ITruth

U nas jest strasznie dziwna pogoda - w nocy temp. spada nawet do -2st, a w dzień jest wyjątkowo ciepło, skoro w swetrze dało się chodzić... Ten tydzień ma być piękny w ciągu dnia - ma być słonecznie, ciepło... jednak różnice temperatur mnie zastanawiają i źle oddziałują na moje gardło...

315

Karinko jeśli chodzii o angielski to płaci się 2,5 od dziecka za 30 min - stąd moje wyliczenia. Ale już wiadomo, że grupa dzieciaczków mocno się zmniejszyła do 17 osób i nadal się dzieciaczki wykruszają. Jest też problem, bo rodzice (na pewno dwójki dzieci) uważają, że takie lekcje nic dzieciakom nie dadzą i są bez sensu... więc zajęcia dodatkowo stoją pod znakiem zapytania... A mnie Mąż zabrał na kurs tańca - chy będziemy chodzić raz w tygodniu

97

Hej! Minio chodzi do przedszkola od środy i jest ok. Strasznie zadowolony!! A ja nie mam czasu za bardzo nawet Was doczytać, bo mam straszny kocioł w pracy - wrzesień dla nauczyciela to porażka, a ja uczę w dwóch szkołach po kilka godzin... i czasami mam tylko 5-10 min na dojazd. I w jednaj pracuję w młodzieżą zmarginalizowaną... generalnie uczę się pracy z nimi... i muszę tematy oraz umiejętności podstawowe na 9 poziomach nauczania oddać jak najszybciej... ok 50-60 tematów wraz z umiejętnoisciami podstawowymi... porażka, bo ślęczę nad tym nocami. I domek wykańczamy, więc i zakupy budowlane dochodza... i czas z dziećmi i obiady i Bóg wie co jeszcze... Mam nadzieję, że będę mogła służyć dobrym słowem i rada jak juz ogarną wsio do 1 października.

A dziś znów pięknie i ciepluteńko.

68

spinka kol

kolanko sia

960

627

Raniutko było cudnie, ale już po 10 jesień okropna, deszcz i mocny spadek temperatury. Brrr...

pantera kon

Hej! Ja jestem mocno przetyrana po pracy... Dramat... Dominika jutro zawozimy do przedszkola. Będę z Wami, jak ochłonę nieco, bo praca mnie dziś wykończyła i chce mi się płakać....

Dziś było przecudnie w świętokrzyskim, a ja w pracy przez cały dzionek...

meldunek poj...

287

235

kinoman sto

215

A u nas dziś jaskrawe słoneczko od ranka. Ale upału nie będzie raczej, choć zapowiada się ciepełko jak na środek września.

pochmurno, smutno i zimno...

gramofon mar...

UllaITruthHej!Nieco doczytałam o Waszych problemach ze składkami na podręczniki i wyprawkę. U nas też składka... 60 i 70 zł - jedna na przybory na cały rok, druga na komplet ćwiczeń podzielonych na 4 pory roku, chyba "nasze przedszkole". Dodatkowo wisi już karteczka na drzwiach o ubezpieczeniu - 35 zł bodajże. Hm... w naszym przypadku jest to punkt przedszkolny - 5 godzinny. Składki nie małe, ale i nie duże. Nie płacimy np. czesnego ani wyżywienia, bo dzieciaki same mają nosić drugie śniadanie. Na tych zasadach działa ten punkt. Jest to w ogóle przygotowanie do zerówki. a jakie ty masz odczucie czy dużo opłat w sumie ci wychodzi za ten punkt przedszkolny, czy w sumie nie za dużo? Sama nie wiem... odchodzi mi właściwie chyba tylko stałe czesne, bo drugie śniadanie zapewne kosztuje mnie tyle co stawka wyżywieniowa za 1 dzień w przedszkolu. Ten punkt mam najbliżej - jakiś 1 km. Wolałam wybrać ten, niż inny oddalony o 4 km. Cóż... Okaże się w trakcie roku jak to wygląda. Mam nadzieję, że za dużo dodatkowych składek już nie będzie.

Choroby podobno wpisane są w bycie przedszkolakiem. Oby jednak nasze dzieciaki zebrały cały wór odporności i nie opuszczały interesujących zajęć. Ja podaję dzieciom tranik i witaminy. Mam nadzieję, że podobnie jak w ubiegłym roku uchroni nas przed ciągłym chorowaniem, które ciągle mam w pamięci.