- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez 2fast4u
- 
	jak dla mnie - bomba! gratuluję wyboru
- 
	CassieDziewczyny wróciłam :-) Szyjka zamknięta, gorzej nie jest, Miki ma już 3kg. Wielkolud. Ja mam 12,5kg na plusie. Pytałam lekarza kiedy mogę rodzić i kiedy będziemy odstawiać fenoterol to powiedział, że po 28.07. Jeszcze tak długo... Masakra... a widzisz? mówiłam, że wszystko będzie ok :) i powiem Ci, że do 28 lipca czas szybko zleci, to tylko Tobie tak się wydaje, że długo, a nim się obejrzysz, to będziesz już rodzić
- 
	justi, od razu widać, że lekarz z prawdziwego zdarzenia i że mu zależy na pacjentkach... :) dobrze zrobiłaś, że wróciłaś do niego :)
- 
	Kosta, ja pranko zamierzam zrobić za miesiąc, więc mnie się chyba nie spieszy :P izzzi, ja wpisałam swoją szkołę rodzenia, bo to rewelacyjne miejsce dla ciężarnych, a co do galerii, to widziałam w Białej albo w Alfie miejsce, w którym mamuśka może przewinąć dziecko lub je nakarmić :)
- 
	dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale jest plebiscyt na miejsce przyjazne kobietom w ciąży i można głosować na swoje ulubione miejsce Portal: porady dla mam i kobiet w ciÄ Ĺźy. Serwis dla mam - Falvit mama :)
- 
	dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale jest plebiscyt na miejsce przyjazne kobietom w ciąży i można głosować na swoje ulubione miejsce Portal: porady dla mam i kobiet w ciÄ Ĺźy. Serwis dla mam - Falvit mama :)
- 
	ja też od rana wymyślam sobie zajęcia, bo się nudzę jak mops... chciałam po raz kolejny robić porządek w szafach, ale tam już nie ma w co włożyć rąk i musiałam odpuścić :P
- 
	tak, wtedy wszystkie narządy są rozwinięte i działają poszczególne układy... najpóźniej dojrzewają właśnie układ oddechowy i chyba trawienny
- 
	Cassie, o której masz wizytę? będę mocno trzymać kciuki i na pewno lekarz powie, że wszystko jest w porządku
- 
	justi, oczywiście, że zwykłe USG wystarczy, przecież w 3d nie zobaczysz żołądka itp., a co najwyżej pooglądasz jak twoje dziecię wygląda z zewnątrz :) ja będę miała podobną sytuację w sierpniu, bo moja ginka pojedzie na wakacje, a ja ten jeden raz będę musiała pójść do lekarki, która jest niemiła dla nieswoich pacjentek :|
- 
	u mnie chrzest zależy od wyklucia się tego kurczaczka małego :P jak damy radę koniec sierpnia/początek września to jeszcze koniec września byłby chrzest, a jak nie to w październiku, maż chciał do świąt odłożyć, to powiedziałam mu, że chyba zgłupiał...
- 
	powiem Ci, Kamilo, że 140x200 to i mnie by wystarczyło, no może w ciąży trochę niewygodnie by było, ale tak na co dzień, to byłoby idealne, ale mąż się uparł i ja już uległam i tak męczę się z tym łóżkiem już 2 lata :P myślę, że na nim spokojnie przekimałoby 5 osób
- 
	ja też niezła jestem - przeczytałam "łóżeczko" i patrzę na obrazek i coś mi nie gra :P bueheheh te łóżko ma przynajmniej normalne wymiary, bo nasze łoże madejowe to dla wielkoludów... 200x220 i mam teraz problem z zakupem kołder i pościeli :| za to mąż zadowolony, bo się wywala na nim jak przysłowiowy pies - z jajami na wierzchu i w to mu graj
- 
	trzymamy kciuki :) pochwal się linkiem i tu :) nasze łóżeczko wciżż złożone czeka na sierpień
- 
	mój mąż mówi, że mamy tyyyle ubrań, że dziecię trzeba będzie przebierać kilka razy - może tak być, że będziemy często przebierać, jak się zafajdoli :P ale żeby to było z powodu dużej ilości ciuszków, to nie bardzo... powiem mu o Twoich 12 pralkach, to przestanie mi jęczeć
- 
	witajcie! :) kamilka893 A ja dzisiaj wyjęłam wszystkie rzeczy co dostałam i kupiłam i wszystko co dla maluszka miałam i zaczęłam je segregować do prania ... białe osobno kolorowe , pościele , pieluszki , rożki ... boże naliczyłam że wyjdzie mi tego wszystkiego ok 12 pralek ... a dziś zdołałam zrobić dwie :P , ale mam czas pomalutku ogarniemy z Malutką :) u mnie liczyć te małe i te większe (na 9-12 mscy) + pościel, rożek..., to wyjdą dwie, max 3 pralki i pomyśleć, że wydawało mi się jeszcze nie tak dawno, że mam w ciul tych rzeczy :P ja się wczoraj imprezowałam u mamy na imieninach i w końcu zaspokoiłam swój głód
- 
	w końcu się najadłam! tak zapchałam kichy, że do jutra już nic jeść nie muszę
- 
	CassieAle fajnie izzzi. Ja niestety nie dostaję od nikogo ubranek. Może dzisiaj mi szwagierka chustę przywiezie, bo ma mi pożyczyć. Tak w ogóle, co myślicie o noszeniu dzieci w chuście? ja jestem za i jak tylko posiądę wiedzę odnośnie wiązania chusty, to z niej skorzystam :)
- 
	izzziA i jeszcze się pochwalę - znów dostałam od sąsiadki całą siatę body i śpioszków na rozmiar 62-68 nie uwierzycie, ale wyglądają jak nówki! Jestem cała happy :) chciałabym mieć takie sąsiadki... ale moimi "sąsiadkami" są lumpki i już od wtorku ponownie zaczynam wpadać do nich w odwietki
- 
	witam i ja.... u nas zaduch, tak jak wszędzie, burza dotarła po 3 w nocy, małż wstał i wyłączył wszystko z gniazdek prócz wiatraka, bo ja umierałam z gorąca... dziś mnie tradycyjnie większą część dnia nie będzie - tym razem obiad u mojej mamuśki, bo jak wspominałam wczoraj, dziś ma imieniny w końcu się najem Cassie, trzymam kciuki za jutro :*
- 
	ZŁO czai się wszędzie i ma duuuuże ślipia i jeszcze większe uszy :P pracowałam w podstawówkach, najogólniej pisząc :)
- 
	wolałabym nie pisać :P
- 
	cinamoonkazjadlam kawelek babeczki ale dzisiaj to go chyba nic nie ruszy...moze zbiera sily na noc aaaa, rewolucja nocy letniej, powiadasz no ja też takowe czasem miewam
- 
	haha, właśnie w takich chwilach matka docenia każdego kuksańca, żeby nie wiem jak bolesny był próbowałaś ze słodkim? :)
- 
	cinamoonkau mnie dzisia detektor poszedl w ruch..maly dzisiaj slabo sie ruszal..ale serducho jak dzwon bije wiec musze go chyba obudzic co by mnie przestal schizowac w taki skwar staremu nie chce się ruszać, bo nie ma siły, a co się dziwić takiemu bąblowi jakby mógł, to by pewnie do wskoczył, a tak się w brzuchu "gotuje"
 
        