-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Karim
-
PretkaKarim życzę wytrwałości z tą rehabilitacją. Długo jeszcze ona będzie trwała? Tego nie wiem, zależy kiedy minie asymetria, ale na moje oko, prędko to nie nastąpi :( Tym bardziej że on nie jest skory do współpracy, 10 min jest cicho na ćwiczeniach, a później szloch... A 22.06 jedziemy na kontrolę bioderek i już mam stresa... solange wczoraj na onecie pisali że to kiełki z uprawy ekologicznej Ja będę sama małemu gotowała, wszystkie warzywa mam z uprawy teścia. Ale słoiczki też będę dawała co jakiś czas, lub jak gdzieś wyjdziemy
-
heh poszłam się kąpać, a tu 4 strony do nadrobienia :) Co do wózka, to przecież nie pisałam że chcę wsadzić małego do spacerówki, tylko dziwiłam się że znajomi niespełna 3 miesięczne dziecko już tak wozili. Wiem że jeszcze w gondoli pojeździ jakiś czas, a poduszkę mu akurat wtedy włożyłam, normalnie to podnoszę materacyk o jeden stopień. pina ja też, jak karmię małego to musi być kompletna cisza i nikogo przy nas, bo tylko ktoś się pojawi na horyzoncie to już koniec jedzenia. Ja nawet nie mogę przy karmieniu ani słowa powiedzieć :) Tak mnie sobie wyćwiczył ;)
-
Dzisiaj miałam ciężki dzień Rano byliśmy na ćwiczeniach i powiem Wam że już wymiękam... Mały tak tam płacze, jak rehabilitantka go naciąga to ten aż się zanosi. Nie mogę na to patrzeć, normalnie serce mi się kraje. No ale trzeba go ponaciągać. Ale to jest straszne. Jak wróciliśmy do domu to obiad i na spacer, potem kąpanie i teraz smacznie śpi :) Co do blendera to również jestem zainteresowana, właśnie w niedługim czasie muszę kupić, a kompletnie nie wiem jaki
-
Tak nawiązując do tej spacerówki, to ja Was nie krytykuję. Też za jakieś dwa miesiące się przesiądziemy do niej, ale ci moi znajomi wożą małą od kwietnia, czyli jak dziecko miało niespełna 3 miesiące i to nie dlatego że gondola jest za mała, tylko tak po prostu. Więc zapytałam, czy Wy też już tak wozicie swoje dzieci, bo może to ja nie jestem na topie i wydawało mi się to trochę dziwne :) Nulka my też mamy Tako, tylko że wyjęłam ostatnio do prania te boczne ochraniacze i na razie nie włożyłam z powrotem, żeby mały miał więcej miejsca :) Zawsze to jest kilka centymetrów
-
Pretka Dziś moja 36 letnia sąsiadka zmarła na raka, osierociła dwójkę dzieci w tym 4 latka. W takich chwilach człowiek docenia to co ma... O Boże, straszne. Biedne teraz te dzieci :( Moja mama miała 38 lat jak zmarła
-
Cieszmy się tylko, że gondolę używamy w lato, bo gdyby teraz była zima, to nie wiem jak bym tam małego upchała, łącznie ze śpiworkiem i grubszym ubraniem :)
-
Tylko najgorsze jest to, że ta gondola już niedługo będzie za mała :( A i tak już wyjęłam ten ochraniacz co jest dookoła żeby miał więcej miejsca :)
-
Mam jeszcze jedno pytanie :) Wozicie już swoje dzieci w spacerówkach? Pytam bo ostatnio spotkałam znajomych którym urodziła się córeczka 12 lutego i oni ją już wożą od miesiąca w spacerówce. Mój mały też jest ciekawski i lubi obserwować wszystko dookoła, ale myślę że to jeszcze za wcześnie. A najlepsze, jak ich spotkałam jakiś tydzień czy dwa tyg temu to było tak gorąco, mój mały w samym body z krótkim rękawem, a ta ich córka miała czapkę, bluzeczkę, sukienkę dżinsową, rajstopy takie grube i buty. Widziałam że już tam półprzytomna w tym wózku siedziała. A ten mój znajomy mówi do niej: Zobacz jak Bruno jest ubrany, mówiłem ci żebyś jej tak nie ubierała, tylko ją przegrzewasz heheh A jak powiedziałam że Brunek śpi w body z krótkim rękawem i przy otwartym oknie, to o mało zawału nie dostała...
-
A właśnie, miałam jeszcze zapytać... Dajecie dzieciom cebion multi ?? Lekarka, na ostatniej wizycie, kazała mi to podawać, 4 kropelki dziennie. Dałam małemu to ze 3 razy, ale wkurza mnie to, bo on tak potem śmierdzi chemią że szok. Wczoraj dałam mu koło południa, to co do niego podeszłam to czułam zapach tych kropli aż do dzisiaj rana... Masakra jakaś Pretko, wszystkiego najlepszego dla Aleksika :)
-
Jomira Karim nasze dzieci teraz szybciej jedza - potrafia szybciej lykac i mocniej ssac. Maja kiedys jadla 30-40 minut. Teraz je okolo 5. Za wyjatkiem jedzenia nocnego. No właśnie, u nas jest to samo, najpierw jadł 40 min potem to się sukcesywnie zmieniało aż w tej chwili je 5 min a potem to już albo przysypia, albo traktuje pierś jako smoczek. Jedynie przed snem dłużej je. A po napisaniu wcześniejszego postu, zaraz obudził się mały i chciałam mu dać moje mleko z butelki, które odciągnęłam po południu, ale oczywiście był wrzask, płacz i histeria, ale jak tylko dałam mu pierś to się od razu przyssał :) Najlepsze jest to, że on wodę czy herbatkę pije z butelki, ale mleka za chiny ludowe nie tknie i nie zrobi ani łyka... :) Teraz już śpi, a ja zmykam do wanny. Monik przykro mi z powodu koleżanki. Kurcze ja też pamiętam co myśmy przechodzili, ja już wariowałam, 2 lata starań w tym 2 poronienia. Nie życzę nikomu... A teraz jestem taka szczęśliwa że mamy już naszego okruszka :) aaaaa teraz mi się przypomniało, bo pisałyście o rozm ubranek. Bruno chodzi w 68 i 74 przy czym z 68 to już niektóre rzeczy tylko pasują, dziś po kąpieli założyłam mu body 74 i ma je takie na styk. Myślę jeszcze miesiąc i pewnie w 80 będzie śmigał.
-
Cześć dziewczyny Ja już się nie mogę doczekać aż zacznę małemu rozszerzać dietę solange, filmik jak Emi wcina kartofelka jest boski, normalnie takiego zachwytu podczas jedzenia jeszcze nie widziałam Monik to trzymam kciuki, aby poszło po Twojej myśli Ja młodego dalej karmię piersią, fakt że mam pokarmu dużo mniej niż kiedyś ale dajemy radę i jeszcze nie musiałam mu podawać mm Ale martwi mnie to, że mały ostatnio bardzo mało wypija, tak mi się wydaje, bo ciężko ocenić jak pije z piersi. Ale widzę Monik, piszesz że Kondziu ssie przez 10 min więc może nie mam się co stresować i może faktycznie mały się tak szybko najada. W końcu jak byłby głodny to by pił, a jak chcę mu jeszcze dać pierś, albo butlę jak odciągnę to się pręży i płacze. Jak ja się cieszę że tak się pogoda zmieniła, przez te ostatnie dni to nie szło wytrzymać, mały marudny, w ciągu dnia prawie wcale nie spał, w nocy się co chwilę budził, ale jak podałam mu wodę to nie chciał pić, tylko cyca trochę possał i dalej spał (albo i nie ;) ) My jutro znów jedziemy na ćwiczenia, mamy 2 razy w tygodniu
-
solange dzisiaj już mu dawałam z łyżeczki, oczywiście połowa została na jego ubraniu, ale i tak nie chciał i się krzywił. Tak myślę teraz czy ten spadek apetytu to nie skutek uboczny po szczepieniu rotarixem na rotawirusy. W sobotę dostał pierwszą dawkę, a wyczytałam właśnie, że brak apetytu, marudzenie i bóle brzuszka mogą się utrzymywać do 7 dni, bo między 5 a 7 dniem organizm się oczyszcza po szczepieniu. W ogóle od tego czasu jest strasznie marudny, dlatego tyle dni nie pisałam bo mieliśmy sajgon w domu Mam nadzieję że to to i że jutro już będzie lepiej. A mnie wróci pokarm
-
Boże dziewczyny wysiadam. Młody normalnie zasypia 19-19:30 a dziś dopiero teraz zasnął Kupiłam mu te mleczka gotowe w słoiczku w aptece, co są najbardziej zbliżone do mleka matki. Piersi mam dętki a ten jak tylko wkładam mu smoczek do ust to tak wrzeszczy, że nie ma siły. Już nie wiem co mam robić, pewnie głodny był dlatego tak długo nie zasypiał, tylko płakał, ale uparciuch nie wypije z butelki i koniec. Pewnie zaraz się znów obudzi bo głodny, a ja już nie wiem co mam mu dać... Zużyłam 2 butelki a wypił z tego 30ml. Przecież nie mogę mu sto razy podgrzewać tego samego mleka. Zmarnowałam też dzisiaj dwa woreczki mojego mleka co miałam w zamrażarce. Nie wypije z butli taki uparciuch, a jak już odmroziłam to nie mogę ciągle podgrzewać tylko trzeba od razu to zużyć. Normalnie meksyk
-
Dzięki Pretko. Mam nadzieję że nie będę musiała używać mm. Przystawiam małego, ale jak piersi są puste to on się denerwuje i nie chce ssać. Chyba będę musiała popracować laktatorem. Pretko pisałaś że byłaś z małym u chirurga, a ja Wam zapomniałam napisać że też mamy skierowanie do chirurga i jak w poniedziałek zadzwoniłam do kliniki to się okazało że najbliższy termin jest na listopad... więc znów trzeba będzie iść prywatnie. Lekarka kazała iść skontrolować to że mały ma tą główkę taką krzywą. Już miał raz usg i wszystko wyszło ok, ale mamy na wszelki wypadek iść jeszcze raz sprawdzić czy wszystko ok i czy to tylko po prostu taka jego uroda.
-
Mam pytanie do Monik i Pretki. Jakie mm podajecie swoim alergikom? Chodzi mi czy to specjalne dla skazowców co jest na receptę, czy może kupujecie normalnie w sklepie tylko dla alergików. Jak możecie to napiszcie jakie. Kurde u mnie już drugi dzień jest masakra z pokarmem. Mam nadzieję że uda mi się rozbujać laktację, ale wolę być przygotowana w razie czego. Dziewczyny jak długo trwał u was kryzys laktacyjny? Bruno też nie bardzo się kwapi do odwracania, raz tylko mu sie udalo z brzuszka na plecy, ale to chyba przez przypadek :) Też go muszę do wszystkiego przypinać, w ogóle to od jakiś dwóch tyg nauczył się robić mostek i robi go nawet w leżaczku, zapiera się nogami i dźwiga dupkę do góry :) Więc pasy muszą być obowiązkowo :) Za to już od dość dawna świadomie sięga po zabawki :) mamma gratulacje :) wreszcie się doczekałaś :)
-
Joasia to udanej imprezy :) Szkoda tylko że taka pogoda beznadziejna :( Jomira, mam pytanie, czy mogłabyś pokazać jak wygląda ten kubeczek do nauki picia który masz dla Mai. Chciałabym też taki kupić małemu, a wszędzie są tylko niekapki. Znalazłam na all coś takiego, ale nie wiem czy to, to samo. A poza tym pisze że od +12 DIFRAX Kubek do nauki picia 3 kolory NOWOŚĆ!!! (1626960363) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. Znalazłam jeszcze coś takiego: MEDELA Kubeczek kubek do karmienia niemowlat SUPER (1623975511) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. To chyba będzie to, tak?
-
Bruno dzisiaj spał od 20 do 5 - ale takie cuda nie zdarzają się zbyt często Już jesteśmy po szczepieniach, biedaczek tak płakał... A jeszcze boli go brzuszek, bo od 5 dni nie robił kupki. Jak się obudzi to dam mu czopek. Dzisiaj lekarka nam mówiła o rozszerzeniu diety i po 4 mies też mam zacząć podawać małemu sinlac. Mały waży 6750 i ma 63cm
-
aaa Amelka, a jutro będę blisko, bo jedziemy na rehabilitację na Ułańską :)
-
Amelka85Aha i moja kluseczka wazy juz 6600 kg :) My mamy szczepienie w sobotę, ciekawe ile moja klucha waży, bo nasi chłopcy z tego samego dnia i prawie identyczną mieli wagę i dł po porodzie :) Mój mały też mi dzisiaj zrobił prezent, pierwszy raz się przekręcił z brzuszka na plecki. Wcześniej tylko z boczku na plecki. Przez tę dodatkową pieluchę rzadko leży na brzuszku, w ogóle to on nie lubi, 2 min i jest ryk, ale główkę już dawno ładnie w górze trzyma i ani na chwilę nie opuszcza. A dziś ten przewrót :) Rączki wyciąga do zabawek, ale jak weźmie to od razu pakuje do buzi i potem mu wypada.
-
Amelka85Karim masz u mnie flaszke!!!! No to musimy poczekać aż przestanę karmić, ale będę pamiętać Pierwsze zdjęcie jest rewelka Reszta oczywiście też, ale to mi się najbardziej podoba :) Nie chcę zapeszać, ale mój kotek jest ostatnio taki grzeczny. A dzisiaj się wzruszyłam, wreszcie to święto i mnie dotyczy, a do tego Brunuś skończył dzisiaj 3 miesiące. Właśnie oglądam filmiki co robiliśmy jak był malusi i nie mogę uwierzyć, jak przez te 3 miesiące się zmienił... Echhh jak ten czas leci. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAMUŚKI
-
Asiunia, Twój mały to cały tata :)
-
agnieszka cudne te zdjęcia :) Dużo nowych zdjęć się pojawiło, śliczne te Nasze Luciaki :) Co do nóżek, to Bruno też ma często zimne i właśnie wilgotne stopy, w sobotę idziemy na szczepienie i jest to jedno z pytań o które muszę zapytać. Ale jak jest tak ciepło, to nie zakładam mu skarpetek Co do temperatur, u nas w domu na szczęście się tak nie nagrzewa i jest raczej chłodnawo. Bruno od kilku dni śpi w body z krótkim rękawem i całą noc mamy otwarte okno. Przykrywam go kołderką, która jest raczej cienka. Wreszcie się doczekaliśmy pierwszego terminu rehabilitacji z nfz-tu. I to i tak trochę po znajomości zostało przyspieszone, bo rano rozmawiałam z koleżanką, której znajoma pracuje w tym ośrodku w recepcji i poprosiła ją żeby nas w końcu już gdzieś wepchnęli. No i rehabilitantka zadzwoniła z terminem na piątek. Joasia fajnie te suwaczki wyszły :) A Bruno jak zawsze rano robił tak ze 4-5 kup, tak od kilku dni robi jedną (ale konkretną) i to dopiero po południu, a dzisiaj pierwszy raz nie zrobił wcale...
-
mafinka efekt zerwane więzadła w kolanie i uraz łękotki. Ty to masz kobito pecha :) Pamiętam jak w ciąży ciągle cię coś dopadało, a teraz znów kolano... No ale za to gratuluję laktacji Nulko gratuluję tytułu mgr
-
PretkaPatrzcie co znalazłam wertując internet w poszukiwaniu rozwiązania mojego problemu z ulewaniem:"Warto wzbogacić swoją dietę o probiotyki, czyli bakterie kwasu mlekowego. Badania naukowe potwierdzają, że ich przyjmowanie podczas karmienia piersią (lub podawanie ich niemowlęciu) może zmniejszyć ryzyko alergii u smyka." Ja podaję małemu BioGaię Lekarka małemu zaleciła jak ten miał 4 tyg i miałam brać do skończenia opakowania (czyli miesiąc) Teraz znów mu podaję, właśnie dlatego że ma rzadkie kupki i tą skórę szorstką
-
Monik, Kondziu świetny :) Przystojniaczek solange Bruno też, oprócz nóżek ma szorstkie nad jednym łokciem, a tak jak wcześniej pisałam jestem pewna że to przez nabiał. Ale oczywiście u Was może to być coś całkiem innego