Skocz do zawartości
Forum

Nelson

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nelson

  1. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    he he he!!! teraz wszystkie czytają o skokach rozwojowych;) Magda - moje dziecko najszybciej zasypia w foteliku lub wózku (najczęsciej zaraz po ubraniu czapki - chociaż dziś dopiero po 5 minutach spaceru), wieczorem zasypia sam w łóżeczku - po jedzeniu odkładam go i wychodzę z pokoju. Czasem zasypia szybko, a czasem wracam kilka razy podaje smoka lub głaszcze po głowie, ale nie wyciągam. Dopiero jak minie gdzies godzina a on zamiast się wyciszać coraz głośniej steka i nie chce smoczka, daję mu jeszcze raz jeść - i najczęsciej potem już zasypia bez problemu. Nie bujam go, nie kołyszę i nie noszę na rękach - taka ze mnie wyrodna matka Ma-mmi ty masz chyba synka w innym pokoju niż śpicie? i jak jest w nocy? dajesz radę chodzić do niego, czy zawsze mąż ci go przynosi? Ja na swojego nie mam co liczyć, bo pracue na zmiany zresztą on w ogóle go nie słyszy. No i jak słyszych swojego synka - masz nianię czy słuch taki dobry? Viosna - przez te moje nerwy i hormony zapomniałam ci napisać, że Wojtuś jest super. I jaki duży!! Mam wrażenie, że chyba nawet większy od Szymona - chociaż ten nabrał pyzów:) Merinque - jak nie urok to sraczka;) ty to się masz! ale pewnie każda mama tak ma z więcej niż jednym dzieckiem. A wiecie że ja dalej nie mam prezentów
  2. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaNelson, a jak sobie radzisz jak gdzies wychodzisz? Odciągasz i zostawiasz? hmmm... ale ja nigdzie nie wychodzę bez niego:) jedynie co to u lekarza byłam, to jeździł z dziadkim w wózku. Mojego męża wiecznie nie ma, zreszta nie wiem czy by się odważył zostać, bo Szym tylk okweknie a ten już marudzi, że coś mu jest i on nie umie się nim zając. Zreszta on w dzien ma uregulowne juz godziny jedzenia. Nie mam z kim go zostawiać i w sumie nie mam póki co takiej potrzeby, bede się martwić jak coś się zacznie dziać... Ogólnie jakiegos doła znowu łapie, mąż mnie irytuje (to idelane słowo) idę się poryczeć!!! A do tego mam rozwolnienie, mąż też i boję się zeby to nie byl jakis wirus.....
  3. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    hej, u nas już choinka stoi:) Mąz pojechał rano do sklepu po bułki i przyjechał z choinką;) Wczoraj to miałam dzień - wrzaski, płacze, nerwy wrrrrrrrrrrrrrrr dziś jest lepiej, ale to dlatego że mąż w domu, a tak ciągle wszytsko sama więc wkońcu miałam dosyć!! i wybuchłam!!! Szymon też jakiś dziwny - chyba ma faze wzrostu i je w nocy co 2 h!! I nad ranem go brałam do łóżka zawsze i teraz coraz szybciej chce do łóżka, normalnie jkby czekał, w łóżeczku kwęka a w naszym łóżku od razu zasypia. Ja się już zastanawiam nad wyniesiem go do swojego pokoju.... Ale nie wiem jak ja zniosę to nocne wstawanie i pielgrzymki do innego pokoju, tak mam łóżeczko koło łóżka... sama nie wiem.... Madzialska - szymon też nie chciał buteli jak był malutki... Ale tydzień temu już zjadl normalnie. Ale ja przystaje przy cycu;) Viosna - ja też mam często opryszczkę i miałam niedwno to go nie całowałam i jakoś odpukać z Młodym wszytsko ok. Słonko - chłopaki superowe są, starszak jaki przystojniak Merinque - ja bym sobie chyba odpuścił kapustę z grzybami;) ale ja nie lubię grzybów więc nie mam problemu:) Szykujemy się do kąpieli, nie wiem czy coś będę pisać, więc życzę wszytskim udanej nocki
  4. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Magda - Może go brzuszek boli? Moje dziecko dzisiaj w druga stronę, zasypiał już przed kąpielą, W CZASIE KAPIELI TAK SIĘ ROZDARŁ (PIERWSZY RAZ PODCZAS KĄPANIA) ze az się babcia wystraszyła, że cos mu zrobiła! pOTEM SZYBKA KOLACJA I CHŁOPAK ZASNĄŁ ZARAZ PO ODBICIU!!! w szoku jestem, no ale przynajmniej pierogi ulepiłysmy
  5. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    hej, jestem znów. Mały spi na dworze... Kingula- ale ci się córki zielonookie trafiły. Znasz takie powiedzenie o zielonych oczach? "Oczy kocie - życie w złocie" Emika - dobrze, że się odezwałaś. Tego się włąsnie boję, że jak zbyt często zacznę odciągać pokarm i dawać mu z butelki, to potem, przestanie ciągnąć piersi, a tego bardzo bym nie chciała. Narazie sićagałam tylko dwa razy - pierwszy raz jak miał tydzień to wtedy pogardził gumowym smoczkiem;) a drugi raz w sobotę, jak miałam ochotę wielką się wina napić. To wczesniej odciągnełam na nocne karmienie. I nie mówiłam wam tego, ale się strasznie dziwnie i nieswojo czułam jak karmiłam Szymona z butelki. Może to jakiś mój wkręt, ale brakowało mi tej bliskości, jak daję z piersi:) Merinque - szukając plusów twojej sytuacji - to dobrze, że Omar ma teraz ospę a nie jako dorosły, bo to w przypadku mężczyzn jest niebiezpieczne... więcej plusów nie widzę. Strasznie mi przykro z twojego powodu i niemożliwości zobaczenia się z rodzicami i pochwalenia sie na zywo Haną przed rodziną. Jakiś dziwny okres chyba jest dla naszych dzieci, bo mój też sypia jakoś nie jak on:) wczoraj nie chciał zasnąc do 22! gdzie normalnie o 20 już spi. Ale może to przez tatę, który o 20 zaległ i strasznie chrapał bo dostał wczoraj nowa pracę - wymarzoną, przez która ostatnio było za bardzo stresowo w naszym domu i sobie chłopak popiwkował z radości A ha|! i jeszcze słowko do Cytrynki - w miesięczniku Dziecko - grudniowym. Jest artykuł o tym jak cieszyc sie z macierzynstwa gdy dziecko jest problemowe, duzo płacze i nie jest aniołkiem. Przede wszytskim dać sobie więcej czasu a po drugie nigdy przenigdy nie porównywać swojego dziecka do innych! Bo każde dziecko jest wyjątkowe! Spadam robić farsz do pierogów, bo mi dziś teściówka będzie robiła pierogi, ale mój farsz lepszy :)
  6. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    gorzatakingula dziewczyny super i wydaje mmi sie ze do ciebie podobne.co do antykoncepcji to ja stawiam na prezerwatywy.tabletki jadlam w sunie okolo6 lat i wiecej juz nie chece,bo sporo przytylam przez te lata i moje libido ucierpialo na tym. a dzisiaj o 14 mamy wizyte w osrodku na wazenie i kontrole. Dokładnie to samo chciałam napisac. tylko tyle ze juz przed ciaza uzywalismy gum 2 lata i jakos nam to w ogole nie przeszkadzało. a wiecej napisze jak szym zasnie, bo go trzymam na rece i mi ciezko ;) \Merinque strasznie ci wspolczuje! nie dziwie ci sie ze jerstes zalamana....
  7. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Kurna chata!!!! nie pójdziemy na spacer bo tata zabrał wózek w aucie!!!!
  8. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Hej, słonko - mój to nawet chwilę nie lubi lezeć na brzuchu ! wielkie niezadowolenie jest z powodu ćwiczeń na brzuchu Ja średnio wyspana jestem, bo stresowa noc miałam, bo małżonek mój miał dziś rozmowę o lepszą pracę - cięzko było:) ale się udało bo jest najlepszy przecież:) Idziemy zaraz na spacer, bo do 11 to chyba ani Szymon nie wytrzyma (i zaśnie) ani Nelly (bo się w domu załatwi;) )
  9. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Kingula - do niedzieli zostało tylko 2 dni:) Madzia - fajnie, że Wam się spacerek udał, teraz super pogode mamy na spacerki, także udało się naszym bobaskom w tym roku, że nie ma siarczystych mrozów :) Viosna - z twoich wyliczeń wychodzi, że kupa ważyła 200 gr - to chyba spora była body przecież leciutkie jest:) he he he Cytrynka - no stress!!! przede wszytskim. Bo jak jesteś nerwowa to i twoaj dzidzia też. Ja nie mam tak jak ty i moje dziecko jest spokojne... kurcze, szkoda że masz tak niefajnie. Trzymam kciuki, żeby Wam się jaknajszybciej wszytsko ułożyło i macierzyństwo sprawiało dużo radości. Wcoraj czytałam super bloga laski, która szczerze napisała "moj córka mnie wk****wia" - nie daje linka, bo wiem że nie wszystkim podoba się język i podejście tej dziewczyny, ale warto przeczytać, że każdy ma czasem chwile słabości i nerwa i że pewne sytuacje nas przerastają czytałyście? Największa dziewczynka w Polsce! - Dzieci.pl - masakra!!!
  10. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    A u nas na ostatniej wizycie dr powieziala, ze biodra w normie i zadnrgo skierowania nie dostałam. A co u Emiki i Adriana? bo cos sie nie odzywa... Do kinguli maz przyjechal i ciesza sie ze s wkoncu razem
  11. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Zdjęcia: małgorzata stepien - zdjęcia chronione prawem autorkim - nie kopiować!
  12. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    viosnaNelson zdjęcia cudowne, niesamowita pamiątka:) cała Wasza trójka świetnie wygląda, a Szymon to juz w ogóle, choć widać jak się zmienił od tej pory:) Właśnie wczoraj jak dostałam zdjęcia to zobaczyłam jaki on był malutki i chudziutki - na naszych zdjęciach domowych wydaje mi się że tak tego nie widać:) Zaraz wam dodam jeszcze pare których nie ma na tej stronie
  13. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Visona ja bym nie budziła, tylko spała razem z nim;) jakby był głodny to by się domagał. Cytynkowa - z tymi lezaczkami to jest róznie, jak we wszytskim każdy ma inną opinie, zalezy od ortopedy, lekarza, teściów;) Ogólnie to np. w moim leżaczku nie było nic o wieku, a o wadze. Wiadomo jest, że jak we wszytstkim nalezy zachwać umiar. Szymon siedzi - leży w nim ok 30 minut dziennie, a na początku to po 5 minut. Ja byłam u gina - wszytsko ok, "dięki karmieniu pirsią mam macie jak szesnastolatka" - cytat lekarza. ;) Ból to kwestia psychiki, bo wszystko jest dobrze, ale powiedzał żeby dac sobie jeszcze czs. A na nietrzymanie moczu - ćwiczenie mięśni kegla na ubikacji! A teraz ponieważ nie chce i się wkeljac zdjęc daje linka do bloga naszej fotografki a tam Szymuś;) zdjęć mam ponad 40 i wszytskie kocham, potem jeszcze może wkleję jakieś, ale najpier musze wybrac do wyołania, żeby przed świetami zdrzyła.
  14. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Czy ja napisałam, że moje dziecko zasypia? to już nie! wielki bą wyprowadzil go z fazy odlatywania to tej w której ma oczy jak 5 zł:) Dostalam info, że zdjęcia Szymka z sesji będą już dziś, a że z ponad tgodniowym opoźnieniem to będzie ich więcej
  15. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Magda to przybijam piątkę! Ja też od dziś przez tydzień sama jestem... Ja juz teraz lubię body (nawet te wkładane przez głowę) i spodnie, ale na początku było ciężko, więc te rozpinane - kopertowe używałam. ALe najbardziej lubię wlasnie pajace. Tylko w tym śpi, bo w nocy łatwo pieluchę zmienić i jak coś to też łatwo zdjąc i przebrać
  16. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Hej wieczornie, moje dziecię już wykapane i nakarmione i w łóżeczku obok zasypia. Normalnie do tej pory to jadlam z małżem kolacje, opowiadaliśmy jak nam minął dzień itd a dziś klops! sama jestem to nawet mi sie nie chce samej w salonie na dole siedzieć, wiec z laptopkiem w łóżku leze. TV nie włączam, dopóki Szym nie zaśnie, żeby się nie nauczył przy tv zasypiać. Jutro mam gina, dobrze, bo seks boli cholernie! No i mam problem z trzymaniem moczu cholera! a niby ćwiczyłam te cholerne mięsnie kegla!
  17. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    ok dziewczynki, spadam, bo mój wolny czas się kończy;) Miałam coś w domu porobić, jakieś pranie a ja na necie przesiedziałam ponad godzinę;) A jak się teraz mlody obudzi to istnieje duże prawdopodobieństwo, że usnie dopiero po kąpieli, ale w sumie sami jesteśmy, spokój i cisza to może sie uda jeszcze chociaż z godzinna drzemke uciąć ;)
  18. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Ja na all szukałam, ale przyznam że nie jestem dobra w te klocki;) poki co znalazłam coś takiego
  19. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    slonko2802Nelson nasz Przemuś dostanie taką samą matę na święta a synuś świetny :)) Mata fajna bardzo :) Na szczęście Szymek dostał ją w spadku po kuzynce, a kuzynka od wspólnego dziadka;)
  20. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Ale zajefajne to lustereczko - musze koniecznie takiego poszukac na polskich stronach!
  21. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Meringue no Hana dostanie kilka grzechotek i lusterko do cwiczenia lezenia na brzuszku A można coś więcej wiedzieć na ten temat???
  22. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Zapomniałam o zdjęciu :) Jak patrzę na Magdy Maciusia to myślę, że bardzo szybko dzieci rosną i się zapomina jaka to kruszynka była;)
  23. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Viosna - masz rację, mi sie wydaje, że Szymon codziennie rano jest inny;) większy, mądrzejszy i bardziej komunikatywny Merinque - kaszel się nie rozwija, ale zielone gluty wciąż wyłażą, ale dziś kupiłam tą maść i zobaczymy jak będzie. Hana piękna jest, i jaka szczęśliwa - ja jakoś nie mogę trafić ze zdjęciem na uśmiech Szymka;) bo on tki poważny myśliciel jest i z byle "gówna" się nie cieszy;) he he he A Szymek nie spał wczoraj od 15 do 20.30 i serio już o 19 miał takei zmęczone oczy, ale chyba przez to zmęczenie nie mógl zasnąc. Serio szybciej zasypia jak jest wyspany ;) No ale dziś już spokój, do kolejnego weekendu i kolejnych gości;) Ja dziś sama jestem do 2 w nocy! wrrrrrrrrrrrrr.... A chrzciny robimy na Wielkanoc dopiero. co do prezentów to kurna chata nie ma śniegu! - nie ma prezentów! ;) no weny mi brak totalnie przez tą wiosnę za oknem;)
  24. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    gorzatasniegu jest okolo 7 cm i mrozik trzyma wiec na narty dla 4 latka starczy.a my dodatkowo mieszkamy na gorce wiec nie trzeba nigdzie jechac na sanki czy narty a i trase do biegowek mamy 50 metrow od domu. Zazdroszczę, bo uwielbiam zimę i kocham narty:)
  25. Nelson

    Listopadowe bobaski!

    Hej, my po spacerze. No dobra to nie idę do lekarza. Stosujemy sól morską już jakieś dwa tygodnie, borano miał zawsze sapke i położna poleciła sól właśnie a jak kichnie i cos mu wyleci z nosa to aspiratorem do nosa wciągnąć. Ale od 3 dni ma normalne gile;) i suche kozy w nosie to tak pomyślałam, że was zapytam. Ale maść sobie kupie jutro jak będę w mieście, może w sumie i mi na katar pomoże No to dziewczyny widzę, nocki miałyście udane. Viosna nie ma co się denerwować, że zaimprezował. W nocy i tak nic by nie zrobił bo cycka nie ma;). Mój też co weekend imprezuje, ale mam o tyle dobrze, że na kaca to zawsze szybko wstaje i dom sprzata! No i wie, że w nd zawsze mamy rodzinne śniadanie i nd od 7 rano jest dla rodziny Więc spadam, kopytka robić a potem gosćie. A od jutra mam przeclapane, bo mąż ppierwszy raz od urodzenia Szymka ma nocke - wrrrrrrrrr tzn. od 18 do 2 w nocy - czyli kąpiele są moje!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...