Skocz do zawartości
Forum

Pretka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pretka

  1. Jomira Jaki As !!! Ależ on to słodko robi, skubany potrafi chwycić za serce :) Mnie powalił na łopatki Monik ja dla Aleksa kupiłam Sinlac w Rosmanie - produkt zbożowy dla niemowląt z alergią na mleko krowie, na bazie wody. Dzisiaj moja córka bardzo chciała tego spróbować więc go pierwszy raz dla niej przygotowałam i muszę stwierdzić, że gorszego paskudztwa dawno nie jadłam, Amelka i mąż podzielili moje zdanie. Aleks jeszcze nie kosztował i mam obawy czy będzie chciał to jeść...
  2. Jomira Jezeli chodzi o mojego bandyte (jamnika), to on po prostu robi sie na dzidziusia - ja karmie Maje, a on w tej samej pozycji u meza lezy i sie kurczy na maksa by pokazac jaki jest malutki :) Ja nie mogę chciałabym to zobaczyć :) Zapomniałam się pochwalić :) Mój skarbulek wczoraj zarechotał. Siedziałam na huśtawce ogrodowej i trzymałam małego pod paszkami przodem do siebie tak jakby w powietrzu i tak go potrząsałam na boczki jakby tańczył i gadałam do niego słodko a jemu tak się to podobało, że śmiał się na całego :)
  3. Hehe moja kotka też upodobała sobie łóżko córki, na szczęście do kołyski i łóżeczka małego nie wskakuje, ale też czasami siedzi w przyborniku pod kołyską albo pod wózkiem :P Aleksa omija dużym łukiem a jak mały zaczyna płakac to ucieka do innego pokoju :)
  4. Solange szczęście w nieszczęściu, że malutka była przy tobie, niezła akcja :) Kathi mnie też bardzo wzruszają takie historie zwłaszcza, takie, które dotyczą matek, wtedy nie potrafię przejść obok tego obojętnie i oczywiście, że się nie gniewam. Monik, ja tego NANa to sama wymyśliłam, w akcie desperacji go kupiłam bo córci mojej nie szkodził. Mały po nim też ok, chociaż też ciężko to stwierdzić bo pije tego tyle co kot napłakał :) Jak będę musiała podawać mm częściej/więcej to faktycznie sięgnę po fachowe mm. Właśnie też nie wiem jak to jest ze tym białkiem, nie interesowałam się tym jeszcze ale chyba są tam zawarte jakieś zamienniki tak sądzę. Na szczęście mój skarb pije z butelki :) Podaje mu wodę jak jest tak gorąco, dziennie wypija ok 50ml.
  5. Karim strasznie długo musisz czekać na chirurga! Ja w sumie byłam 4 razy i zawsze termin oczekiwania nie był dłuższy niż 2 tyg. Masakra, po co my płacimy składki zdrowotne jak i tak większość wizyt u lekarza jest prywatnych... chociaż ja nie mogę narzekać, ale to pewnie tylko dlatego, że Piła jest średnim co do wielkości miastem - 75 tys. mieszkańców. Pewnie główka Brunonka to jego uroda ale ja też bym poszła się upewnić. Na zdjęciach nie widać, żeby główka była krzywa, kiedyś tylko na jednym zdjęciu po porodzie coś kojarzę a potem już nie.
  6. Karim ja mam w razie czego mleko NAN pro HA 1 - to jest dla alergików i po jego podaniu nie zauważyłam żadnych zmian ale ja podałam mm tylko w sumie 3 razy po 60 ml więc nie mam za dużego doświadczenia w tym temacie. U mnie kryzys laktacyjny trwał ok 6 dni ale częste przystawianie bardzo pomogło i teraz już nie narzekam, ale na pewno duża w tym zasługa Karmi.
  7. Mój też się śmieje całym ciałem a najbardziej glową, czasem jak go trzymam na rękach i coś słodko do niego mówię to on tak wierci tą głową, że często obrywam z bańki :) Ja na szczęście nie mam problemu z piciem z butelek, mały pije wodę bez problemu. Jomira to ja coś czuję, że Maja będzie pierwsza chodzić :) Mamma gratuluję córeczki :)
  8. Mój potrafi się tylko przekręcić z brzuszka na plecki, odwrotnie narazie nawet nie próbuje leniuszek :P Ale to jest tak jaki pisze Solange, mój jest ciężki i mniej ruchliwy przez to, choć ja tam mu nie pobłażam, wymagającą matką jestem i zmuszam go do wysiłku :) Jak u Was jest ze śmianiem się na głos? Mojemu uśmiech nie schodzi z twarzy ale nie chce zarechotać mimo moich intensywnych wysiłków (gilgotek, dmuchania, chuchania, całkowania, robienia głupich min itd)
  9. Dokładnie, będzie troszkę roboty z praniem gatek ale cóż coś za coś :) Mój też wyląduje w klubie maluszka ale nawet nie wiem czy oni tam wysadzają dzieci, muszę zapytać, fajnie by było.
  10. Monik widocznie Kondziu jest wrażliwszy skoro tak zareagował. Dobrze, że już się stabilizuje :)
  11. Wszystkim Naszym dzieciaczkom życzę szczęśliwego dzieciństwa, jak najmniej płaczu, dużo powodów do śmiechu i przede wszystkim zdrówka :* No trochę mnie przekonały Wasze argumenty za używaniem pieluch wielorazowych jednak nie na tyle żeby z nich korzystać :) Ja mam już sprawdzona metodę na córci jak oduczyć załatwiania się w pieluchę. Otóż za rok ok maja jak już będzie ciepło Aleksik będzie biegał po domu bez pieluchy w samych majteczkach. Nasza córcia oduczyła się sikać w ten sposób w ciągu 2 tyg. bo kiepsko się czuła w mokrych gatkach i jak coś leciało po nogach :) Dziś byłam na kolejnej wizycie u chirurga dziecięcego z Aleksem i jestem przeszczęśliwa bo przepuklina pępkowa zniknęła ( pomogło to plastrowanie brzusia ) i wodniaczki na jaderkach już są śladowej wielkości HURRRA! Nastepna wizyta dopiero jesienią :)
  12. Aaaa i dziś na spacerze znowu się załamałam widząc dziewczynę z dzieckiem w wieku mojego Aleksa na rękach niechcącego leżeć w wózku i drącego się w niebogłosy ubranego w GRUBE RAJTUZY I BLUZĘ OD DRESU Z KAPTUREM I Z CZAPECZKĄ PO KAPTUREM.... normalnie miałam ochotę podejść do tej dziewczyny i powiedzieć jej, że dziecko płacze z powodu przegrzania ale pewnie by tylko kłótnia z tego wyszła i tyle. U mnie dziś temperatura w cieniu dochodziła do 34 stopni i mój Aleks leżał tylko w cieniutkim rampersie a wczoraj tylko w body i jak go wyciągałam z wózka to był mokry na pleckach... ech
  13. Dziewczyny (te co używają lub będą używać) powiedzcie mi co Was skłoniło do decyzji o używaniu pieluch wielorazowych? Pytam bo szczerze mówiąc zastanawiam się nad sensem prania tych wkładów, jak sobie pomyślę, że dziennie idzie ich ok 5-6 to albo trzeba mieć dużo wkładów albo prać to codziennie a po kupce to pewnie jeszcze moczyć, potem suszyć, prasować...Żyjemy w dobrych czasach i pampersy są wielkim ułatwieniem zarówno dla mamy jak i dla dzidziusia. Domyślam się, że pieluchy wielorazowe wychodzą trochę ekonomiczniej, choć jak tak sobie liczę to niewiele. Odparzeniom można zaradzić próbując innych pampersów abo kremami przeciw odparzeniom. Wobec tego powiedzcie mi jak to jest u Was?
  14. Solange czyli same dobre wieści, super :) Ucałuj Emi od cioci Pretki z okazji ukończenia 4 miesięcy :* Mój syneczek dopiero się obudził tak na dobre hehe, oczywiście wykorzystałam to, że śpi i sama też dopiero się zwlekłam :) U nas już jest potwornie gorąco na dworze a co dopiero będzie później... ale to nic w cieniu pod drzewkiem powinno być w miarę. Zaraz wychodzimy więc zajrzę pewnie dopiero wieczorkiem :)
  15. Amelko zazdroszczę dobrej zabawy :) Panieńskie ech kiedy to było... 8 lat stuknie w sierpniu :) Ładnie odpowiedział ten twój mężuś, ja też bym się wzruszyła :)
  16. Solange ja też uwielbiam poranną kawkę na tarasie :) jak jest pogoda to biorę lapka i małego w leżaczek i się relaksuję :) Też obsadziłam taras kwiatami, teraz też zasadziłam wiciokrzewy, żeby się osłonić przed wścibskimi spojrzeniami, żyć nie umierać :)
  17. justyna.sankoPretka z jakiej części Wielkopolski jesteś? (podaj z jakiego miasta, lub jego okolic ) Jestem z Piły :)
  18. sylwianna A malutka dziś znów pięknie spała i wszystko się normuje...pewnie do kolejnych upałów:// A upały już jutro wracają... ja tam się cieszę bo będę mogła więcej z małym na ogrodzie posiedzieć :) Fakt będzie bardziej marudny ale damy radę. Jutro koniecznie muszę podrzucić papiery do żłobka bo mi miejsce ucieknie, tyle jest chętnych. Ech ciężko mi nawet pomyśleć o rozstaniu z synkiem... za 3 miesiące wracam do pracy a to zleci tak szybko i do tego zmiany w pracy są skopane bo jak pójdę pracować na drugą zmianę to w domu będę dopiero o 19 czyli co drugi dzień tak będzie :(
  19. Solange karmienie przez 4 miesiące to już całkiem sporo, więc nie zastanawiaj się za długo nad słusznością podjętej decyzji, a poza tym zaczniesz wprowadzać pokarmy stałe a i to doda malutkiej więcej odporności i pomoże w rozwijaniu się :) Mleko też nie skończy się z dnia na dzień więc Emi na pewno jeszcze skorzysta :) A może pokarm ją jeszcze z cyca bez odciągania? Zawsze to mniej roboty :)
  20. Kathi, Nawet jak Aleks nie będzie miał anemii to Sinlac i tak będę podawać jak mały skończy 4 mies. bo to produkt dla alergików na mleko krowie więc dla Aleksa jak znalazł :)
  21. Tak się jeszcze dokształcam w temacie anemii u niemowląt o oto co znalazłam: " Niedobór żelaza może wynikać nie tylko z wykorzystania jego rezerw i ograniczonych dostaw, ale także z niedostatecznego wchłaniania z przewodu pokarmowego - przyczyną jest najczęściej alergia na białko mleka krowiego lub (u starszych niemowląt i małych dzieci) alergia na gluten bądź celiakia". To mój ze swoją skazą ma jeszcze jedną kłodę pod nogi, muszę koniecznie zrobić tą morfologię małemu.
  22. Sinlac to sama sobie wymyśliłam bo Mafinka pisała, że dzieci o dużych rozmiarach są bardziej narażone na anemię a poza tym sama miałam anemię w ciąży i wtedy jest ryzyko, że maluch też może mieć z nią problemy. Ostatnio jak robiłam morfologię ( 2 mies. temu) to miałam hemoglobinę 12 więc jak na mnie to całkiem nieźle bo w ciąży było tylko 9 i nic nie pomagało branie żelastwa. Tak więc profilaktycznie będę dawać sinlac bo zawiera najwięcej żelaza. Planuję też małemu zrobić morfologię ale chcę to najpierw skonsultować z pediatrą jak będę na kolejnym szczepieniu. Heheh dobrze wiedzieć, że Aleksik nie jest jedynym pączusiem :)
  23. Ledwo nadążyć za Wami można :) Ja swojego na razie nie powinnam dokarmiać dodatkowymi produktami bo on jeśli się nie mylę jest najcięższym dzieckiem wśród lutówek - waga 7400 w 14/15 tyg. Jedyne co zamierzam robić to oswajać go z nowymi smakami ale dosłownie tak na spróbowanie żeby żołądek przyzwyczajać no i sinlac obowiązkowo aby anemii nie złapał z powodu dużej wagi ciała. Wczoraj i dzisiaj mój misiek pospał od 21 do 4 i potem jeszcze do 7 :) Kochany jest
  24. solange63Monik z okazji dnia matki, moja corcia postanowila wstac wczesniej i spiewala mi piosenki od 4.00 (chyba zarazila sie od syna Pretki), no to i ja wstalam, zeby sie wydoic, a jak sie ma elektryczny laktator (dzieki ci Panie Boze, Jomiro i Avencie ) to ma sie jedna reke wolna i mozna pisac posty Hehe to mój jest lepszy bo od 5 buszuje... łaskawca :P Dobrze, że dziś zasnął jeszcze o 8 i do 10 pospaliśmy razem bo gdyby nie to to bym padła jak kawka ( sory Monik :P) taka niewyspana byłam.
  25. Monik to pewnie kryzys laktacyjny i może to tylko taka chwilowa niedyspozycja. Trzymam kciuki aby tak było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...