realne

ja moja karmie 10,5 mies i mam nadzieje ze uda mi sie karmic przynajmniej do 24mies oczywiscie pozniej juz tylko rano i wieczorkiem a pod koniec to pewnie juz tylko wieczorkiem :P

Co do NHN - u nas poczatkowo szlo ciezko, ale teraz mala ma 10 mis - od 2 mies nie robi kupy w pieluche [pomijajac ostatnia biegunke - ale to 6kup dziennie szlo i tylko 2 wpadki jak bylysmy poza domem] minus jest taki ze od razu domagala sie przewiniecia a jako noworodek na kupe nie reagowala - ja krpzewinelam to przewinelam a jak nie to nie [oczywiscie przewijalam jak tylko zauwazylam, ale nie sygnalizowala potrzeby przewiniecia :P ale i tak nie wrocilabym do jednorazowek i czekania az dziecko samo zechce korzystac z nocnika/wc... ostatnio trafilam na pieluchy dla dzieci do 25kg [rozmiar 5 czy 5+] - znajoma jak to zobaczyla stwierdzila ze jak tak dalej pojdzie to nastolatek robiacy w pieluche nie bedzie budzil zdziwienia :P a co do pieluch to polecam close parent - otulacz jest swietny i nie zdarzylo mi sie zeby cos z niego wycieklo - co zdarzalo sie nawet w jednorazowkach

My mamy wózek Careto - częstochowska firma, wózek 3w1... jestesmy z niego mega zadowoleni, jedyna wada - brak przekladanej raczki, ale przy przednich skretnych kolach nie widzialam nigdzie przekladanej raczki... a spacerowke, gondole i fotelik mozna montowac w obu kierunkach [tylem i przodem do prowadzacego wozek] gondola: - dluga [ok 80cm] - gleboka [ok 25cm] - podnoszone plecki - dla starszego dziecka spacerowka: - 5cio punktowe pasy - rozkladana na plasko - zdejmowany palak - regulacja podnozka fotelik - 0-10kg - z funkcja bujaka kola - pompowane - przednie 23cm - tylne 25cm

Li - o fakt, dzięki hmm i to głównie na tym wątku hmmm [przyznam ze dość rzadko przeglądam inne tematy z powodu braku czasu]

Goska - kazdy sposob jest dobry... moja tez dlugo nie chciala a jak juz to 21.04 zrobila pierwszy raczek... ale na odleglosc max 3-5 kroczkow... a teraz zasuwa, ale to tez dopiero od kilku dni... moze od tygodnia zaczela lazenie po mieszkaniu... i ostatnio przekonuje sie do raczkowania po trawce, ale ja smyra i nie chce - kombinuje jakby tu wstac i stara sie chodzic na 4 na wyprostowanych nogach i smiesznie to wyglada.. bo ona nogi prostuje a jej sie nogi zginaja co daje efekt skakania :P Ja sie jeszcze pocieszam tym, że w rozwoju psycho-ruchowym liczy sie wiek skorygowany [do 3 lat ponoc ma to duze znaczenie] - im wczesniej dziecko sie urodzi tym pozniej dogania reszte. a ostatnio z kuzynka rozmawialysmy i patrzymy na nasze dzieci teraz jaka to roznica... a za 2 lata i tak obie beda mialy po 3 lata [bez rozrozniania, ze miedzy nimi jest pol roku roznicy :P] I moj leniuszek wreszcie zaczyna stawac bez trzymania - tzn staje i sie puszcza i coraz pewniej stoi jak trzyma sie jedna reka :)

agatcha przyznam wam szczerze ze nie do konca wierze w ta diagnoze;/tzn nie podwazam ze to wirus,ale wydaje mi sie ze jeszcze alergia na cos ma tyu znaczenie, jakos stawiam na gluten;/ ale nie wiem, musze sama poobserwowac. Rota moze przejsc tez bezobjawowo - u nas tak bylo, wiec mozliwe ze to tez alergia... ale tu juz musisz sama tez zaobserwowac... powodzenia agatchaa noi wyszedl nam 6 zabek;) dlugo sie meczyl;/ gratuluje u nas 6ty w drodze, juz jest dziaselko takie napiete i pod juz widac nawet dziaselko ma juz ksztalt zeba, ale nie puszcza skubane... adria - leci jak robi kotek, a moja mala 'hau hau' - ale ona szczeka i na pieska i na kotka... ehhh i jak mowie idziemy, albo gdzies ktos powie ze idzie to robi papa:P wiesci od kasiuli: Operacja sie udala, trwala 2h, Hubcio jest na sali pooperacyjnej i byc moze dzis jeszcze przeniosa go do ogolnej. Poza tym macie pozdrowienia :)

Blum - wszystkiego naj dla Córeczki :)

3nik - super prezent u nas noc troszke lepsza... i jak na razie byla tylko 1 kupa... ale zeba jak nei bylo tak nie ma I godzine temu kasiula pisała że Hubik już na bloku - trzymam kciuki... oby juz bylo po wszystkim... [nie wiem ile miala trwac operacja] I mały kawaler jest 2 miesiace i tydzien starszy od Magdy :)

a to filmik z wczorajszego koncertu YouTube - ‪Gram prawie na perkusji‬‏

U nas noc gorsza niż zwykle... do 3ciej budziła się do chwilę i cycek bo ryk... od 3ciej do 6:30 pospała... o 7 i 8 definitywna pobodka... na 9 na spacerek z kolezanka bylysmy umowione... spacerowalysmy do 12... o 14:30 przyszla druga kolezanka... i kolo 16 spacer do 18... i tak jestem z niej zadowolona bo spala na tych 2 spacerkach - co prawa po 30 min, ale zawsz wiecej niz 0... z czego za drugim razem zasnela jakos sama bez protestow etc... przyszla tez paczka od tesciow [i tatusia - bo jest u rodzicow] dla magdy na dzien dziecka. ubranka [komplecik - bluzka, krotkie spodenki i opaska - rozmiar 80 a opaska juz za mala i dodatkowa chustka z daszkiem na glowe], zabawki, ksiazeczka, szelki do nauki chodzenia lub pozniej do zastosowania jako 'smycz' :P a i mamy za soba pierwsza randke z trzymaniem za raczki i caluskiem [pozniej kawalerowi sie oberwalo za wlazenie do jej wozeczka, ale jakos sie tym nie przejal i poszedl spac] :P generalnie jestem padnieta.. ide zgrywac filmik i reszte zdjec 1. no co tam slychac mala? 2. no co trzymamy sie za reke - po co nas wolasz [ciotka odwrocila ich uwage] 3. to teraz buziak 4. komplecik z okazji dnia dziecka

zdjecia super :)

moje dziecko od tych zabkow nawet kataru dostalo, gluty do pasa :P [przy pierwszym zebie miala identyczny]

aśku Realnie oj uciekło mi i teraz mi żle;)ok jakos sobie poradzę .. az 6 kupek ja nigdy tyle nie miałam:) i magda wrazliwa ,ze musi mieć czysto:) Wcześniej [przed tą przerwą 2 mies] jakoś kupa w majtkach jej nie przeszkadzała... i mogła mieć pełną pieluszkę i nie reagowała - a przynajmniej az tak nie wyrażała swojego niezadowolenia, ale wczoraj to masakra była... nie wiedziałam co się z nią dzieje - zmiana pieluszki zachowanie dziecka o 180st odwrócone...a zanim nie zaczełam wysadzać to w ogóle cała noc mogła przespać w pieluszce lub sama czekała aż zabiorę się za przewijanie :P a biegunki ciąg dalszy - dziś już 3 były - wszystko do nocnika ale już widać bardzo ladnie ząbek pod dziąsełkiem - czekamy na spektakularne przebicie... może do jutra się wyrobi :P mamaola Dziwną noc miałam... Leo zasnął o 22, poszłam do neigo o 23:30 i zasnęłam. O 1 się przebudził, więc go wzięłam do siebie i chciałam karmić, ale zanim rozpięłam stanik to już spał. Więc też się położyłam ale nie mogłam zasnąć bo podświadomie czekałam, że się zaraz obudzi na kramienie. W końcu zasnęłam, a na karmienie obudził się o ... 4!!! Przespał 6h bez jedzenia... Chyba nigdy wcześniej tak nie było. Fakt, ze był bardzo zmęczony.... Potem jeszcze jadł o 6 i o 8 na pobudkę. Więc w sumie tylko 2 nocne karmienia. A ja nie wyspana bo ciągle się budziłam z myślą, ze on pewnie chce jeść ;) He, he - siła przyzwyczajenia... Ja nie moge spac jak mala spi w swoim lozeczku bo mam wraqzenei ze albo moze jej sie cos stac, albo ze zaraz sie obudzi :P to wiem jak sie czujesz Rudzia Kiedy zmieniacie foteliki?? Pewnie te mamy, których dzieci są już większe to już dawno zmieniły. My teraz na dniach będziemy zmieniać, mamy taki w którym dziecko siedzi przodem do kierunku jazdy, tylko jest strasznie skomplikowany jeśli chodzi o przymocowanie go pasami.... Do tej pory jeździł w takim do 9kg tyłem do kierunku jazdy na pół leżąco. Zawsze zasypia po ok. 5 minutach jazdy Ja juz zmienilam i jak tak duzo spi w aucie to radzilabym zainwestowac w taki ktory mozna jedna reka przelozyc do pozycji pollezacej... zeby wygodnie sobie spal, ale zmiana pozycji tylem/przodem tez moze mu sie troszke odmienic i zainteresowac go to co za oknem [mojej znajomej dziecko tak mialo] 3niknawet moja mama do końca w to nie dowierza, bo dopiero od ponad tygodnia nocnikujemy, ale moim zdaniem Antek wie, do czego służy nocnik:))) kiedy go sadzam, a mu się nie chce, od razu schodzi, a jak się chce, to np. przed chwilą było siusiu na nocnik, a on nadal siedzi i po chwili kupka i już chce go ściągać, a on chce siedzieć i jeszcze dokończył kupkę:))) i wtedy zszedł. realne zachęciłaś mnie swoim przykładem i u nas to działa, dużo siuśków wyłapujemy, jedną kupę dziennie też, czasem drugą się też uda:))) trzeba tylko dobrze obserwować dziecinkę;))) dzięki:))) gratuluje sukcesow :) dzieciaczki szybko lapia do czego co sluzy

3nik - moja tak na spacerze miala... juz myslalam ze zasnie a ta nagle chyc i gotowa do zabawy... dziś pierwszy raz pila z butelki z dziobkiem - tzn w dorosłej butelce ze specjalna nakrętka jak są czasami wody mineralne 0,5l

3nik moja tez dzis spala pol godziny grubo po 13... a gdyby ie zaliczyla upadku to nie wiem o ktorej by zasnela i pozniej na wieczornym spacerze jakies 10 minut.... mam nadzieje ze noc bedzie spokojna - wlasnie przeturlala sie przez sen sie na moja czesc lozka... hmm to ja mam spac od sciany czy jak (?) :P

U nas dzis jak gotowalam makaron, Magda grala na perkusji - tzn 2 garnkach odwroconych do gory dnem... minutke nagralam, ale zgram i wrzuce filmik jutro - dzis juz nie mam sily

Li gratuluje sukcesow... jakas dziwna - przybita jestem i nie wiem dlaczego [teoretycznie nie mam powodow] :/ ps poszlam na dzialke myslac ze ne wzielam kom... a na dzialce bylysmy razem z mama bez komorek - bo mamie z kolei sie rozladowal :P a w domu wieczorem okazalo sie ze jedna [mam dwie] mialam w torbie...

Kasiula - trzymajcie się dzielnie - pamiętaj ze to już końcówka i będzie spokój aśku - przepraszam, nei wiem o czym piszesz [ja uzywam chrome od X czasu i po prostu nei pamiętam - nie potrafię sobie wyobrazić jak to wygląda, ale pewnie wyłączyłaś jakis moduł...] w chrome wyszukiwarke google mam w pasku adresowym i mam spokoj :P a kup było dziś 6... 2 w pieluchę na spacerze, jak zrobiła to darła się tak, że z miejsca było trzeba przewijać - wiec przewijanie było też na dworze - w tym jedno na chodniku pod sklepem :P 1 na zieloną trawkę na działce jak latała bez pieluchy i 3 do nocnika :P ewidentnie zęby idą... może na dzień matki wypusci :P

Rudzia - Miki słodki i fajnei z tymi chrupkami wykombinował i wiedzial gdzie sie schowac mamaola - fajne pieluszki kapielowe my od rana na miescie - z kolezanka sie przeszlam... dopiero wrocilysmy ehhh mala do tej pory nie spala... i zasnac nie mogla... dopiero spadla z wyrka [niegroznie, ale rozdarla sie i dala sie ululac cyckiem i teraz w koncu spi... i dzis zaliczylysmy wpadke z kupa.. zesr*la mi sie na spacerze i na lawce ja przewijalam :P pierwsza kupa od 2 mies w pieluche [2 mies bez 5 dni].. to mysle ze niezly wynik :P ale ida jej zeby i ma chyba sraczke - bo rano zrobila duzo na nocnik, w pieluche troszke ale tez rzadkie... i rano w nocniku bylo sporo kawalkow niestrawionej marchewki i czegos jeszcze [nie wiem czy sie martwic, bo wczoraj jadla rosolek z marchewka i kaszka]... a dzis bedzie czerwony barszczyk... ok ide na sniadanie

adria - fotki cudowne, a filmiki the best Przy tych tańcach to myślalam, że mała odleci [lub przynajmniej zaraz wstanie z takiej pozycji i sobie pójdzie] a z czapeczką - moja tak samo robi - nawet identycznie macha jak ściągnie czapkę Asku - fotki cudowne, a nick skromna85 to moja cała przeszłość - sięgająca jeszcze czasów kiedy to sporo czasu siedziałam na chatach - czyli gdy około 13-15 i założyli mi internet modemowy] Sukienka też fajna i niezla okazja Mamaola - pokażesz jakie pieluszki kupiłaś? Dziś moja mama założyła jej pierwszy raz buta ze sztywną podeszwą - na próbę i żeby sprawdzić reakcję małej... tak machała noga, tak chciała ściągnąć tego buta, aż jej się udało...

Guga12 Mam do Was pytanko, jak ubieracie swoje dzieci na noc??? Kurde zawsze miałam w pokoju 19stopni a teraz w te upały nawet 23/24stopnie i nie mam pojęcia jak ubrać tego mojego szkraba, dotychczas zakładałam kaftanik+śpiochy i kołderka lub pajac+kołderka teraz zamiast kołderki przykrywam kocykiem ale mam wątpliwości czy nie za grubo jest ubrana??? Ja w ZDW mam dosc chlodno i w dodatku ciagle przewiewy to mala spi w spioszkach i kołderka lub sama poszewka od kołderki... ale w ZDW mamy tak chlodno ze nawet ja spie w dlugim rekawki i pod kołderka [swoja] :P a w wawie - 24-26st spi w samym body z krotkim rekawkiem + przykrycie pieluszka - tera lub flanela w zaleznosci co sie szybciej nawinie pod reke i tylko nozki bo jak wiecej to sie budzi i ryk :P adria40Fotki z zoo :) Super LiMoniarealne dopiero dzisiaj jak na spokojnie oglądałam ten fotelik to zauważyłam,że tyłem można dziecko wozic :) Ale ząbki faktycznie udało Ci się złapać i jeszcze jak opisane :) Madzie zabójcze ma te minki :) Słodko!!!My zakładamy teraz ciuszki 74cm,a waga Majci to 8,700 g. Dzieki - a daty podopisywalam, zeby zaznaczyc ze to nic nowego i przypomniec co kiedy i w jakiej kolejnosci sie wyklulo... u nas ciuszki zakladamy roznie 74-86 [ta rozmiarowka :/...] a najzabawniejsze jest to ze tam gdzie nei ma podanych ani KG ani cm tylko przedzial wiekowy to chodzi w ciuszkach 3-6miesiecy :P i mala waży 8,8kg Z grubsza poodpisywalam a teraz co u nas: cały dzień - od koło 10 do 10 byłam poza domem - po 10 wyszłysmy do cioci na działkę... i wróciłyśmy za 10min 10 :) Cały dzień na dworze, Magda spała pół godziny w drodze oraz godzinę po obiadku :) teraz też już spi - była tak padnięta że zapalone swiatlo bezposrednio nad jej glowa nie przeszkadzalo [niestety takie ustawienie zyrandola]... wiec skorzystałam z okazji i obcielam jej paznokcie - wszystkie 10... sama sie wykapalam - bo nogi to mialam czarne - po dzialce latalam na boso Po poludniu byla burza, ale pozniej bylo slonecznie chociaz znacznie chlodniej... az zalozylam Magdzie spodenki - bo pol dnia - tzn do okresu przed burza - latala w samej pieluszce... i wszedzie mi raczkowala - nawet juz po trawie - chociaz po tym najmniej chetnie - bo ja drapie/laskocze w kolana... i wwtedy podnosi pupke i prostuje nogi i chodzi na 5, ale z prawie wyprostowanymi nogami :P i weszla mi na dosc wysoki prog [okolo dlugosci jej uda] i zeszla - za pierwszym razem ostroznie sama [asekurowalam], ale za drugim juz mniej ostroznie i zleciala na lepek.. ale nic sie nie stalo - plakala jakies 5s [doslownie kilka krzykniec, ale za to jakich - na caly regulator]... za 3cim i kolejnymi juz nie schodzila - nawet nie probowala - podchodzila do krawedzi, obliczala zagrozenie i wracala :) i wolala caly czas swoja kuzynke 'Mia'... i w koncu przyjechala siostra cioteczna - najpierw sama, pozniej z coreczka o tym imieniu [na nasza prosbe] :P ufff ogolnie dzien udany

solange63to ja spojrze na problem z innej strony; drogie mamy spiace z dziecmi w jednym lozku, co na to wasi partnerzy? jak wyglada wasze zycie intymne? 1. partner akceptuje spanie z dzieckiem - a teraz jak mała jest większa to nawet śpi z nami 2. w kawalerce z łóżeczkiem w tym samym pokoju etc i tak nie moglibyśmy 'tego robić' przy dziecku :) [więc nie ma tematu - dla ciebie] 3. zgadzam się z przedmówczynią - łóżko to nie wszystko :)

LiMonia - ten jest też tyłem do kierunku jazdy [i spokojnie do 3ciego roku życia może jeździć], a później przekładasz i masz przodem do kierunku jazdy :) i na tym mi zależało I dziś udało mi się sfotografować wszystkie ząbki Magdy 1. mam 5 ząbków [i wszystkie widać] 2. taką minkę sobie strzeliłam 3. język też pokazać umiem 4. mam taakie duże oczy - wyspałam się

u nas sprawdza się espiro optima (np Fotelik Espiro OPTIMA 0-25kg wysyłka 0zł 24h SKLEP (1607198590) - Aukcje internetowe Allegro )... jest bardzo wygodny i latwy w uzyciu :) Magda znowu zaczela zasypiac podczas podrozy - bo w poprzednim foteliku juz daaawno nie spala i teraz sadze ze w starym po prostu bylo jej nie wygodnie i sie meczyla... i fajna sie dodatkowa poduszka zabezpieczajaca brzuszek - dla dzieci +15kg :) a tu moja mala tancerka YouTube - ‪Magda tańcuje‬‏

Ja dzis z koniecznosci musialam mala wykapac mala na podlodze w lazience zostawilam ja sama [bo musialam skorzystac z wc] wracam a ta nad wanienka nachylona i sie pluska zreszta przed lazienka posadzilam ja na nocnik... sama odeszlam patrze a ta za chwile jest obok mnie - nawet nei zauwazylam kiedy i jak wstala z nocnika - bo go nawet nie wywalila - bo wczesnie zazwyczaj wywala i zawartosc niestety sie rozlewala :P jak znajde aparat to wrzuce jeszcze filmik na YT jak mala tanczy :P