-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ITruth
-
Witaj serdecznie i szukaj bratnich duszyczek, a jest ich tu całe gro! Ile lat mają Twoje Maluszki?
-
Witajcie!! Bardzo Wam dziękuję za teksty o rzyganiu, rozsypywaniu cukru i zaprzesądowaniu czy jakoś tak popłakałam się ze śmiechu Świeżaczku gratuluję tak cudownych wiadomości. Kiedy z eMem się widzisz, żeby razem świętować? Iwonek gratki mdłości! Curry jesteś najzajebiiściejsza! Wyobraziłam sobie Ciebie zbioegającą pędem po schodach z brzuchem, z tymm rozwianym szalikiem i zrywką w łapkach... a później haftującą na czerwonym... Wiem, że wtedy to zabawne nie było, ale teraz musisz wybaczyć moje rozbawienie. Iwonek Ty głodomorku. Kanapki na zamówienie od Męża prze okno podawane. I powiedz jeszcze, że po kryjomu przed dziećmi zjadane i to nie w porze obiadku czy innego posiłku.
-
Gratuluję wszystkim uczestniczkom! A szczególnie Yvonne
-
Oopsy njie pozostaje Ci nic innego
-
Rozbieramy faceta sezon 16:)
ITruth odpowiedział(a) na asiaroza1 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
954 -
Oopsy DaisyŚwieżakOops a jaką masz pościel?Bawełnianą , kiedyś miałam satynową , ale za cholerę nie lubię w niej spać A wypełnienie? Ja od piór tak miałam.
-
Oopsy a nie spaliłas sobie śluzówki nosa kroplami? Moja mama tak się załatwiła.
-
Kaskato niedobrze, że pobolewa. Mógłby już po odpoczynku przestać.
-
Martek73ITruthObiadek czeka - dzieci już pytają kiedy będzie...Smacznego A co masz dobrego?? Makaron z sosem z serka mascarpone, łososia wędzonego z dodatkiem z soku z cytryny i koperku. Lata temu taki przepis był na gazetce z biedronki.
-
Obiadek czeka - dzieci już pytają kiedy będzie...
-
Ale ten kwas musi nieźle szczypać w mikrootarcia pochwy. I watpię, że kwasny jego odczyn zabija plemniki.
-
Ja słyszałam np.: o wlewaniu kwasu z ogórków kiszonych do narządów rodnych, żeby w ciążę nie zajść po współżyciu. Dramat. Szamaństwo i tyle.
-
Mnie Tatus wkładał kasiorkę w buta, ale nie chciałam się znim kłócić przy kamerzyście, który już nagrywał, więc sobie włożył... A ja wyjęłam za kilka chwil, jeszcze przed błogosławieństwem. :hehe: A na sali weselnej było powitanie chlebem i solą i słynne pytanie: "co wybierasz: chleb, sól, czy pana młodego?" Więc ja zakrzyknęłam, a co niech się cieszą: "chleb, sól i Pana młodego, żeby pracował na niego". Ale ja tego przesądem bym nie nazwała. To jakieś regionalne zwyczaje. I choć mi się nie podobały to nie protestowałam, skoro mnie postawili przed faktem dokonanym.
-
Świeżaczku, Iwonko, Iszmaono gratuluję Kruszynek pod serduszkami! Iwa masz moc!!
-
DaffodilITruthJedyne chyba czego przestrzegam, ale to nie przesądnie tylko życiowo - butów na stole nie kładę, bo na stole kładzie się chleb i spożywa posiłki, a nie kładzie buciory. Ja też nie kładę, ale ze względów higienicznych, a nie ze względu na jakieś zabobony :) To tak jak ja.
-
O dzieciach indygo pierwsze słyszę, na wiki przeczytałam. Ale o ADHD conieco wiem.
-
Helenko cóż za średniowieczne zabobony... Usłyszałam kiedyś takie stwierdzenie: "nie wierzę w przesądy, bo to przynosi pecha" :hehe: A mój Dziadzio zawsze powtarza - "kto wierzy w gusła, żeby mu dupa uschła". Ja nie mam żadnych przyzwyczajeń zabobonnych i przesądnych. Nawet torebkę na podłodze kładę a inni zawsze mi ja podnoszą, bo mi kasa wyjdzie... sama pewnie wyjdzie sobie... Jedyne chyba czego przestrzegam, ale to nie przesądnie tylko życiowo - butów na stole nie kładę, bo na stole kładzie się chleb i spożywa posiłki, a nie kładzie buciory.
-
Kiedy klikam "wyślij" strona przeskakuje tylko na górę, nie czyści mojego formularza, ale i nie zatwierdza raczej. Na maila także nic nie otrzymałam, a czas konkursu dobiega końca.
-
doczytała, napisze jutro!
-
franiaTeż bym gdzieś pojechała My jedziemy do Babci M 93 -letniej i tam się zatrzymujemy. W sobotę ja mam 2 animacje na zabawie karnawałowej w szkole podstawowej, a Maciej studniówkę. W pon mamy dentystę, chodzimy do niego od kilku lat. A później jeszcze okulistę. To taki wyjazd z domu, a le nie na odpoczynek niestety.
-
Hej! jestem dopiero na "wczoraj, godz. 14.07" i nie wiem czy dam radę doczytać. W niedzielę mieliśmy wypad we dwoje, w pon leniwy dzień, wtorek zakupy ta takie tam domowe zajęcia, wczoraj przemeblowanie i wizyta duszpasterska. co przeczytam troszkę to drukujecie nowe. A dziś wyjeżdżam, bo mam ferie, więc będe pewnie za tydzień dopiero... i nie wiem czy dam radę nadrabiać.
-
Hej! Franiu kciuki za Męża zaciśnięte! Ale już pewnie po, więc życzę, żeby te pracę otrzymał! Inka za badanka kciukasy zaciśnięte! Italy pozostaje Ci miec nadzieję, że temp w piekarniku zabiła co złe w tej bagietce się rozwinęło po ewentualnym upływie daty ważności. Jadzik ja podawałam Miniowi na kolki Infacol. I jeszcze coś w ampułkach z kwasem mlekowym jeśli dobrze pamietam. Urywało się górę ampułki, dolewało kilka kropel wody i podawało na łyżeczce lub strzykaweczką. Ale co to było to nie pamiętam. Iwonek chyba bardziej nie pomogę niż dziewczyny - tablica u nas jest, ale szału nie ma. Dominik chętnie układa wyrazy z literek a Marta mu zwykle psuje. Duplo bawią się fajnie, ostatnio rakiety budują. Marta uwielbiała taką lalę, co płacze, śmieje się, woła mama, tata. Lulała a w starym rożku, woziła w wózku i śpiewała kołysanki. mamy też taki komputerek gdzie się wciska pioseneczki, szuka kształtów - ale to za wcześnie dla 2-latki chyba. Kolorowanki to super sprawa, kredeczki, książeczki, Przyjaciół córa uwielbia książeczki z naklejkami. Memory może jakieś fajne.
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ITruth odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ja bym wybrała "Małą terrorystkę" i "DJ Melę". -
Rozbieramy faceta sezon 16:)
ITruth odpowiedział(a) na asiaroza1 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
284 -
Mąż już ruszył w drogę, która łatwa nie będzie biorąc pod uwagę to, że całą noc i pół dnia sypie śnieg i napadało go juz w pierony i ciut ciut. Do tego w niezbyt dorym nastroju się rozstaliśmy. Szlag! Nienawidzę tego!