Skocz do zawartości
Forum

Pretka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pretka

  1. Monik wiem, że to marne pocieszenie, ale jak ja zjadłam dosłownie kilka truskawek to małego też wysypało, więc też nie mogę jeść. Co do Bebilona to możemy sobie podać ręce, ja też mam już dość tych ciągłych wysypek u małego choć moja dieta chyba bardziej uboga już być nie może :( Miałam dziś podać bebilona na ostatni posiłek, ale jakoś jak przyszło co do czego to mi trochę szkoda się zrobiło mimo wszystko i podałam cyca... ech babie nigdy nie dogodzisz.
  2. Jomiro wózek wypastyczny, taki duży. My już po szczepieniu. Mały-duży człowiek waży... 8,5kg czyli ma nadwagę 1,5. Pytałam co mogę zrobić z małym grubaskiem aby tak nie tył i okazuje się, że nic. Jak zacznie się więcej ruszać to zgubi. Pytałam też o rozszerzenie diety małego i powiedziała, że mam zacząć od soczków, tylko ja tak sobie myślę, że to bez sensu bo soczki są słodkie i kaloryczne a mały się nimi nie naje przecież, więc to takie puste kalorie ( po za witaminami oczywiście ) i czy nie lepiej dawać małemu tak jak to robię teraz zupki jarzynowe zamiast jednego posiłku mlecznego? Co o tym sądzicie? Dostałam też receptę na Bebilon Pepti i zamierzam pomału małego przestawiać, zaczynając od od 90ml dziennie. Byliśmy też na kontroli bioderek i musimy więcej ćwiczyć lewe bioderko bo czuć w nim mały opór przy kręceniu. Szczepienie mały zniósł super, nawet nie jęknął ale to akurat zasługa jego goloneczek
  3. Nulko no właśnie się tak zastanawiałam na tą pieluchą i się dziwiłam, że się nie osiusiał :)
  4. Karim ja też obstawiam twaróg, ja jak sobie czasem zjadłam jogurt na śniadanie to efekty były widoczne ale nie w kupie ( nigdy nie znalazłam śluzu) a na cerze. Od dawna nie miałam w ustach nabiału i jak napisałaś o tym twarogu to mi aż ślinka poleciała tak bardzo się stęskniłam :( Skóra Aleksa pozostawia nadal wiele do życzenia ale to już nie jest to co kiedyś. No ale dziś wielki dzień, Aleks ma szczepienie i warzenie, mam też zamiar pogadać z pediatrą o odstawieniu małego od piersi, zobaczymy co powie.
  5. Monik ja się nie wypowiem bo nie wiem, na kolejnej wizycie u pediatry się zapytaj najwyżej dla swojego spokoju. Aleks wcina tylko zupki jarzynowe słoiczkowe ale jestem szczęśliwa bo to i tak sukces bo go nie wysypuje :) Dziś jadę na zakupy i kupię mu coś nowego, zobaczymy.
  6. Mój krzykacz YouTube - ‪Krzykacz 1.wmv‬‏
  7. Nulko należą Ci się brawa za to, że potrafisz postawić na swoim. Strasznie mnie irytuje takie myślenie " a co powiedzą/pomyślą inni " Teściowa pewno i tak przyjdzie na te chrzciny bo to w końcu jej wnuczek.
  8. Solange na długo przyjechałaś? Aleks nauczył się uzywać swojego glosu i teraz bez przerwy na nas krzyczy, zwariowac można jak o 4 rano sobie gada ( jak dla mnie krzyczy). Teraz też obudził się i nie usiedzi chwilę spokojnie tylko wrzeszczy.
  9. Justynko i Monik macie śliczne dzieci i widzę, że mały kibic lecha nam rośnie, tak trzymać :) Anka25 ślicznie się śmieje mały przystojniak :) My na szczepienie idziemy we wtorek i mam nadzieję, że nie będzie cyrków, do tej pory nie było.
  10. Solange ja wiem, tylko, że ja mam obawy, że Aleks waży 9kg ( mam nadzieję, że waga domowa się myli) i 100 gram Sinlaca to 200 kal a 100 gram zupki to 40 kal. Więc o żelazo chcę zapytać właśnie na wizycie pewnie dostanę jakiś preparat.
  11. KarimPretko i Monik, Czy podajecie swoim dzieciom kaszki? Jak tak to jakie? Kupiłam wczoraj sinlac, ale pani w aptece mi powiedziała, że po co mu dawać sztuczne, skoro mały jest na piersi. I że ona tylko raz swojemu dziecku podała sinlac bo chciała żeby trochę przytył :), a mały się po nim strasznie zatkał. Ja znam tą dziewczynę, ona urodziła synka dużo przed terminem, miał 800g. Może faktycznie zacznę od wprowadzenia ziemniaczka, marchewki i jabłka, a z tymi kaszkami dam sobie na razie trochę czasu. Czy to trzeba też od razu wprowadzać. Kurcze ja się w ogóle nie znam, a Wy już tak dawno zaczęłyście rozszerzać dietę, że nie pamiętam już co pisałyście :( U nas te kaszki z mlekiem, lub na mleku odpadają, z powodu skazy. Jakieś 2 tyg temu chciałam dać małemu NAN, bo myślałam że może się nauczy w razie awarii, to wypił ze 3 łyki i to na siłę, a potem miał przy szyi i na karku czerwone plamy Karim ja też mam tylko Sinlac ale nie podaję mu bo on i tak waży za dużo więc nie widzę potrzeby na razie rozpychać mu żołądek. Póki co podaję i będę podawać tylko zupki/obiadki warzywne bo one nie tuczą. Zobaczę jeszcze co powie pediatra na wtorkowej wizycie.
  12. Nulko a co teściowej za różnica, gdzie te chrzciny zrobicie? Przecież to Wasza sprawa i skoro tak postanowiliście to ani nie powinna się wtrącać ani szantażować, że nie przyjdzie. Z resztą jakby nie przyszła to bardzo źle to o niej będzie to świadczyć. Może sobie to jeszcze przemyśli i jednak nie będzie robić problemów.
  13. Reszta składu się obija :) Najlepszego solenizantom Karim ja używam do prania lovelę i planuję jeszcze długo prać w niej rzeczy Aleksa bo on i tak ma wystarczające problemy skórne. Muszę pochwalić mojego chłopca. Jeszcze nigdy od urodzenia nie był taki grzeczny i kochany jak dziś. Dał pospać mamusi do 9.30 z 2 pobudkami w nocy, i jak się obudził to leżał sobie i gapił się z łóżeczka na mnie i zagadywał. Przez caluteńki dzień nie zapłakał, za to śmiał się prawie ciągle, baa nawet często rechotał :) Gadanego dzisiaj miał też jak nigdy. Tak nawijał jakby odkrył swój głos i dziwił się, że to on tak umie i tak przechodził od gaworzenia, wycia jak wilk do śmiania się sam do siebie :) Nawet się dziś przy nim nie namęczyłam tak był zajęty odkrywaniem swojego głosu :) Potem położyłam go na kocyku i tam też fikał jak nigdy i tak się zmęczył, że nawet nie wiem kiedy usnął tam. Dziś podjęłam także kolejną próbę obiadkową - mały dostał zupkę jarzynową z Gerbera - pół słoiczka. Zjadł pięknie, a jak się skończyło to wykrzywił usta w podkówkę i zaczął jęczeć, czyli chciał jeszcze :) Tym razem odbyło się bez problemów z brzuszkiem i mam nadzieję, że nie będzie też żadnych reakcji alergicznych na skórze. Życzę sobie takich dni jak dzisiejszy codziennie :)
  14. Pytanie do dziewczyn karmiących piersią. Jak wy wytrzymujecie a właściwie jak wytrzymują wasze piersi podczas dłuższej nocnej przerwy między karmieniami? Jak u nas jest dłuższa przerwa, to ja nie wyrabiam, piersi są wielkie jak balony i nie mówię tu o jakimś bardzo długim okresie, u nas wystarczy 6h przerwa. Wtedy nie mogę się już doczekać pobudki małego. Nie chcę odciągać pokarmu bo to tylko sygnał dla cycków, że potrzeba więcej pokarmu i może być jeszcze gorzej. Jak to jest u Was?
  15. solange63No i znowu zapomnialam napisac (przez ten pobyt w Polsce jestem mega zakrecona), ze przymierzylam dzis nasza chuste. Emi byla zachwycona, spacerowalysmy godzine po osiedlu, ona ogladala sobie drzewa, fontanne, ludzi i ani razu nie zaplakala. Balam sie o moje zdolnosci manualne, ale jakos poszlo i nawet mloda nie wypadla po moim zaplataniu w chuste Jak ktos ma mozliwosc to naprawde polecam Na początku nie byłam przekonana do chusty a teraz niestety już za późno na jej zakup. Aleks waży ok ( oby) 8 kg więc długo by mu już nie posłużyła. Trzeba było mi się wcześniej zdecydować :( Martwię się o mojego chłopca bo według naszej domowej wagi waży 9kg ale wiem, że to nie jest waga przeznaczona do ważenia dzieci i ciężko o dokładny pomiar, za tydzień mamy szczepienie to i go zważą i wtedy się dowiem. Jeśli moje przypuszczenia się potwierdzą to już będzie powód do zmartwienia bo mały przekroczy 95 centyli :(
  16. Z Amelką juz ok, ma tylko spuchnięte to miejsce po użądleniu, patrzałam ale żądła nie znalazłam, może to była osa. W każdym bądź razie też się dziecku nie dziwię, że płakała bo wiem jak to boli.
  17. No to i ja się pochwalę :) Mój mały też zasypia sam w swoim łóżeczku, noooo może prawie samo bo towarzyszy mu przytulanka zarówno w dzień jak i w nocy. Tak jak Solange od samego początku wypracowałam technikę samodzielnego zasypiania i ponieważ młody innej nie zna to zasypia bez problemu. Po raz kolejny powtarzam, że najważniejsza jest konsekwencja. Karim te pobudki w nocy przerabiała prawie każda z nas, więc ja stawiam na kryzys emocjonalny, U nas już minęły i teraz Aleks śpi od 20 z 1 lub 2 pobudkami do ok. 9. Ja dziś miałam akcję na spacerze... poszłam z córką i z Aleksem na rynek i w drodze powrotnej Amelka zrywała sobie płatki róż aby wieczorem wrzucić je sobie do kąpieli i nie zauważyła, że na jednym z nich siedziała pszczoła, która ją użądliła. Córka darła się w niebo głosy aż obudziła śpiącego Aleksa i darli się oboje. Ludzie nas mijali i patrzyli się z politowaniem a ja nie wiedziałam którego mam uspokoić. Ech masakra normalnie :P
  18. Mój Aleks przekręca się w obie strony, w zależności która łapka mu bardziej przypasuje, ale za to skubany nie umie się przekręcić z plecków nawet na boczek, przekręcają się tylko ramionka ale dupka zostaje :P Ostatnio na naszej klasie ktoś skomentował zdjęcie mojego synka: "oo mały Kalisz"...
  19. Moja córcia ma dzisiaj pożegnanie przedszkola, od września idzie do szkoły. Tak mi się smutno zrobiło jak sobie pomyślałam, że ona już taka duża, kiedy to zleciało... ech
  20. NulkaWiecie co, kupiłam ostatnio z gazetą płytę z wyliczankami i rymowankami dla dzieci. Jak włączyłam to przeżyłam mały szok, bo okazało się, że ja znałam w łagodniejszych wersjach. Np końcówkę o sroczce co warzyła kaszkę znałam, że ostatniemu paluszkowi nic nie dała, a na płycie - łeb urwała. Takich różnic było parę. Ale w jednym momencie zaniemówiłam. "S.O.S. głupi pies" a zgadniecie jak dalej? tam go nie ma a tu jest - ja znam tylką taka wersję, ale domyślam się, że jest inna
  21. Z tymi składami w produktach to jest tak, że jeżeli produkt na opakowaniu nie ma napisane wyprodukowane dla .............. to ten produkt ma takie same parametry i skład jak w każdym innym sklepie. Po prostu trzeba sprawdzać.
  22. Monik powal wszystkich na kolana, trzymam kciuki :)
  23. Jesli chodzi o skład słoiczków Gerbera to ja się spotkałam z tym, że składy są różne dla różnych sklepów, czyli wynika z tego, że w np Gerber z Kauflandu będzie miał inny skład niż Gerber z np Rossmanna i nie chodzi tu tylko o Gerbera a o wszystko co tylko można kupić. Dlatego też są takie różnice w cenach. Solange Zatem pytanie czy oba słoiczki były kupione w jednym sklepie?
  24. Solange no w porównaniu do Twoich 18 stopni w domu to faktycznie tu upał. Ja sobie z kolei nie wyobrażam egzystować w 18 stopniach :) Karim mąż ekstra Mój Aleks ma manię szczypania, ostatnio patrzę, a on ma całe nogi poranione i się zastanawiałam co się stało dopóki go nie przyłapałam na gorącym uczynku; podciąga sobie nogi i łapie je paluszkami i wbija w nie paznokcie. Od tej pory nie możemy go zostawić z gołymi nogami :( Jeśli chodzi o karmienie. Moje zniechęcenie wzięło się w głównej mierze stąd, że Aleks ostatnio ( niczym nie dokarmiany) puszcza przeraźliwie śmierdzące bąki, pije tylko mleko cycowe. Ponad to pół nocy się wierci, pierdzi, spina itp. Ja już nie mam pomysłu od czego. Kupy robi w miarę regularnie, raz na dobę, dietę nadal trzymam beznabiałową...żal mi go bo nie umiem mu pomóc. Już nie mogę się doczekać wizyty u pediatry, może ona coś wymyśli.
  25. Asiunia możemy sobie podać ręce. Mój Aleks też budzi się co chwilę choć potrafił już przespać nockę z jednym karmieniem. To chyba taki głupi okres, który musimy przeczekać. Tak samo jak ty mam coraz bardziej dosyć karmienia piersią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...