świetnie się rozwija moja to leń, no ale to nie wyścig zbrojeń na każdego przyjdzie czas Bugi tak powinno być żeby skontrolować morfologię, bo przecież właśnie w 5-6 mc kończą się zapasy żelaza dziecku i może pojawić się anemia, a najszybciej ją rozpoznać poprzez właśnie to proste badanie. Niestety u mnie nikt nie proponuje profilaktycznej morfologii większość lekarzy ma podejście po co przecież dziecko (lub dorosły) jest zdrowe. A morfologia i badanie usg brzuszka powinno być standardową profilaktyką, ale gdzie tam marzenia ściętej głowy. Ja bym musiała zrobić morfologie moim starszym one takie anemiczne a najlepiej co jedzą to słodkości, ale jak już to prywatnie bo iść stać w kolejce w przychodni wśród chorych dzieciaków o co toto nie. zeberka minęłyśmy się postami ale widzę że masz takie samo zdanie

beata moja odchyla od niedawna jak leży na macie lub kocyku gdy obróci się na bok, to tak jakby chciała zobaczyć co jeszcze jest tam dalej za jej głową, myślę że to normalne bo wcześniej tak nie miała, poza tym jak położę ją w łóżeczku na boczku to śpi normalnie bez odginania. Pozostaje naszym dzieciaczkom jeszcze przełożenie nóżki z bioderkiem i już obrót z plecków na brzuszek będzie zrobiony. Więc myślę że nie masz się czy martwić Dziewczyny weszłam na to forum o wcześniakach, ostatni wpis Lolomanioli jest z końca grudnia. Boluś jest zdrowy, od stycznia rehabilitują się metodą Vojty (przy podnoszeniu główki rączki jakoś do tyłu mu szły) poza tym rozwija się chyba dobrze, nie choruje, ale chyba dalej męczą go kolki. Dzisiaj spojrzałam na nasze suwaczki na pierwszej stronie i Bolo skończył 6mc, ale to zleciało.

Kama znalazłam przykładowy jadłospis dzieciaczków HiPP: 5.-6. miesiÄ�c super że Lence spodobała się spacerówka no to na wiosnę jak ruszycie w teren to mała do domu nie będzie chciała wracać Ten jadłospis to tak bardziej pod koniec 5mc bo już dania z mięskiem (ich jest większy wybór) A co do chrupek to myślę że moja mała by się krztusiła tą rozpuszczoną śliną papką która się przykleja do podniebienia sądzę że bliżej końca szóstego mc Słuchajcie trochę nie rozumiem w tym jadłospisie dla dzieci w 5-6mc proponują pierwsze ciasteczka, a na ich opakowaniu napisane jest po 7mc. więc jak to?

Kama śliczne te ząbalki i fajne pysiolki ma twoja Lencia, a powiedz używasz juz spacerówki bo miałaś taki zamiar? więc jak spacerki się udają? (a zdjęcia super) MM tylko doprać ubrania po tych deserkach ciężko, no i gratuluję trafnej diagnozy zakładam się że lekarz by nie zgadł co ją uczula rachotka to oczy twój syncio ma po tatusiu, widać na zdjęciach że sylwester udany, no i jaką super muchę ma Kacperek beata widzisz moja to nie ssie dzióbka więc wogóle jej by nie poleciało, ale masz rację że jak ściągnie się zawleczkę to wtedy dużo leci, więc nalewam jej tylko trochę wody i kontroluję przechylanie kubka agusmay moja na początku też buzi nie otwierała i większość jedzenia lądowało na śliniaku ale trening czyni mistrza, teraz na tarte jabłko i owoce ze słoiczka dzioba otwiera gorzej z warzywami może już jak wprowadzi się mięsko to ten wybór dań będzie większy i smaczniejszy Bugi kupiłam dzisiaj już na przyszłość obiadek "warzywa z kurczakiem i z kaszką manną" bobovity i tam jest tyle glutenu ile należy podać (oczywiście w całym słoiczku) a w hippa rosołek z kurczaka z manną (po 5mc) jest podane 4%glutenu na ten duży słoiczek ale dokładnie ile to nie znalazłam.

A mój Gosiak to uznaje tylko mnie, nawet na rękach taty jej nie odpowiada, np. wczoraj poszłam się myć i M ją nosił to tak zaczęła płakać że aż się krztusiła i o mało nie zwymiotowała, gdy tylko ja wzięłam ją na ręce zaczęła się wyciszać choć jeszcze się skarżyła. I tak jest przeważnie za każdym razem czy to u tatusia na rękach czy u teściowej czy u teścia, jak tylko zniknę jej z oczu na dłuższą chwilę to w ryk. Ciekawie jak będzie reagowała na moją mamę (ma przyjechać na ferie) z nią zawsze zostawała bez problemu.

Dana na własną rękę możesz podać jej coś osłonowego np. dicloflor30 (saszetkę rozpuszcza się w mleku), skoro mała miała tak straszne kolki to dziwię się że lekarz nie zmienił ci mleka na nutramigen, a w przychodni to niech sobie myślą co chcą masz prawo chodzić nawet codziennie. Mam nadzieję że to wszystko od przeziębienia Katarzyna80 no to rzeczywiście masz dziwnie z tymi testami, ale spróbuj jeśli wynik będzie ujemny a @ dalej nie będzie to będziesz wiedziała że musisz zrobić z krwi. A który dzień cyklu już masz? agusmay ja przy wstawianiu zdjęć skorzystałam z tych porad Jak wstawić zdjęcie? POMÓŻCIE!!! beata i jak Kubuś zasnął potem bez problemów?

Dana ponawiam pytanie jestes na bebilonie peti ze wzg na kolki czy skazę?, może ty coś zjadłaś i przeszło do twojego mleczka? czytając opisane objawy (niechęć picia, kupki ze sluzem, odparzenia) sugerowałabym wizytę u pediatry bo ewidentnie coś nie odpowiada małej. Może przepisałby ci jakieś mleczko sojowe np. isomil (moja srednia go piła bo miała skazę). Na pupcię to na pewno wiesz wietrzenie i jakieś smarowanko (maści jest tyle np. alantan plus czy troszkę tormentiolu) i któraś z dziewczyn pisała też o jakimś spreyu na odparzenia ale nie pamiętam nazwy Katarzyna80 to chyba jednak czeka cię zrobienie testu, no Osa je superowo agusmay będzie dobrze, aktualnie nie możesz nic zrobić jedynie poczekać na wizytę Yvone no siook taka grzeczniuchna ta Kalinka, moją jak położę na matę to tylko siegnie rączką po zabawkę i jak jej sie to znudzi to zaczyna płakać o przemieszczaniu sie na macie nie mam mowy, a jest starsza od twojej, jednym słowem masz zuch dzieciaczka beata Kubuńcia fajowy zwłaszcza w tej mikołajowej czapce

Kati kobitko to co ty jesz? u mnie 1000kalorii to maja pewnie same przegryzki beata mój avent cały pomarańczowy AVENT Kubek niekapek z RĄCZKAMI 200 ml 6m+ miękki (2025965967) - Aukcje internetowe Allegro z tym że w sklepie zapłaciłam za niego 25zł (ale narzut no nie) Rachotka oj chyba będziesz musiała odganiać dziewczyny od swojego syna ach te oczy niejedna się w nich rozpłynie Afirmacja może rzeczywiście zapraszać przy określonej ilości postów, może tak jak proponujesz 30, no i trzymam kciuki by z mieszkankiem sie udało

MM a nie masz laktatora by próbować odciągnąć po karmieniu? nie stresuj się wszystko wróci do normy beata właśnie dzisiaj dałam małej łyka wody z niekapka. Ja mam aventu (sprawdziły się przy starszych córkach więc teraz nie brałam innego choć oferta niekapków bogata) Na początku (tak zawsze robiłam) zdejmuje kapsel blokujący wypływ wody by wypływała ona swobodnie, wtedy jak dziecko złapie kubek za uchwyty, wsadzi dzióbek do ust i przechyli to bez ssania krople wody wylecą. Potem dziecko załapie że kubek to picie i zacznie ciągnąć przy włożeniu do ust wtedy kapsel zakładam z powrotem. Na początku oczywiście dzióbek stanowi głównie element gryzący i masujący dziąsła, ale wszystko powoli. U mnie avent sprawdził się dziewczynki zawsze miały go w łóżeczku na noc i popijały gdy się przebudziły (gdy nie były już karmione piersią) nigdy nie miałam mokrego łożka z powodu przecieku. Moja Gosia też pcha wszystko do buzi a przy tym płyną potoki śliny, dziąsełek nie ma jednak jeszcze obrzmiałych, starsze dostały pierwszego ząbka ok 9mc

Bugi moja córka chodzi do drugiej klasy z tym że poszła do szkoły o rok wcześniej, a ksiądz wyraził zgodę na przystąpienie do komunii bo to głupio by było, zalicza te wszystkie zdrowaśki i przykazania z dziećmi a jako jedyna nie miałaby komunii. No właśnie to jabłko trzeba by było całe dać i codziennie, to chyba by w końcu zbrzydło. Hihihih ale cię Lenka pogoniła zeberka podziwiam że ci się chce tak pichcić

Yvone no właśnie widać żeście starannie ją "tworzyli", a nie na łapu capu A wracając do glutenu przeczytałam tez opnie że ta ekspozycja to są badania i dopiero za kilka lat zweryfikują teorię z praktyką

Karwenka widziałam tą kaszkę, ale ja muszę na razie bezmleczne podawać bo ją wysypuje nawet jak ja przedobrze z produktami zawierajacymi mleko, gdzieś czytałam że jest też chyba jabłuszko z dodatkiem kaszki mannej w takiej ilości jak trzeba tylko nie wiem czy to bobovity czy gerbera zeberka a powiedz jak ty się wyrabiasz organizacyjnie na takie imprezy chodzi mi o jedzonko Yvone no normalnie jak czytam twoje posty to nie chce mi się wierzyć że dziecko może być takie grzeczniutkie i zająć się sobą jak twoja Kalinka Kati ty tu pisz szybko jak zgubiłaś te 2kg, bo ja sobie uprzytomniłam że w maju mam komunię najstarszej i w co ja się biedna z moim brzuchem wbiję (znowu powiedzą że w ciąży jestem)

Bugi na wodzie z tego wzg że tak jak kiedyś wspominałam przynajmniej te ryżowe na mleku kobiecym gęstnieją na moment a za chwilę robi się kaszka rzadka nie ważne ile jej dosypiesz (poza tym nie chce mi się ściągać laktatorem) Wczoraj zrobiłam Gosi na wodzie bezmleczną ryżową z malinami i wcinała, ale one są słodkie więc nie wiem jak to będzie z tą jaglaną, a grysik to będę dosypywać to tych lub zrobie oddzielnie na wodzie i dodam do deserku czy obiadku, bo ona bez cukru

Bugi ja kupiłam taką HOLLE BEZMLECZNA KASZKA GRYSK PSZENNY 4m 250 g BIO (1992978994) - Aukcje internetowe Allegro dla mnie ważne że jest bezmleczna, zamówiłam jeszcze jaglaną (bezmleczną bezglutenową) dla urozmaicenia tych ryżowych. U mnie kupki to różnie co1-2 dni, ostatnio mam wrażenie że moje mleko przyswaja w całości a ta kupka to to co zjadła dodatkowo. A powiedz w ciągu dnia to na jedno karmienie opróżnia ci dwie piersi? Moja to ssie tylko z jednej, nie chce więcej i pewnie dlatego domaga sie częściej

Bugi i jak zamierzasz z tym glutenem. Właśnie poczytałam w necie o ekspozycji na gluten i jestem tym skołowana, jest tyle różnych opinii. Zamówiłam na allegro kaszkę glutenową (grysik) bezmleczną co nie wymaga gotowania i ją chyba będę po troszeczku dosypywać do kaszki ryżowej lub deserku. irena a jak to jest z tym glutenem w Niemczech Dziewczyny powiedzcie ile dajecie dodatkowego jedzonka 1xdziennie czy 2x, czy myślicie że to za dużo jeśli moja mała zjadła dzisiaj rano pół słoiczka dyni z ziemniaczkami, a po południu pół jabłka tartego. Nie pamiętam jak to było ze starszymi córkami. Poza tym ilość cycusia nie uległa zmianie

DanaP No witaj kochana, super że mogłaś wkońcu się odezwać, świetnie wyglądasz bo to ty jesteś na drugim zdjęciu? A jestes na pepti ze wzg na kolki? Bo jeśli ze wzg na skazę, a będziesz chciała wprowadzić kaszki to myślę że lepiej zacząć od bezmlecznych. Ja pierwszy kleik podałam jak mała miała niecałe 4mc, bo miałam okres gdzie Gosia miałam wrażenie że nie najadała się cycem, a pepti nie chciała pić (mamy skazę) nawet pogardziła bebilonem HA. beata co do pogody to rzeczywiście może się okazać że w kwietniu będzie gorsza niż w grudniu, ale jak tam będzie Kubuś będzie już duży więc dacie radę. Kati moja nie szczypie tylko skrobie i jak ma nie obcięte paznokcie to potrafi mocno drapnąć MM no co ty za co miałabym się obrażać, a no i życzę by w przyszłości trafiła się super synowa Bugi i jak byliście na "18" jeśli tak to jak babcia sobie poradziła? kassia34 a kiedy będzie twój wielki dzień, cierpliwości i pogody ducha oraz mało nerwów życzę przy załatwianiu wszelkich formalności ze ślubem, no i fajnie że odnawiacie życie towarzyskie, a to że twój synio woli przyjmować gości to normalne u siebie czuje się najbezpiecznej wszystkie kąty znajome, tylko dla ciebie to pewnie trochę obciążające bo coś tam trzeba przygotować dla gości Bugi własnie doczytałam twojego posta

Venezzia moja idzie spać w zależności o której wstała z ostatniej drzemki. Drzemki ma przeważnie po 2-3godz. czuwania i np. dzisiaj podrzemała prawie do 19 i teraz juz zmęczoną odłożyłam do łóżeczka, smoczek w dzióbek, przykryłam pogłaskałam i usiadłam przy biurku i właśnie piszę. Gosia zasypia sama, czasami jak smoczek wypadnie to muszę podejść pogłaskać włożyć smoczek i odchodzę od łóżeczka. Wolałabym aby ustabilizował jej się ten rytm dnia np. do 2-3 drzemek i chodziła wcześniej spać, ale na razie ona max wytrzymuje 3 godz bez snu. Co do tej ciemnej linii ja jej nie miałam, miałam natomiast zabrązowiony pępek i dopiero teraz zaczęło to schodzić, a że ty urodziłaś później to jeszcze trochę i zejdzie beata to super że masz miłe wspomnienia z porodu, nie będziesz się tak obawiała następnego. A powiedz trafiłaś do nas dopiero teraz czy podczytywałaś wcześniej i dopiero teraz się zalogowałaś No i jak zwykle zanim naskrobię swojego posta to juz są nastepne, no czuję się już jak stara babcia która tak wolniutko powoli...;)

Witaj beata122 i zapraszam do pisania postów, jak chowa się Kubuś? napisz coś o sobie i swoim synku, to twoje pierwsze dziecko?

MM przepraszam najmocniej zaproszenie już przyjęłam szczerze powiedziawszy próbowałam już zrobić to wcześniej ale coś nie chciało mi się zaakceptować, a oświećcie mnie co daje to zaproszenie, no i masz racje po 30-tce to mózg juz się zaczyna kurczyć więc starszym koleżankom należy wybaczać niedociągnięcia albo jasno tłumaczyć jak chłop krowie na miedzy co i jak. U mnie w apteczce to tez zawsze stoi cos p/gorączkowego i syropy na kaszel, czopków na razie jeszcze nie kupowałam, przy starszych dziewczynach zużyłam może ze dwa, a potem całe opakowanie wyrzucałam, na szczęście paracetamol czy ibufen w syropie można juz podawać po 3mc więc w razie W zawsze w domu jest. Zdrówka dla Franiula i niech Marysi te ząbki szybko wyskoczą Kati te kulki rafaelo to szczerze powiedziawszy jak dla mnie to niezbyt dobre (zrobiłam wczoraj) co innego ciasto rafaello z adwokatem na herbatniczkach lub ciasto snicers lub taki puszysty domowy serniczek, albo pyszne lody hihihi wiem wiem wstrętna jestem. Już sobie wyobrażam tą scenę jak próbujesz oczyścić nos swojemu starszemu smykowi zdrówka dla wszystkich Bugi No ładnie, a tu teraz same zapominalskie i jeszcze się okaże, że zaraz wątek "wrześnióweczki 2012" założymy Alleeee byłyby jaja Jak oglądam te wasze zdjęcia z brzuszkami to tak wam wszystkim ciąża służy że nic tylko zachodzic w następną, a ja będę wam kibicować na kolejnym forum Yvone twoja niunia to na tym zdjęciu to taka najedzona wygląda, super że dobrze poszło z kaszką Katarzyna Osa to do tatusia bardzo podobny, a brzuszek to miałaś rzeczywiście sporaśny

Lizii śliczne dziewczynki i ty kwitnąco wyglądasz Bugi to muszę wypróbować tych kuleczek tym bardziej że uwielbiam te orginalne agusmay no właśnie niech cię nie korci czytać bo człowiek nie potrzebnie się będzie denerwował do czasu wizyty A tak swoją drogą ciekawie co tam u Kamy miała chyba mieć wizytę u neurologa 5stycz., (chyba że coś pokręciłam) no i czy podobają się Lence spacerki w spacerówce Oj, ja też nie raz wspominam chwile ciąży z sentymentem, wracam wówczas do naszych postów napisanych tyle stron temu, kiedyś to czytałam posty z przełomu sierpnia i września i wspominałam te nasze emocje o porodach, człowiek po kilkanaście razy zaglądał i czekał na wieści z porodówek

Yvone też myślę zę na początku warto trochę rzadszą zrobić i może w niewielkiej ilości, a zresztą jak zrobisz większą porcję to będzie dłużej ciepła a nie musisz przecież wszystkiego dawać Bugi ja też właśnie sparzyłam migdały, ale dodaję je do murzynka, powiedz jak robisz te kulki agusmay trzymam kciuki za wizytę, będzie dobrze, a w necie to często opisane są skrajne przypadki więc nie przejmuj się Moja niunia odkryła że fajnie się brumczy jak ma się w buzi np. jabłuszko mama wtedy robi takie śmieszne oczy i wszystko tak fajnie rozbryzguje się